Po czym poznałyście,że jesteście w ciąży? I kiedy ?

xrozza - okej na pewno dam znac ;)

A-B-C nie przyjmujesz sie podobno:D:D tylko nie płakusiaj bidulko:O:d od wczorja o na testu nie umie zrobisz hhehehe kon by sie usmial to na fajnym zadupiu musisz mieszkac:D ale ksiezniczka nie ruszy sie po test

jestem ciekawa ja też czekam na 2 kreski ale jeszcze dużo czasu..

w ogole sie tym nie przejmuje. to po prostu niedowartosciowane osoby ktore takim zachowaniem chca zwrocic na siebie uwage ;) po prostu jest mi szkoda tej dziewczyny , ze zachowuje sie w taki sposob , a proboje tutaj mnie pouczac. zal, zal i jeszcze raz zal.

xrozza a jak sytuacja wyglada u ciebie ? ile jeszcze musisz czekac ?

nie odpisuj jej nic to sie zamknie chyba że bedzie gadać do siebie

A-B-C zal to ciebie :D DRUGIEJ takiej idiotki jak ty to niema:D

xrozza - ;)

koło 15 dopiero mam dziś 17 dc ale wole sie nie nakręcać jak bedzie to bedzie chodz chciałabym bardzo

byłam kilka dni po spodziewanej @ i nie robiłam testu bo bałam się rozczarowania... w końcu zrobiłam i wyszły dwie kreseczki, więc nawet nie dziwię się autorce, że zwleka :)

xrozza- w takim razie bede trzymac za ciebie kciuki i nie zapomnij napisac jak wynik wyszedl :)

a tak w ogóle to mnie nikt nie lubi, więc muszę się powyżywać na innyc - robi mi się wtedy lepiej ;D

olivvvvvvv - gratuluje :) chociaz ty mnie rozumiesz :)

własnie ja też nie zrobie testu bo tak samo sie boje że mnie rozczaruje i szlak to wszystko dlatego jak mi sie spóźni tydzien to zrobie :D:D:D

dziekuje dam znać jasne o ile będziesz tu zaglądać :D

xrozza - najlepiej zrobic jest test , gdy bedziemy na to gotowe , nie ma co na sile robic

postaram sie tutaj zagladac co jakis czas :) w koncu sama zalozylam ten topik ;p

A-B-C a co ci to zwlekanie da? jak bedziesz ciaza to bedzie a jesli nie to czekanie i tak nic ci nie da przeciez

ale teraz mam choc mala nadzieje, ze sie udalo. a jak zorbie test i wyjdzie negatywny to nie bede z tego powodu szczesliwa..

a kiedy masz termin@ ? kiedy myslisz testować?

wiem jak to jest najgorsze są rozczarowania

xrozza mi sie juz tydzien spoznia...

A-B-C no tak ale jak wyjdzie negatywny to wyjdzie mówi sie trudno moga to tez byc inne problemy nie tylko oznaczac ciaza a wtedy szybko do gin

mimo ze nie jestem w ciazy i nie planuje mieć poki co dzieci...i szczerze mowiac dziwie sie autorce ze jeszcze nie zrobila testu i tak z tym zwleka...nawet wydaje mi sie to lekko podejrzane. Mysle ze nie ma sensu tak tego opozniac, lepiej chyba wiedziec na czym sie stoi a nie niepotrzebnie wkrecac sobie ze a moze jednak sie jest...bo wybacz ABC ale tak to wyglada, biorac pod uwage twoje wypowiedzi na tym i na innych tematach. Zachwoujesz sie jakbys byla przekonana w 100% że jestes w ciazy i doszukujesz sie objawow, chocby z tym przeziebieniem (pierwsze slysze o takim objawie). Lepiej zrobic test, a nie niepotrzebnie sie nakrecac...bo widac że jestes na maksa nakrecona. Wyluzuj troche...a nie wymyslaj głupich powodów dlaczego testu nie mozesz zrobic. No chyba ze tobie odpowiada takie nakrecanie siebie, ze jest sie w ciazy...to juz inna bajka

spokojnie a jak dlug sie starasz juz?

od wczoraj śledze topik no tez mi sie tak wydaje niema co zwlekac tak czy siak bedzie co ma byc

w takim razie rób test a ja trzymam kciuki mocno!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D

kazdy moze miec odmienne zdanie na ten temat. gdybym na prawde miala mozliwosc zrobic test to bym zrobila. prosze sobie darowac komentarze typu : nie chce ci sie tylka ruszyc itp. bo to prawda nie jest. moze po prostu chce tego dziecka. wiem ze nie powinnam sie czarowac jezeli jest inaczej i nie jestem w ciazy. narazie dopoki testu nie zrobilam to niewiadomo jak jest. zrobie test i bedzie wszystko jasne, ale na prawde prosze was darujcie sobie te wszystkie nie mile komentarze, nie pomagaja...

xrozza - dzieki

no bo to takie niepotrzebne nakrecanie sie...po co to? lepiej wiedzieć co i jak a nie wkrecać sobie że każde burknięcie w brzuchu to już pewnie ruchy dziecka