Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dsda

Nierealne, sprzeczne i wciaz rosnace wymagania kobiet wzgledem facetow

Polecane posty

Gość pytający dzentelmannn
Moorland Powtarzam jeszzcze raz, nie trzeba uprawiac seksu by sie znac na seksie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZS - wyręczam cię w tym, już tyle razy próbowałeś zrobić ze mnie idiotkę, a nigdy ci się nie udało. Więc tylko komplementujesz mnie nazywając babochłopem, słodkie to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający dzentelmannn
czy trzeba uprawiac seks, aby mówić o seksie? nie, nie trzeba ale dobrze by było. Co za bzudra, to tak jakby mowic, ze zeby mowic o leczeniu jakiejs choroby, to trzeba byc na nia chory kompletna glupota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzem - z tego co piszesz to ty się na seksie nie znasz, ani na seksuologii. :) I od razu zaznaczam - na seksuologii też się nie znam, ale nigdy bym nie wpadła na to, że seksuolog ma mnie uczyć seksu. Ja jednak praktykę we własnym zakresie wolę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"bedziesz teraz bronil dzordza?" ja nie wiem za bardzo o co chodzi natomiast zgadzam się co do prymitywizmu udzielających się tu kobiet. oczywiście daleki jestem od obarczenia kobiet winą za mieniający się świat, niemniej teksty które one tu "wygłaszają" świadczą niekiedy o ich kompletnym zprymitywnieniu. no i oczywiście zgadzam się że kompletna i dobrze zbudowana teoria daje większą wiedzę o wielu zagadnieniach niż praktyka. oczywiście nie wiem czy dotyczy to seksu w tym rozumieniu o które się kłócicie ale chyba nie zaprzeczycie że dobrze wykształcony seksuolog będzie bardziej kompetentny jeżeli chodzi o jakieś problemy seksualne niż jakiś "ruchacz" po zawodówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający dzentelmannn
Moorland Ty sie juz tyle razu tu osmieszylas ze szkoda gadac Nie rozumiesz prosych porownan, dostalas mase przykladow i nadal nie rozumiesz, jestes wyjatkowa tepa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy trzeba uprawiac seks, aby mówić o seksie? nie, nie trzeba ale dobrze by było. Co za bzudra" to jest bzdura? czyli że nie można mówić o seksie nie uprawiając go? a wydawało mi sie że co innego twierdzisz sorry, jak zwykle nie przeczytałam ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Offerma - tak, dobrze wykształcony seksuolog będzie bardziej kompetentny niż ktoś kto ma tylko praktykę. Przy czym Dzem pominął kontekst przykładu - osoba która napisała, że nie nie trzeba uprawiać seksu żeby być seksuologiem wypowiadała się o fizycznych doznaniach, które mało, że są subiektywne, to wypadałoby samemu mieć porównanie między seksem z partnerem i masturbacją, żeby stwierdzić, że to jest to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzem - i na wszystko ci odpowiedziałam. Twoje przykłady są po prostu nietrafione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający dzentelmannn
Offerma - tak, dobrze wykształcony seksuolog będzie bardziej kompetentny niż ktoś kto ma tylko praktykę. Przy czym Dzem pominął kontekst przykład Trudno zebym znal kontekst, ja Ty wyrwalas wypowiedz z jakiegos kontekstu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający dzentelmannn
Nietrafione? Zacznij myslec idiotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście nie wiem czy dotyczy to seksu nie tak dawno pajacu pisales, ze jesli czegos nie wiesz to sie nie wypowiadasz zatem rowniez wypierdalaj :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem ze starej szkoły dyskusji, takie tam bzdury, że trzeba mieć argument jeśli głosi sie jakaś tezę, że szanuje sie oponenta i jego prawo do innej opinii, i ze resume to jest skrót ale wolną amerykankę też mogę uprawiać, kwestia towarzystwa i nastroju, jak włazę do obory to przeciez nie będę sie upierać przy balerinkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający dzentelmannn
Ile razy sie jeszcze osmieszyc! powtarzam ejszcze raxz, nie trzeba uprawiac seksu by sie znac na seksie! Nie trzeba byc bylym sportowcym by bbyc dzienniakrzem sportowym i sie na tym znac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzem: porównywałeś przyjmowanie porodu do rodzenia dziecka, znajomość teorii sportu do praktyki...kiepskie przykłady po prostu. Wiem co chcesz udowodnić, ale ci się to nie udaje, a nazywanie mnie idiotką wcale nie sprawia, że jesteś mądrzejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający dzentelmannn
wytłumaczyłam ci kilka razy kontekst rozmowy. po fakcie, jak ja juz sie odnioslem do tej wypowiedzi bylo nie cytowac wpowiedzi wydartej z kontektsu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się tak zastanawiam czy on nie rozumie, czy po prostu prowokuje. Możesz znać teorię, ale spróbuj skakać na nartach z samą teorią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający dzentelmannn
Dzem: porównywałeś przyjmowanie porodu do rodzenia dziecka, znajomość teorii sportu do praktyki...kiepskie przykłady po prostu Jakie kiepskie? Kur,,, zaczni myslec Czy seksulog, ma uprawiac seks by sie znac na seksie? Nie? Tak samo jak trener pilarski nie musi grac w pilke, by znac sie na pilce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc ty po prostu zignorowałeś klaryfikację i dalej ciągniesz swoje? Urocze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający dzentelmannn
Możesz znać teorię, ale spróbuj skakać na nartach z samą teorią. Ja pierdole! Zrozum idiotko, ze nikty nie karze skakac dziennikarzowi sportowemu na nartavj, tak samo jak nie kaze trenerowie pilakrskiem grac w [pilke, tak samo jak seksulogowie uprawiac seks! Oni sie maja znac na tym, ale niekoniecznie to dobrze robic!!!! Rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo przyjmowanie porodu i poród nawet teorią się różni? Sama podałam ci lepsze przykłady z tym związane,również je zignorowałeś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający dzentelmannn
Nadal uwazasz ze trzeba uprawiac seks by sie znac na seksie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, ale właśnie dlatego trener nie wykłóca się z podopiecznymi o to jakie techniki są dla nich najlepsze, seksuolog nie uczy Kamasutry, a dziennikarz sportowy nie skacze na skoczni. Bo widzisz, trzpiotko, każda teoria może mieć kilka zastosowań i zachowanie trzeba umieć dopasować do sytuacji. Nie wszystko zawsze idzie tak jak zaplanowane było w teorii, więc trzeba umieć...improwizować? Tego uczy tylko praktyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający dzentelmannn
Rozumiem, ale właśnie dlatego trener nie wykłóca się z podopiecznymi o to jakie techniki są dla nich najlepsze, seksuolog nie uczy Kamasutry, a dziennikarz sportowy nie skacze na skoczni. Idiotko, nie o to chodzi! Pytam sei, czy trzeba urpawiac seks by sie znac na seksie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, że ktoś kto nigdy nie uprawiał seksu nie powinien mówić drugiej osobie, że "taka i taka" pozycja jest najlepsza, czy że nie ma różnicy między masturbacją, a seksem z partnerem. :) Ty masz chyba z tym prostym rozumowaniem problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający dzentelmannn
Czy trzeba ladnie spiewac, by uczyc kogos ladnie spiewac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×