Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czas na zmiany_____

-10kg do wiosny

Polecane posty

Gość Czas na zmiany_____

Witam, postanowiłam zabrać się za siebie i schudnąć 10kg do wiosny. Uważam, że to dość realny plan przy niewyłamywaniu się z pewnych zasad. Planowałam rozpocząć dietkowanie kilka dni wcześniej, ale z racji, że Sylwester nam się "wydłużył", to wyszło jak wyszło ;) Jest ktoś chętny to wspólnego odchudzania? Mój wzrost to 1,64m, a aktualna waga 69kg, Póki co, zadowalać mnie będzie te 10kg, później pomyślę jeszcze o 5, ale to już II etap odchudzania :) Zeszłej zimy doszłam do szczytowej wagi, jaką było 76kg!!!! Okropieństwo, obiecałam sobie, że już nigdy nie chcę mieć 7 z przodu, nigdy więcej. Poza tym, zauważyłam, że moja waga ma ogromny wpływ na mój nastrój. Nie czuję się dobrze w swojej skórze, latem jeszcze ważyłam 64kg i było mi całkiem dobrze:) Zapraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4meeeee
Hej, ja też mam podobny cel - 12kg, dałąm sobie na to 2 miesiące, zaczęłam od pon :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4meeeee
przepraszam za literówki:) mam 1,63 wzrostu, obecna waga to 66 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czas na zmiany_____
Miło, że zechciałaś się dołączyć :) Z jakiej wagi startujesz? I przy jakim wzroście :)? Powodzenia życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czas na zmiany_____
No to rzeczywiście całkiem podobny cel obrałyśmy ;) To Twoja pierwsza dietka? Czy masz już jakieś sukcesy za sobą:)? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4meeeee
moje założenia: - ograniczenie kcal - mniej węgli, więcej białka - gimnastyka - piję ocet jabłkowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4meeeee
moim wielkim sukcesem było zrzucenie 20kg :) ale wszystko działo się po urodzeniu dziecka więc jakoś samo poleciało; utrzymywałam tę wagę przez 6 lat; no i przez ostatni rok jakos tak stopniowo przybrałam 14kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4meeeee
Tobie również życzę sukcesów w postaci zmniejszenia balastru :) a Ty jakie masz założenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czas na zmiany_____
NOOO proszę:) Masz się czym pochwalić:) Ja 3, czy 4 lata temu pozbyłam się 12kg, więc przy Tobie to NIC ;) Ale jakże przyjemne jest te uczucie, zadowolenie z siebie, podziw :) A teraz... ta złość, że tyle pracy poszło na marne... Ale damy radę:) Prawda? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4meeeee
jasne, ze damy! grunt to konsekwencja, a tej muszę przyznać, w ostatnich miesiącach mi brakowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4meeeee
ale nie miałam już cierpliwości rozczulać się nad sobą wiec wzięłam się do roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moge? wzrost 161 waga 66 cel taki sam, do wiosny -10 kg macie moze dziewczyny sposob na nieprzerywanie diety? jak nie pojdzie mi jeden dzien to od nastepnego sie obzeram nie umiem wrocic na dobra droge mimo ze nie robie bardzo restrykcyjnych diet :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyłączam się :) Teraz ważę trochę więcej niż w stopce, ale coś mi waga szwankuje i za każdym razem pokazuje inną wagę, więc nie wiem :O Muszę kupić nową... Chciałabym schudnąć ok. 8 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czas na zmiany_____
Dziękuję:) ! Planuję więcej ruchu, tj. brzuszki, rower o ile pozwoli na to czas i pogoda, ćwiczenia w domu, bieganie włączę dopiero na wiosnę, gdy będzie cieplej, bo przy takiej pogodzie skończyłoby się to anginą w moim przypadku :) Zamierzam również kręcić hula hop :D Daje świetne rezultaty... z tym, że trzeba je używać regularnie :) Aktualnie straciłam pracę, podłamało mnie to, ale stwierdziłam, że nie mogę się załamać całkowicie, bo jak przytyję jeszcze więcej, to nikt mnie nie przyjmie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4meeeee
wiem co czujesz:) to cała była-ja:); musisz zmienić nastawienie, nawet jedniodniowe obzarstwo nie musi zawalić całej diety; poza tym trzeba sobie czasem pozwolić na mniejsze lub większe odstępstwa; tak myślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4meeeee
to było do trąbki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czas na zmiany_____
Pewnie, że możecie się dołączać :) Nie ma co się pytać, tylko śmiało zaczynamy :) Konsekwencja... to jest to. Wcześniej również miałam podobnie, coś podjadłam, stwierdziłam, że jestem do niczego i tak zaprzepaściłam szansę na lepszą mnie ;) Ale dotarło do mnie, że w taki sposób nie da się schudnąć. W moim przypadku całe życie muszę pilnować wagi, niestety, coś za coś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra zrobilam rozpiske musze w codziennej diecie przeznaczyc miejsce na przyjemnosci czyli jakies ciastko, babeczke czy czekoladke bo inaczej wykituje ;) w ten sposob moze uda mi sie jesc normalne sniadanie i inne posilki a na 2 sniadanie lub powieczorek cos slodkiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czas na zmiany_____
trąbka - dietkowanie, to unikanie słodkości :) Nie lepiej, żebyś na wynagrodziła się taką przekąską np raz w tygodniu :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na szczęście nei przepadam jakoś bardzo za słodyczami, więc ich totalne ograniczenie to nie problem. Raczej większym problemem jest to, że w ogóle uwielbiam jeść- natomiast nie lubię mięsa. Ale kocham smażone warzywa, tłuste sery, sosy ze śmietaną, makarony, ziemniaki, pierogi ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane moge dolaczyc?? ja tez mam 10 kilo do zrzucenia, waze 60 kg przy 162cm, moj cel - 50kg! zaczełam chdozic na aqaerobic, a od dzisiaj 6 weidera, tylko nie wiem jak z dieta?? ja tak uwielbiam jesc masakra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czas na zmiany_____
To już lepiej brzmi, niżeli codziennie miałabyś tak sobie dogadzać ;) Zawsze możesz zrobić tak jak mówisz, początkowo raz na 3 dni, a później starać się wydłużyć odwyk :D Ja uciekam, na dziś wystarczy siedzenia z tyłkiem przed kompem :D Od tego nie schudnę :P Trzymajcie się Kobietki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moze tak za 3 dni porzadnego dietkowania nagroda, cos slodkiego do 300 kcal :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puk Puk - można? Moja dieta miała falstart 1go Stycznia - kiedy to zrobiłam karpatkę... No więc cel to 12 kilogramów. W tej chwili jest (o zgrozo!) 69 na liczniku, 160 cm wzrostu. Moja dieta to nic specjalnego: zero słodyczy, tłustych obiadków i masełek, białego pieczywa (z tym ostatnim było najtrudniej). Warzywka, owoce i gotowane mięso w małych ilościach, dużo zup, minimum 5 posiłków dziennie - ostatni po 18. W planie zakup orbitreka, jako że siedzę teraz w domu na bezrobociu mam czas i jestem dyspozycyjna dietetycznie i ćwiczeniowo! Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do czas na zmiany: Ha widzę, że mamy podobną sytuację w otyłości jak i na polu zawodowym. Będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pielegniareczka
Witam! Czy ja równiez mogę się przyłączyć? Brakuje mi motywacji-zupełnieeeeeee....:(((( Mam 178 cm i moja waga wskazuje 68 kg..idealnie byłoby schudnąć 10 kg...TO MOJE MARZENIE... od 2 miesięcy chodzę na siłownię-orbiterek,bierznia, 3 razy w tygodniu-niestety moja waga ani drgnęła...wiem że mięśnie są cięższe od tłuszczu... Pomyślałam że fajnie by było zmienić swoje odżywianie..ale przez tą siłownie non stop chodzę glodna i nie mogę się opanować..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pielegniareczka
o...GRYZELINKA...mam tyle samo wzrostu co Ty!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale numer! co prawda juz sie dopisalam do innego topiku ale tu widze, ze autorka ma DOKLADNIE TA SAMA WAGE I WZROST I CEL CO JA. malo tego - ja tez w lecie wazylam 64 i dobrze sie czulam... chce zrzucic 10 kg jak najszybciej. za 51 dni mam urlop i do tego czasu planuje zejsc jak najnizej sie da (chociaz wiem ze 10 jest mlo prawdopodobne). zaczelam juz niby wczoraj ale jakos tak nie czulam sie dietowo, bo poslodzilam herbate cukrem i przesadzilam z pieczywem chrupkim. dzis z kolei pisze OSTATNI PRACE ZALICZENIOWA i sie tak stresuje, ze zakladam ,ze zjem cos slodkiego wieczorem. po prostu musze ja dzis skonczyc a to znaczy ze zarwe pol nocy. nie mam sily na diete dzis. od jutra do urlopu mam 50 dni, wiec od jura swiezutko zaczynam. ostatnio wytrzymalam dwa miechy bez slodyczy, teraz tez mi sie uda. oprocz tego odstawie chleb. autorko, jakie masz wymiary? u mnie biodra 99... brzuch 90 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale numer! co prawda juz sie dopisalam do innego topiku ale tu widze, ze autorka ma DOKLADNIE TA SAMA WAGE I WZROST I CEL CO JA. malo tego - ja tez w lecie wazylam 64 i dobrze sie czulam... chce zrzucic 10 kg jak najszybciej. za 51 dni mam urlop i do tego czasu planuje zejsc jak najnizej sie da (chociaz wiem ze 10 jest mlo prawdopodobne). zaczelam juz niby wczoraj ale jakos tak nie czulam sie dietowo, bo poslodzilam herbate cukrem i przesadzilam z pieczywem chrupkim. dzis z kolei pisze OSTATNI PRACE ZALICZENIOWA i sie tak stresuje, ze zakladam ,ze zjem cos slodkiego wieczorem. po prostu musze ja dzis skonczyc a to znaczy ze zarwe pol nocy. nie mam sily na diete dzis. od jutra do urlopu mam 50 dni, wiec od jura swiezutko zaczynam. ostatnio wytrzymalam dwa miechy bez slodyczy, teraz tez mi sie uda. oprocz tego odstawie chleb. autorko, jakie masz wymiary? u mnie biodra 99... brzuch 90 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×