Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kto wie.;

czy od stycznia Bebilon pepti nie będzie już refundowany?

Polecane posty

poza tym uwazam, ze teraz jakos co chwile tylko same alergie, a lekarze dla swietego spokoju wypisywali recepty na pepti zeby rodzice mniej wydawali na mleko. Tak naprawde to polowa tych niby alergii to pic na wode, ktora z Was byla u alergologa i rzeczywiscie okazalo sie, ze to alergia na mleko????? Ja tez myslalm, ze moje dziecko ma alergie, dawalam jej pepti, bo tak pediatra twierdzila. Po czym po kilku miesiacach niby spokoju poszlam do alergologa i okazalo sie, ze to nie zadna alergia i niepotrzebnie dawalam to pepti. Takze troche narzekacie, ze bedziecie musialy placic wiecej za mleko , nic wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właaaaaaśnie
podrożec na 45 za puszkę to raczej nie podrożeje, ale recepty łatwo nie dostaniesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaklaudia
no wlasnie ja bylam u alergologa. teraz jestem na diecie bo karmie piersią. i wiele rzeczy nie moge jesc np te pokarmy które zawieraja bialko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słyszałam
Modliszka - ja chodzę z dzieckiem do alergologa. Nie uważam, że życie jest prostsze z receptą na bebilon pepti czy nutramigen. Broniłam się przed tym mlekiem tak długo jak mogłam i karmiłam piersią mimo diety eliminacyjnej wykluczającej: -mleko -przetwory mleczne -wszystkie produkty zawierające mleko -jajka -wszystkie produkty zawierające jajka -wołowinę -cielęcinę -kurczaka -ryby, -soję, -pomidory -ogórki, rzodkiewki i inne nowalijki -owoce drobnopestkowe (maliny, jeżyny), -przetwory owocowe z tychże, -przetwory owocowe z konserwantami -wędliny, -chleb z ulepszaczami -wywar z mięsa (zupy na wodzie li i jedynie) -kakao -czekoladę, -słodycze -bakalie Dodatkowo dziecko nie może jeść marchewki i produktów zawierających skrobię kukurydzianą, bo ją wywala krostami i swędzi. Gdybym nie musiała to bym jej nie dawała tego śmierdzącego bebilonu, wierz mi. Aha, kupując bebilon pepti ze zniżką nie płacę mniej niż gdybym karmiła zwykłym mm. No i oczywiście+stówka za wizytę u alergologa, a potem poszukiwanie apteki, w której jest odpowiednia ilość puszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adzia1982
lisabeth s jesteś głupią krową jakich mało......jak któraś napisała sytuacja się finansowa zmienić może każdego dnia i co wtedy?dasz wodę?czy swoje dziecko na śmietnik wywalisz bo cię nie bedzie stać na utrzymanie go przemyśl sobie to co napisałaś.J a na córkę wydaję250 zł na mleko miesięcznie....to jest dużo...a co mają powiedzieć mamy jak muszą kupić tak drogie mleko?pamiętaj nie mów nic co ciebie nie dotyczy....bo złe słowa wracają do nas ze zdwojoną siłą!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiec.............
dzwoniłam do NFZ-u i miła pani powiedziała,ze przepis jest wciąż taki sam od 2008 roku,ze na Bebilon pepti tak jak na inny lekp/al.,musi byc potwierdzenie od lekarza spoecjalisty.Nie oznacza to jednak,ze lekarz przerwie wypisywanie nam recepty na mleko.Nie ma takiego prawa bo pediatra tak jak i inny lekarz NIE MOZE ODCIĄĆ PACJENTA OD LEKU!.Jedynie co sie zmieni to cena za puszkę:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słyszałam
no więc dzięki za informację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiec.............
pani podała mi tez ze to jest z Rozporzadzenia Ministra zdrowia z 6 maja 2008 Dziennik Ustaw 81 pozycja 484 paragraf 1 ustęp 5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko dodam,że można kupić Pepti bez recepty-tylko jest pełnopłatne. Kupowałam w zeszłym tygodniu siostrze dla syna i nie miałam recepty,bo była chora i nie poszła:) A jej pediatra zawsze wypisywała 10 puszek. Więc jeśli coś się zmieni po nowym roku,to możne weźcie teraz receptę na więcej puszek,żeby później nie płacić 100%. A jeżeli chodzi o zasadność wypisywania recept na nutramigen czy bebilon pepti, to tak jakby podważyć zasadność refundacji jakichkolwiek leków ratujących życie. Bo długotrwałe podawanie alergenu niemowlakowi może mieć opłakane skutki. To jest produkt leczniczy, który po refundacji kosztuje tyle ile inne mleka,więc nie można mówić,że ktoś je podaje żeby zaoszczędzić. Aczkolwiek uważam,że niekiedy pediatrzy błędnie rozpoznają alergię i powinno to być skonsultowane z alergologiem,ale z uwagi na dobro dziecka,bo to mleko jest po prostu okropne! Śmierdzi i ma wstrętny smak,więc żaden rodzic nie podaje go dla przyjemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiec.............
chyba ci sie porabało,ze bebilon pepti ma wstretny smak:)) bez przesady:))a próbowałas nutramigenu?to dopiero syf buee.Moja córcia ma 6 miesiecy i dopiero teraz pediatra mi powiedziała,ze musze miec karte od dermatologa lub alergologa.A ustawowo mam na to 12 miesiecy wiec dlatego sie wkurzylam i dzwonilam do nfz.Acha podałam błedny paragraf powinno byc paragraf 11.1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słyszałam
no więc, umówmy się, eksplozja smaku to też nie jest ;) ale podałaś obecnie obowiązującą podstawę prawną. Od nowego roku wchodzi jakaś nowa, w związku z którą tyle szumu. Wiesz coś na ten temat? To ustawa, rozporządzenie czy co? Czy nfztowa pani miła coś bąknęła w tej kwestii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiec.............
nie,nic sie nie zmieniło tylko lekarze maja miec kary za tzw bezpodstawne wypisywanie leku.Dlatego tyle szumu.Ustawa była i jest i bedzie taka sama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słyszałam
aha. No i git. Dzięki raz jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawdziłam,
sprawdziłam sama, i bebilon i nutramigen będą na 50% jak i były. podstawa prawna: Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 28 października 2011 r. w sprawie wykazu chorób oraz wykazu leków i wyrobów medycznych, które ze względu na te choroby są przepisywane bezpłatnie, za opłatą ryczałtową lub za częściową odpłatnością, załącznik nr 4. http://www.mz.gov.pl/wwwmz/index?mr=q491&ms=383&ml=pl&mi=383&mx=0&mt=&my=419&ma=18663

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsadws
bebilon pepti nawet pełnopłatny jest jakieś 10 zł tańszy niż zwykły bebilon; nie rozumiem o co to całe halo; gdyby ktoś miał dziecko zdrowe to musiałby płacić za mleko zwykęł więcej niż za nierefundowane pepti

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właaaaaśnie
jak masz dziecko zdrowe, to nie masz przymusu karmienia bebilonem 25 za puszkę. Możesz np bebikiem za 15 zł. A jak już podrośnie to mu zapodasz łaciate uht 2% za 2 zeta i też mu nic nie będzie. Z alergikiem jest wieczne sranie w banie, co można a czego nie i co to było to, po czym krosty wylazły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie...........
dokładnie tak.Refundacja była i bedzie ale lekarze maja wzmożone kontrole i NIE CHCA wypisywac recept bo nagle przypomnieli sobie o Ustawie i Rozporzadzeniu ,które notabene jest juz kilka lat.Rodzice o tym nie wiedzieli bo lekarze nie przywiazywali wagio do papierologii.Nic sie nie zmienilo i gdyby nie kontrole to dalej by było po staremu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsadws
tylko że zdrowe dziecko może źle reagować na bebiko i trzeba mu kupić droższy nan czy bebilon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem,że Nutramigen jest jeszcze gorszy,bo od niego zaczynali. Teraz mają Bebilon Pepti, a po nowym roku najprawdopodobniej będą przechodzić na mleko sojowe z uwagi na wiek małego-kończy dwa lata. Z tym złym smakiem chciałam uzmysłowić niektórym,że nikt nie kupuje tego mleka dla przyjemności czy oszczędności. Co do ceny to obecnie,a dokładnie w zeszły czwartek za puszkę 450 gramów płaciłam 22 z groszami. Czyli po refundacji 11zł. A opakowanie np. NAN 350 kosztuje 11.80. Więc może i faktycznie po refundacji jest trochę taniej,bo puszka jest większa,ale nie zgodzę się z opinią,że pełnopłatne jest tańsze od zwykłego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli o ceny juz chodzi
To ja dla moich dziewczyn kupuję nana i bebilon w biedronce,bo u mnie w mieście tam najtaniej. za 500 nana płacę ok.17 zł,a bebilon 800 ok. 37zł. emilka nie mogła jeść nana, bo robiła po nim brzydkie kupy i ją sypało... już myślałam,że alergia,ale na szczęście zmiana mleka pomogła. najstarsza córka miała skazę i była na nutramigenie-obecnie ma 3 lata i jest ok. skazę stwierdził pediatra,następnie ze skierowaniem do alergologa,tam badania z krwi ige ogólne i na białko oraz gluten. ogólne i białko kilkakrotnie przekroczyło normy. gluten ok. w związku z wynikami alergolog wpisała w książeczkę dieta bezmleczna do 2 r.ż. i zyrtec. jak tylko będziecie miały taki wpis w książeczce od specjalisty to rodzinny wystawi receptę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama27
u mnie tak było - wizyta u dermatologa - karteczka że skaza i na tej podstawie rodzinny wypisywał nutramigen na recepte - po roczku spróbowaliśmy bebiko ha i narazie leci na tym ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżeli chodzi o ustawę
to nic się nie zmienia gdyż drogie mamusie chcąc mieć receptę na Bebilon Pepti każda z was powinna mieć dziecko pod opieka alergologia co stwierdzi alergię. :P Jeżeli pobieracie recepty zgodnie z obowiązującym prawem to problemu nie ma. Problem moga mieć osoby chorujące na poważne choroby przewlekłe co im NFZ cofnął refundacje. Mój mąż przymuje insulinę analogową i już się powoli zastanawiamy jak nasz domowy budżet pociągnie jej zakup bez refundacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem tez polega na tym
ze co 4 dziecku wyspisuje sie dzis bebilon pepti na rozne dolegliwosci trawienne nawet kolki;) Jednak z drugiej strony uwazam, ze kazdy rodzic nawet tych kolkujacych dzieci profilaktycznie powinien uzyskac recepte na to mleczko ( nie mowie o zwyklych kolkach ale o problemach rowniez trawiennych czy skornych). A odmowa temu towarzyszy rowniez niecheci do potomstwa u nas w kraju - laczacy sie z bawami o finanse ciaglymi i nieskonczonymi. NA nasza emeryture nie wiem kto bedzie pracowal:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to jak w końcu
będzie ta refundacja 50% w 2012 czy nie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAK, BĘDZIE
16:20 [zgłoś do usunięcia] sprawdziłam, sprawdziłam sama, i bebilon i nutramigen będą na 50% jak i były. podstawa prawna: Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 28 października 2011 r. w sprawie wykazu chorób oraz wykazu leków i wyrobów medycznych, które ze względu na te choroby są przepisywane bezpłatnie, za opłatą ryczałtową lub za częściową odpłatnością, załącznik nr 4. http://www.mz.gov.pl/wwwmz/index?mr=q491&ms=3 83&ml=pl&mi=383&mx=0&mt=&my=419&ma=18663

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my na nutra drugi rok:(
A nasz maluszek dostaje nutramigen właśnie na kolki, bo nie skończyły się po 3 miesiącach i nie pomogły krople espumisan, ani sab simplex sprowadzone z niemiec, specjalne zawiesiny, czopki, diety. nic. poszliśmy do gastroenterologa i po badaniach stwierdził,że dziecko aby było zdrowe musi pić nutramigen. dał nam taką informację do lekarza kierującego. i na tej podstawie pediatra nam wypisywal i jak się dziś w przychodni dowiedziałam,nadal będzie wypisywal. wystarczy dopełnić formalności,więc nie siejcie paniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do my nutra
no właśnie ale lekarz zapisał. Sama jestem pediatrą i ludzie potrafią mi niezłe dramy o mleka refundowane urządzać ale skierowanie do gastrologa czy alergologa jest be nie mówiąc już o przepisaniu zwykłych kropli. No ale wg 80% mam lekarze się nic nie znają na swoim zawodzie w przeciwieństwie do koleżanek, kuzynek i sąsiadek :x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my na nutra drugi rok:(
Przepraszam jeśli kogoś urażenę,ale pediatra moim zdaniem jest od rozpoznawania chorób i ewentualnie leczenia przeziębienia,albo właśnie kontynuowania leczenia zleconego przez specjalistę. wiadomo do specjalisty czeka się od kilku tygodni do kilku miesięcy i jak już się idzie to na wizytę kontrolną, zrobić badania a nie tylko po receptę. moim zdaniem jeżeli pediatra podejrzewa jakieś schorzenie to zakichanym obowiązkiem rodzica jest iść do specjalisty i zrobić badania,bo lekarz rodzinny ma wiedzę ogólną i może się mylić,nie znać najnowszych metod leczenia itd. my przeszliśmy gastroskopię z 4 miesięcznym dzieckiem-horror,ale trzeba było zrobić to badanie,żeby się dowiedzieć jakie są przyczyny choroby. najbardziej bałam się narkozy. ale teraz jest już dobrze. nie rozumiem jak ktoś może nie chcieć iść do specjalisty z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My dostalismy pepti
tez na kolki, ktore wg pediatry byly spowodowane uczuleniem na laktoze. Po skonczeniu pol roku mielsmy przejsc na zwykle. Ale corka czesto chorowala. I w szpitalu dali skierowanie do alergii pokarmowej. Prosilam o skierowanie do alergologa. Ale zle mnie zrozumieli. Majac skierowanie poszlam na ta wizyte w tej poradni pokarmowej. Pani specjalistka, stwierdzila, ze corka ma uczulenie na bialko po tym, ze 4 razy miala zap. oskrzeli. Na nastpnej wizycie po 3 miesiacach. Przedluzyla zaswiadczenie na pepti. Pyt. sie owej specjalistki od alergii skad teoria ze uczulenie na bialko, skoro dziecko nidy nie miala doczynienia z OWYM bialkie,. Tekst- lepiej zapobiegac niz leczy.- dziecko dalej mi choroje, ale juz nie tak czesto. 11 stycznia mamy nastepna wizyte, bo tylko do konca roku mamy zaswiadczenie. Jesli kochana specjalistka orzeknia dalsze uczulenie to zaczne podawac dziecku nabial sama. Oczywiscie napoczatku stopniowo, jak to bylo przy wprowadzaniu pierwszych innych posilkow niz mleko. Piszecie o tych badaniach itp. Moja corka nie miala zadnego badania na alergie. Nie dajemy i juz bo uczulone. Jedno przeczy drugie. Zap. oskrzeli powoduje bialko z ktorym nigdy nie miala doczynienia. Tylko chyba je jedna ubolewam ze moje dziecko jest na pepti ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My dostalismy pepti
tez na kolki, ktore wg pediatry byly spowodowane uczuleniem na laktoze. Po skonczeniu pol roku mielsmy przejsc na zwykle. Ale corka czesto chorowala. I w szpitalu dali skierowanie do alergii pokarmowej. Prosilam o skierowanie do alergologa. Ale zle mnie zrozumieli. Majac skierowanie poszlam na ta wizyte w tej poradni pokarmowej. Pani specjalistka, stwierdzila, ze corka ma uczulenie na bialko po tym, ze 4 razy miala zap. oskrzeli. Na nastpnej wizycie po 3 miesiacach. Przedluzyla zaswiadczenie na pepti. Pyt. sie owej specjalistki od alergii skad teoria ze uczulenie na bialko, skoro dziecko nidy nie miala doczynienia z OWYM bialkie,. Tekst- lepiej zapobiegac niz leczy.- dziecko dalej mi choroje, ale juz nie tak czesto. 11 stycznia mamy nastepna wizyte, bo tylko do konca roku mamy zaswiadczenie. Jesli kochana specjalistka orzeknia dalsze uczulenie to zaczne podawac dziecku nabial sama. Oczywiscie napoczatku stopniowo, jak to bylo przy wprowadzaniu pierwszych innych posilkow niz mleko. Piszecie o tych badaniach itp. Moja corka nie miala zadnego badania na alergie. Nie dajemy i juz bo uczulone. Jedno przeczy drugie. Zap. oskrzeli powoduje bialko z ktorym nigdy nie miala doczynienia. Tylko chyba je jedna ubolewam ze moje dziecko jest na pepti ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×