Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ulęgałka

starania o ciążę

Polecane posty

Witam dziewczynki! Oluś cały czas trzymam kciuki :) Śliwka wielkie gratulacje! Która będzie trzecia? Czerwiec szczęśliwy :) U mnie dalej jajnik boli narazie mniej ale go czuję.Temperatura podskoczyła do 37,8... tylko ,że ja mam 19dc i nigdy tak póżno owulacji nie miałam...a wczoraj z przytulanek nici :( a dzisiaj to będzie za póżno. Niestety taka praca męża :( Więc się nie nakręcam... Może w lipcu...będę w pracy z mężem sama przez 2 tygodnie,bo pracownik wyjeżdża na wakacje to coś zmajstrujemy :) Jadę teraz do mamy po synka.Dzisiaj ma rozdanie dyplomów na 15 .Kończy 6 klasę.Będę póżniej :) :****

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sliweczko, Ulegalko gratuluje z całego serca. Kasiu mam nadzieje że wszystko będzie dobrze. Tule mocno. I nie martw się na zapas. Powiem Ci że w zeszłym miesiacu robilam test i wyszedł mi cienia cień a okazalo się że lipa więc spokojnie. Mysle że w końcu na każda z nas przyjdzie kolej:) a jedyne co spłodziłam dzisiaj to moja praca mgr. W końcu jadę ją oddac i mam nadzieje że już będę mogła cieszyć się urlopem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia0183
Ulęgałko u mnie po staremu czyli cisza nadal trwa, wezmę dzisiaj dziesiąty czopek i reszty nie będę brała, zobaczymy czy @ przyjdzie :) tak bym już chciała zacząć starania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki wszystkim za ciepłe słowa! Patra, nie miałam żadnych nadzwyczajnych objawów. Czasem coś tam zakuło, czasem coś pociągnęło z jajnika. Jedyna nietypowa dla mnie rzecz, to spanie po południu. Ja nigdy nie śpię w dzień! Nigdy! No chyba że chora jestem. W przedwczoraj film mi się urwał w czasie czytanie książki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny kurcze doradźcie mi co mam zrobić? bo odzice zaczeli mnie pakowac i chca koniecznie zeby jechac z nimi a chlopak powiedzial ze sie nie zgadza i albo on albo oni nie wiem co mam robic już :( nie chce tam jechac bo nie chce stracic chlopaka ale oni mi nie dadza spokoju juz nie wiem co mam robic kurde jestem pełnoletnia a traktuja mnie gorzej niz mojego 12letniego brata kurde ;/ bo jestem na ich utrzymaniu ostatnio i moga decydowac za mnie mysla kurde juz nie mam sily na to wszystko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śliweczko gratulacje :D normalnie zazdroszcze wam babeczki też chce dzidzunia :) mam nadzieje że nam wszystkim się uda , ❤️ kaniu mocno cie przytulam 🌼 już niedługo też zobaczysz 2 kreseczki i urodzisz zdrową dzidziunie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaniu nie mnie doradzać ale może poczekaj ze starankami choć z miesiąc ? niech organizm dojdzie do siebie po antybiotykach ? jak myślisz ? ide do roboty będe wieczorkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nati a może rodzice celowo to robią ? może im sie nie podoba coś w twoim chłopaku ? ja kiedyś miałam podobną sytuacje i powiem ci że rodzice mieli racje że to nie chłop dla mnie, nie wiem jak jest w twoim przypadku, jednak pamiętaj że rodzice chcą dobrze a chłop jak kocha to poczeka ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oni za nim nie przepadają bo on jest z warszawy i jest bardziej wykształcony od nich i oni czują się gorsi od niego i dlatego tak postepuja ja nie mam już sił na kłotnie chce poprostu zeby dali mi spokoj oni cale zycie jestem dla nich najgorsza krytykuja wszystko co robie zawsze bylam ta zla i tak juz bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i oni kazdego mojego chlopaka tak traktowali jak jakies smiecie oni by chcieli zebym ja byla z tym co oni mi go wybrali a nie ja sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane ja wiem,że Wam się też uda...będziemy się wszystkie cieszyły ,razem, wspólnie . ja mam dzisiaj mało czasu bo ganiam po mieście i załatwiam różne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nati, a czego Ty chcesz? Chcesz jechać z rodzicami czy nie? Wolisz zostać z chłopakiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natii to masz trudną sytuację rodzinną, ale powiem Ci ,że te Twój chłopak tonie powinien ta zareagować i wybierać Tobie czy on czy rodzice. To jest nie w porządku z jego strony...Zastanów się czy on Cię naprawdę kocha skoro stawia Ci taki wymagania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wolala bym zostac tu w polsce w sumie ja go rozumiem bo przez 2 miesiace nie bedziemy sie widziec bedziemy mieli kontakt troche slaby w sumie ja tak samo chyba bym zareagowala bo wakacje mielismy razem spedzic ale rodzice odjebali (za przeproszeniem) taki numer juz sama nie wiem co mam robic kocham go nie chce go stracic ale oni nie dadza mi innego wyboru juz czasami mysle zeby uciec jak najdalej od nich wszystkich ja nie potrafie wybrac :( to jest najgorsze :( wybrala bym jego ale jak nam sie nie uda to nie bede miala gdzie mieszkac itp a jak wybiore rodzicow strace jego :( wydaje mi sie ze to jego powinnam wybrac bo z nim stworze rodzine a nie z rodzicami ale z drugiej strony mam watpliwosci juz sama nie wiem co robic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz te klotnie z rodzicami nic nie dawaja :( mama do mnie ze ja nie mam prawa podejmowac decyzji itp no jak do dziecka do mnie sie odzywa to poprostu masakra jeszcze mam takiego brata ze szkoda gadac robi wszystko zeby mnie oczernic i wogole bo to ze ma na wszystko pozwolone to mysli ze jest naj to ze kiedys byl chory i mial na wszystko pozwolone to mysli ze juz tak caly czas bedzie gowniarz maly ona w moim wieku juz dziecko miala i nikt za niej nie podejmowal decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z nimi właśnie nie da się rozmawiać :( oni nigdy nie maja i nie mieli czasu dla mnie ;/ dzisiaj się nawet z mama przepychalam bo brat szukal mi w prywatnych rzeczach no i nie chcacy go popchnelam przewrocil sie i uderzyl lekko w glowe to ona przyleciala i zaczela mnie opierniczac itp i mnie popchnela no ja sie nie dam tym bardziej ze moze jestem w ciazy ale no niestety trzeba jakos to wszystko przeżyc ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, nie podejmuje się doradzania w takiej historii. Takie rzeczy są trudne, złożone i delikatne. Ale myślę, że kluczem do samodzielności jest samodzielność. Nie można mieć ciastka i zjeść ciasta. Więc może czas na jakieś odważne działania w życiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) Ja jestem i Was czytam,ale ostatnio nie miałam czasu i tak sobie myslałam że jak wejde poczytać to beda jakies dobre wiadomości no i prosze ULĘGAŁKA GRATULACJE CIESZE SIE RAZEM Z TOBA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:):):):):) Śliwka tez gratulacje!!!:):) Buziaki kochane:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już dawno chce się od nich uwolnić ale no ja widać nie idzie od takich ludzi... ile razy ja uciekalam i sie wyprowadzalam to zglaszali od razu to na policje musze wkoncu cos zrobic ale gdzyby to bylo takie proste... no cóż... ale dobra ja juz nie przynudzam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 11dc, i tak naprawde na nic nie licze... A tak to okej ciesze sie bardzo bo egzaminy mam za sobą już zdane:) Musze umówić sie na wizyte do gina i wkońcu te leki zacząc brać Ulęgałka a kiedy wynik bety?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beziku nie bede sie starala w tym miesiacu wcale bo masz racje moj organizm musi calkiem wydalic antybiotyki. Ale od nastepnego miesiaca juz nie bede uwazac przy przytulaniach. bede sie poddawac im calkowiecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misia dziękuję! Kaniu tzn ,że mogłaś być wtedy w ciąży? Natii objawów nie miałam żadnych, brzuch mnie bolał jak na @ i pomyślałam sobie id po test robię ( nastawiłam się ,że i tak nie wyjdzie)zrobiłam ,test się zalewał i widzę już że i tak nic z tego ,zerkam jeszcze raz a tam ładna kreska wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×