Autyzm

Matko wspaniałej dziewczyny, tak właśnie sądzę. Nie masz pojęcia na ten temat i to nie grzech. Naprawdę. Ale nie o to tu chodzi, więc nie dyskutujmy dłużej, chyba, że podasz jakieś konkretne "zarzuty", tylko nie wiem, jaki jest cel tej dyskusji. Lecę spać, bo trzeba zbierać siły na kolejny dzień :) Dobranoc

nie taka znowu nowa a widzisz wg mnie Ty jesteś klasycznym przykładem jak matki dzieci z autyzmem łatwo "łykają" głupoty związane z teoriami sposkowymi dotyczącymi tej choroby. Na prawdę. Wiem, że mi nie uwierzysz bo Ty prziecież przeczytałaś cały internet i tam znalazłaś "prawdziwą" wiedzę. Proszę tylko o jedno-bądź uprzejma mieć wątpliwość. Pozdrawiam.

Nie kochana, ja po prostu obserwuję moje dziecko. Tylko tyle. I mam badania włosa które zrobiłam. Proste jak drut. Porozmawiaj z mamami o dzieciach, które zatrzymały się po szczepionce. Spróbuj je przekonać. I szczep dzieci, to naprawdę nie moja sprawa. Ja swoich nie zaszczepię więcej. Naprawdę, każdy ma wolną wolę i własny rozum.

Ja chyba tez juz ide spac,bo jutro ciezki dzien... nie wiem co ze szczepieniem..przespie sprawe i jutro wieczorem napisze co na wizycie u neurologa...ehh.spijcie dobrze Kochane! Pawlowa Mama zniknęla bez "dobranoc":)

http://www.youtube.com/results?search_query=wakefield+alex+jones&oq=wakefield+alex+jones&aq=f&aqi=&aql=&gs_l=youtube.3...2503.10223.0.11404.20.15.0.3.3.0.438.2182.4j9j1j0j1.15.0...0.0.yMvRpXoO5BE Dr Wakefield oczyszczony z bezpodstawnie postawionych zarzutów na temat jego badań nad MMR. O zarzutach było głośno, o oczyszczeniu cichutko. Tu jego wypowiedzi.

:) papa :) dobranoc

pszepraszam ze takie glupie pyt zadam czy jesli mojej siostry ciotecznej maz czy dziecko jest w grupie ryzyka jsk to jest tym dzieczczenirm

Zgadzam się z mamą wspaniałej córki. Dodam, że niedługo będę szczepić syna po półrocznej zaległości (nie z powodu wątpliwości). Nigdy nie widziałam u mojego dziecka związku między szczepieniami a zachowaniem. I w sumie tyle w temacie jak dla mnie. Dobranoc, spokojnych snów.

Zamierzasz szczepić dziecko ze zdiagnozowanym autyzmem? Powodzenia. To, że u jednego dziecka nie widać związku ze szczepieniem, to nie znaczy, że szczepienia nie katalizują powstania u dziecka autyzmu.

Darciaa polecem diagnoze i terapię w Ośrodku Prodeste Moja siostra jeżdzi tam z synkiem, z tego co widzę to w twojej okolicy Powodzenia:)

twitter - tak, właśnie tak zamierzam zrobić, ponieważ ufam wiedzy naukowej i lekarzom. Darciaa - zastanawiałaś się już nad diagnozą, jest jakaś decyzja, gdzie jedziecie?

Czesc Dziewczyny:) Jedziemy dzis do gliwic do neurologa specjalizujacego sie w tej dziedzinie...mam nadzieje,ze nas nie "spławi" tekstami, ze dziecko ma jeszcze czas itp...ale musze Wam podzielic sie dobra nowiną, dzis moj synus jest bardzo radosny,taki INNY, bardziej otwarty, ale rada Pawlowej Mamy wylaczylam calkowicie tv,duzo Go nosze na rekach i pzrede wszystkim od miesiaca nie je nabialu,glutenu i cukru. Nie jest to duza poprawa,ale zawsze cos, i bardzo mobiluzuje do dalszego dzialania...

Prodeste znajduje sie w OPolu?

"To, że u jednego dziecka nie widać związku ze szczepieniem, to nie znaczy, że szczepienia nie katalizują powstania u dziecka autyzmu." To też nie znaczy, że katalizują-trzymając się już tej nomenklatury. Równie dobrze można by powiedzieć "To, że u jednego dziecka nie widać związku z jedzeniem kurczaka, to nie znaczy, że jedzenie kurczaka nie katalizujE powstania u dziecka autyzmu." A dowody? O naukowe pytam. Chyba, że ktoś nie wierzy nauce i medycynie to ma prawo i ja to akceptuję co nie znaczy, że zdania na ten temat nie mam. darcia a myślałaś o tym Synapsisie?

http://www.lekarzhomeopata.pl/2010/09/candida-cichy-zabojca.html CANDIDA.

MYslalam, ale najpierw pojde tutaj, dała mi namiary Matka chlopczyka z autyzmem, rok chodzila od lekarza do lekarza,az w koncu trafila na niego i na wspaniala psychatre dziecięcą z ktora jestemy umówieni 15 czerwca.Ona po 15 min wydala dziecku oswiadczenie o autyzmie,gdzie bylo widac "JAK na dloni" jego "chorobe"..

PO 1 Roku zycia: Moje dziecko wypowiada już pierwsze słowa „mama, „tata, „dada Moje dziecko przerywa czynność, gdy mówię „nie wolno i patrzy na mnie, gdy kiwam palcem Moje dziecko potrafi naśladować po mnie proste gesty np. „jaki duży urośniesz i podnosi rączki do góry Jeśli chwalę lub głaszczę moje dziecko za coś, co ładnie i dobrze zrobiło, to cieszy się i powtarza czynność Moje dziecko potrafi pokazać na sobie i na mnie, gdzie jest nosek i buzia, robi to chętnie Moje dziecko biegnie się do mnie przytulić, kiedy spotka je coś przykrego Moje dziecko przybiega do mnie albo patrzy na mnie, kiedy wołam je po imieniu Moje dziecko bawi się chętnie ze mną w „łapanego (cieszy się, gdy je złapię, a potem znów ucieka ode mnie) Jeśli zapytam moje dziecko „Gdzie jest ? , to maluch odwraca swoją głowę w kierunku, w którym znajduje się dana osoba lub przedmiot Moje dziecko rozumie już proste gesty i ich używa, np. potrafi robić „papa Jeśli Twoje dziecko nie ma takich umiejętności lub wycofało się z części z nich, skontaktuj się ze specjalistą !

darcia akurat to, że po 15 minutach dała zaświadczenie o autyźmie nie świadczy najlepiej o jej profesjonalizmie. W Synapsisie cały proces diagnozowania trwa kilka godzin. No ale zawsze warto zasięgnąć opinii różnych specjalistów. A do SYnapsisu jesteś zapisana czy nie? Nie doczytałam a wiem, że tam są odległe terminy.

Podobno autyzm u tego chlopczyka byl tak widoczny. Pewnie te 15 min jest mocno naciągniete,ale w kazdym badz razie ponoc specjalistka wtej dziedzinie...zobaczymy. Nie, do Synapsisu nie jestem zapisana. Tam na NFZ? bo poki co wszedzie chodze prywatnie, bo terminy z NFZ sa strasznie odlegle.

mam synka, który nie gaworzył, nie reagował na imię, nie patrzył w oczy, nie dał się przytulić - ubieranie rozbieranie horror.... tez się naczytałam tych wszystkich diagnoz tak że nie mogłam spać po nocy, a trzy tygodnie przed drugimi urodzinami zaczął mówić pełnymi zdaniami! w wieku 2,5 roku poszedł do przedszkola! świetnie sobie radzi i się rozwija, większość niepokojących objawów minęła, owszem ma dużo cech AS - ale to jeszcze nie tragedia, na razie go tylko obserwuję...

darcia to zapisz się. Tam jest na nfz wyłącznie. Termin będziesz miała odległy ale już zakklepany a w międzyczasie możesz chodzić do innych specjalistów w okolicy.

Mam sie tam zapisac do jakiego konkretnego specjalisty?

Ale ja glupio pytam! znajde kontakt i w najblizszym czasie sie tam zapisze.Jestem ostatnio tak skołowana,ze na niczym nie moge sie skupic... MOj maly nie chce zasnac jak na zlosc! a za 2 godz wyjazd..

darcia wcale głupio nie pytasz. Na pewno na ich stronie znajdziesz kontakt. Zadzwoń i zaytaj ich o wszystko.

Darciaa - czasem zwalnia się miejsce w Synapsisie. Ja czekałam raz dwa miesiące (nie dojechaliśmy niestety), drugi raz około miesiąca tylko.

dziekuje kochane:) A Jak Pawelek? te tak mogl w nieskonczonosc wpatrywac sie w tv??? Ja nie wlaczam od niedawna przy malym wcale!

Darcia, tak, ale i tak jest lepiej - wcześniej był kompletnie odizolowany, kiedy telewizor był włączony. Teraz już jest lepiej i coraz częściej interesują go bajki, a nie ta przeklęta viva i reklamy. Za jakiś czas możesz poczuć wyczerpanie tym brakiem telewizora. U nas tak było i po diagnozie wykluczającej autyzm w nieszczęsnym rubikonie znowu sobie pofolgowaliśmy. Teraz Pawełek a bajki rano i wieczorem po 15 minut.

wlasnie;/ ta przekleta viva, On uwielbia muzyke!snieje sie do tv gdy leci jego ulubiony teledysk... narazie mnie tv nie brakuje. Dzis naprawde jest taki bardziej otwarty, nie reaguje nadal na imie itp,ale bawil sie ze mna,smial;) na podworku moze biegac bez celu tam i spowrotem;/ JAKA TERAPIE BEDZIE MIAL PAWELEK? BEHAWIORALNA?

Dzień dobry Darciaa a ile ma Twoje dziecko? Bo chyba przeoczyłam to. W Synapsis diagnozują chyba dzieci do 18 miesiąca życia jeśli są spoza województwa a starsze tylko z Warszawy. Jeśli się nie mylę. Liczy się wiek dziecka w momencie zgłoszenia oczywiście. Ja na pierwszą obserwację czekałam troszkę ponad 3 tygodnie, jestem z Warszawy, więc co chwila do mnie dzwonili, że zwolnił się jakiś termin. Nawiasem mówiąc w Synapsis pani dr psychiatra powiedziała, żebym już nie szczepiła Małego :( Lecimy do przedszkola po córę i potem na dwór, może wpadnę wieczorkiem, baj

Darcia, nie wiem, wszystkiego dowiem się 16-go. Co do biegania bez celu. Mój synek jeszcze s tyczniu, lutym biegał po prostu przed siebie. Nie interesowało go, czy ja jestem, czy nie, biegł, biegł, biegł... Inne dzieci zerkały na swoje mamy, czy sa gdzies w pobliżu, a ja miałam darmowy jogging. Koszmarnie mnie to niepokoiło. A teraz? Synek sam wyciąga rękę, grzecznie chodzi z nami nawet w hipermarkecie (!), nie biega na dworzu, lecz nawet, gdy ja siedzę na ławce, bawi się w pobliżu. Różnica jest po prostu ogromna. Pisze Ci to, żebys wiedziała, że choć pewnie teraz wydaje Ci się to az nieprawdopodobne (dla mnie tak było), to takie zmiany sa możliwe w ciągu tygodnia, dwóch.