Nie mam co jesc, prosze o przelew, chociaz zlotowka,dwa zlote, juz nie mam sil

Bardzo prosze, juz za 3 zlote moge zrobic zupe na 4 dni, do 10tego nie mam pieniazkow:/ Tylko boje sie podac swoje konto w internecie, tyle sie teraz czyta o naciagaczach itd, mozna to jakos przez paypal zrobic?:(

a na internet masz?? :D co tu sie za naciagactwo zaczyna mnozyc

jestem w bibliotece, nie mam internetu w domu:/

na konto przeleje to dasz rade to wybrac? :D Bankomat chyba od 20zl wyplaca :o wiec nie piertol

Jasne - tak głupiego podszywu dawno juz nie było. Gimgówna coraz głupsze.

Właśnie namierzam twojego kompa - oj będzie zabawa!

nie musze wybierac,w moim sklepie mozna placic karta nawet 10 groszy. namierzaj namierzaj, to biblioteka publiczna

pewnie gimgówno nie ma na doładowanie:)

nie bede nikogo do niczego przekonywac, bo przeciez i tak nie macie jak mi uwierzyc, po prostu licze na zwykla bezinteresownosc, cos jak danie glodnemu bulki pod sklepem. Nie znam sie za bardzo na tym, ale zlozylam paypala, jesli ktos bedzie tak dobry i przekaze chociaz pare groszy, to trzeba wpisac cos takiego w koncie internetowym: Nazwa beneficjentaBofA re: PAYPAL PTE LTD Nazwa bankuDanske Bank A/S S.A. Oddzial w Polsce, Warszawa Numer rachunku18236000050000004550274086 Identyfikator przelewu61NREBN1X54FG58 Za kazdy grosz bardzo dziekuje, bedzie to wielki dobry uczynek:)

ciekawe czy znajdzie sie jakis naiwny jeleń który da obcemu człowiekowi pieniądze za friko:):):)

nie jestem zadnym "gimgownme", mam 46 lat, nie oceniajcie mnie prosze, jesli macie mnie dobic to prosze, zachowajcie to dla siebie, wstydze sie kogos o cos prosic,ale nie mam wyboru - to znaczy mam, moge kogos okrasc albo grzebac w smietniku.

pomoc społeczna zawsze da ci jedzenie

tak, słówko "publiczny" jest tam w nazwie, ale raczej nie jest to biblioteka... Żałosne - z żebractwa coraz młodsze smieci robią sobie zawód, traktujac to po prostu jak dojenie naiwnych. Nawet prostytutka jest wartosciowsza niż ty - ona przynajmniej coś za tę kasę oferuje, ty tylko żebrzesz, i to w bezczelny sposób...

Dzięki za numer konta, przyda się - wkrótce podzielisz się z innymi "potrzebujacymi" owocami swojego zebrania, naciągaczko.

Dziwne ze komputer i internet masz :o Proponuje isc do pracy :)

jeżeli to nie jakas sciema to moge poswiecic 2 zl, kiedys dalam bulke facetowi zebrzacemu pod sklepem, pozniej zobaczylam jak ją wyrzuca do dkosza...:/ Ale tez widzialam naprawde glodne osoby, ktore od razu zjadaly to,co sie im dalo i ta wdziecznosc w oczach jest nie do opisania:)

to moze byc równie dobrze stary śmierdzący dziad który podaje sie za kobiete by wzbudzić w potencjalnych ofiarodawcach poczucie współczucia :)

podajesz swoj nr konta na kafe? Czy to kogos nr? Pewnie kogos a to jest naprawde chamstwo co robis!!! Gdybys byla glodna nie miala kasy to bys poszla do pcpr-u albo mopsu albo bys poszla do fundacji, koscila itp ktorzy co jakis czas daja z banku zywnosci jedzenie ubogim osobom.

Naprawdę wierzysz, ze to nie jest ściema? Gratuluję :)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5068457

przed świętami jedna osoba tu wyłudzała i ją namierzyli idz sprzątać , jak nie masz pomysłu na życie albo gotować do ludzi

nie wierzcie, kolejna sciema, ona juz zebrala tu kase na kafe na te konta!!!!!!!!!!!!! OSZUST OSZUT OSZUST OSZUT OSZUST OSZUT OSZUST OSZUT OSZUST OSZUT OSZUST OSZUT OSZUST OSZUT OSZUST OSZUT OSZUST OSZUT OSZUST OSZUT OSZUST OSZUT OSZUST OSZUT OSZUST OSZUT OSZUST OSZUT OSZUST OSZUT OSZUST OSZUT OSZUST OSZUT OSZUST OSZUT OSZUST OSZUT OSZUST OSZUT OSZUST OSZUT OSZUST OSZUT OSZUST OSZUT OSZUST OSZUT

Gdzie mieszkasz? Mogę zrobić Ci paczkę, kasy przesyłać nie będę

Skad wiesz ze namierzyli? Opowiedz cos o tej sprawie

a tak serio, to na pewno masz w okolicy jakąś jadłodajnię - nie trzeba nic mieć, tylko stanąć w kolejce i dadzą Ci za darmo jakiś posiłek.

idź do opieki, daja obiady darmowe i chleb a kasa to wiadomo,że wyłudzasz

a moze to stary zboczeniec który nie ma kasy na Cats'a?

i twierdzi ze na leczenie :o http://www.caminodesantiago.pl/forum/407

Mogę zorganizować paczkę. Napisz gdzie mieszkasz (jakie miasto)

pracuje fizycznie, na czarno, ale nie starczy mi do wyplaty komputera i internetu nie mam - jestem w bibliotece ciekawe ze ja,umiejac czytac ze zrozumieniem nie moge znalezc pracy,a wy, ktorzy tylko potraficie oczerniac i nie rozumiecie tego, co czytacie - prace macie... ale nie chce narezkac. JEzeli ktos podzieli sie ze mna tym co ma, to dziekuje z gory, jezeli ktos nie chce, to niech tego nie robi. I nie bylo mnie wczesniej na kafeterii, nie wyciagalam od nikogo pieniedzy.