Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość StudentkaMatematykiUW

Nie rozumiem ludz którzy studiują....

Polecane posty

Gość Honorataaa
przestan sie tak odnosic z tymi swoimi studiami, ktorych jeszcze nawet nie skonczylas... widac, ze jestes maksymalnie zadufaną w sobie osoba. Ludzie jej zycie osobiste nie cierpi.. bo kto chcialby zadawac sie z osoba, ktora probuje sie tak wywyzszac? co z tego, ze bedziesz sobie umiala ta swoja matematyke, jak innych wartosci Ci brak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominikaimpreza
najkeosza nuake to ja mam bo na masazystje sie szkole a dokladnie specjalnosc masazystka stop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem jednorozcem
prosze nie porownuj egzmianow w usa z naszymi ;) nie zatrudniam ludzi po zarzadzaniu. zarzadzanie moze byc jednym z fakultetow. mam abslowentow prawa, wszelkiego rodzaju studiow ekonomicznych i bankowo- finansowych. wiekszosc z nich wciaz rozszerza swoje wyksztalcenie o kolejne fakultety jak np wspomniane zarzadzanie badz robi mba. jezeli bedziesz dobra, to mozesz skonczyc studia gdziekolwiek, a i tak znjadziesz bardzo dobra prace. wracam do sprawdzenia apelacji, bo zaraz zasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StudentkaMatematykiUW
a dlaczego nie zatrudniasz po matematyce finansowej? jestem pewna ,że można znaleźć wielu absolwentów matematyki finansowej którzy by lepiej sprawdzili sie w tym fachu niż niejeden rzeciętny ekonomista...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StudentkaMatematykiUW
*przeciętny ekonomista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominikaimpreza
teraz to az mi sie smutno zrobilo bedziecie bardzo bohate a ja skoncze na bruku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem jednorozcem
bo dla mnie oprocz papierka liczy sie przede wszystkim osobowosc. zeby moi pracownicy z firmy consultingowej mieli prace, musza miec klientow. teraz nastaly trudne czasu i trzeba szukac, wyprzedzic konkurencje. ja im klientow za raczke nie przyprowadze. sami musza sobie wyrobic kontakty i pozosykiwac nowe. a do tego potrzeba czegos wiecej niz tylko wyksztalcenia. to element skladowy, niezbedny, ale nadal jeden z elemntow. pamietaj,zeby rozwiajac sie nie tylko stricte intelektualnie tj studia, nauka jezykow itp. "wzbogacaja" nas tez inni ludzie. a teraz to juz ide spac. dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StudentkaMatematykiUW
zresztą ja i tak nie planuję specjalizacji ekonomicznej.....nudziłoby mnie takie coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość splesniala
Heh moj brat jest po matematyce na uw. Wiesz co teraz robi? Pracuje na kasprzaka w cc:) dodam prace obronil na 5. Wiec dziewczynko nie ciesz sie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StudentkaMatematykiUW
splesniala - trzeba miec też pomysł na siebie ,może twój brat go nie miał...a jaka specjalnosc skonczył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko! Czytałam wszystko i dochodzę do wniosku że tak naprawdę Twój świat to uczelnia? Siedzisz tylko w książkach,pewnie z gorączką lecisz na wykłady.Jesteś jakąś fanatyczką?? Twoim życiowym celem jest praca za biurkiem i wyliczanie danych? Pysznisz się swoim Uniwerkiem bo dostałaś się tam dzięki "życzliwym" podarunkom? Godna politowania jest postawa jaką prezentujesz i zaściankowe myślenia. Nie wiem czy wiesz ale też prywatne uczelnie mają większe środki na uposażenie,są bardziej świeże i nowoczesne? Dzielisz ludzi na dwie kategorie,Twój snobizm przekracza wszystkie normy. Zacznij żyć bo lata lecą,a praca i ptrestiż nie są najważniejsze w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yiyuu
ale pierdoły ..moj były studiował na politechnice swietokrzyskiej skonczył lekko nie było teraz siedzi w anglii robi projekty i zarabia w tysiacach razy 4.. bez zadnych znajomosci . nie wazne jaka szkołe konczysz wazne co masz w głowie i czy umiesz to wykorzystac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość splesniała
Nie wiem jaka specjalność, ale cienko przędzie, więc swój prestiż możesz w tyłek włożyć;-) bo tak na prawdę nigdzie on się nie liczy. Chyba, że za kilka lat staniesz w kolejce do pośredniaka, uśmiechniesz się i powiesz " dzień dobry, skończyłam matematykę na UW"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×