starania o ciążę

Nika tak się cieszę :) Następny przed gwiazdkowy prezent :)

wiece co dzis rozmawiałam z dawną ze szkolnych lat koleżanką na fecbooku , i zgadałysmy sie o ciążach i ona mi pisała ze ma juz córke , a 3 lata starała sie o 2 dziecko, i wkoncu sie jej udało nie zapeszać ale jest w 10 tyg ciazy :) bardzo sie ciesze ze jej sie udało, i nie mogła zajsc w ciąże 2 bo ma, a tarczyce i cyste na jajniku, cały czas na lekach, wiec dziewczyny głowa do góry jesli jestescie zdrowe to napewno sie uda, tylko czasu , :) a do tych co maja takie problemy zdrowotne , też uszy do góry i wiara w siebie i tez sie uda, nawet zeby to miło trwać jeszcze rok, dwa, wiem ze pomyśłicie ze nie mam takiego problemu i łatwo mi mówić , moze macie racje, ale chce was pocieszyć po prostu:)

Nika super :) ja mam wizytę dopiero w środę. A mam do Was pytanie - szczególnie do ulny i niki -boli Was jeszcze brzuch?? bo mnie czasem tak zakłuje że aż się ruszyć nie mogę ale zaraz przechodzi i jest ok. Martwie się :(

Ula dzięki...aż mi się łezka w oku zakręciła :)

na tych witaminach mam 400 g a na kwasie foliowym 0,4 mg więc to chyba to samo tak? następną wizytę mam za trzy tygodnie do tego czasu mam zrobić te badania no i może dowiem się czegoś więcej i serduszko będzie biło :) termin porodu mam na 25.10 (zgodnie z ost. @) a z owulacji 7.11 :) odpukać żeby było wszystko dobrze :) mam pierwsze zdjęcie z usg i taką małą kropeczkę tak się cieszę :D Ewuś mnie czasem zaboli ale nie martw się to dlatego, że macica się rozszerza a bardziej to czuje piersi mnie jeszcze całe bolą przy dotyku :/

Piersi też mnie bolą przy dotyku ale da się wytrzymać :)

nika a kiedy miałaś ostatnią @ ??

Ewuś 18 stycznia :)

Ja miałam 20 więc podobnie jak Ty :)

a kiedy miałaś owulacje? :) masz regularne cykle?

cykle mam tak co 28-32 dni. Według mnie owulację miałam gdzieś koło 7 lutego ale pewnie mi się przesunęła bo test dopiero wykrył ciąże po 9 dniach od spodziewanej @.

No ja tak liczyłam owu. na 8 lutego więc chyba będziemy miały podobne terminy :)

na to wygląda :)

hej wpadłam na chwilę .... można???? EWUŚ, ULNA , NIKA gratuluję za niebawem testujące trzymam &&&&&&&& BIGACZKA co tam ???? widzę ze juz popadasz w " deprechę" .... jak tyle dni przed terminem @ możesz mówić ze w ciąży nie jesteś ????? ej no... bez wygłupów :) nie to ze ja cie nakręcam , broń boże ale nie możesz tracić nadziei skarbie :) trzeba wierzyć :) no wiec głowa go góry, pierś do przodu i czkamy :D na @ albo jej brak ( byłoby lepiej ) ale czekamy ... nie marudzimy , obserwujemy :) a jeśli sie nie uda ... no cóż.... niepowodzenia nas tylko wzmacniają i dodają sił :) KSZEWUSZKA wierzę w ciebie

Nie dziękuję Kinga :)

Witam raniutko :) Wyczytałam,że ziół nie łączy się z clo.Napisałam do dziewczyn,kóre je piją czy można je łączyć z duphastonem... Następny cykl mam bez clo więc spróbuję...płaską łyżeczkę zaparzyć i pić przed snem... Tylko nie wiem czy już teraz ( 22 dc) czy czekać do @... U mnie temp rano dalej 37,2 nic nie dolega :),muszę zakupić test bo w niedzielę po duph...muszę zatestować. Buziaczki!!!!!

hej...kingusia własnie chyba troche popadam w jakąs deprechę...ale będzie dobrze WIEM musi być....także czekamy... ja mam faze lutealna 14 a owulacje miałam wydaje sie mi ze 27 albo 28 także sama jestem ciekawa jak z tego natura wybrnie...nie powiem bo zdazały sie cykle 26-27 dniowe i powiem szczerze ze jakos tak nigdy nie przywiązywałam do tego większej uwagi...ale teraz wiem ze zawsze od dni płodnych do @ miałam 2tygodnie...więc co teraz bedzie 3 nieeeeeee....mam cos wrazenie ze @dostane wczesniej o wiele wczesniej....jesli dobrze licze to KINGA bedziemy mialay@ miedzy 12-13 więc juz po weekendzie...oj ciekawa jestem...trzymam kciuki za Ciebie...:)a Ty trzymaj za mnie:) ulegałeczko dawaj kochana...jak tam teścior...mam nadzieję ze pozytywny:) nikusia jeszcze raz wielkie gratulacje kochana...dobrze ze wszystko jest ok:) ...a co sie dzieje z kruszynka, emachines, mayą???? i reszta dziewczynek...a brzuchatki ...hej....przywracam Was do porządku...odzywać sie mi tutaj...:)

hej dziewczyny, zrobiłam test jedna kreska, nie mówcie kochane że może za wcześnie bo jakby miał wyjść to by wyszedł, widocznie dane mi jest patrzenie co miesiąc na jedną kreskę. Kiedyś byłam u wróżki wywróżyła mi jednego chłopca i na tym pewnie pozostanie, miała rację. dzisiaj 26 c ciekawe kiedy @ przyjdzie

starania zacznę od kwietnia, maja, może w między czasie wybiorę się do lekarza... zobaczymy, 30 lat na karku a ja dziecka nie potrafię zrobić, strasznego doła mam dzisiaj :(

hej głuptasie...nie załamuj sie tutaj...walcz kochana...to dopiero 26 dc ...takze spokojnie...jasne, pewnie ze lepiej ze masz duża rezerwe do tego ...ale jeszcze kochana nic nie jest przesądzone...moze bedzie dobrze...hehhe na pocieszenie ja maruda...zaraz do Ciebie dołącze także spoko juz mi miło i cieplutko na serduchu...a wiec zaczynamy od kwietnia albo maja - jasne spoko...ja sie pisze...głowa do góry...:)

ee a w te wróżki to nie wierz za bardzo...hehe ja to powinnam juz byc teraz w ciązy z bliźniakami hehehehhehe no sie zobaczy...

oj biegusia przesądzone, ale jakby co to zaczynamy od kwietnia. na razie u mnie nic się nie dzieje

super by było,a masz w rodzinie bliźniaków?

narazie sie nic niedzieje - to dobra wróźba ....mówie ci kochana ja mam przeczucie ze Tobie sie uda... kochana ja jestem z bliźniaków...dwujajowe- drugi to chłopczyk znaczy hehhe mój brat...

ulegałko kochana głowa do gory będzie dobrze :* tylko nie martw się tym młoda Jestes a dzidzius napewno nie długo zawita :)

ulegałko kochana głowa do gory będzie dobrze :* tylko nie martw się tym młoda Jestes a dzidzius napewno nie długo zawita :)

ale jaja!!! super by było:) zaciążysz zobaczysz, biegusia ja nie czuję tego że mi się udało, wcale....

ale jaja!!! super by było:) zaciążysz zobaczysz, biegusia ja nie czuję tego że mi się udało, wcale....

ja juz wiem...no dobrze to ja tu jestem starsza i prosze mnie w tej chwili sluchac...ja wiem wiem ja tez nie czulam...ale pytanie? czy wogóle sie cos czuje jak sie zaciązy? chyba nie i to juz gdzies nasze brzuchatki mówiły..ale przeciez same znamy to z autopsji...jak by nie brak @ to nie wiedziałabym ze jestem w ciązy i ty tez pewnie...takze marudz a ja ciebie bede posiecała i przy okazji sama siebie hehehe

Laseczki będzie dobrze :) mi sie @ spozniala ale byłam pewna ze przez chorobę a test zrobiłam bo się napić chciałam na drugi dzień więc ja tego nie czulam :)