HPV w GARDLE POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!

berbec a Ty jaki miales wynik z brodawczaka? co konkretnie pisalo???

Witam, jestem tu nowa , mam 50 lat (prawie) :)) i od dwóch dni mam coś na tym języczku w gardle! Dostaje szału, bo w moim wieku ......no wiecie myślę o najgorszym! Macie tu podobne objawy, tylko chciałam zapytać, czy spływa Wam coś po gardle? Ja mam wrażenie,że na tylnej ścianie gardła zlewa mi się katar z nosa, taki kleisty! I właśnie jak to chciałam sprawdzić w lusterku , to zauważyłam małe zgrubienie przy tym języczku podniebiennym! Już siwieje i nie wiem co myśleć! Pocieszcie! :))))

Mejgosia idz do lekarza rodzinnego powiefz jakie masz objawy i co Ci przeszkadza,poproś o skierowanie do laryngologa .ja nawet mając skierownie do laryngologa poszłam prywatnie .poszukalam w necie laryngologa z b.dobą opinią i do niego się udalam.dlatego miałam szybko i super opieka(raz bylam z przychodni w szpitalu i nigdy więcej)zanim sie udasz do laryngologa,popros o skierownia na pęłną morfologie ,rgn płuc ,i czy byłaś szczepiona przeciw zołtaczce ,tsh tarczycy,poziom cukru i to są wszystkie badania jaki musisz miec i ztymi badaniami do laryngologa. .ja tak zrobiłam

Ojej jak ja od mojego rodzinnego wyproszę te skierowania? Chyba muszę prywatnie to wszystko zrobic! Dzięki za radę, przyznam że miałam nadzieję,że mnie pocieszycie, ale nie o to chodzi, bez wizyty u medyka się nie obejdzie, niestety! jeszcze raz dzięki! Dam znać co to takiego *(o ile przeżyję) ;))

Te badania należą się Od rodzinnego

naleza sue ale wielu nie daje i jest problem z badaniami. warto pryw isc

Moja droga lekarz jest od tego żeby pomagać i to że robi Ci łaskę żeby wystawić skierowanie do specjalisty(mimo że masz ku temu podstawy) świadczy tylko o tym że w jego głowie mogą pojawiać się pierwsze zmiany jakiejś choroby. Nie rozumiem tego, ja poszedłem do swojego lekarza pierwszego kontaktu i nawet nic nie mówił wypisał papierek i po sprawie(oczywiście opowiedziałem mu o swoich dolegliwościach/obawach). Czemu chcecie wydawać pieniądze na prywatnych lekarzy ? zarabiacie dużo ? stać was na to? Moim zdaniem usługa prywatna a normalna nie powinna się niczym różnić. Co miesiąc płacisz składki więc nikt Ci łaski robić nie będzie że chcesz się leczyć albo przebadać.

Cześć, czy dyskusja nadal trwa? Ginekolog stwierdził u mnie kłykciny, początkowo bardzo bardzo drobne przy wejściu do pochwy (sama bym ich nie zauważyła), potem zaczęły się rozsiewać dalej. Pierwsze co - gin poleciła mi szczepienie - tłumacząc to tym że wymrażanie, usuwanie często jest nieskuteczne, zmiany powracają, natomiast z jej doświadczenia po szczepionce znikają i już nie wracają. Jestem po pierwszej dawce i niestety stwierdzam że kilka zmian urosło, kilka zniknęło. Czuję też coś w gardle i mam lekką chrypkę czyli tam pewnie też się pojawiły :( Płakałam ostatnie 2 dni bo wszędzie doczytuję się raka. Mam jednak nadzieję że będzie dobrze.

bedzie wporzo na to nie umiera sie jak jestes pod ciagla kontrola lekarza

Szczepionka ok, ale usunąć klykciny tez powinna. A jak wrócą - powtórzyć zabieg. I tak do skutku. Przecież zanim skończysz szczepienie minie pól roku. No i cytologię powinna wykonać.

hej jak tam zdrowko? zaglada ti ktos?

Jesteśmy. Na drogach rodnych miałam usuwane już dwa razy, za drugim razem tylko 3 maleńkie. Na błonie śluzowej - pomiędzy dziąsłem a błoną śluzową nad zębami pojawiła mi się przeźroczysta twarda grudka którą dobrze wyczuwam językiem (jest też widoczna gołym okiem). Nie przypomina tych kłykcin ze sromu. Czy to może być HPV? Jak wygląda też brodawczak w buzi(gardle)? W necie raczej pełno zdjęć już zaawansowanych form. Mam też wrażenie że lekarze nie koniecznie znają temat (i widzę że nie tylko ja jedna mam takie wrażenie). W piątek dentysta. Zobaczymy co ciekawego powie. Zamówiłam tez test HPV.... Dawajcie znać co u Was!

w gardle to na necie sa foty jak wyglada. berbec jak u Ciebie? w porzadku?

W gardle i krtani czysto. Mam natomiast brodawczakowate zmiany w jamie ustnej - jedna malutka na łuku, druga nad siekaczem. Są bardzo małe (1-2mm.) laryngolog powiedział że możemy poczekać (do kontroli za 3 mies.) lub wyciąć i zbadać. Co dziwne - pojawiają mi się w buzi przeźroczyste pęcherzyki, pojedyncze, wypełnione płynem, luźne. Na drugi, trzeci dzień pękają zostawiając małą rankę i goją się. Czy to też brodawczak? Też mieliście coś takiego? Lekarze nie wiedzą :(

przestancie sobie robić krzywdę i nie chodzcie do konowałów lekarzy , czytejcie strony gdzie jest lekarz ktory ma najwiecej opini pacjentów pozytywnych ! SZCZEPIONKA to zło wcielone ! wszystko opisane jest na internecie , fakt !! jest mase bzdur ! ale to mozna zweryfikowac czytajac taki specjalistów jak Doktor Madej z Krakowa , no ktory ma swoja strone www.kolposkopia.com i tam wszystko opisuje . Znajdziesz też oryginalną ulotke do szczepionki gardasil , na necie tam producent pisze wyraznie , ze NIE JEST ONA PRZEZNACZONA DO OSÓB JUZ ZARAZONYCH ! ale konowały dalej ją plecają i kasują prowizje od GSK albo MSD za wypisanie recepty . To ze szczepionka nie działa juz wiadomo mam 2015 rok a nie 2008 czy 2009 jak wiekszosć wpisów na necie , to , ze szkodi też juz potwierdzone ! a dalej czytam ze jakas pierdoła ja przepisała dziewczyne a ta ja wzieła - po co ? Nieprawdą jest , ze jak sie zaszczepisz to nie wrócą kk , na starym forum były kobiety co sie szczpiły a nawroty miały ! szczepiac sie wpompowujesz w siebie szkodliwy adjuwant ktory zawiera czyli zwiazek aluminium - doczytaj jak wpływa na organizm ludzki , 2 - wpompowujesz w siebie rekombinowane DNA wirusa , a jak to wpłynie na ciebie i twe przyszłe potomstwo na dzis jest zagadką wiadomo bedzie o tym za 15 ...20 lat . wiec nie płacz potem jedna z drugą jak sie cos rypnie u Ciebie , albo dziecka . wszystko jest kwestią zadbania o siebie , moja kobieta wyszła z tego w 4 miesiace , fakt ! nie kazdy wyjdzie w tym tępie , dlaczwego juz opisywałem ! ale kazdy wyjdzie !!! bez szczepienia !! wiecej zaraz wkleje linki

http://www.kolposkopia.com/wirus_hpv_nie_taki_diabel_straszny.html

http://www.kolposkopia.com/szczepionka_na_raka_czy_rzeczywiscie_skuteczna_i_bezpieczna.html

To jest od seksu oralnego??? Dziewczyny co wy wyprawiacie!

od jakiego sexu ? nie pisz bzdur , bo tak jak byc moze to zwyczajnie nie musi , tak samo jak nie złapiesz tego tylko i wyłacznie przez sex , ale na basenie , w saunie , u ginekologa , jakuzzi itd. WC póblicznym ....

http://www.prisonplanet.pl/nauka_i_technologia/gardasil_czyli_jak,p1987094490

jak przy wierzę Ci, a tym bardziej temu co pisze wspomniany dr Madej z Krakowa. Ale człowiek zdesperowany chwyci się wszystkiego... Ja od kwietnia odkąd gin znalazła u mnie pierwsze kłykciny latam po lekarzach i psychicznie jest coraz gorzej :( Szczerze przyznam że ginekologicznie chyba jest ok, a na pewno stresuję się mniej. Kłykciny póki co nie odrastają już miesiąc (jeśli odrosną - trudno, usunę i tyle. To w 90% nieonkogenny HPV 6 i 11 który nie powinien zrobić krzywdy i tak jak piszesz i mówią niektórzy lekarze - powinien usunąć się z organizmu sam). Druga kwestia - tego co jest na szyjce - tu obawy są już większe. Może siedzieć typ onkogenny, ale ok. Wierzę Madejowi - i temu że można dzięki regularnej cytologii, kolposkopii i dbaniu o odporność zapobiec najgorszemu. W ostateczności można uciąć kawałek szyjki i 'chyba' po krzyku. Mam nadzieję że się nie mylę - też ostatnio TYLKO studiuję opracowania, materiały i treści związane z hpv. W razie czego postaram się pomóc: aniazhpv@gmail.com ALE najgorsze i najbardziej przerażające jest dla mnie HPV w jamie ustnej. Tutaj jest już chyba trochę inaczej... Mam najprawdopodobniej dwa brodawczaki i dziwne wodne pęcherzyki które pojawiają się i znikają (najprawdopodobniej związane z zakażeniem wirusowym, niektórzy lekarze mówią że zakażeniem jakimś rodzajem wirusa opryszczki?) W buzi nie robi się cytologii, kolposkopii, chyba trudniej coś wychwycić. Zrobiłam test (wiem, wiem, nie zawsze mają sens no ale... ) i czekam mając nadzieję że nie będzie to typ onkogenny. Czy hpv w buzi "działa" tak samo jak ten na drogach rodnych? W sensie może zniknąć, usunąć się? To przeraża mnie najbardziej.. :( Pomóżcie, poradzcie, odezwijcie się co u Was, jak kontrolujecie buzie, jak badacie. Dużo zdrowia!

anka spoko loko, jak masz gdzies tan faktycznie brodawczaka usunie lekarz i po problemie, potem czekamie na wynik..,. ja xhodze do laryngologa, zabiegi byly i zyje, kazal nie martwic sie

Ok. Postaram się uspokoić ;) Najbardziej obawiam się hpv onkogennego i raka z tym związanego :/ Stąd moje pytanie - czy robiliście test na typ hpv żeby się "uspokoić". Gorzej jeśli rzeczywiście wyjdzie onkogenny to ze spokojem ciężko. Ale chyba nie zawsze onkogenny prowadzi do raka? Systematyczna kontrola wystarczy? Powiem szczerze że nawet nie zdawałam sobie sprawy z tego że takie coś istnieje! :/ Dużo zdrowia, leczymy się i mam nadzieję że da się pozbyć wirusa raz na zawsze!

to jest tak ....w 2008 roku nagroda Nobla była firmie MSD potrzebna to tez łapska wsadziła do komisji Noblowskiej i sie stało , wiele naukowców było przeciwnych tej nagrodzie dla niemca bo to ze w komórkach rakowych znajdują wirusa HPV nie oznacza , ze też ze wirus go wywołuje !!!! i tu jest pies pogrzebany prokuratura szwedzka nawet sledztwo w tej sprawie prowadziła . chodzi o nagrode Nobla za odkrycie zwiazku wirusa HPV z rakiem szyjki macicy . to pozwoliło formom farmaceutycznym takim jak GSK i MSD spzredawac szczepionki , a ludzie wystraszeni nie znajacy całej prawdy siegaja po nia no bo jak tu nie ufać lekarzowi ?? wszak ksiądz , lekarz i telewizja nie kłamie . Otóż nie KŁAMIE I TO STRASZNIE ! manipuluje dla zysków a biedni ludzie zyją w strachu . Czy nasze babcie nie chorowały na to ? w tamtych czasach jak warunki chigieniczne były jakie były ? gdzie wzierników jednorazowych nie było , szczykawek też nie , rekawiczek doktory nie miały ? itd. nie dajmy sie ogłupić ! troche myslenia ! A Babcie zyją , zyły i mają sie swietnie , wzgledem hpv wirusa ...:)

głupia kurzajka - to tez wirus HPV , na basenie pójdziesz po sladach jak ktoś ma na stopie i gotowe , zarazisz sie ! ale czy ktoś umarł na kurzajke ? nie ! jest upierdliwa ciezko u niekótrych do wytepienia , ale znika i nie waraca ! a ludzie zyją , to samo jest z grupami genitalnymi , prawie to samo .

Akurat od HPV umrzeć można -więc to nie jest błahe/głupie ...Nie lekceważ choroby. Higiena to jedno a rozsądek drugie. Bo jednak prawda że dużo zakażonych to od intymnych kontaktów jest. 70% z nich zaprzecza z powodów różnych -wymyślają cuda wianki .A przecież już ostre całowanie zarażonego starczy do zakażenia -nie trzeba aż stosunku...

ta juz poumieraja ci co maja hpv ;/ kto zaglada regularnie do lekarza nie ma sie co bac gorzej jak ktos tego lekarza unika niech pozniej nie placze nad rozlanym mlekiem. xnam przypafek gdzie czlowiek mial 20xabiegow na gardlo brodawczaka i co i zyje bo to niezlosliwr a ze taka uroda choroby to lubi odrastac

Jak przy - ty wciaz szukasz tematów o hpv??? Ludzie, nie słuchajcie go! Jedno forum juz rozwalił. To człowiek chory psychicznie.

TAK NIE SŁUCHAJCIE MNIE , ALE PRZECZYTAJCIE CAŁĄ STRONE MADEJA to wystarczy , potem doczytać Lissiwską , Jaskowskiego i styknie , a jak ktoś chce to zagraniczych profesorów .

i jeszcze profesor Majewską !