Dlaczego każdy człowiek ma dług wobec boga?

porównaniu do reszty społeczeństwa dobrze,to i tak może napotkać tyle czynników zakłócających,że może mieć dość.Ja gdyby nie wiara w jakiegoś nie wiem czy katolickiego,bardzo radykalnie bym różnych upierdliwości się pozbył,zwolnił się z nich.

A na czym ta Twoja wiara polega? Widzisz ja przez wiele lat chodziłam co niedziele do kościoła i wydawało mi się, że wierzę. A to nie była prawda. W moim życiu nie było Boga - nawet podczas tej niedzielnej mszy w ogóle nie słuchałam, tylko myślałam o swoich sprawach. Dopiero kiedy odkryłam Boga moje życie nabrało sensu - chcę dla Niego być lepsza, chcę pozbywać się grzechów i dojść do życia wiecznego, do raju w którym nie będzie już zła...ale to co piszę wyda się śmieszne albo nawiedzone osobie, która tego nie doświadczyła

róznica , że Bóg nas bezgranicznie kocha i nawet gdy sie nie uda tego długu spłacić to komornika nam nie naśle ni nas nie wyeksmituje

nie każdy musi być chrześcijaninem,można wierzyć w jakąś niezbadaną Siłę Wyższą

ten nick mam z innego tematu:) mam problem, a raczej oburzenie, wobec boga, dlaczego nas zmusza do czegos choc sie nas nie spytal o zgode- zmusial nas do zycia, zreszta rodzice tez:( ale mi chodzi o tych pierwszych ludzi

zxderr nie wcale nie jest to smieszne, tez tak mam tyle ze ja nie odkrylam boga- i raczej go nie poznam:( przynajmniej nie w tym zyciu

tak jak wczesniej wspomniałam, ja wierze w reinkarnacje, karmę.. dług wobec boga? ja bym to interpretowała w taki prosty sposób: trzeba być dobrym dla innych, i dla siebie, ciągle się samodoskonalić.

Lubię kiedy niedźwiedź szczytuje na mnie, a ostatnio pomagałam w zbiorowym gwałcie książąt na ministrancie(zatkałam mu usta, nie pytajcie czym, mały, wierzący, naiwny idiota) a kiedyś stymulowałam pochwę zakonnicy, ponieważ po długiej podróży rowerem do Kalkuty była bardzo zmęczona. Miała szczególnie zarośniętą waginę, powiedziała,że zapuszcza by mieć do czego przyczepić rower.

glupie podszywy :)

Jestem gejolesbem z zaburzeniami osobowości z fetyszem do gołębi. Gruchałbym

Dlaczego już Go nie poznasz? Jeśli teraz tego nie zrobisz, to raczej nie będziesz miała na to szansy w drugim życiu. Życie jest CUDEM i tylko człowiek mający Boga w pogardzie może pisać, że mu się nie podoba i on się na świat nie pchał...a zresztą Bóg nie każe Ci żyć - jak Ci tak źle to się zabij, tamci na dole sie ucieszą Tylko życie z Bogiem ma prawdziwy sens

dziekuje za podszywa, jestem zaszczycona :)

ta zabije sei i trafie do piekla:) fajnie. jak bym maila pewnosc ze umre tak na zawsze to bym sie nie zastanawiala

"Jeśli teraz tego nie zrobisz, to raczej nie będziesz miała na to szansy w drugim życiu." - jak to nie ? :)

Jestem fanatyczką religijną, której wiara przysłania zdrowy rozsądek. Jestem samotna, pies mnie porzucił, adoptowany murzynek też, ale w końcu dzięki Bogu mam sens życia :P

nie przejmuj sei podszywami- ich niski poziom o czyms swiadczy:)

"boga" pisze sie przez duza litere czyli Boga!!!!

a co za roznica czy z duzej czy malej? i obie formy sa poprawne

Chuj z tym, katolu. bóg bóg bóg :P

nie krzycz.

taaa poprawne hahahaha...to tak jak by imiona pisalo sie z malej litery,nazwy miast,ulic itp.....

Osoby wyznające wiarę chrześcijańską zwracają na to uwagę, a wręcz czują się urażone kiedy ktoś pisze z małej.

Drugiej szansy nie będzie. Żyjąc teraz dokonujesz wyboru - albo piekło, albo niebo...

jestem pizdom bogaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa AVE SATAN! KRÓL PIEKŁA! LUCEK POWRÓCI W M JAK MIŁOŚCI!

a nie ma innej alternatywy? np smierc albo cos

albo powrót na ziemie w nowym wcieleniu, po to, by naprawić błedy i nauczyć się więcej -co uznawane jest za czyściec :P

Bądźmy szczerzy, wiara chrześcijańska zawiera w sobie wiele zaprzeczeń i hipokryzji. Nie wierzymy w boga, więc pójdziemy do piekła? A co złego zrobiliśmy? Nie wspominając o pseudochrześcijańskim bełkocie czyli przebaczenie ''grzechów'' winowajcom(Stalin,Hitler,Mao i paru innych ma lożę VIPowską w niebie :)), miłosierdzie itd. W takim razie pytam się gdzie miłosierdzie? ;P

16:42 PODSZYW...zalosne!!!!

Piekło to śmierć...bo bez Boga nie ma życia Ja jako chrześcijanka nie wierzę w reinkarnację ani czyściec - na to pierwsze jest w Biblii wyraźna odpowiedź, a o drugim nie ma nic, zatem nie istnieje (oczywiście wg mnie ale każdy interpretuje jak chce)

nie wiem czy wiecie, ale biblia przez te setki, tysiące lat, zostala tak zmanipulowana, ze niewiele w niej jest prawdy. fanatycy moze nie wiedza, ze na poczatku, byly w niej teksty o reinkarnacji, ale zostaly usuniete przez cesarza Justyniana i jego żonę.