Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ćma ćme goni

Od Jutra 02.01.2012 startuje !odchudzanie!

Polecane posty

fałszywy alarm - zrobiłam wczoraj test, jedna kreska:( no to jadę z tym koksem dalej tzn z odchudzaniem, będę to będę, ale narazie o tym nie myślę. lady-s chyba za słabo kciuki trzymałaś:) tak troszkę szkoda mi się zrobiło z powodu tej jednej kreseczki, ale juz sobie wyobrazam co by bylo gdyby byly dwie. pewnie na kebaba bym pojechala i zaczęła się obżerac. u nas sprawa jest troszkę skomplikowana, bo ja jestm po rozwodzie, moja córa ma 6 lat, z moim facetem nie jestem po slubie a on strasznie pragnie dziecka wiec ja to tak bardziej dla niego bym chciala zrobic. wszystko takie pokręcone bo ja mam swoją dzialalnosc i jakbym zaszła w ciaze i niedaj boze trzebaby bylo w domu siedziec to musialabym kokog zatrudnic, a wtedy to niemialoby sensu utrzymywac sklepu, bo bardzo male zyski jak narazie mam. takie azeby wyjsc na swoje, oplacic zus, i cos tam bylo. na szczescie lokal mam darmowy bo on nalezy do moich przyszlych tesciow. moze faktycznie lepiej poczekam z tą ciążą, sklep sie bardziej rozwinie to wtedy wezmę sobie jakąś osobe do pomocy i bedzie luzik. ach sama nie wiem, mętlik w glowie mam. mam pytanie do was, bo w zasadzie ja praktycznie nie jem wogole takich rzeczy ktore powodują napiety brzuch i wzdęcia. czy przyczyną moze bycie picie w duzej ilosci czerwone herbaty, bo ostanio pilam jej bardzo duzo a dokladnie ze 3-4 kubki dziennie, wiec moze ta herbata mi zaszkodzila? no nie wiem, narazie nie bede jej piła i zobacze jak sie zachowa mój brzuszek. aha waga bez zmian, biore sie za siebie i to ostro, chcialabym do przyszlego tygodnia zeby bylo ponizejn 62kg. oj ale bym chciala zeby sie udało, naprałabym motywacji na maxa. zdeterminowana27 jak tez tak mam ze jak zobacze troszke wiecej na wadze, to sobie mysle ze nie ma sensu sie odchudzac i musze walczyc wtedy sama ze sobą zeby czegos niedozwolonego nie zjesc. masakra, a jak jest chocby 100gram mniej to daje mi taką siłę i kopa ze moglabym swiat podbic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdulka :( a już myslałam że będe Ciocią :( wiem co czujesz widząc ta 1 kreseczke na tescie:(Ja sie nie zabezpieczałam z męzem przez 6 miesiecy i co miesiąc myslałam że w ciąży jestem :( A jak przyszła @ to aż płakałam :(:(:( Dobra nie ma się co załamaywać i wracać to tego co było :( A Wy spokojnie doczekacie się drugiego Bobaska, córe masz duża to Ci pomoże przy Maluszku A tak jak piszesz sklep się rozkręci i będzie dobrze ,wiesz jak to mówią co nagle to po diable ,spokojnie do przodu.... Najważniejsze że Jesteście szczęśliwi reszta się ułozy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdeterminowana :) Powiem Ci że nie ma gorszego tchórza odemnie jeżeli chodzi o samolot, a jednak wsiadłam więc namów męża i faktycznie pozwiedzajcie troche swiata ,bo potem jak przyjdzie dziecko może być cieżko :):):) Kenia?? świetny pomysł ja tylko mogę pomarzyć ... ech...albo jak mówisz na nationale geografic popatrzeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cma cme goni, no napewno bedziesz ciocią ale jeszcze nie teraz:) u mnie to wyglada tak, ze ja uwielbiam dzieci, ale jak mam ten nacisk (od faceta, od jego rodziców, od wszystkich jego znajomych, od moich rodziców), wieczne pytania kiedy dziecko kiedy dziecko, to mam poprostu dosc. nikt nie pomysli ze moze najpierw bym chciala zareczyn i slubu, tak zeby to wszystko bylo po kolei, i w takich sytuacjach mam czasami dosc, bo nikt nie mysli o moich uczuciach tylko o tym ze jestesmy razem 3,5 roku a dziecka nie mamy i ze przeciez najwyzszy czas. no masakra. wiesz ja jestem po rozwodzie, to wyglado tak ze zaszłam w ciaze, jak bylam w 6 miesiacu to razem zamieszkalismy a jak bylam w 8 miesiacu to wzielismy slub (na szczescie tylko cywilny). wiec od dupy strony to wszystko było. musialam sie zwolnic z pracy bo pracowałam na umowe zlecenie, i w zasadzie po urodzeniu julki zostalam z niczym, zero wsparcia, wiec po okolo 2 latach postanowilam ze musze sie rozejsc z tym gnojem, nie dawałam sobie rady, bylam totalnie sama. w miedzyczasie poznalam Pawła (tzn znalismy sie jakies 15 lat, poprostu odnowilismy znajomosc) ale to tez dluga historia, wiec zanudzac nie bede. i jakos przed rozwodem jeszcze przeprowadzilam sie z tychow do jaworzna. tak jakby wskoczylam z jednego zwiazku w drugi. zero oddechu, zero przemyslenia, ale na szczescie udało nam sie, mimo wielu sprzecznosci losu, rozpraw sadowych, wezwan do prokuratury, na policje i takie tam. ach szkoda słów. tylko teraz te naciski o tym dziecku, chyba muszę tupnąć nogą jak małe dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na wadze rowne 60 o zgrozo ... nic tylko sie pociac ;/ wiec jadlam ryz z jogurtem i nutella a teraz popijam pychotkowa kawę i biore sie za malowanie paznokci bo kupilam sobie takie chabrowy kolor niele co? Buziorki dziewczynki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdeterminowa27 a moze jestes przed okresem?? zreszta waga 60kg to mało, ja bym tyle chciala:) a jaki jest twoj cel?? ile ci zostalo do zrzucenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm no to rzeczywiście trzeba by skierowac Twojego faceta na wlasciwe tory :D w sensie ,zarenczyny,slub i dziecko... bo to chyba tak powinno być ..(aczkolwiek w dzisiejszych czasach niewiem czy napewno ) ,ale ja jestem ta przedpotopowa,co musi miec obraczke na palcu:p Swoje w zyciu przeszłaś,więc naprowadz Go jakoś na to by to "niby" sam wpadł na to że trzeba się oswiadczyć itd... wbrew pozorą to nie takie trudne :):):) Teraz przyszły takie czasy że to kobieta musi wszytsko brać w swoje ręce bo faceci są jacyś tacy nie kumaci (niektórzy oczywiscie :P:P!) Ale wiesz jedną zaletą slubu cywilnego jest to że teraz możesz mieć piekny Ślub Kościelny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm no to rzeczywiście trzeba by skierowac Twojego faceta na wlasciwe tory :D w sensie ,zarenczyny,slub i dziecko... bo to chyba tak powinno być ..(aczkolwiek w dzisiejszych czasach niewiem czy napewno ) ,ale ja jestem ta przedpotopowa,co musi miec obraczke na palcu:p Swoje w zyciu przeszłaś,więc naprowadz Go jakoś na to by to "niby" sam wpadł na to że trzeba się oswiadczyć itd... wbrew pozorą to nie takie trudne :):):) Teraz przyszły takie czasy że to kobieta musi wszytsko brać w swoje ręce bo faceci są jacyś tacy nie kumaci (niektórzy oczywiscie :P:P!) Ale wiesz jedną zaletą slubu cywilnego jest to że teraz możesz mieć piekny Ślub Kościelny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdulka- nie mrtw się kochana :*Tak to jz jest ze jak bardo Ci zalezy to nic z tego nie wychodzi .Niejestem w Twojej sytuacji ale mysle ze rozumiem ten twoj bol , bo to przeciez oczywiste ze chcialabys miec z Pawlem takiego tylko waszego bobasa :?) Wiec skup sie na diecie a dzidzius sam sie pojawi... bo zwykle jak czlowiek nie planuje to tedy jest takie male bobo:) Co do imienia corci to sliczne naprawde i sama chcialabym miec kiedys Julkę choc ... troche mi sie to zmienia co jakis czas ale pewne typy wciaz pozostaja aktualne:) Co do herbaty to czerwona dziala oczyszczająco wiec na bank nie od niej masz wzdety brzuch bo ja sama wypijam jej mnostwo bo zwykle caly dzbanek :)wiec pij do woli ale uwazaj np na fasole brokuly bo one dzialaja zdymająco:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdeterminowana -Nic się nie martw , pojdziesz na fitness i zniknie to 60 ,na 56 zobaczysz;)Moze woda Ci sie zatrzymała w organizmie bo to troche za duzy przyrost ??? Tak czy siak nic sie nie mart , a lakier chabrowy musi być piekny ,ja nawet nie moge się zmobilizowac do pomalowania paznokci od paru dni:( A tu trening trzeba by zrobić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cma Cme Goni - Kochana marze o Keni marze .......a ten moj to tylko raz do roku chce latac wiec latamy latamy ale ja to bym mogla tak kilka ray do roku:) Co do postu to nawet mi nie mow bo ja ostatnio tez sie upisalam i szlag go trafil:) Wiec teraz zwykle kopiuje zanim wysle :) No a teraz pomalowalam juz te paznokietki dopijam kawe i bede sie zbierac bo o 11 mam ten trening personalny .Ciekawe co z niego wyjdzie:)Na raze chce mi sie do wc wiec moze to i dobrze bo taka pelna nie bede skakala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka Setny Brzuszek :) Doalaczaj :) U nas raczej topik szybko ne umrze bo staramy sie uzielac:) Juka Kluska_no u mnie tez swieci ale auto i tak do odsniezenia ;/;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a więc ja mam dzisiaj za sobą dwie kromki chleba razowego z plastrem szynki i pomidora i jabłko:D Na obiad zrobię sobie kotlety sojowe cała paka ma tylko 300 kcal więc zrobię pół paczki do tego 100 g ćwikły z chrzanem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale zescie sie rozpisaly, nie nadarzylam czytac:) a wogole to cos misie wiesza dziwnie na kafe. dzieki dziołszki za zrozumienie i witamy nową kolezankę. to jak to nie od tej czerwonej herbaty to juz sama nie wiem. i w takim razie idę sobie zaparzyc. juzka klusa a gdzie takie slonce?? u mnie nie ma, buuuu tak facetów trzeba naprowadzac, mojego szczegolnie, ja jestem facetem w naszym zwiazku, on nie lubi sie uzewnętrzniac, jest taki cichy i skryty raczej, wszystkiego sie wstydzi. musze go kopnąć w dupę zeby poleciał w stronę jubilera, hehe. zartuje oczywiscie nie pierscionek sie liczy ale gest i checi. chociaz on mi codzien powtarza jak ja z nim wytrzymam przez cale zycie. wiec to chyba oznacza ze chce byc ze mna na zawsze, chociaz troche mu wspolczuje bo ma ze tak powiem obce dziecko w domu i je wychowuje. dlatego naciska zeby miec swoje bobo:) dobra koniec o nim. bedzie temat o facetach to wtedy trochę popiszę o tym moim gadzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juzka Kluska- u mnie tez ładnie swieci a sniegu już tyle co kot napłakał :( Setny brzuszek- mmm pyszny obiadek bedziesz miała , ja mysle o szpinaku i łososiu tylko tak mi się nie chce do sklepu iśc :( szczyt lenistwa:( Zdeterminowana - napisz koniecznie jak wygladał ten trening no i jak najszybciej do wc :D:D:D hahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra ja się zegnam bo robota czeka ,a juz tak późno :D Magdulka usmiałam się z tego gada :):):) ja Ci poxniej napisze o swoim :) A póki co miłego dnia laseczki JuzkaKluska-niezła ta randka :):):) Uciekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ćma ćme goni - mmm łosoś chyba zrobię na niedziele mój mąż też przepada ale w diecie mnie nie wspiera:( właśnie najgorsze nadchodzi - weekend je duużo i tłusto i przez to nie raz moja dieta poszła się ..... ale w tamtym tygodniu solidnie wytrwałam:) Jak mam ochotę rzucić się na lodówkę w szczególności wieczorem to bardzo motywuje mnie wizja tegorocznych wakacji jak np będę mogła wyjść bez skrępowania nie zasłaniając się z każdej strony bez obaw wskakiwać w spodenki bluzeczki na ramiączkach i najważniejsze -strój kąpielowy i wogóle być taka zgrabniutka ajj żeby zobaczyć ten błysk w oczach męża..jak sobie przypomnę moje poprzednie wakacje to mnie od razu bierze złość i zaciskam zęby i trwam dalej bo nie należały do udanych z tego powodu że źle się czułam w swoim ciele i zakrywałam a tu co rusz zgrabne sylwetki ale ja też mogę taką mieć wszystko zależy ode mnie !!.. A tak wogóle to do tej pory baardzo nieciekawie się odżywiałam cola frytki pizza na wieczór i wieczorne piwko typu gingers redd's zero owoców chipsy słodycze teraz można powiedzieć jestem na odwyku i picie wody mineralnej nie należy do najprzyjemniejszych ..hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To sie rozpisalyscie...dzien dobry! Ja jestem nieprzytomna, corcia mńie obudzila dzis o 5.30... Potem spala z nami i jestem cala polamana. Na szczescie dzis mam wolne:) Wczorajsze podjadanie nie skonczylo sie najlepiej, dzis na wadze 63.6 kg MASAKRA!!!! Jeden wyskok i waga od mrazu idzie do gory. Czy tak zawsze bedzie? Chyba nigdy nie dojde do tych 60kg.... Pogoda do bani, mala ma katar, wiec chyba siedzenie w domu dzis pozostaje. A jak siedze to zawsze chce sie podjadac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdeterminowana cwiczysz z trenerem? Widze, ze ostro trenujesz. Ile razy w tygodniu? U mnie tez waga do bani... Magdulka - mysle, ze powinnas sie zdecydowac na dziecko kiedy ty bedziesz gotowa. Pogadaj z facetem jak ty to widzisz. Chyba powinien to zrozumiec, taki nacisk nie jest dobry. Ja caly czas mysle czy sie teraz decydowac, mala ma 2 latka. Tak chcialam 3 lata rozincy, ale ten czas tak szybko zlecial, ze wydaje mi sie, ze to tak wczesnie, ze dopiero niedawno sie urodzila. No, ale latka tez leca i chyba jak mamy sie decydowac to lepiej teraz niz pozniej, ale nie wiem jak to bedzie z dwojka, czy nie bedzie ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się rozpisałyście! Wszystko przeczytałam. Mnie też się marzy lato w bikini ;) W zeszłym roku byłam na windsurfingu i cały czas pływałam w gumie, a chyba nie muszę Wam mówić jak guma opina sylwetkę i podkreśla bezlitośnie kształy! ;) Masakra! Od razu się przyznaje, że dziś zgrzeszę- idę na piwo ze znajomymi. No ale po całym tygodniu dbania o dietę, jedzenia zdrowych kanapek, sałatek i owsianek chyba mogę sobie pozwolić na małe szaleństwo ;) Może wyskoczymy na jakieś tańce, to trochę tych kalorii spalę na parkiecie. setny brzuszek witam serdecznie! Do wody mineralnej można przywyknąć. Kiedyś nie była mi wcale do życia potrzebna, teraz w domu nawet nie trzymam żadnych soków, czy innych kolorowych napojów. Piję tylko wodę. W pracy też. Pozdrawiam Was serdecznie i wracam do obowiązków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×