Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ulęgałka

starania o ciążę

Polecane posty

martus faktycznie ty z tab jestes na bierzaco ;) wiec bierz sie do roboty ;) .....krzewuszka ty tez ;).....dobra kobieyki spadam do mojego bo sam siedzi , zajze do was jutro do tab sie wpisywac albo dane podawac jutro uzupelnie ;) dobranoc wszystkim slodkich snow ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewuś;
małpka trzymaj, trzymaj :) dziękuję :) tylko jest taki problem że nie mam testu i zrobię go dopiero jak po niego pójdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martus faktycznie ty z tab jestes na bierzaco ;) wiec bierz sie do roboty ;) .....krzewuszka ty tez ;).....dobra kobieyki spadam do mojego bo sam siedzi , zajze do was jutro do tab sie wpisywac albo dane podawac jutro uzupelnie ;) dobranoc wszystkim slodkich snow ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny , czytam was cały czas i jestem na bieżąco , pozdrawiam nowe staraczki u mnie narazie brak @ , i narazie nie bede nic na temat moich ,,objawów,, nic pisac bo niechce zapeszać, czekam do jutra , jesli nie dostane @ to testuje w sobote, trzymajcie kciuki, mam nadzieje ze ta wredna @ nie przyjdzie, Dam znać co i jak napewno!! dobranoc, i trzymam tez kciuki za każdą z Was,pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprostowanie, czekam do jutra, i testuje jutro , juz jestem tak pochłonięta ze myle dni tygodnia, jutro w piątek ,a nie tak jak napisałam w sobotę , w sumie to boje sie robic tego testu ze wyjdzie negatywny:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kochane :) A więc: zrobiłam test bo mnie te moje bolące cycuszki już od kilku dni tak ćmią a ja przed @ nie mam żadnych objawów, nawet brzuch mnie czasem nie boli... No ale... Zrobiłam ten test a tu patrze i nie wierzę jak ale II kreseczki są :) Ręce mi się trzęsą i nie dowierzam no to jest nie możliwe :) a z drugiej jestem przerażona a wiecie dlaczego? Nie pisałam Wam bo to mnie boli ale jesteście takie fajne, kochane babeczki, że już mówię. Staranka o dzidziusia podjęliśmy już dawno a staramy się tak od jesieni. No i przez to właśnie, że my starające się jesteśmy bardziej czujne na wszystko no i @ mi się spóźniała no to zrobiłam test, wyszedł też pozytywny no i wielkie szczęście tylko, że ta II kreseczka taka jaśniutka była (teraz też jest jaśniejsza ale widoczna) więc już koleżance nawet test pokazałam bo ona tak bardzo chciała żeby nam się szybko udało. No i za dwa dni zrobiłam drugi i kreseczka tez była ale może troszeczkę ciemniejsza przynajmniej mój ją taką widział :) więc poszłam do gina mówię mu co i jak zrobił usg i mówi, że nic nie widzi, a że już powinno coś widać, że tak często jest, że jak bym testu nie robiła to bym myślała, że @ się spóźnia itp. :( no i chyba na drugi dzień przyszła ta małpa @ :( bardzo bolesna jak nigdy, wiedziałam, że to poronienie :( płakałam ale powiedziałam sobie, że tak nie można, że to nie moja wina bo to się często zdarza no i mój bardzo mi pomógł. Teraz też mnie brzuch pobolewa i już mam czarne myśli w głowie a z drugiej chcę się cieszyć ale nie mogę. Ale się rozpisałam. Przepraszam Was ale ulżyło mi trochę :) całuję Was :***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w piątkowy poranek! Ulna trzymam kciuki za dwie kreseczk!!!!! Mnie dalej pobolewa ten jajnik.... Będę póżniej bo jadę okna myć,temperatura plusowa,na dworze wiosennie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry dziewczynki Nika gratulacje super ale fajie no to mamy craz wiecej bruchatek ;D !!!!!!!!! nie zamartwiaj sie bedzie wszystko dobrze umow sie na wizyte do ginka teraz i czekamy co on powie nie stresuj sie i odpoczywaj teraz dzidzius najwaziejszy ;) ja cos spac nie moge ;( pisalam wam wczoraj ze moe dni plodne bez objawowo przeszlam i ze to juz po a tu sie okazalo ze dalej sa bo wczoraj mialam juz wiecej takiego rozciagliwego sluzu i jajnik zaczal bolec mnie strasznie ale u mnie to normalne eh tylko ze staranek nic ie bylo jakos nie miala weny w tym cyklu meczy mnie jeszcze ta sprawa z ostatnim cyklu musze czekac do wizyty u lekarza zeby mi wytlumaczyl o co kaman bo inaczej zaderecze sie myslami ;/ teraz czekamy na wiesci od ewusi i od kruszynki co tam u nich ;) ulna za ciebie tez trzymam kciuki zeby dzisiejszy test pokazal dwie tluste krechy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kochane...ulęgałka i co...dajesz teraz codziennie..hehe nie zamęcz tylko ukochanego...Nika ogromne gratulacje... myślę ze możesz się już cieszyć...a my razem z Tobą... miłego dnia kochaniutkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja druga kreseczka nie jest zbyt tłuściutka ale widoczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc biegaczka ;) nika wazne ze jest bedzie dobrze uwierz w to ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wysłałam koleżance mmsa a ona, że dwie kreski jak nic :) powoli zaczynam się cieszyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biegusia dobre masz wrazenie ;P wole skonsultowac sie z lekarzem pierwsze , niepokoja mnie te bole jajnikow bardzo silne co miesiac niby lekarz powiedzial mi tak ze 3 lata temu ze wszystko ok ale mam tez mysli ze moze jak 3 lata temu leczyla sie na zepspol policystyczny jajnikow to ten lekarz moze mial racje ;( a ten co teraz do niego chodze cos przeoczyl chociaz wiem ze to swietny specjalista ale nie daje mi to spokoju , cykle mam regularne jak w zegarku i wiem dokladnie kiedy mam dni plodne ale moze mam bez owulacyjne , moze te pecherzyki nie pekaja juz sama nie wie co myslec czy zmienic lekarza czy co robic . ostatnio ktoras z was napisala ze jak wszystko jest ok to cykle powinny przechdzic bezobjawowo jeszcze po tym ostatnim tescie ciazowymam coraz wiecej obaw i bardziej zaczynam sie martwic albo juz swiruje ;P juz nie moge doczkac sie tej wizyty i nie ukrywam ze sie tym stresuje ale coz nie pozostaje mi nic innego jak czekac ;/...... chyba jakiegos dola lapie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no brawo nika takie masz miec podejscie bo masz czym sie cieczyc , a ile ci sie okres spznial , jakies objawy mialas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana @ mi się spóźniała jakieś 4 dni ( ale byłam pewna, że przez chorobę i stres) no ale piersi mnie tak dziwnie ćmiły i bolesne przy dotyku a ja lubię spać na brzuchu i nie mogłam przez to a brzuch to byłam pewna, że na @ boli raz mocniej raz słabiej tylko, że ja zawsze @ mam bezobjawowe nic mi się nie dzieje nic nie boli a jak brzuch zaboli to bardzo rzadko no i się skusiłam na ten test tylko dlatego, że chciałam poświętować jutro troszkę zaległe urodziny tatusia bo nie mogłam jechać jak miał :) no i patrze i nie wierze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
małapka nie czytaj takich rzeczy ze jak jest w środku wszystko w porządeczku to cykl przechodzi sie bezobjawowo -czytaj -owulacje...ja mam wszystko zdrowe w środeczku a co cykl mam tak jak Ty czyli czuje kiedy sa dni płodne w sensie owulacja...także moim zdaniem nie powinno sie zawieszać nad takimi bzdurami...sama dobrze wiesz ze kazdy ogranizm jest inny ...każda kobieta ma swój własny cykl...zreszta jak będziesz bardziej wnikliwie zgłebiała temat to zobaczysz ze jedni pisza tak a inny inaczej...generalnie kupy i dupy to sie nie trzyma (tak jak z płcią - w sensie kiedy spłodzić dziewczynkę a kiedy chłopca)a juz nie wspomnę o kochaniu sie co 2 czy 3 dzień...okazuje sie ze mozna a w zasadzie powinno dziennie w dni płodne.... zresztą sa jakies ślady na forum naszym chociażby o żywotności plemników - sprawdzone w autopsji i monitoringiem...także kochana słuchaj swojego organizmu a on Tobie prawde powie ufff...:) uszy do góry:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, dziewczynki @ nie ma narazie. Jeszcze nie robiłam testu , bo niewiem czy go robic dzis... moze powinnam go zrobic np, jutro z porannego moczu , a nawet w niedziele, jesli ta @ nie przyjdzie, oczytałam sie róznych przypadków z testami i teraz nic niewiem, najwazniejsze ze @ nie ma narazie, a wsumie to testy w tamtych ciążach robiłam przeciez popołudniami i wychodziły pozytywne, ale z drugiej strony mysle ze moze jeszcze nadejdzie , tez byłam lekko przeziebiona, stres lekii własnie tym związany ze czy bede jeszcze w ciąży NIKA kochana gratuluje ci ciesze sie razem z toba i napewno bedzie dobrze , chociaż wiem ze dobrze sie mówi komuś , ja juz mam obawy jesli bym była to same złe mysli do głowy wchodzą, czy bedzie wszystko ok!!! dziewczynki wybaczcie , potrzymam was jeszcze i siebie w niecierpliwości,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nika, test robiłas rano , czy w ciagu dnia, i po jakim czasie zrobiłas test, , dzis robiłas??masz 4 dni spóznienia @ ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje Ulna :) ale powiem Wam że jestem mega przerazona, boję się :/ powiedziałam mojemu bo nie moglam wytrzymać więc zadzwoniłam bo nie ma go teraz w Polsce i nie czulam entuzjazmu. Ale zaraz potem napisał mi smsa że bardzo mnie kocha i nie chce zebym się rozczarowala po ostatnim bo mu serce pęknie. od razu mam myśli że pewnie test źle wyszedl itp. ech ale wam smece :/ przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak test robiłam rano z pierwszego moczu a tylko dlatego jak pisałam wyżej :) 4 dni spóźnienia ale byłam naprawdę pewna że to przez chorobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobietki! Nika moje gratulację!!!! bardzo się cieszę:) myśl kobietko pozytywnie nie zamartwiaj się tylko się ciesz!!!!:) wspaniała wiadomość:). Biegusia wczoraj nawet nie musiałam mojego męża prosić sam się rzucił:) ale ja jestem pewna ,że na 100 % w tym cyklu nie wyjdzie, nie mam za dużo śluzu płodnego i u mnie chyba po owulacji bo nic nie czuję:( Następne starania w kwietniu bo nie chcę rodzić (jakby co ) w grudniu:) A jak Ewuś? ? Kruszynka? testowałyście? widzę ,że nadeszła dobra passa.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ulęgałak cześć kochanie...no to ja trzymam kciuki panikaro...jeszcze nic nie wiesz a już panikujesz hehehe bla bla bla...nie ma owulacji hehe...uspokój się ...nie stresuj..jak nie ma czym... widzisz ze mąż wyczuł fluidy i zaatakował ..mmm nieżle:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×