Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chce do polski

Mam juz dosc tej biedy

Polecane posty

Gość chce do polski
niema co tu jechać nic cię tu dobrego nie spotka.lepiej zostań w polsce ładny kraj i jesteś u ciebie tu czeka cię tylko porażka życiowa i bieda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzywaraca
a ja nie chce dofinansowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogaty polak
bo w polsce niema szeregowców i wuj. a u was w biedzie są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ja zarabiam 1800 mój mąż 2700, mamy 2 auta bo do pracy trzeba dojechać, mamy swoje mieszkanie a chcemy wyjechać do Niemiec bo ciągle nam brakuje a zaznaczam, że nie imprezujemy ani nie wydajemy na byle co pieniędzy co o tym myślicie? Warto wyjechac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce do polski
i takie zarobki nie są złe :D. a mówicie że w polsce bieda nie wyjeżdzaj bo czeka cię paskudna pogoda chamscy ludzie i brzydkie domy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce do polski
i mówiłam o anglii a niemcy cóż podobnie jak w polsce tylko ludzie po niemiecku mówią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ales ty glupia :o zorientuj sie jak wygladaja zarobki w poszczegolnych sektorach, jak traktowani sa studenci, na co mozesz liczyc jestes glupia jak but :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce do polski
głupia że chce godnie żyć a nie biedować w anglii.wogóle jade niedługo do polski i wuj wam do tego. :D. mam gdzieś ten syf angielski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarah67
Do zdesperowana żona Nie na szofera tylko na normalne zycie, czy to grzech ze chialabym nie myslec o kasi ejak robie zakupy, ze chcialabym jezdzic na wakacje do cieplych krajow miec fajny samochod. Na szofera nie wydajemy maz na dojazdy do pracy wydaje 600zl ja prawie 300, kredyt hipoteczny za mieszkanie, widujemy sie rzadko bo maz pracuje poza miejscem zamieszkania daleko jak chce do niego dojechac na weekend to tez kosztuje samochody paliwo oc naprawy ciagle wymagaja bo jak sie duzo jezdzi to sie psuja. A czy Wy niezauwazylyscie jakie paliwo jest drogie, życie, jedzenie. Nikt tego nie widzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarah67
do zdesperowana żona masz rację sorki napisałam ze zastanawiam się nad wyjazdem do niemiec ale nie napisałam ze mieszkam w kraju, a Ty gdzie mieszkasz? Bo się wyprowadzki trochę mam tu wygodną pracę biurową a tam przynajmniej na poczatku jak nie znam języka to praca fizyczna i na kurs j niemieckiego bym sie zapisała i moze moglabym liczyć pozniej na lepsza prace ale boje się ze bede zalowac co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie znasz jeszcze
jezyka a pojedziesz to bedziesz narzekac i plakac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdasdfghkjhgf
w niemczech bez jezyka to mozesz sprzatac tylko, i to nie bardzo. Niewmiki sa wymagajace, jak nie bedziesz rozumiec zadna nie wezmie cie do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sarah --> nie przepraszaj bo az mi glupio :) jezeli uwazasz ze dacie sobie rade za granica to wyjezdzajcie. zawsze to jest jakies ryzyko.. ja mieszkam w uk od ponad 7 lat, wczesniej mieszkalam w berlinie 2 lata. miasto mi sie podobalo ale sama praca tam, ludzie i zycie juz nie bardzo.. tylko ze to byly tez inne czasy, trzeba bylo miec wize najpierw albo pracowalo sie na czarno. ale to zalezy od ciebie samej, bo mam kolezanke ktora wyprowadzila sie z uk do niemczech i sobie bardzo chawali niemcy, mieszka na zachodzie i wogole te jej zdjecia wygladaja calkiem inaczej niz berlina wiec calkiem mozliwe ze mi sie nie podobalo tam za bardzo bo to taka metropolia a wiadomo ze w duzych miastach zawsze ciezej jest sie odnalezc.. chociaz miasto jak wspomnialam wczesniej podobalo mi sie bardzo. zamierzam odwiedzic w tym roku nawet. czujesz sie na silach to jedz, ale zanim wyjedziesz poucz sie jezyka zebys go znala w stopniu komunikatywnym, bo bedziesz sie zle czula..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarah67
do zdesperowana zona a jak Tobie mieszka sie w UK zamierasz wrocic do Polski? Plan jest u mnie taki że maz dostał propozycje pracy jeszcze nie znamy konkretów a ze palnujemy dziecko to chcialabym pojsc na zwolnienie pojechac do Niego i uczyc sie na miejscu niemieckiego aby po macierzynskim juz w miare znac jezyk, tylko boje sie jednego, ze jak nie okaze sie ze jest lepiej niz w Polsce i bede zalowac ze zostawilam tutaj pracę. Urlop bezplatny nie wchodzi w gre bo szef sie nie zgodzi. Opowiedzcie jak sie zyje tylko szczerze, bo polskie ceny poszly kolosalnie w gore i wszystko to mnie przeraza a opieka zdrowotna to juz poprostu szok wszedzie chodzi sie prywatnie u dentysty nie zaplacisz mniej niz 200zl za jedna wizyte. Niektorym marzy sie to prawie 5 tys w Polsce kiedys tez myslalam ze to jest duzo ale jak ma sie marzenia i chce sie pozyc pozwiedzac zainwestowac w nauke dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zamierzam wracac do posli, w uk mam rodzine i to glownie dlatego, ale nie sadze zebym wracala mimo wszystko. lepiej sie zyje, z reka na sercu moge potwierdzic. najwazniejszy jezyk, bez niego za wiele nie zawojujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×