Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość inNna.....

Wydzielina w gardle!!!!!!!!!!!!!!! oszaleje :/

Polecane posty

Gość inNna.....
ja już nie wiem co robić :/ myśle że sprobuje ten sinupret i srebro koloidalne. Mysle że nie zaszkodzi a noz widelec pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżizasas
Mi pomogło. Sinupret rozrzedził wydzielinę a srebro wybiło mi te bakterie które w połączeniu z nią tworzyszy ten "zapaszek" z ust.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ms series
trzeba skopiowac linka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ms series
do "a mnie" no to jak spływa z gory to raczej moze zatoki co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etoid
proponuję zęby wyleczyć i zniknie przyczyna, brac witaminy i płukać gardło roztworem soli kuchennej lub sody pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżizasas
Etoid,od zepsutych zębów to raczej tylko brzydki zapach,a nie wydzielina. Pozatym ja mam zdrowe a na ową przypadłość cierpiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asfgb
spływa ci z zatok wydzielina i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobienorweska
Ja tak mam. Nawet teraz. Z tym, że ja to zauważam głownie wtedy jak jestem po chorobie albo w jakimś takim okresie gdzie organizm jest osłabiony. Ja zawsze biore na to neo angin albo inne na gardło i powiem, że silny odruch ssący radzi sobie z tym - ewentualnie w skrajnych przypadkach biore acatar albo inne tablety na katar - i pomaga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aalergiaa
to może być od alergii. Mam alergię na roztocza, leki przestały działać i też spływa mi taka wydzielina (fuuuuj), więc czeka mnie odczulanie. Radzę więc pójść do alergologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inNna......
ale lekarz jak zajrzy tam gdzie trzeba jest w stanie okreslic co dolega konkretnie?? czy tylko przypuszcza z domniemanych dolegliwosci?? i raz strzeli jedno raz drugie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martina123456
na pewno zatoki, pewnie masz niedoleczone, też to przechodziłam. Sinupret pomaga, i najlepiej z tym do laryngologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kcpr
Ja mam dokładnie to samo. Absolutnie zadnych dolegliwosci, nic mnie nie boli, prawie wogle nie choruje, tylko ta wydzielina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kcpr
Ktoś coś poleci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walentyna tiereszkowa
ej, ja też tak mam!!! nie mam pojęcia co to jest. Szczególnie przykre jest to rano, o zapachu nie wspomnę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kcpr
Myslicie, ze tabletki na gardło moga pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na katar na pewno pomoze zyx ale jest na recepte wystarczy poczekac pol roku na alergologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kcpr
Ale ja nie mam, żadnego kataru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kcpr
Czym wogle jest to spowodowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kcpr
niech ktos cos napisze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syl79
Ja mam dokladnie to samo od 10 miesięcy.Ciągle zbiera mi się wydzielina w gardle,która spływa,ale skąd to nie wiem...Czasem gdy musze to odksztusic w wydzielinie sa tak jakby brudne niteczki..mam nadzieje ze to kurz a nie nic powaznego..Juz mnie boli gardlo od tego odksztuszania.juz mam dosc..Nie mam kataru, ..Bylam u laryngologa, robilam przeswietlenie zatok i nic nie wykazalo.Mam zamiar wybrac sie prywatnie do laryngologa , bo jednak nauczona doswiadczeniem ...wtedy jest inna opieka...W każdym razie naczytalam sie na forach i kiedys mialam gronkowca zlocistego na skórze męczylam sie z tym cholerstwem 5 lat..i zastanawiam sie czy czasem rzeczywiscie powinnam sobie zrobic wymaz z gardla...i moze mam to cholerstwo w nosie...A i dodatkowym objawem ktory zauwazylam jest ból uszu i ból z tyłu głowy...Sama nie wiem co już zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam też mam ten problem z wydzieliną zalegającą w gardle. mi do togo towarzyszy czasami ból gardła albo zgaga( choć jak mówi laryngolog to może być refluks spowodowany chorobą zatok) Ale wcześniej mówiła że nie mam żadnej wydzieliny, że nic tam nie widzi. Dała mi sinupret pomogło na odetkanie zatok ale to wszystko spłynęło do gardła i nie mogę tego przełknąć ani odchrząknąć. Takie ciągłe odchrząknięcia nie wpływają dobrze na struny głowowe... A ja śpiewam i normalnie przeszkadza mi to co za nich zalega... Mam jeszcze problem taki że czasem małe kęsy jedzenia nie mogę dokładnie połknąć zalegają ode dokładnie w gardle... to strasznie męczące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaryla
annesa 21.!! tez spiewam i tez mam ten problem. zaczelo sie jakies 2 lata temu. przeestalam wystepowacc, bo w trakcie piosenki koniecznie musialam odchrzaknac. oczywiscie pomyslalam, ze to koniec mojej przygody ze spiewem, ze jakies guzki, czy cos. poszlam do foniatry, ktory oczywiscie powiedzial, ze to refluks, ale nie wzial pod uwage w ogole tego, ze to sie leje z nosa, bralam leki na alergie ktorej raczej nie mam {(nie wiem, bo jeszcze nie sprawdzzalam) . 2 miesiace temu bylam u lekarza rodzinnego, chcialam zaczac caly proces od poczatku. przepisal mi erdomed na rozrzedzenie wydzieliny, cos wziewnego na oskrzela i antybiotyk. pierwsze 4 dni to istny raj. naprawde. ale potem antybiotyk sie skonczyl i wszystko powoli wracalo do normy. szukam jakiejs zlotej metody. czekam na info.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonandbon
Odchrząkiwanie to jeden z objawów kandydozy, czyli zagrzybienia układu pokarmowego. Czasem przyczyną mogą być zatoki, ale ja obstawiam pierwszy przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tak mamMmmm
Tak jak opisujesz jakies gluty w gardle potem smrud i wkoncu na migdalach wylazlo a trwalo to pare mies. zanim wyszlo na migdalach 2razy juz mialam takie czopy ropne ale to jeszcze nie angina plukam sola z woda biore czosnek i czekam na wizyte u laryn. bo rodznny tylko antybiotyki dawal i jest to od zatok nie doleczny katara w zatokach osiadlo splywalo i doadlo migdalki bezobjawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serduszkowa;)
Ja kilka razy w tygodniu mam tak,że mi coś w gardle stoi i nie da się tego "odkaszlnąć" i muszę jakby zassać to co mi tam przeszkadza!a co to jest to masakra!jakieś coś zielonego jakby mini kluseczki w dodatku dość twarde^^ Nie mam pojęcia co to!gardło mnie nie boli,ale często odchrząkuje coś zielonkawego...Fuj,straszne:( z tym,że ja jestem palaczką od 4lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×