Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ulęgałka

starania o ciążę

Polecane posty

magda123 pogoda nad morzem Ci dopisała,zazdroszczę, pewnie jesteś brązowiutka :) Badanie nasienia jest dość krępujące dlatego wolimy mieć skierowanie, mąż dzwonił nawet w tej sprawie do kliniki i gadał z jakąś laską z recepcji i niestety był trochę zbulwersowany jej postawą (głupie "podśmiec**jki") i chce iść ze skierowaniem żeby znów nie wypytywać o szczegóły jakiejś niekompetentnej laski :((( emka gratulacje, ja za 3 tyg jadę na urlop, ale mój urlop będzie najpierw z @, a potem w okresie przedowulacyjnym, więc luz psychiczny na wakacjach nie pomoże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maagda123
Paula zgadza się, pogoda była wymarzona. Brązowiutka jestem, chociaż z moją jasną karnacją pewnie długo opalenizna się nie utrzyma. Co do tej "laski" z recepcji to nie skomentuje nawet, bo pewnie posypałyby się liczne wulgaryzmy. Prostaczka i tyle. Byłam dziś na wizycie kontrolnej u mojego gina po laparoskopii i mówił, że wszystko się ładnie zagoiło, przez te 2.5 miecha mam brać leki a poźniej (jeśli wszystko będzie ok) da coś na stymulację, żeby jeszcze bardziej zwiększyć szansę na ciążę, także wówczas mamy brać się ostro do roboty. Trzymajcie kciuki kochane. Griszanka jutro będzie lepszy humor, włącz sobie jakiś fajny filmik i zrelaksuj się;) Dorotq przed Tobą najbardziej niecierpliwy tydzień z całego cyklu - trzymam kciuki za 2 kreski :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magda no ja sie nie napalam na nic tyle miesiecy sie nie udalo zajsc to niby czemu teraz :-( ehhh...termin @ mam w rocznice slubu :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja tez staram sie o dziecko ale od nie 2-3 miesiecy. Narazie niestety nic. Z moich obliczen (nie robilam testu) wynika ze dni plodne mialam w zeszlym tygodniu, niestety udalo mi sie starac o dziecko tylko w czwartek i piatek. Od poniedzialku zaczelo mi sie plamienie. Bardzo delikatne - wydzielina jest lekko zabarwiona ale tylko czasem i czuje czasem takie klucie, jakby bol jajnikow. miesiaczke powinnam dostac ok 4-5 lipca. nie jest u mnie ona zbyt regularna ale cykle mam ok 34 dni wiec dosc dlugie a zdarzaja sie i po 36. Testu nie robilam ale oczywisie juz sie zastanawiam ze moze to zarodek sie zagniezdzil i jestem w ciazy itd ale chyba sie nakrecam. a wy jak myslicie jest na to szansa? mniejsza wieksza? czy raczej nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Narazie staramy sie tak bardziej na luzie choc i tak jakos strsuje sie ze nadal nic. tlumacze to sobie tym ze moj facet pracuje daleko i widzimy sie nie za czesto i to tez utrudnia sytuacje ale jednak stres jest bo np moja siostrajest mlodsza ode mnie i wpadla ot tak po prostu mimo ze nie chciala choc wiadomo teraz sie cieszy. Nie wiem czy powinnam isc juz do lekarza? Bo ostatni raz bylam u gina jak jeszcze ciazy nie planowalam. moze zapisalby mi jakies witaminy albo doradzil cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maagda123
Dorotq tym bardziej trzymam kciuki, mielibyście piękny prezent. Ja też co miesiąc podchodziłam do sprawy "dlaczego tym razem miałoby się udać", ale wiara czyni cuda, Zobacz ilu dziewczynom tutaj udało się zajść po takich długich staraniach:) A przypomnij mi proszę, miałaś jakieś badania?? Anulka @ powinna przyjść 2-3 lipca czy 2-3 sierpnia? Bo napisałaś, że lipca ale domyślam się że chodzi o sierpień ;) Poczekaj do terminu jeśli się spóźni to rób test, a jeśli przyjdzie to możesz zacząć pomału myśleć o wyborze dobrego lekarza, który Tobą pokieruje przed i w trakcie ciąży ;) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maagda123
Sorki napisałaś 4-5 lipca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maagda ja dlatego nie wierze bo od kiedy urodzilam corke a to bylo ponad 8 lat temu to nie stosujemy zadnej antykoncepcji i nigdy nie uwazslismy.no i przez tyle lat nic?! ehhh a w puerwsza ciaze zaszlam za pierwszym razem. z badan to robilam tarczyce i progesteron.jest ok.bylam na monitoringu sa pecherzyki i yez pekaja.moj m nie robil badan bo jakos ciezko go namowic.taz chce a raz nie.wstydzi sie.ehhhh....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emkaaa
Cześć dziewczyny, Te, które się dłużej starają pewnie to już sprawdziły, ale proponuję wszystkim dokładnie zbadać tarczycę. Nie tylko TSH ale wszystkie hormony (TSH, ft3, ft4, antyTPO, antyTG). W wielu przypadkach jest ona powodem mikroporonien, czy nieowocnych starań. Ponadto, TSH mimo, że mieści się w normach nie koniecznie jest dobre do zapłodnienia. Norma wynosi do 4. Dla kobiet w ciązy do 3,5 ale żeby zajść w ciąze powinno się mieć najlepiej poniżej 2. pozdrowienia dla wszystkich i powodzenia w staraniach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maagda123
Nie wiem Dorotq co Ci doradzić ale jeśli chcecie powalczyć o drugie bobo to chyba musisz się poddać dalszym badaniom. Porozmawiaj z lekarzem, może on coś doradzi, bo faktycznie 8 lat bez zabezpieczeń nie owocujących ciążą może wskazywać na jakiś problem:/ Ale wiem też, że natura czasami płata różne figle.. Miłego dzionka wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny bardzo prosże o pomoc w rozkręceniu mojego forum :):) w niedalekich planach dział pytan i odpowiedzi do lekarza...tylko forum musi trochę ruszyć :)) adresik to jakzajscwciaze.pl/forum-ciaza/ dzięki i ... rzecz jasna trzymam kciuki. ja też się staram i staram...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny bardzo prosże o pomoc w rozkręceniu mojego forum :):) w niedalekich planach dział pytan i odpowiedzi do lekarza...tylko forum musi trochę ruszyć :)) adresik to jakzajscwciaze.pl/forum-ciaza/ dzięki i ... rzecz jasna trzymam kciuki. ja też się staram i staram...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Griszaanko no to może rzeczywiście u mnie owulacja, ale po kilku dniach przerwy znowu się ze mnie "leje". Nigdy wcześniej tak nie miałam. Oj chciałoby się, chciało, żeby to było to. Wczoraj miałam wieczorem rewolucje żołądkowo-jelitowe i tak myślę, że może jakaś infekcja mnie dopadła? Dziś mam mega metaliczny posmak w ustach (na przeziębienia piję srebro koloidalne, więc tego smaku nie jestem w stanie pomylić z niczym innym). Może sobie to wmówiłam? Hmmm zobaczymy. Za 2 tygodnie zrobię test :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane !!! :) Czytam Was na bieżąco,ale brak tu większości kobietek ze starego składu :( Szkoda,że już tu nie zaglądacie.Widzę,że kilka z NAS zostało na forum i dalej się staracie...musicie wierzyć że się uda!!! Pamiętacie ile ja się starałam? Zaszłam w 25 cyklu starań. Torby mam już spakowane i czekam na odejście wód lub skurcze :D Zleciało co? Jak tylko urodzę,to dam Wam znać:* A za Was wszystkie trzymam kciuki!!! Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maagda123
Kruszynka powodzenia i szybkiego rozwiązania Ci życzymy:) A co będzie córa czy synek? :) I powiedz mi proszę, bo nie jestem w temacie, dlaczego udało Ci się dopiero w 25 cyklu? Za mną już jakieś 18 i dalej walczę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Córeczka będzie :) Szczerze to nie mieliśmy żadnego problemu...w sumie ciężko powiedzieć dlaczego tak długo nam zeszło :( Wszystkie badania ok.Psychika chyba dużo u nas zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie dziewczyny . nie wiem czy ulegalka jeszcze pisze i czy nie ktore z dziewczyn mnie pamietaja . ale wrocilam bo znow sie staramy o malnstwo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kruszynka :) to milo ,ze ktos mnie pamieta :) . a u nas staranka o kolejne malenstwo :) . podjelismy z mezem decyzje , ze pragniemy jeszcze jednego maluszka . a u Ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie wiem czy pamiętasz jak to u mnie było...po 25 cyklach starań się udało.Akurat jak mieliśmy jechać do Kliniki Niepłodności:)Właśnie siedzę na walizkach bo termin tuż tuż - niby 10 dni mi zostało :) A Wasze Maleństwo ile ma,że już się staracie o następne?Podziwiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasz bam bam ma 10 miesiecy a coreczka za2 miesiace konczy 4 latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zobaczymy co z tego nam wyjdzie i jak dlugo tym razem . jestm to moj 2 cylk w ale 1 z d*phastonem zobaczymy .wiekie gratki :) bardzo sie ciesze , ze Ci sie udalo . jak palnujesz rodzic naturalnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hanakali
a mnie ktoś pamięta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powoli pakuję się na urlopik... wrócę z niego albo z dobrą nowiną albo z postanowieniem walki na następny miesiąc... szczerze to wątpię, żeby w tym miesiącu się udało. jakoś tak się złożyło, że nie bardzo mieliśmy czas na przytulaski, było tylko raz w płodnych dniach. nie umiem jeszcze rozpoznawać swojej owu, więc ciężko powiedzieć kiedy ją miałam. wg wszystkich kalendarzy i wyliczanek w internecie wstrzeliłam się idealnie, ale nie wiem co na to mój organizm. może owu była kiedy indziej... no nic w tym miesiącu podchodzę bardziej na luzie do tego wszystkiego. w tamtym "miałam" pare objawów, w tym nic a nic. oczywiście oprócz standardowych objawów na @. większe cycki, mocny wnerw i irytacja na wszystko dookoła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej "dawnym staraczkom", odzywacie się do nas, to takie optymistyczne, że Wam się udało. Tu głownie piszemy my starające się i niestety rzadko którejś się udaje, a Wy jesteście przykładem tego, że jednak warto długo się starać, bo w końcu się udaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanakali nawet ja Cię pamiętam, zaczęłam pisać na forum jak właśnie Tobie się udało i potem zniknęłaś z forum :( A co u Ciebie, chyba już końcówka, albo nawet po?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×