dzisiaj byłem na basenie, czułem na sobie wzrok wszystkich ludzi

z racji tego, że chodze na siłownie dbam o ciało to jestem w miare dobrze zbudowany, widac mi ladnie mieśnie itp dzisiaj bedac na basenie czułem wzrok każdej osoby na sobie, która akurat na mnie spojrzała... i to jest piękne, to jest zapłata za ciężkie treningi, za pieniadze wydawane na jedzenie i odżywki... skoro sie patrze tzn. ze widac efekty

Jak byś z tą kasą poszedł do burdelu, to też każda by się patrzyła, ba, każda by się kleiła do ciebie. A tak to teraz jesteś imopotentem po sterydach, bo to normalne. Kulturystą niestety nie staje i są frustratami z tego powodu, więc często agresywni i mają kłopoty z prawem, więc to że ktoś na ciebie popatrzy to jedyna twoja uciecha w życiu, szkoda że żadnej panny nie jesteś w stanie zaliczyć po tych sterydach...

ooo, super :)

leśny jesteś tak żałosny że aż mi ciebie jest żal jakie sterydy? gdzie ja napisałem, że brałem koks? kurwa.. musisz być totalnym lamusem pierodonym, który wygląda jak gówno i ma mega kompleks wyglądu fizycznego.. spierdalaj leszczu :D

najpierw zasiegnij wiedzy ale nie z kafeterii i jakis kur ortografii by sie przydal!

jemTerazFileta-Mylisz się, uprawiałem sporty siłowe. Nigdy nie widziałem żeby facet po sportach siłowych był wyrzeźbiony .Zobacz sobie na sportowców, czy oni wyglądają jak kulturyści? A przecież ćwiczą, wiec jak to możliwe że kulturyści tak rzeźbią ciało? Otóż prosta rzecz, dużo białka, mało węglowodanów, zero tłuszczu i masa steredów. Powoduje to że organizm jest osłabiony, żaden sportowiec siłowy nie wytrzymał by tego.

haha, moze sie po prostu patrzyli, jk sie po prostu patrzy. ja kiedys na basenie bylam, tak sie zlozylo, z samymi facetami, nie bylo zadnej babki plywajacej. wyszlam po deske i musialam sie troche przejsc po nia, to kazdy facet sie za mna obejrzal i przypatrywali sie. nie powiem, mile to, ale z drugiej strony moze sie patrza, jak sie patrzy po prostu na kobiectyz jakas ciekawoscia, a nie od razu, ze zajebista laska.

ale chuj mnie obchodzi co ty widziałeś? człowieku ... to że nie potrafisz sie wyrzeźbić czy coś to nie oznacza, że każdy jest takim głąbem ja sterydów nie brałem, odżywki, suplementy, dobre jedzenie i treningi to mój sukces

/co ja robie tu?/ wierz mi, totalnych pasztetów się raczej nie obcina :D jedynie wzrok-ułamek sekundy i olewka można rozpoznać 'gapienie się' a 'przypadkowe spojrzenie'

do lesny KulturystOM, a nie kulturystą :-O zal.pl

do lesny idz dzieciaczku na prawdziwa silke, poczytaj troche, poznaj ludzi a wtedy zacznij sie wypowiadac

jemTerazFileta- Tylko że prawda jest taka, że jak człowiek co uprawia sporty siłowe, pierdolnął by takiego klturystę, to go zabije. Nie rozumiem sensu rzeźbienia się, skoro nie masz siły. Kulturyści są osłabeni, bo mają mało węglowodanów i tłuszczu, więc po cholerę ci wyrzeźbione ciało skoro nie masz siły? Siła to masa a nie rzeźba

w jakim miescie ten basen zapewnie ie tylko ja bym chciala popattrzec boze

jemTerazFileta - gratuluję :) sama mam do czynienia z bratem i kuzynem, którzy również stosują odpowiednią dietę, treningi, jakieś odżywki także, ale żadnych sterydów ! i wyglądają świetnie :) to, że ktoś wygląda zajebiście, nie oznacza, że brał sterydy, aby wyrzeźbić ciało trzeba mieć dużą wiedzę, a wtedy to już pozostaje ciężka praca. zazdrością tu zajeżdza

Tak wygląda masa i siła: http://plebiscyt.przegladsportowy.pl/Tomasz-Majewski,galeria,62691,68,8,925.html

dzieki, pocieszyles mnie

leśny zmien sobie nick na leszcz widac zerowe poejecie o cwiczeniach mozna bez zadnych sterydow zbudowac cialo odpowiednia dieta i duzo dobrch treningów jestem kobietą chodze na silke troche sie interesuje tym jak ktos sie nie zna niech sie nie wypowiada na sportowców sie nie powoluj bo oni są wiecznie na dietach redukcyjnych i na tym sie nie zbuduje duzo masy miesniowej dlatego nie widac tak bardzo ze są wysportowani

leśny a kto powiedział, że nie mam siły?? co do samej rzeźby nie jestem jakimś wychudzonym kleszczem z sylwetką al'a cristiano ronaldo.. dobra jakość mięśni przy w miare niskim bf i tyle

miszekkkk- Ty mnie chyba nie rozmiesz, otóż klturystka nie ma nic wspólnego z masą i siłą. Kuturystyka to chory sport,bo wykańcza organizm. Klturystka nie ma nic wspólnego z sportami siłowymi, facet powinien być silny i sprawny, a nie wyżeźbiony i osłabiony. Normalny facet nie może być w pełni sprawny bez węglowodanów i tłuszczu, a klturyści tego nikają, jedynie białko spożywają w masowych ilościach, bo boją się że popalą mieśnie, a bez białka to zapewne popalili by całe mięśnie. To jest wyniszczanie organizmu.

jemTerazFileta-Nie masz siły bo unikasz tłuszczu, twój organizm jest wyniszczony nadmiarem białka i brakiem tłuszczu i węglowodanów. Zobacz jak wyglądają diety sportowców siłowych, takich jak ciężarowców, zapaśników czy bokserów. Wtedy zauważysz ogromną różnicę pomiędzy sportami siłowymi a kulturystyką.

ale o czym ty pierdolisz stary? skąd ty możesz wiedziec co ja jem, czego unikam itp haha zdziwil byś się.. potrafie zjeść na kolacje pizze czy to jest unikanie tłuszczy? ja po prostu nie musze sie martwic o 'zalanie' bo mam taką genetyke , ze moge wpierdalac wszystko a i tak cieżko kilo gramy idą w góre dlatego mam niski bf a miesnie rosną :) dobre to i złe..

jemTerazFileta-Więc nie możesz być wyżeźbiony, zwykły przeciętny facet z ciebie musi być. Pierwszy post tak napisałeś, że myślałem że jesteś kulturystą i dlatego się na ciebie gapili, a ty jesteś po prostu przeciętny, wielu młodych ma po prostu fajną budowę ciała, mimo że nic nie ćwiczą i żadnych diet nie mają, po prostu geny. Ale żeby się wyróżnić i być kulturystą to już inna bajka. Trzeba było tak od razu, ty byłeś parę razy na siłce, i pewnie oglądałeś się na ludzi, czy się patrzą na ciebie, a skoro ty patrzyłeś na nich to oni patrzyli na ciebie...

leśny ogarnij się od kiedy to facet/ kobieta trenująca na siłowni jest zaraz kulturystą?! i diety na przyrost masy nie stosuje się non stop! i w ogóle nie wygląda to tak jak ci się wydaje.

tofiffka-Ok, napisałem już że facet mnie zmylił w pierwszym poście, bo myślałem że jest naprawdę wyrzeźbiony, a on sobie tylko myśli że jest kulturystą.

stary ty jesteś jakiś nielogiczny :D pare razy na siłowni? chlopie ja tam juz od 6 lat chodzę i nie musze byc od razu kulturystą... mam dobra masę mieśniową przy dosyć niskim bf, nie ograniczajac tluszczy czy weglowodanow.. widze, ze ciebie to bardzo boli , trudno

autorze to ktora odzywkę czy jak wy to nazywacie "suplement diety" :D doradzisz? co sadzisz o magabol mass mutation? a moze mutant mass? ktore z tych ładnie nazwanych odzywek bardzo zdrowych dla ciała preferujesz?:D

wrodzona budowa ciała owszem dużo daje- chudy pokurcz z wklęsła klatą nigdy nie dorówna atletycznie zbudowanemu, szerokiemu w barach chłopakowi, ale bez zadnego wysiłku fizycznego i pracy, to ten drugi i tak nie będzie budził zachwytów. ja jeszcze nie widziałam żeby jakiś facet nieskalany wysiłkiem fizycznym dobrze wygladał bez ubrania

jemTerazFileta-A co ma mnie boleć? Mnie kulturystka nie pasjonowała, wolałem sporty siłowe, wiec twoje geny z pewnością nie pozwoliły by mi na uprawianie sportów siłowych.

Leśny - widać, że na siłowni byłeś dwa razy i to jeszcze w podstawówce. A jeśli chodzi o - Twoim zdaniem - niewyrzeźbionych sportowców to obejrzyj sobie kiedyś w necie zdjęcia np. piłkarzy, albo bokserów (np. takiego Floyda Mayweather'a ) i powiedz, że nie chciał byś mieć takiego ciała (pomijam poobijane twarze bokserów :P) a tak się składa, że jeśli by piłkarze czy bokserzy się szprycowali, to byli by BYŁYMI sportowcami. A co do autora wątku - cieszę się Twoim szczęściem chłopie, ale daj sobie na wstrzymanie, bo nie ma nic bardziej żałosnego niż facet który się jara i podnieca swoim własnym wyglądem jak jakaś ćwierćmózga panienka... _ _ http://tanie-podrozowanie.net/

trafne zakończenie i tym sposobem ogłaszam koniec topiku!:) A ty autorze, żyj dalej złudzeniami, że każdy się na ciebie gapi:D. Mam takiego kumpla jak ty. Ledwo powyżej 170cm, wiejskie koszulki polo z ogromnymi napisami, białe adidaski, "siłka" ze dwa razy w tygodniu i twierdzi, że każda się na niego gapi i że podoba się wszystkim:). Tylko dlatego, że lubię go z innych względów, bo to ogólnie dobry chłopak, nie mówię mu, że robi z siebie pajaca, a przeciętny jest tak po "siłce", jak i był przed nią:)))