Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość atram1209

ciąża a picie alkoholu - co sądzicie

Polecane posty

Gość krat
Ja nie piłam w ciąży nawet kiedy ktoś sterczał nade mną i mówił lampka wina nie zaszkodzi ! Ja zawsze odpowiadałam - A dałabyś lampkę wina noworodkowi do butelki? - nie! więc temat się kończył. Kiedyś kobiety nieświadome piły winko w ciązy bo myślały, ze to wskazane! nie wiedziały jednak o tym, ze nawet najmniejsza ilość alkoholu wpływa przez pępowinę do krwiobiegu dziecka i łożysko w cale nie jest ochroną! czyli mamusia sobie wypije na lepsze trawienie a płód po godzinie będzie miał tyle samo alkoholu we krwi !!! nie można fundować tego swojemu nienarodzonemu dziecku! a poza tym i co najważniejsze dziecko może mieć dzięki temu uszkodzony mózg, deformacje części ciała lub brak kończyn yikes i wiele wiele innych ciężkich schorzeń sad co do herbatki malinowej z wkładką....hm ja nawet nie w ciąży się tym nie leczę...hehehe to sama herbatka malinowa nie wystarczy , domowe sposoby? mało ich jest> a czosnek, miód, mleko... co do słodyczy nigdy nie jest wskazane objadanie się dużą ilością słodyczy tym bardziej w ciąży. Nie dajmy się zwariować i nie rezygnujmy do końca z tej przyjemności będąc w ciąży ale pamiętajmy o tym, ze po 1 słodycze nie dają dziecku nic wartościowego i lepiej je zastąpić słodkim owocem a po 2 kobiety w ciązy mogą przez słodycze utyć wiele więcej i jest to w takim razie nie zdrowe dla matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiosmond
krasulka.... żal mi Ciebie. Zrozumcie kobiety, że ważniejsze niż to co Wy uważacie jest TO CO TWIERDZĄ NAUKOWCY i ludzie którzy sie tym zajmują i rehabilitują te dzieci. Wasze racjonalne podejscie jest tylko racjonalne dla Was! dlaczego podwazacie badania naukowe! NIE MA BEZPIECZNEJ DAWKI! JEDNEMU ZASZKODZI LAMPKA WINA A DRUGIEMU NIE ZASZKODZI PÓŁ LITRA WÓDY!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiosmond
poza tym dziewucho, idz do lekarza i jak ci zaleci lampkę wina to nieomieszkaj poprosic tego na zaswiadczeniu na pismie!!! ciekawe czy lekarz Ci napisze takie zalecenie!!!! biorąc tym samym odp na siebie. nie nalezy popadac w pzresadyzm z niczym ale akurat akohol to związek chemiczny i toksyczny!!!! i dziecko pije z Tobą!czy tego chcesz czy nie! daj noworodkowi jedno piwko!!!! posrało was naprawde, jestescie nadgor;iwe we wszsytkim ale jakos co do alkoholu macie duzy zapas zaufania!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhjdhgd
nika454 -> myslisz ze jej nie mowilam? przeciez to dziecko naprawde moze byc powaznie chore. podejrzewam ze ja sie martwie o to dziecko bardziej niz ona. setki razy z nia rozmawialam i nic :o i co ja jeszcze moge zrobic :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie ręce opadają
Jak słyszę od niektórych 'idiotek", że one coś tam piły, a dziecko zdrowe i nie choruje, to naprawdę wierzę, że kretyni się sami rodzą. Do tych pustych pał nie dociera, że skutki picia alkoholu często widoczne są dopiero u przedszkolaków czy we wczesnym wieku szkolnym, kiedy dziecko nie umie czytać, bawić się bez agresji, ale wtedy nikt tego nie łączy z tym, że "uświadomiona" mamusia walnęła sobie piwko, czy winko, bo to jej nie zaszkodzi, bo widziała zagranicą (tak jakby tam tępych nie brakowało). Sama jestem w ciąży i mimo że nie ukrywam miałam od czasu do czasu smaka na alkohol, bo akurat ktoś coś tam pił, to nie wzięłam do ust nawet grama. Zwyczajnie nie wyobrażam sobie jak w dzisiejszej dobie, kiedy mamy taki dostęp do różnych źródeł wiedzy, nadal bardziej wierzymy swoim babcia, ciocią, mamą, koleżanką a czasem nawet debilnym lekarzom, a nie realnym badaniom, opinią z rzetelnych źródeł jak np. Polskie Towarzystwo Ginekologiczne, które wyraźnie mówią nie ma bezpiecznej dawki alkoholu, więc nie PIJ W CIĄŻY. I właśnie uważam, że powinniśmy piętnować te osoby której piją i zwracać im uwagę, a nie umywać ręce, bo za leczenie ich dzieci i brak odpowiedzialności również my płacimy z naszych podatków, ubezpieczeń itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhjdhgd
co ja mam zrobic z ta kolezanka?:o rece mi opadaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie ręce opadają
Może pokaż jej jakieś informacje w necie www.lepszystart.com.pl www.ciazabezalkoholu.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhjdhgd
pokazywalam. ale to nie tylko o alkohol chodzi.. ona amfe wciaga :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhjdhgd
to jest dopiero goowno przeciez. przeciez ona zabija swoje dziecko. kurde skoro po jednym piwie mozna zrobic dziecku taka krzywde to co dopiero amfa co tydzien :/ na usg niby nie widac zeby cos bylo nieprawidlowo ale to sie okaze po porodzie albo jak dziecko podrosnie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alkohol to trucizna
i nie sypie tu frazesami-taki jest fakt. Napijcie sie 100% alkoholu i zobaczcie jaki bedzie efekt.Jak slysze,ze lampka wina nie szkodzi to mnie szlag trafia. Zmiencie lekarzy-moj gin nigdy nic takiego mi nie powiedzial,wrecz przeciwnie. Skoro to nie zaszkodzi to czemu jest coraz wiecej kampanii uswiadamiajacych ile zlego moze zrobic lampka wina w ciazy? Chcesz poprawic krazenie,to sie poloz na kanapie i podloz sobie poduszke pod nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
ja piłam parę lykow wina do obiadu i czasem piwo bezalkoholowe. Sądzę, że nie ma co przesadzac i nie brać nawet syropu na kaszel :) Jeśli ktoś się boi niech przez 9miesięcy nic nie pije. Ja się nie bałam i piłam czasem do obiadu wino. Takie jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alkoholowi w czasie ciąży i karmienia piersią mówimy stanowcze nie! Przez naszą chwilową zachciankę możemy naprawdę poważnie zaszkodzić maluszkowi i będziemy później tego żałować do końca życia. Taka krótka chwila przyjemności nie jest chyba tego warta, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzywaa
Ja jestem w 21tygodniu ciąży i wypiłam jedną maleńką lampkę wina i parę łyków szampana. Po2 tygodniach od poczęcia odrzuciło mnie od alkoholu i tak jest dalej. Nawet jak idziemy z mężem na piwo ja nie odczuwam potrzeby picia piwa. Podczas odbywania praktyk w szkole specjalnej widziałam dziewczynkę, która miała płodowy zespół alkoholowy, to było okropne...... Prawda jest taka, że nigdy nie wiadomo, czy nasze dziecko jeśli wypijemy urodzi się zdrowe czy z jakimś zaburzeniem - pytanie tylko czy jest sens ryzykować ? Alkoholu można nie pić przez całą ciążę i okres karmienia, który wydaje mi się jest bardzo krótkim okresem w naszym życiu......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt nie pije alkoholu 100%, czy w ogóle jest coś takiego? poza tym masa lekarstw w nieodpowiednim stężeniu byłaby również trucizną...mam wątpliwości co bardziej szkodzi lampka wina raz na tydzień czy te wszystkie witaminy i inne 'wspomagacze' zapisywane chętnie przez lekarzy na wszelki wypadek:( nie jestem za piciem w ciązy i raczej nie piłam, ale kieliszek szampana na weselu brata, czy kieliszek wina okazyjnie za czyjeś zdrowie bez wyrzutów sumienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem za piciem w ciąży.Ale jak kto sobie urządzi tak będzie miał.Ja wogóle nie piję alkoholu,nawet jak w ciązy nie jestem.W ciągu 9 miesięcy zdarzyło mi się aż 2 razy-wściekła ochota na piwo późnym wieczorem-wypiłam kilka łyków i wścciekła ochota zaspokojona,oraz szampan kilka łyków równiez bo nie lubię szampana w sylwestra..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampkanocy
ten maluch nie ma jeszcze wyksztalconej watroby na tyle, zeby pomogla organizomowi w uporaniu sie z toksyna! Wiec pomimo, ze poziom alkoholu we krwi ten sam, to dzialanie o wiele bardziej szkodliwe niz na organizm juz uksztaltowany i dojrzaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pilam alkoholu w pierwszej ciazy , w obecnej , drugiej, rowniez nie pije. Uwazam,ze skoro lekarze i naukowcy trabia o tym, ze jest to szkodliwe, to maja racje i tego sie trzymam. Bardzo lubie alkohol, lubie wypic lampke wina po pracy albo piwo z mezem do filmu w weekend, ale nie jest dla mnime problemem wytrzymac w okresie ciazy i karmienia piersia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda_90
Witam Czytałam bardzo dużo o piciu alkoholu w pierwszych tygodniach ciąży, lecz nigdzie nie dostałam odpowiedniej odpowiedzi. Nie wiedziałam, że jestem w ciąży i piłam alkohol. Można powiedzieć, że było tego dość sporo. Wódka, piwko. Imprezy rodzinne, spotkania z koleżankami i oblewanie egzaminów na studiach. Nie przejmowałam się spóźniającym okresem gdyż zawsze miałam @ nieregularne. Kiedy poszłam do lekarza na badania kontrolne dowiedziałam się że prawdopodobnie jestem w piątym miesiącu ciąży (z moich obliczeń może to być 4 tydzień). Kiedy powiedziałam lekarzowi, że piłam alkohol po prostu mnie olał. Powiedział tylko, że nie może nic na to poradzić. Martwię się bardzo gdyż chciałabym aby dzidzia była zdrowa.\ Dodam tylko, że podczas USG widać było tylko pęcherzyk ciążowy o rozmiarze 9 mm. Następną wizytę mam dopiero za 1.5 tyg. Proszę pomóżcie mi. Odchodzę już od zmysłów. W nocy nie mogę spać. Nie wybaczę sobie tego, że przez moją bezmyślność dziecku może coś być :( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda_90
przepraszam tam powinno być w 5 TYGODNIU ;) przez ten stres pomyliło mi się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×