Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ulęgałka

starania o ciążę

Polecane posty

Ja byłam umówiony w laboratorium na konkretny dzień i godzinę. Wiozlam nasionka z domu szybciutko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj kobitki a ja dalej zdycham , m odebrał wyniki nasionek i tyci lepsze niż ostatnio ale i tak poniżej normy , ma oligotetrazoospermie , no trudno... o adopcji na razie nie myślimy , ciężki temat tak naprawde :( paula wyniki nasienia niech m zrobi rozszerzone i w porządnej klinice , my robili 2 razy w zwykłym laboratorium i gin z kliniki kazal jeszcze raz zrobić u siebie właśnie rozszerzone , dużo nam to dało ale pójdziemy też po porade do innego gina , czy da sie coś z tym zrobić z nami czy tylko in vitro , jeśli potwierdzi to co tamten to w zimie będziemy działac , na razie musimy odpocząć psychicznie, a no myszko serducho na bank nawala od stresu , ale ja nie umiem nie martwić sie, nie myśleć ... :( ide robić obiad na jutro , zrobie gulasz z lopatki a po pracy tylko ziemniaki zagotuje , jakaś surówka i gitarka bedzie, pozdrawiam was z całych sił babeczki , do juterka ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczynki za konkretne info, ale wstrzymamy się z badaniem nasienia do wizyty u giną, on chyba poleci najlepsze lab ;) griszankaanka masz rację, mój mąż zirytowal się ostatnią.próba rozmowy z jakaś kretynka dlatego dopuścimy temat do wizyty u.gina, potem jedziemy na urlop i myślę, że po powrocie umowie się na monitoring cyklu, a mąż zrobi te badania i coś ruszy do przodu, przynajmniej będziemy wiedzieli na czym stoimy ;) dobrej nocki wszystkim !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry wszystkim;) Cholercia niby jestem na zwolnieniu ale nie wiem czy mozna mowic ze jak sie ma firme to wogole ma sie wolne na chorobe...oczywiscie tysiace spraw, nawet na forum nie mam czasu wejsc. A jeszcze musze wrocic do tego wstretnego lekarzyny bo na zwolnieniu nie wpisal mi literki B czyli ciaza i nie dostane przez to sto procent chorobowego. D*pek :/ Paula kurcze mialam nadzieje ze to jednak ten progesteron bedzie. Ale w sumie ja tez mialam w normie tylko blisko jej dolnej granicy. Mialam 7 a norma od 5 z tym ze zeby nie bylo problemow z ciaza dobrze jest miec powyzej 10. Ale ogolnie progesteron jest ciezki do zbadania. Powinno sie go badac przez trzy cykle przez kilka dni codziennie. Lekarze tego nie praktykuja i dlatego czasami wyniki sa niezgodne z prawda. On jest ''wyrzucany'' z organizmu cyklicznie i np rano jest niski a w poludnie wyzszy. Co do testosteronu nie pomoge bo nie mialam badanego. Tak samo z nasieniem meza. Mam nadzieje ze jak pojdziesz do gina to cos wyjasni i powie jak dalej dzialac ;) Beziku jak napisalas nazwe choroby meza to az mi ciarki przeszly po plecach. Nie dosc ze nie mam pojecia co to jest to jeszcze jestem w szoku ze takie rozne przypadlosci istnieja. I mlodzi ludzie sie z nimi zmagaja. Moge tylko wspolczuc i starac sie wesprzec dobrym slowem :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry, jestem w dobrym nasttroju. :) Wrocilam wlasnie od mojego gin. Komorka mu nnawalila, dlatego nie odpisal. W poniedzialek na 100% bedzie zabieg, tak sie ciesze. No i co najkmniej dwa tygodnie zwolnienia. Jak wszystko pojdzie dobrze, to we wrzesniu IUI Kamien z serca, od razu lepiej sie czuje. Na 17 psychoterapia, chyba pierwszy raz bedzie w pozytywnym tonie. Musze ugotowac jakis obiad, tylko nie wiem co... ;) Moj m ostatnio ma diete, bo jak mam dola to sila trzeba mnie zaciagac do kuchni i po prostu nie gotuje. Bidulek, jak on ze mna wytzymuje, to sama nie wiem :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rapidek
OvuFriend to miejsce dla kobiet starających się zajść w ciążę. Codziennie poznasz tutaj status swojej płodności i dowiesz się kiedy prawdopodobieństwo zajścia w ciążę w Twoim przypadku jest najwyższe. Ponadto czeka tu na Ciebie wiele cennych porad na temat starania się o dziecko. Można tu również prowadzić kalendarz ciąży. Bezpłatna rejestracja zajmie Ci zaledwie 27 sekund. Zarejestruj się tutaj: http://ovufriend.pl/?code=e29f73b02184f17414f 32d2ece6451af170a19b2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej zastanawaim sie co to moze byc owulacje mialam ok 5 sierpnia 9 tak od poudnia zauwazyłam na bieliznie plamki brazowe myslałam ze to okres ale nie mozliwe trwał by 2 i pol dnia to nie mozliwe coto moze byc miesiaczke mam dostac 19

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Griszankaanka Twój m z Tobą wytrzymuje bo Cię kocha, chyba nie jest z Tobą dla obiadkow ;) a na poważnie to cieszę się, że będziesz zaraz miała ten zabieg ;) zawsze to krok do przodu w eliminacji przeszkód ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane, u mnie nic nowego, odpoczywam, mam silne bole glowy ale to chyba od tych antybiotykow. Jedynie czasami budze sie w nocy i rozmyslam czy ta tona lekow nie narobi szkod u dzidzi i nie urodzi sie z wada. Staram sie nie uprawiac czarnowidztwa, ale chyba kazda kobieta w ciazy mialaby takie obawy jak ja. Tak sie ciesze Griszanka ze zabieg potwierdzony i wszystko idzie w dobrym kierunku ;) Najwazniejsze ze powoli zaczyna sie ukladac ;) Mam nadzieje ze jeden problem spadl Ci z glowy i teraz bedzie juz tylko lepiej. Buziale ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
duszak uspokoj sie slonko... wszystko jest ok... znam dziewczyne co na poczatku ciazy byla chora na maxa i lekarka jej powiedziala ze ma sie pozegnac z ta ciaza a jednak wszystko dobrze sie potoczylo... i mnostwo innych kobietek co je ciagle cos w ciazy dopadalo jakies infekcje i inne cuda na kiju a maja zdrowiutkie dziaciaczki... chyba jednak bakterie sa dla dzieciaczka gorsze jak leki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duszak na pewno masz leki dla kobiet w ciąży więc bezpieczne dla dzidzi, nie przejmuj się tak, bo stres też nie służy malenstwu ;) MIŁEGO DNIA WSZYSTKIM !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Robiłam badania na wizytę i w moczu wyszły leukocyty, bakterie i nicie grzybni. Dzwonilam do lekarza, będzie w poniedziałek robił wymaz. Boję się o dzidzie! ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czapusiu uszka do góry , wszystko będzie dobrze , lekarz coś ci przepisze i przejdzie nic dzieciątku sie nie stanie , a lekarz coś mówił więcej ? nicie grzybni nie mam pojęcia co to takiego , a jak sie czujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czapus nie martw się na zapas, będzie dobrze, po to właśnie robiłaś badania, aby szybko zareagować. dorotq co u Ciebie? nic się nie odzywasz? robiłaś test powtórnie, albo betę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lekarz nie panikował, zrobi wymaz żeby zobaczyć co tam jest. Ponoć to częsta dolegliwość kobiet w ciąży, a ja czuje się ogólnie ok. Dziś wydaje mi się, że pierwszy raz delikatnie poczułam moje Malenstwo!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu cisza..... widzę, że wszyscy odpoczywają i się weekendują :) a też za chwilkę wybieram się na piknik rowerowy :) Miłej niedzielki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czapus gdzie te grzybki? W pochwie a leukocyty w moczu? Nic sie nie martw, spojrz tylko na mnie. Najpierw grzybek w pochwie i bralam globulki potem bakterie w moczu i dwa antybiotyki na raz. Na pewno u Ciebie nie bedzie tak zle. Dostaniesz antybiotyk taki bezpieczny, monural albo duomox i bedzie dobrze. Ja tez sie zamartwialam o dziecko ale bakterie i rozwijajaca sie infekcja sa gorsze od lekow, wlasnie to moze zaszkodzic ciazy. Poza tym Ty jestes w drugim trymestrze, to juz bezpieczniejszy okres i mozna podawac takie leki ktore sa zabronione w pierwszym. Takze glowa do gory;) Tak poza tym dzieki dziewczyny za pocieszenie, tez sie tak zamartwialam jak Czapus i te moje nocne rozmyslania...ale teraz zdalam sobie sprawie ze nie mam na nic wplywu i bedzie co ma byc niestety. A i jeszcze Czapus, troche za wczesnie na ruchy, czujesz pewnie narazie takie babelki w brzuchu. Mnie tez to mylilo. Wszystko bralam za kopniaczki dziecka, nawet sensacje zoladkowe ;) Poczekaj jeszcze troszeczke i poczujesz bardzo wyraznie, tak ze bedziesz na sto procent wiedziec ze to dzidzius ;) Kurcze mam wolne a nie mam chwili zeby do Was pisac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki duszak. Jutro wizyta wieczorem, trzymajcie kciuki. Ale ja i tak sądzę że te ruchy to dzidzia. Czytałam w necie, że nawet trochę wcześniej mozna czuć delikatne ruchy. Ja je czuje głównie wieczorem w łóżku. Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja w czwartek idę z moimi wynikami badań do lekarza, ciekawe co zaleci dalej...... na szczęście w sobotę wreszcie wyjeżdżam na długo wyczekiwany urlop, więc liczę się trochę wyluzuję i psychicznie nastawie na dalszą walkę i na następne badania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w środe zeszłą robilam se hormony tarczycy, prolaktyne , amh, wit d, mycoplasme toxo i chlamydie, bo mam kaszel ciągły a mycoplasme pneumonie ja miała i gin kazał powtórzyć , paula musimy walczyć choć mam często chwile zwątpienia mam nadzieje że uda nam sie, :) dorotq odezwij sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maagda123
Witajcie dziewczyny. Bezik ma rację, walczymy do końca, w końcu jest o co. Wierzę, że każdej z nas w końcu się uda. Dorotq daj znać co i jak bo my tu umieramy z ciekawości :))) Mam nadzieję, że podzielisz się z nami jakąś radosną nowiną. Griszanko myślami jestem z Tobą, życzę Ci aby zabieg przebiegł szybko a Ty abyś migiem wróciła do sił. No i czuję, że wrzesień będzie Twój:) Miłego dnia wszystkim :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane dziewczynki {kwiat] no wlasnie mycha napisala -jestem juz po @ wiec co tu pisac -nie mam o czym u mnie nic sie nie dzieje...oprocz problemow :( ehhh szkoda slow zastanawiam sie czy wogole zachodzic w ciaze -chyba nie...oj prowadze na ovu wykres i mierze ta tempke zamowialm nawet testy jutro pewnie przyjda- ALE PO CO TO WSZYSTKO?? NIE WIEM SAMA- POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE jak sie ogrne to zaczne uczestniczyc wiecej w forum..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki :) Jestem juz po histeroskopii, zyje, jestem juz w domu, wiec chyba sie udalo. Troche zmulona jestem po narkozie i lekach przeciwbolowych, ale jutro powinnam byc juz na chodzie. Okazalo sie tym razem, ze byl wiecej niz jeden polip, pan doktor musial sie przy mnie napracowac i tym razem wylyzeczkowal jame macicy. Tyle wiem z wypisu, zobaczymy co powie podczas kontroli :) Ide dalej spac ;) Dobranoc :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×