Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grthrwthrthrjhjjjjjjj

Czy myślicie ,że każdy sie masturbuje ?

Polecane posty

Gość do Rhovannion
Częściowo Cię rozumiem, mnie też brzydzi dotykanie się albo oglądanie, ale masturbacja to nie tylko wsadzanie sobie tam palców czy czegoś innego (nie wiem, jak można robić coś takiego:O, ohyda) Ja kładę się na łóżku albo siadam na oparciu, brzegu wanny i zaczynam przesuwać się w przód (wzgórek łonowy musi dotykać podłoża) i już. Staram się z tym walczyć, ale czytam dużo książek i oglądam filmy, a tam ciągle coś takiego i nie mogę się powstrzymać:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam takiego problemu, bo nie pamiętam, żebym kiedykolwiek czuła podniecenie w ogóle. Pewnie nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Rhovannion
Nie? Nigdy? Jak widziałaś jakiś fragment filmu albo bardzo szczegółowy opis w książce albo opowiadaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunaaaaniemozna
nie wszyscy sie masturbują :) Mój ojciec jest lekarzem ginekologiem-endrykologiem i z tego co on mówi jedni mają takie hormony ,że ten popęd jest większy a u drugich jest on mniejszy. Są ludzie , którzy nie mają popędu. No niestety jest to niesprawiedliwe bo jak ktoś jest katolikiem i ma wielki popęd to ma gorszą sytuację od tego katolika co nie ma go wcale ale fakt faktem nie kazdy odczuwa potrzeba mastrurbacji ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie oglądam filmów erotycznych, w książkach nie ma najczęściej jakiś "emocjonujących" opisów, więc nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunaaaaniemozna
po za tym rhovannion jest na to chodzącym dowodem. Po co miałaby wam sciemniać ,że sie nie masturbuje skoro i tak jest tu anonimowa ? Nic by jej nie zalezalo napisac ,że tez lubi sobie pomasować a jednak nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Rhovannion
Ja też nie oglądam filmów erotycznych, ale natknęłam się na takie sceny np. w Rodzinie Borgiów (parę pierwszych minut pierwszego odcinka) albo w opowiadaniach dziewczyny, od których muszę się powstrzymywać. Nawet nie muszę całych czytać, szukam tylko długich fragmentów bez dialogów: http://doodoostory.blogspot.com/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, mnie sceny seksu w filmach raczej wprawiają w zażenowanie niż w cokolwiek innego. A blogów nie czytam, mam wystarczająco dużo książek do przeczytania, żebym nie musiała szukać takich tworów po sieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34wes
Ja nie mam takiego problemu, bo nie pamiętam, żebym kiedykolwiek czuła podniecenie w ogóle. Pewnie nie. To co piszesz wydaje sie podejrzane . Nawet człowiek z małym popedem czuje czasem podniecenie tylko rzadziej niz inni .. Mozna by podejrzewać ze jest z toba cos nie tak albo zwyczajnie sciemniasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Rhovannion
http://www.ekino.tv/rodzina-borgiow,sezon,1,odcinek,1.html Pojawi się wam czerwone kółeczko, kliknijcie, później znowu, otworzy się wam coś w nowym oknie, zamknijcie nowe okno i kliknijcie w zielone. Ładujcie od 4 minuty, uwielbiam tą scenę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zawsze oglądam sama. Nie wiem, dla mnie to trochę krępujące oglądać seks innych ludzi. Dla mnie to jest sfera intymna i nie lubię tam zaglądać. Mam z tym problem, szczególnie jak oglądam "Czystą krew", bo tam ciągle jest seks... A mnie to zwyczajnie krępuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Rhovannion
Czysta Krew, dzięki za namiary:P a poza tym przecież oni grają, więc to nie jest 100% prawda, sama się nie krępuję:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medjejeww
rohovannion wydaje mi sie ,że albo jesteś prowokatorką , zwykle ściemniasz i sobie walisz paluchem częściej niż inne albo jest coś z tobą nie tak. Nie odczuwasz podniecenia ? Nigdy nie miałaś popędu seksulaneg, mokrej cipki ? Nie masz faceta, Nigdy nie miałaś i nie zamierzasz mieć. Brzydzisz sie swojego ciała. Albo jesteś prowokatorką albo totalną brzydulą , która ma coś nie tak z głową i hormonami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Rhovannion
uważa, że jest brzydulą, ale bardzo ciekawym faktem jest, że nikt się z nią nie zgadza:P jej zdjęcia są w stopce, 2 dalej od psiaka. Nie sądzę, że kłamie, myślę, że ma tak naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
medjejeww - ale ja bym bardzo chciała mieć faceta, tylko żaden mnie nigdy nie chciał. I nie, nigdy nie miałam podobnych "przypadłości" jak te, które opisujesz. Co do prowokacji, gdybym chciała jakąś wymyślić, to na pewno nie pod swoim nickiem i nie w takim temacie. Dla mnie to, że się nie masturbuję jest czymś kompletnie naturalnym i zwyczajnym. I nie rozumiem czym się tu bulwersować. Niektórzy to robią, inni nie i cóż z tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Rhovannion
Wydaje mi się, że jeśli nigdy nie miałaś takich "przypadłości" :P to chyba naprawdę jest coś nie tak z Twoimi hormonami. Nie chciałabyś się skonsultować z lekarzem? Uwierz, to naprawdę dziwne (nie to, że ni chcesz się masturbować, ale to, że nie masz takich objawów)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medjejeww
nie bulwersuje sie ale po prostu to troche dziwne :) wydawalo mi sie ze ten poped seksulany nawet minimalny ma nawet kazdy. nO jesli nie sciemniasz to najwyzej mozna ci pozazdroscic ze jedną slabosc masz z glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hormony mam w normie, badałam się pół roku temu. Po prostu tak już mam i tyle. Możliwe, że gdybym poznała jakiegoś chłopaka, który byłby zainteresowany i doszłoby do czegoś więcej niż rozmowy, to bym coś poczuła. Ale tak? Nie miałam nigdy okazji sprawdzić jak to jest w sytuacji, w której powinno się pojawić podniecenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34wes
Szczerze ? najdziwniejsze jest nie to , ze nigdy sie nie masturbowałas , a to ze nigdy nie czułas podniecenia Moim osobistym zdaniem nawet jesli sa osoby ktore sie nie masturbują ( na pewną są ) To wiekszosc z nich odczuwa czasem podniecenie w postaci wilgotnych warg sromowych .. ? nigdy nie miałas mokrej cipki gdy spalas ? czy ogladalas cos erotycznego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34wes
nigdy nie bylas mokra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak śpię, to z zasady nie wiem, co się ze mną dzieje. Ale nie miewam snów erotycznych i unikam oglądania scen erotycznych w filmach, zwykle je przewijam albo idę coś robić i czekam aż się skończą. Więc, nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Rhovannion
Też faceta nigdy nie miałam (chyba nie muszę mówić, że chciałabym?), ale jestem młodsza od Ciebie, więc może kiedyś kogoś się doczekam. Skoro nie wiesz, to powiem Ci, ze to uczucie jest bardzo miłe, serce przyspiesza, krew szybciej krąży + objawy opisane przez koleżankę powyżej:D a jeśli dołączysz do tego zakochanie = mieszanka wybuchowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medjejeww
rhovannion ale podniecenie nie jest uzależnione tym ,ze akurat masz partnera. Gdyby tak bylo to single by sie nie masturbowaly ...a to robią. Czasami podniecenie łapie nawet w pracy , w teratrze, u rodzicow na obiedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampka pokojowa
może była, ale nie miała tego świadomości. Ja kiedyś oglądałam zwykły film ze scenami seksu, a dopiero potem się zorientowalam, ze mokro mi się zrobiło, w trakcie filmu nic nie ogarnęłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja jestem jakaś inna, bo mnie nie łapie nigdy. W moim życiu nie ma ani grama erotyzmu, więc skąd miałoby się wziąć podniecenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Rhovannion
byłby gram erotyzmu, gdybyś nie przewijała scen w filmach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Melanieeee 1276
RHOVANNION ja tez nie ogladam pornosow a podniecenie /chec wyladowania mnie i tak bierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gownooooooooooo
podpisze sie pod schematem. mam 21 laT super faceta, lubie seks, nigdy nie miałam orgazmu i dlatego sie chyba przestałam masturbowac 10 lat temu. tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja dziękuję za taki erotyzm. Wolę już swoje życie bez takich scen i bez problemów. Jasne, że chciałabym kiedyś mieć kogoś, kto mnie przytuli, pocałuje, z kim pójdę do łóżka, ale im jestem starsza, tym większą mam pewność, że to się nigdy nie wydarzy i tym mniejsze mam ciśnienie na to, żeby się dowiedzieć, jak to jest, kiedy facet całuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×