Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pawłowa Mama

Autyzm

Polecane posty

Gość gość
Rybko moze to wcale nie autyzm? Moze jest w jakis posob nadpobudliwy i straszny indywidualista,ze nie mozna do niego dotrzec,szaleje a w chwili wyciszenia ma w koncu czas by sie otworzyc? Przepraszam,ze sie wtracam,nie znam twojego przypadku,to tylko oponia dotyczaca ostatniego posta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiele dzieci zaburzony ch bardzo dobrze funkcjonuje przy gorączce. To moze wskazywać na to ze goraczka wybija patogeny w organizmie. Może w organizmie Twojego synka są jakieś bakterie/wirusy które nie pozwalają Mu się normalnie rozwijać i Go blokują. sprawdź pandas/pitand

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
rybko mój Tadek jak chory jest całkiem inny jakby całkowicie niezaburzony, a zwłaszcza po antybiotyku wprost kochane ułożone dziecko, ja podejrzewam pandas tak jak kiki pisała ale co z tym zrobić nie wiem, Tadek kiedyś dostawał ogromne ilości antybiotyków bo chorował non stop i w kółko mu przepisywali bo jedne drugi nie działał... teraz bierze antybiotyk raz -dwa na rok i tyle, ale ze 3 lata 4 lata temu to był więcej na antybiotyku niż bez zarazem też dużo chorował wciaż na gardło dziś zdarza sie że ma katar czy kaszel ale bez gorączki i choroby przechodzi bez leków czy na samym wapnie czy witc zdrowia życzę rybko! mój mąz się wczoraz zaziębił, smarka kicha zły jak to facet... brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki  86
Rybki mini mini- to sama mialam pisac ale widze nie taka znowu nowa napisała. Klasyczny objaw PANDAS/ PITAND!!!! To wcale nie musi być autyzm. Noe mowie ze nie jest ale poczytaj i dopasuj sama i moze w tym pogrzeb temacie.Bakrerie i wirusy przy autoimulogicznym atakowaniu organizmu dają też objawy autyzmu, z wyjątkami takimi jak np: wracaja do żywych podczas goraczek i wtedy są jakby zdrowe i mogą pokazac prawdziwy potencjał bo organizm zwalcza przypadkiem podczas gorączki te wirusy lub bakterie ktore w codzienności go blokują. xxx Nie taka znowu nowa- my odtruwamy od antybiotyków a rtec wyciągamy powoli- zaczepiany od DYS.CO pierwsze dwie potencje 30 potem 200, codziennie dostaje Arsenicum Album LM1, a to na co zareagował to Carcinosin.Nos i tu potencje ma pierwsze cztery to 30, potem sześć 200, następnie sześć 1M, a po tym cztery 10M. Przy carcinosinie zareagował juz przy trzeciej i czwartej 30-stce i to tak konkretnie. Ale sama wiesz ze te rzeczy są dobierane indywidualnie. Za tinusa sie nie biorę poki co bo spokojnie jedziemy z klasyczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybka mini mini
Synek ma znowu ponad 38 stopni a jutro mielismy jechac nad morze :( jestem taka wściekła. Dzis zaczał mi sie urlop i tak sie cieszyłam. A co do tego Pandas to tam głównymi objawami sa jakies tiki obsesyjno-kompulsywne, hmm synek raczej nie ma tego . Nie wiem co myslec. A czy to sie jakos leczy? Bo nigdzie tego nie znalazłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darciaa
czytam tak jednym okiem,bo czasu ciagle brak... dzis zrobilam kontrolny mocz i crp. gdyby wtedy mocz byl niewlasciwie zabrudzony to crp nie byloby troche za wysokie... jutro mam wyniki,ale juz antyiotyk dostal;/;/;/ Igorkowi wyszla jakas wysypka na klatce;/ nie wiem czy to alergia,czy jakies robaki znowu czy moze od slonca..eh dzis mnie ciagnal o 5.50 rano do ksiazeczek i sam nazywal co na nich widzi...ale komunikacji ciagle zero;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybka mini mini
Lekarka zapisała antybiotyk który mam podac jak neosina nie pomoże, tylko ze ja ta neosine podaje juz 5 dzień i nic. Troche boje sie tego antybiotyku-Klacid! co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki  86
Rybko mini mini- ale wiadomo dokladnie co dolega dziecku? Bo z moim też zgadywali po omacku i zamiast pomoc to zaszkodziło bo maly miak wirusy a nie bakterie, a wtedy antybiotyk szkodzi zamiast pomagać. Zrób jakis wymaz z gargla lub coś zeby bardziej naświetlić co jej jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkiki  86
Jemu nie jej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Darcia- a może warto by było przy tym antybiotyki podawać malemu jakiś probiotyk dla takich maluszkow? Z tego co słyszałam są takie... Zwłaszcza ze tak jak piszecie to antybiotyki spowodowały takie spustoszenie u waszych pociech, a po nich szczepionki..co sądzicie dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darciaa
Pytalam doktorke czy podawac przy zastrzykach. Powiedziala,ze nie..hm.dzis odebralam wyniki,sa ok.CRP w normie i bakterii w moczu tez juz nie ma.ide przed 13 do kontroli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dobrze ze wyniki są już ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki  86
Datcia, zawsze warto powtórzyć zanim coś sie poda. Naprawdę często wynik jest zafałszowany. Dobrze ze juz jesteście po :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darciaa
Dziewczyny pomóżcie!!! Lekarka mimo dobrych wyników kazala dokonczyc leczenie antybiotykiem doustnym. mamy brac do piatku.bardzo sie boje,,,wyniki sa dobre,wiec po co mam Go truc... jakie jest Wasze zdanie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z bielska
no z tego, co wiem antybiotyk trzeba podac do konca :( dziwi mnie tylko, ze najpierw zastrzyki a teraz doustny,,, A ile wzial tych zastrzykow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darciu- chyba dlatego, że antybiotyku bierze się całą serię. Gdybyś odstawiła to bakterie uodpornią się na ten rodzaj antybiotyku. Musisz podać do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiki  86
Tak, owszem antybiotyk sie kończy ale jeśli są bakterie! W sensie, ze pierwsze wyniki wcale nie musiały być prawidłowe skoro na powtórce nic nie wykazało. Na dodatek skończyła w zastrzykach to po cholere ciągnąć dousnty. Ja bym juz nie podawała. Nie ma pewności ze maly miał infekcję a dousne antybiotyki u rmtakiego maluszka to zło absolutne i nie zostają obojętne dla zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny co prawda ja nigdy nie miałam do czynienia z chorymi i upośledzonymi dziećmi, ale ostatnio jak przyszła do mnie kolezanka z 7 letnimsynem z ZA to ja was podziwiam jak wy wytrzymujecie dziecka takie zachowania i odchyly można ując Ja po 35 minutach miałam wprost odruch ze jakbym mogla to bym przywalila dzieciakowi :o kolezanka w ogole nad synem nie panowała, on demolke robil, nie sluchal sie ,awanturowal, był bardzo dokuczliwy, sama wyszłam z siebie i nawet nakrzyczałam na niego a on nic, spłynęło jak po kaczce, zaraz awanturę zrobl bo widział mojego tableta na polce oczywiście nie daam bo dzieciak nieprzewidywalny i był horror Pierwsza poleciłam znajomej ,aby już poszła do domu z synem bo chyba jest maly zmęczony , wyczula o co chodzi i poszła z nim do domu przy okazji szarpiąc sie z nimi bo chciał naszego chomika z sobą wziąć Ja po godzinie czasu bylam wymordowana takim dzieciakiem, ona ma to na co dzien, podziwiam i wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiki - wpis z 02.08. 13.43 - Darcia pisze, że crp podwyższone, więc nie pisz bzdur , ze bakterii nie było !!! Swoimi poradami wyrządzasz więcej szkody niż pożytku, sorry. Ciekawe, czy weźmiesz na klatę zdrowie tego 1-mies. dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
ja się nie znam na medycynie ale zawsze mi lekarze kazali wybrać serię antybiotyku do końca, kilka razy dzieci dostawały właśnie ten sam lek kilka w zastrzyku dawek mocniejszych a potem kończyliśmy doustnym syropem o mniejszym stężeniu, przerwanie antybiotyku w połowie grozi nawrotem choroby i przekonałam się na własnej skórze że tak jest wydaje mi się lepszym złem dokończyć serię niż za 2-3 tyg ruszyć z kolejnym antybiotykiem od początku mam pytanie czy któraś wie jak jest w prawie z wwr, bo wczoraj odebrałam telefon, że moje dziecko rocznikiem jest szkolnym dzieckiem i nie przysługuje mu wwr, mimo że idzie drugi rok do zeróki, pani zaczęła się motać gdy powiedziałąm o odroczeniu, kazała pisac pismo i donieść decyzję dyrektora szkoły o odroczeniu, której nie mam i nigdy nie była taka wydana :/ ale powiedziałą też że to nei ma znaczenia bo skoro pójdzie fizycznie do zerówki do skzoły to i tak wwr się nie przysługuje... nie wiem co mam o tym myśleć bo w orzeczeniu mam zapis że do momentu rozpoczęcia nauki w szkole, nie ma podanej daty, zawsze mówiono mi że moze mieć i do 10 roku zycia jeśli będzie odraczany a tu taka zmiana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darciaa
Mamo Aspika masz racje..wbrew moim straszym obawom dalam malemu antybiotyk;/ Ciezko decydowac jesli chodzi o zdrowie swojego dzieckaa..podaje mu kropelki dicoflor i mam nadzieje,ze wszystko bedzie ok... Mial 5dni zastrzyki i teraz do pt ten w zawiesinie CECLOR. Igor ma jakas wysypke na klatce piersiowej i policzkach;/ Mam nadzieje,ze nie sa to zadne robaki...jest troche rozdrazniony i w nocy zle spal... z lepszych wiadomosci: bylam wczoraj w przedszkolu na rozmowie z jego Pania: wypowiada coraz wiecej slow,nie zawsze adekwatnie do sytuacji ale zdarza sie,wiec nadzieja nie gasnie... w ksiazeczkach nazywa wszystko. Dzis wzielam zdjecie malego i pytam Go:" Igus kto to" a On :" Nikus":):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OGRYZKU- ja nie wiem dokladnie jak to jest,ale na chlopki rozum jest jasne,ze skoro nie chodzi do szkoly to WWR mu sie nalezy,tym bardziej,ze masz tak zaznaczone w papierach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki  86
Mamo Aspika- nie chce być wredna ale naucz sie czytać i ty nie pisz bzdur. Chyba ze 4 osoby napisały ze naszym dzieciom podwyższone wyzszlo przez zanieczyszczenie próbek i dlatego trzeba powtórzyć test! A po powtorce nic nie bylo prawda? No to skąd wiadomo ze bylo na pierwszym miejscu. Nie chce sie kłócić ale debilizm służby zdrowia nie raz odbil sie na dzieciach, rowniez naszych wiec wybacz ale wole nie lac niepotrzebnej chemii w misieczne dziecko skoro i tak dostał juz pełen kurs w zastrzykach... A od tego jest kafe zeby napisac co MOIM ZDANIEM bym zrobiła na jej miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki  86
A tak poza tym to mój syn kończył wszystkie antybiotyki i co i ma teraz odporność na ponad 80% dostępnych antybiotyków bo robiliśmy testy. Nawet zadne penicyliny nie zadziałają jakby co, wiec akurat gowno prawda ze jak sie nie kończy to sie wyrabia odporność na nie, bo jak sie kończy również!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiki- masz rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie kłóccie sie,wiadomo,ze ostateczna decyzja nalezy do mnie... powtorne badanie bylo juz po 3 dniach brania zastrzyków...to nie wiem czy zadzialal tak szybko czy w pierwszym bbadaniu byla pomylka,ale jesli crp podwyzszone.... dziwne bo w pierwszych wynikach norma CRP byla do 5 (gdzie maly mial 5,23) a w drugich norma byla do 10!!!! w tym samym laboratorium....:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
kiki ale to nie rozchodzi się o odporność na antybiotyki ale na wyleczenie "choroby", ja się an tym nie znam ale zawsze i wszyscy lekarze i w ulotkach leków wszędzie się trąbi by nie przerywać, powiedziałabym że to bujda bo wiele rzeczy się zaleca... ale ja już kilka razy odstawiłam bo przecież się wyleczyłam i po kilku dniach czy tygodniu choroba wróciła ze zdwojoną siłą a po wybraniu do końca nigdy mnie nie łapała znów za tydzień czy dwa więc uznaję że to racja że trzeba skończyć antybiotyk, a co do tego czy to dziecko ma mc czy rok czy 10 lat to niewielkie ma znaczenie, jak ma być podatne na "trucizny" to wcześniej czy później mu zaszkodzi, mój Przemek miał podany antybiotyk w dniu porodu, kolejny w 4tym mcu życia i jakoś mu nie zaszkodziły, każdy organizm jest inny i setki dzieci dostaje antybiotyki w niemowlęctwie a żadnych dolegliwości nie ma, więc nie ma co aż tak dramatyzować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki  86
Wiesz ogryzku mnie to bardzo uderza osobiście. Bo jak słyszę antybiotyk to widze autyzm mojego dziecka. Jego powolne wycofanie sie ze świata, jego utratę mowy, śmiechu i kontaktu ze mną. Szczepienia go tylko robiły ale to antybiotyki wlasnie pchnęły go z urwiska. Zajęło mi miesiące udowodnienie ze byly podane bezpodstawnie i niepotrzebnie bo był wirus nie bakteria. Ale tak dzis jest, lekarze przypisują antybiotyki jak pastylki na garglo co jest smutne :( Dlatego ja 1000 razy sprawdzalabym teraz zanim bym coś podała :( A co do tematu to mój maly jest po dwóch odtrutkach na antybiotyki wlasnie i jest cudny!!!! Po tej burzy która przeszliśmy i o ktorej pisałam, wyszlo slonce. Maly jest o niebo spokojniejszy. Nie biega, ni skacze ciagle, ladnie zasypia i normalnie inne dziecko. Kontakt też ruszył i jest lepszy. Tak bardzo sie ciesze! Ale dopiero jak wrócę po operacji bede podawac następne bo maz nie da rady jesli reakcja sie powtórzy. Bo pierwsze 3 dni po odtrutce to był kosmos, stymulacje, agresja, autoagresja, utrata umiejętności, śmiechy i krzyki na zmianę.... Ale minęło i teraz jest super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
kiki to fajnie że mu pomaga, ale wiesz nie ma co mierzyć wszystko własną miarą, ja też jestem przewrażliwiona na pewne rzeczy, niemniej nie każdemu szkodzi to co zaszkodziło mojemu dziecku.. jak dla mnie to moje dziecko w kierunku autyzmu popchnęła szczepionka mmr a przecież to nie reguła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to pisze największy szyderca na tym forum. Ile razy pisałaś że coś jest do d**y bo Wam nie pomogło????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×