Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cobyeta

*** WRZESIEŃ 2012 ***

Polecane posty

Gość Susełek2
Ja Was czytam więc piszcie i nie przerzucajcie się na ten drugi topik :-) Mam nadzieję, że od czwartku zacznę pisać aktywnie, na razie się wstrzymuję bo wolę nie zapeszać. W czwartek mam usg :-) Kurczę zapomniałam hasła do swojego czarnego nicka.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taki weekend leniwy, że nawet się kompa włączyć nie chce :P W sumie to u mnie nie do końca leniwy... trochę się narobiliśmy dzisiaj przy sprzątaniu i wstępnym pakowaniu, bo w marcu zmieniamy mieszkanie :) Już się nie mogę doczekać, bo w końcu będzie trochę spokojniejsza okolica. Teraz mieszkamy w samym centrum zmieszania i bez przerwy jakichś imprezowiczów mamy pod oknami 8/ Poza tym brzuch z wklęsłego zrobił mi się płaski, a w niektórych pozycjach nawet nieco okrągły ;) ale raczej nie sądzę żeby szybko dało się u mnie coś zauważyć. Kiedy właściwie brzuch się bardziej zaokrągla? Pozdrawia i lekkiego poniedziałku życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obżartuszek
Witajcie kobietki ! Przez weekend nie udało mi sie nic napisać, ale już przeczytałam sobie wasze wpisy. U mnie poprawa w związku z mdłościami, ustąpily, no może wczoraj lekko dokuczały. Śmierdzi mi nadal tylko kurczak jak gotuje, badz smaże. Mam pytanie czy w ciązy mozna jest wątróbke indyczą, w pierwszej ciąży nie mogłam jeść wieprzowej, ktorej zreszata nie cierpię, ale na tę indyczą mam wielką ochotę. Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obżartuszek
Witajcie kobietki ! Przez weekend nie udało mi sie nic napisać, ale już przeczytałam sobie wasze wpisy. U mnie poprawa w związku z mdłościami, ustąpily, no może wczoraj lekko dokuczały. Śmierdzi mi nadal tylko kurczak jak gotuje, badz smaże. Mam pytanie czy w ciązy mozna jest wątróbke indyczą, w pierwszej ciąży nie mogłam jeść wieprzowej, ktorej zreszata nie cierpię, ale na tę indyczą mam wielką ochotę. Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obżartuszek
Sorki za SPAM. Jakoś niechcący wyszło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uwazam, ze ogolnie wszystko z umiarem jest ok... ale z niektorymi rzecami trzeba miec umiar wiekszy i niby z watrobkami trzeba szczegolnie uwazac, ale przyznam, ze nie mam pojecia co takiego watrobki maja, ze lepiej ich nie jesc :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziś :) Też bardzo lubiłam wątróbkę, ale naczytałam się w pierwszej ciąży o tym, że nie można jej jeść, a przynajmniej nie przeginać, gdyż wątróbka zawiera wysoką dawkę witaminy A, której nadmiar jest bardzo niebezpieczny dla rozwoju dziecka. Ponadto witamina A magazynuje się w naszym organizmie przez co może długo utrzymywać się na wysokim poziomie. Jak brzuszki ? U mnie nie da się ukryć ciąży :D W chwili obecnej wyglądam tak jak w pierwszej w 5-6 miesiącu, no ale to tak podobno jest, że drugą ciążę widać znacznie szybciej... Och, a gdzie tam wrzesień :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No więc mi zaczyna się 11 tydzień :) za tydzień mam wizytę i mam nadzieję że będzie widać kto tam siedzi :) Mam detektor i serduszko szybkie słyszałam 2 razy :) widocznie gdzieś się tak przekręca a brzuch to mam też już taki jak w poprzedniej w 5 szok szybko :) ale fajnie :) mam nadzieję że wszystko będzie ok a wy kiedy macie swoje wizyty termin na 11.09.2012 ostatnia mies. 08.12.2011 2-3 dni przed owu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cobyeta a który to tydzień? Bo ja jestem na samym początku 9 tc i juz widzę zmiany, nie wiem co będzie później!!! Mąż się smieję ze mnie że to już widać kuleczke. Tzn jest ona widoczna dla nas, bo inni pewnie powiedzieliby że przytyłam po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cobyeta a który to tydzień? Bo ja jestem na samym początku 9 tc i juz widzę zmiany, nie wiem co będzie później!!! Mąż się smieję ze mnie że to już widać kuleczke. Tzn jest ona widoczna dla nas, bo inni pewnie powiedzieliby że przytyłam po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 tydzień :) Noszę już spodnie z panelem z poprzedniej ciąży. Na wiosnę jak wyjdę lżej ubrana to pewnie będzie "halo" wśród sąsiadów :o Lekarz mi to tak tlumaczył, że macica jest już rozciągnięta i wszystko tam w środku z poprzedniej, dlatego brzuchol wywala wcześniej :D Myślę, że pewnie teraz to jest taki nagły skok, a później trochę wyhamuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie wiem czemu mi rośnie, ja co prawda byłam w ciąży ale poroniłam w 10 tc i też miałam dość spory brzuszek. No cóż może faktycznie teraz tak rośnie a potem przystopuje. Zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie wiem czemu mi rośnie, ja co prawda byłam w ciąży ale poroniłam w 10 tc i też miałam dość spory brzuszek. No cóż może faktycznie teraz tak rośnie a potem przystopuje. Zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie wiem czemu mi rośnie, ja co prawda byłam w ciąży ale poroniłam w 10 tc i też miałam dość spory brzuszek. No cóż może faktycznie teraz tak rośnie a potem przystopuje. Zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ho dziewczyny :) Ja tez nosze spodnie ciazowe bo do ulubionych dzinsow juz dawno sie nie mieszcze. Mam taki typ figury, ze najwiecej zawsze odkladalo mi sie na brzuchu. Teraz jestem wiec "obciazona" podwojnie :) matik 2012 - nie wiedzialam, ze jest szansa, zeby zobaczyc plec dziecka w 12 tygodniu. Ja mam wizyte za 2 tygodnie i bedzie to 14 tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no czytałam jak dziewczyny pisały że po wizycie 12 tydzień lekarz mówił że wygląda na chłopaka albo dziewczynkę no i oczywiście się potwierdzało ale warunek że twój gin ma dobre usg bo ja byłam na samym początku u innego lekarza to tam było widać jak przez mgłę mój zarodek a jak poszłam do tej której już zostałam to mega wyraźnie więc mam nadzieję że dojrzy co tam jest a raczej pod którym kątem bo na razie to ponoć są bardzo podobne ale pod innym kontem :) i po tym właśnie rozpoznają dobrzy lekarze :) zobaczymy jak nie dojrzy to idę w 13 na 4d :) a co albo może lepiej nie hmmm nie wiem już sama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam wizyte 28 lutego i to bedzie 12tydz + 5 dni :) i umieram z ciekawosci czy to chlopak czy dziewczynka! Mam nadzieje, ze da sie juz stwierdzic na tym etapie. Nie rozumiem zupelnie jak niektorzy maga nie chciec wiedziec :P Naprawde mi wszystko jedno co bedzie, nie mam preferencji wiekszych, ale wiedziec chce jak najszybciej ;) Myslicie, ze "wystawanie" brzucha ma sie jakos do wzrostu kobiety? Ja jestem wysoka (178) i tak sobie probuje wyobrazic, ze moze przez to tez mam jakos wiecej miejsca na dlugosc i dlatego nic mi sie nie rozrasta jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może takk być :) ale mi w ciąży to tak w 4 zaczął a teraz 1 mc wcześniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, dawno nie pisalam, siedze w domu na l4 do 28 lutego. 28 mam tez wizyte u gina. mam taka ochote na ogórki kiszone, takie malosolne, ze chyba skonam zaraz:O tylko skąd je wziąć o tej porze roku, nigdy wczesniej nie mialam zachcianek -do dzisiaj :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie koleżanka jest po wizycie i jest w 12 tyg lekarz powiedział że na 90% chłopak więc marne szanse na dziewczynkę a 1 już w domu ma :( nie no ale zdrowe więc się cieszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obżartuszek
U mnie 11 tydzień. Brzuszek jaki był taki jest. Żadnych zmian, znajomi nawet mówią, że schudłam. Może to dlatego, że nie należę do ''okruszków''. Co do watróbki to dziś mi moja lekarka powiedziała, że tak jak ja jem tzn raz na pół roku, to można. Chodzi o to, że tam jest wysoki poziom żelaza. Tak samo trzeba uważać na brokuły. Mam pytanie do tych mam, które już rodziły: ile przytyłyście w poprzedniej ciąży? Dla mnie w pierwszej +16, teraz chcialabym zmieścić sie w 12, choć to pewnie mało realne. W pierwszej miałam strasznie zatrzymaną wodę w organiźmie, nogi to jak u grubszych staruszek. Chciałabym, aby tym razem było inaczej, ale czas pokaże. Chcieć to sobie mogę, hi hi. Obecna ciąża całkiem inna od poprzedniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) ja póki co latam po badaniach dziś ogólne, jutro tarczycowe. wizytę również mam 28 lutego :) obecnie jestem w połowie 9 tyg i jakoś leci. a co do płci, to ja nie chce wiedzieć :) i będę mieć niespodziankę we wrześniu :] pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny , To chyba jestem tutaj najstarsza bo mam 34 lata i to moja pierwsza ciąża . Wczesniej jakoś nie było po drodze i teraz też wielkie zaskoczenie , ponieważ dzidziuś aż tak bardzo nie planowany .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Raija_Sun :) Mam taka teorie, ze prawdziwe wpadki to sie zalicza w mlodym wieku, a pozniej to sie planuje podswiadomie :P przynajmniej u mnie tak bylo, niby o dziecku nie myslelismy teraz, ale zebysmy sie jakos szczelnie zabezpieczali przed ciaza, to nie powiem... a jak juz sie dowiedzielismy, to bardziej byl powod do zartow niz tragedia ;) Rozmawialam wczoraj ze szwagrem mojego mezczyzny, mowil, ze z zona staraja sie od dwoch lat o ciaze i nic! A maja 3-letnia coreczke, ktora im sie udalo "stworzyc" przy pierwszym podejsciu... i niby wsystko jest ok, cykle regularne, a jednak ciazy nie ma, tzn byly 3, ale wszystkie bardzo wczesnie sie skonczyly :/ Oboje maja ok 35 lat... Myslicie, ze cos dziwnego moze sie z cialem poprzestawiac po pierwszej ciazy, ze potem az takie problemy z kolejna ludzie maja? Pozdrawiam slonecznie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja poroniłam 1 ale naturalnie nie dałam się lekarzom no ale też nie musiałam , ale wiem że po czyszczeniu dziewczyny maja zrosty na endometrium i przez to mają problemy z utrzymaniem ciąży . Chyba że po porodzie też ją źle wyczyścili i może dlatego? ale zazwyczaj to jest tak że jak ktoś chce to coś w psychice jakby blokowało i nie mogą zajść takie to dziwne ale tak bywa najlepiej niech powiedzą sobie trudno i dopiero a czy ona zna swój organizm i wie kiedy ma owulacje? czy używała testów owulacyjnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może ma problemy z tarczycą? niech sobie zbada tsh, czasem tak jest że po ciąży może się "uaktywnić" nad albo niedo czynność tarczycy. ja jestem po usunięciu guzów i jestem pod stałą kontrolą endokrynologa, przyjmuje euthyrox, a mam dopiero 26 lat.. w 1 ciąże zaszłam za 1 razem, ale niestety poroniłam w 8 tc, byłam czyszczona... w drugą zaszłam także przy 1 próbie, ale niestety zakończylo się w 5 tyg naturalnie.. wydaje mi się, że może być problem tarczycowy z twoją kuzynką... warto spróbować. pozdrawiam aha bolą was sutki? bo ja czasem, az nie mogę wytrzymac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Mnie sutki nie bolą, ale piersi nie są tak dotkliwie obolałe jak w pierwszych tygodniach. U mnie mimo, że jutro już 11 tydz. to ciągle mam mdłości i przynajmniej raz lub dwa razy na dzień "przytulam się" do miski :( Do tego nie ustępuje senność i ciągłe odbijanie po niczym. A Wy jak sie czujecie wraz z postępującą ciążą? Macie jakieś dolegliwości jeszcze, czy już zażegnane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×