*******PAŻDZIERNIK 2012*****

A zmieniając temat, odnośnie nosków maluszków to weszłam z ciekawości na Allegro zerknąć na aspiratory , no i patrzcie : http://allegro.pl/apteka-marimer-aspirator-do-nosa-dla-niemowlat-i2514943910.html http://allegro.pl/aspirator-sopelek-do-usuwania-wydzieliny-z-nosa-i2477804935.html http://allegro.pl/tufi-aspirator-do-nosa-etui-tania-wysylka-hit-i2517100537.html http://allegro.pl/elektroniczny-aspirator-do-nosa-gruszka-gratis-i2499011222.html http://allegro.pl/aspirator-do-nosa-frida-1-szt-i2512221412.html i oczywiście tradycyjne gruszki różnego rodzaju, koloru i z różnymi końcówkami :P i weź tu wybierz coś :) hehhehee

Dyśka ja naprawdę nic nie robię, od niedawna zaczęłam cokolwiek przekładać, dotykać się do czegokolwiek, bo u mnienie ma kto zrobić tego - niestety. Mój wraca za 2 miesiące a córcia nie wszystko da radę sama zrobić. Więc robię na raty :P

Rozumiem Mamusia... No tak, na razie innego wyjścia nie ma, jak to sprzątanie na raty :( uważaj na siebie Kochana. Ojej, szczerze powiem, że dopiero niedawno sie dowiedziałam, jak działa takie urządzenie i jakoś na obecną chwile nie mogę się do niego przekonać ;)

Miałam na myśli ten aspiratorek do noska :)

No i ja nie wiem sama, chyba zostawię to na koniec. hehehe Reszta gdzieś pouciekała czy co ??? :)

czesc dziewczyny :) kurcze jakos tak coraz wiecej nas jest jakis pechowy ten topik czy co ... tyle dziewczyn stracilo ciaze tu chory dzidzius to dosc wysoka ciaza obumarla przykre to... a teraz tyle ma problemy ... :( ja dzisiaj juz wkupilam wszystko i spakowalam torbe do szpitala jak lekarka kazala ... juz nic mi nie trzeba teraz tylko czekac... moje motto brzzmi byle do wrzesnia ;)

Ja jestem, czytam jakieś bzdury na necie :)

Ja dla siebie jeszcze nic nie mam. Może w weekend coś zacznę zbierać. Oby dzidzia nie chciała się wykluć wcześniej ;)

Monis ja tez planowalam kupic pod koniec wrzesnia ... a wiecie ze w szpitalu powiedzieli zeby nie glaskac brzucha nie trzymac na nim rak a najlepiej wogole go nie dotykac bo kazdy taki ruch pobudza macice i moze wywolywac skurcze ...

Viviii no żartujesz sobie ??? To ja nikomu nie dam dotknąć i sama też nie będę :P

Znów zaczęło mi mocno boleć spojenie łonowe, już zaczynam się stresować :( i pewnie znów nocka z bólami :(

no mamusia serio ja juz nawet rak na brzuchu nie trzymam ;) kurcze spojenie teraz bedzie bolalo bo pewnoe glowka nisko i jest nacisk ...

Serio leżę i już myślę,czy może paracetamol se wziąć ??!! Bo znów w nocy będę jęczeć :(

Oj Vivii, ja też myślę tylko o jednym: OBY DO WRZEŚNIA :) a dokładnie 13 sierpnia mam wizytę kontrolną i się okaże jak się sprawy mają... na wszelki wypadek też już naszykuję torbę, jakby mnie gin (odpukać) skierował do szpitala..

Oj dziewczyny, okaże się że mało która tutaj do 40 tygodnia donosi ciąże, a o 42 nie wspominając :) Ja jestem dobrej myśli. Póki co nie mam skurczy, samopoczucie dobre więc nie narzekam :) Wanienkę kupiliśmy w carefuorze. 24zł z termometrem, ale takim naklejanym, że świeci się jak za ciepła temperatura i za zimna. Choć wlewałam zimną i nie działa :/ Nawet jak okaże się, że ten termometr to lipa to i tak dobra cena. Na allegro 20zł + koszt przesyłki więc drożej by wyszło. A no i tą gąbkę wzieliśmy za niecałe 20zł. Ech jutro muszę w miarę wcześnie wstać, bo mam badania krwi na tarczyce i jeszcze dodatkowe, które stwierdzają jakie jest prawdopodobieństwo, że Kubuś by miał problem z tarczycą. Na wyniki czeka się aż 2 tygodnie. WIęc z rana muszę się ogarnąć, bo upał niesamowity, ponad 30 stopni :/

no wlasnie z ta torba to jest tak ze jestem juz spokojniejsza; ) a jeszcze mnie lekarka nastraszyla... ze za dlugo siedze dziennie bo w sumie tu 8 godzin plus z mlodym jakis plac zabaw itd i wszedzie chodzilam pieszo zeby dbac kondycje hehe a tu na mnie nakrzyczala ze chodzic to ja sobie tyle moge ale po 38 tc jak juz bedzie czas a teraz to nie wskazanie a juz po wczorajszym badaniu to juz wogole ... no nic trzeba troche odpuscic a ja tu za malym biegalam na rowerze jak jechal wiec sama jestem sobie winna tylko myslalam ze ruch to dobrz ;)

natalka ja mojego synka urodzilam w 42 tygodniu ;) a dokladnie 8 dni po terminie ;)) mial sie urodzic 28 pazdziernika a urodzil sie 6 listopada ;) a najlepszed jest to ze chcielismy zeby byl pazdzirnikowy i nie wyszlo ... druga ciaze tez planowalismy na pazdzirnik a tu sie wrzesnien zapowiada hehe no coz jak nie wyjdzie to mowia do trzech razy sztuka hehehe ;)

Vivii to teraz duża zmiana Ciebie czeka, taka aktywna byłaś a teraz musisz dużo leżeć. Ja mam nadzieję, że nie urodzę w 38 tygodniu, przecież muszę obronić mgr :) mam nadzieję, że Kuba mnie wysłucha i poczeka aż mama się zamagistruje :)

natalka a kiedy masz obrone ?? :) kurcze to musisz do niej na luzie podejsc hehe bo stras roznie dziala ;)

około 15 września :) więc będę w 38 tygodniu ciąży. A wiem, że później w ogóle będzie ciężko się obronić.. i już rozmyślałam w co ja się kurka ubiorę, przecież nie mam takich wielkich eleganckich bluzek, spódnc a na raz nie będę kupować:) w dresie przecież nie pójdę, choć wygodnie by było :)

Hej dziewczyny:) Wrociłam:) W koncu wyszlam z dlugow tak wszystko z pietruchą wykombinowalismy;d Kupilam dzisiaj z 5 sztuk bodów z dlugim i krotkim rekawem no i 2 kaftaniki pieluszki flanelowe i reczniczki po kompieli:) zadowolona jestem z tego dnia i w koncu moge odetchnac:) Teraz juz moze byc tylko lepiej:) No tak wiec ja dzisiaj jestem mega szczesliwa;d Aaa i jeszcze zaliczylam jakies szkolenie w bezrobociu ale to taki szczegół;p

Vivii słyszałam o tym że nie wolno brzucha masować ani w ogóle najlepiej nie dotykać Nawet mój lekarz jak bada wewnetrznie to nie dotyka juz brzucha no i usg bardzo delikatnie robi Należałam sie swego czasu w szpitalu i wiem jak lekarze tego pilnuja jak tylko zauważą że któraś sie głaska ,dotykała to zaraz było "prosze sie nie miziać" wiec wiem doskonale o czym mówisz A jeszcze było że nie czytać romansów bo się zachce,,,, (to juz ze smiachem mówili na obchodzie)

Mamusia co to znów za bóle .? Bierzesz ta no-spe tak jak zalecili?

Biorę, znów to samo, tym razem wzięłam paracetamol - może ciut lżej. Już gadałam ze swoją gin, jutro o 11 mam być na Izbie Przyjęć. Ja się chyba załamię z tego wszystkiego...

hej dziewczynki,ja jutro na kontrole do gina,wyniki mocz i krew oki. Po L4 przy okazji :) walentynkowa ona----żeby tak było proste zaplanowac może i sie niektórym udaje ale jak mówi moja babcia na chrzcinki i umarlinki nie znasz godzinki:)

hej mamusiu---- co tam z Toba biedaczzko moja!!! Trzymaj sięmocno i nie choruj mi na nic!!!

Mamusia niestety ja tez jade tylko na paracetamolu nic innego przecierz nie powinno sie a jesli chodzi o lekarza to wczoraj bylam dal mi zwolnienie z pracy na tydzien wiec odpoczywam... Dzisiaj moj mnie wzial do lasu sprawdzic czy grzybow nie ma :) noi zlazilam sie jak glupia 5 metrow za nim caly czas ale potrzeba mi bylo wyjsc z domu ... Noi czuje sie niezle.. Zaraz mleko z miodem i czosnkiem i lulu.. Tylko taki skwar ze nie wiem jak bedziemy spac...

Oj widzisz Macro - brzydko mówiąc jakieś kurestwo się do mnie czepia :( bo już na chwilę obecną nie mam co powiedzieć. Nastawiam się ok, ale już jest to męczące. Zasnąć nie mogę - boli mnie to spojenie, pachwiny, głowa, gardło i klatka piersiowa, a mało tego mam mega katar i łzawienie. Ktoś pomyśli,że ja nawiedzona, że tyle tego ale tak właśnie jest. Mój jak mnie zobaczył to się zapytał co ze mną się dzieje?????? Zamiast extra komplement to on ,że wyglądam okropnie.....hmmm faceci, tylko w chwilach kryzysu kobiety nie potrafią skłamać :P

mamusiu---- czasem tak bywa że jak cos się czepia to hurtowo,ale to nic niedługo na Twojej ulicy pwinna się wywalic ciężarówka z cukierkami :):):) Ja od wrześnialub końca sierpnia ruszaam do A.Mam lekarke zpoprzedniej ciąży,była super. Jade tam na usg zobaczyc jak mały rośnie a miejsce na cc mam,oby tylko dotrwac,dojechac itp.

Myślisz że pozbieram wszystkie cukierki ?? :P :P :P Fajnie,że już masz ustawioną cc, a na kiedy jak coś??? Czy tylko na razie miejsce zaklepane ?? No i dobrze,że na L4 jesteś, czas odpocząć przed tym wszystkim :)