*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Hej hej tak czytam was i stwierdzilam ze chyba jestem wyrodna matka bo oprocz trzech body dla malucha nic jeszcze nie mamy:)mamy pomalowac dwa pokoje i wtedy zaczniemy robic zakupy...musze liste powoli robic,moja przyjaciolka z Anglii przyleciala na urlop,ma roczniaka,troche ja tez podpytam:) Czy jeszcze ktorejs z Was maluchy maja glowke u gory(nie przekrecily sie)?oprocz Moni? Mi lekarz powiedzial ze niekoniecznie moj lobuz sie przekrecic musi,sadze ze dalej sie nie przekrecil bo czuje jak mnie nozkami kopie tam na dole.... I chyba bedzie duzy bo w 26tyg wazyl prawie kg...

miluchaa eljotka jeszcze chyba pisała, że nóżkami do dołu. Ale 26 tydzień to jeszcze spokojnie :) mój szalał do 29 tygodnia, teraz od 3 tygodni to się bardziej wierci bo mu zapewne ciasno.. Agulka niedawno podawała siatki centylowe (Tak to się nazywa? :)) to możesz zobaczyć jak z wagą Twojego malucha :)

Moniś 4 prania? OMG :) ja będę miała max 3. I to nie pełne, po prostu oddziele białe od kolorowego :) Mam jeszcze coś dostać, bo na razie to moje zakupy dla malucha. Co do zasłon to bym je prała przed urodzeniem. Albo choć miesiąc, czy 2 tygodnie. Moniś a ostatnio Tadeuszek ile ważył na badaniu? W normie waga była?

Ja czułam jak się przekręcał w pupą w dół - jak chomik w karuzeli ;) Więc pewnie bym czuła jak się przekręca w drugą stronę. Mnie położna powiedziała, że może się już nie odwrócić i będzie cesarka. Ja bym wolała naturalnie no ale pośladków wypychać nie będę. Położna mówiła, że niektórzy lekarz potrafią obrócić dziecko w brzuchu. Ja mam wizytę dopiero 22 sierpnia - zapytam o to wtedy. Tyle, że to już będzie 33 tydzień. 9-10 tydzień - 5 g 11-12 tydzień - 12 g 13-14 tydzień - 25 g 15-16 tydzień - 80 g 17-18 tydzień - 150 g 19-20 tydzień - 260 g 21-22 tydzień - 350 g 23-24 tydzień - 540 g 25-26 tydzień - 900 g 27-28 tydzień - 1100 g 29-30 tydzień - 1360 g 31-32 tydzień - 1800 g 33-34 tydzień - 2250 g 35-36 tydzień - 2750 g 37-38 tydzień - 3100 g 39-40 tydzień - 3600 g Więc jak ważył około 1kg to raczej w normie. Mój ważył chyba 905 g

Natalie jedno pranie to takich większych ubranek - 68-80. Nie chce je wkładać do szafki bez prania bo to rzeczy używane.

a widzisz, bo ja takich w ogóle jeszcze nie mam :) ja muszę jeszcze wózek poprać. A jak z nosidełkiem Moniś w końcu je kupiłaś?

Też nie mam upranego wózka. Ale to później się do tego zabiorę. Cały czas szukam fotelika. Ale zazwyczaj licytacje kończą się coś około 270-300 zł a ja dałam sobie maks 200. Jak jest coś taniej to niestety zniszczone. Ale cały czas pojawia się coś nowego więc czekam :) Teraz ten jest moim faworytem ze względu na kolor :) http://allegro.pl/fotelik-maxi-cosi-cabriofix-bcm-w-super-stanie-i2523182215.html A Ty ile zapłaciłaś za swój?

Posprzątałam kurze u Julki w pokoju, teraz czeka mnie odkurzanie :/ trochę boję się ale nie mam wyjścia :P Ja miałam 7 pralek Moniś - ale tak jak któraś pisała, mam ubranka tak do 9 miesięcy, włącznie z dżinsami,koszulami, sweterkami dla Filipa :) plus pieluchy, kocyki, pościel itd. A to musiałam segrgować - bo nie wrzucę ubranek z kocykami :P także wyszło 7 pralek i wcale nie to,żeby puste :P naprawdę mam dużo a jeszcze mi chcą oddawać znajomi to po prostu odmawiam i mówię,że takie ponad pół roku to ok, ale mniejsze nie.

Hej dziewczyny ja dzisiaj mam wizyte o 16:30 zobaczymy co tam u mojego maluszka. Teraz jeszcze leze w lozku i jakos mi sie nic nie chce wiec poleniuchuje;**

Dzieki Monis za tabelke,teraz zaczelam 28tydz ,8go mam wizyte to zobaczymy czy lobuz sie przekrecil....ide tez do okulisty,kolezanka mi zalatwic ma dobrego okuliste na Nfz jak wroci z urlopu,mialam juz isc prywatnie bo u mnie na NFZ sie czeka miesiace ale ona mi zaproponowala to skorzystam... Zastanawiam sie nad lezaczkeim do kapieli,moja bratowa kiedys uzywala jak mlody byl malutki i sobie chwalila http://allegro.pl/lezak-lezaczek-fotelik-do-kapieli-noworodka-frotka-i2501900584.html

Moniś ja dałam 200zł właśnie. Ale też długo szukałam. A kolor fajny :) Często tak jest, że gdy zaczynają od 1zł to cena rośnie bardzo wysoko. Właśnie skończyłam wojaże w wannie. Jak mnie mój gin zobaczy, to chyba padnie :) Ech a jak dziewczyny mają bliźniaki lub wiecej i ogromny brzuch to ja już nie wiem jak dają radę :)

miluchnaa ja miałam taki leżaczek jak moja córcia urodziła się, ale spadała mi w dół z niego :P nie to żeby drastycznie, ale jakoś wolałam na ręku trzymać i kąpać :) A teraz to na gąbce. Pela wstawaj, dość leniuchowania :P natal_ie nic tam nie powie, już nie mów,ze taki zły brzuszek :P A mi gardło strasznie boli, nie mam pojęcia co robić, mam antybiotyk a co jeszcze mogę na te gardło ??? Jakie znacie mikstury? Ja tylko wodę utlenioną ze zwykłą wodą i płukanie,ale mdli mnie dziś od rana, więc nawet nie ryzykuję :P

mamusia możesz płukać gardło wodą z solą. Mleko z miodem i czosnkiem. Same takie "przyjemne" mixtury :) A brzuszek duży jest. Nieraz nieźle musze się namęczyć w wannie :)) Miluchaa ja mam taką gąbkę. Choć też czytałam opinie, że to skupisko bakterii. No, ale będziemy parzyć po kąpieli, czy prać.

A co do fotelików, to ja mam w zestawie ten z xlandera, ale mam też drugi z UK z firmy Mothercare - zdecydowanie ten drugi lepszy, ten z xlandera, to taki sobie szczerze powiem :/ po prostu mam porównanie i chyba będziemy tylko tamten używać a ten sobie postoi :D

nata_lie to tylko popołudniu takie mikstury jak dla mnie ... fujjj A gąbkę moja siostra prała w pralce, cały czas po kilku kąpielach i nie porwała się. Potem jak jej córka zaczęła siadać to wyrzucili. Oj trochę bakterii też trzeba dziecku :D

też widziałam ten fotelik z x landera i mi się nie spodobał. co do gąbki to myślę podobnie, że trochę bakterii nie zaszkodzi. a jak mówisz, że trzyma się w pralce to ok :)

Witajcie Mamusia jeszcze gardło masz chore ....współczuje Dziś prania ciąg dalszy Nie wiem ile mi wyjdzie pralek Jak na Razie 3 poprane a jeszcze trochę zostało Większe ciuszki takie 74-80 wyniosłam na strych Co do fotelika to chyba nie kupie nowego Zniosłam ze strychu po Pawełku i jest ok tylko wyprać Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty :-)

Agulka, o to chodzi,że gardło było jeszcze ok a oskrzela fatalnie. A tu 7 dni antybiotyku i gardło zaczęło boleć. No jeszcze tego nie było :P No to pierzcie dziewczynki :) ja mam to za sobą, wózek uprany tylko złożyć trzeba,ale nie chcę się przemęczać, wczoraj miałam znów te mocne bóle spojenia. Także dziś minimalnie wszystko. :) Ale trochę prasowania mam, ale gorąco to i nie będę dziś tego chyba robić. No nie mówię,że fotelik jest zły - tylko,że w porównaniu z tym co mój przysłał z Anglii to jest różnica i to spora. Choćby w profilowaniu (nie wiem jak to wytłumaczyć) ale siedzonko bardziej przystosowane dla maluszka niż to w xlanderowskim :P hehehe

Mamusia to spojenie boli cię cały czas czy tylko przy jakimś ruchu? Ja jak się nie ruszam to jest ok ale jak tylko ruszę nogę, próbuję się odwrócić czy wstać i chodzić to jest okropny ból. Dziś też się poruszam podpierając ściany. A dzidzia wierci się bardzo, już nawet myślałam, że kombinuje wywrotkę ale nic z tego. Ja wstawiłam kolejne pranie. Większość z wczoraj już wyschła więc teraz leży przykryta ręcznikiem i czeka aż ktoś uprasuje ;)

mamusia bakterie muszą byc :) oczywiscie te dobre :) a ubranka bierz jak daja przeciez slyszysz ze kilka mamusiek jest w lesie z wyprawka to na pewno sie nie obrazą jak im wyslesz jakas paczke :D ja dzisiaj zaliczylam targ, sklep, piekarnie i masarza... jakos dalam rade, ale bynajmniej przez dwa dni nie bede musiala z domu wychodzic, a dzisiaj juz na jutro sobie obiad zrobie:) dzisiaj schabowe a jutro leczo - jakby która nie miala pomysłu na obiad :)

A na gardło używałam tantum verde w aerozolu. Mąż mi też przygotowywał miksturę z czosnku, cebuli i miodu - drobno posiekane i wymieszane. Jak wypuści soki trzeba pić - 1 łyżkę np rano i wieczorem. Uwaga - obrzydliwe w smaku ;)

i zapomnialam wam napisac co tam kiedys podczytalam: ze sok z ananasa i arbuz wywoluja skurcze :) ale ile w tym prawdy to nie wiem :)

Moniś ja właśnie staram się obserwować kiedy mi najbardziej boli. No i doszłam do wniosku,że boli najbardziej po dłuższym siedzeniu, potem ból jest okropny. A dziś dla odmiany leżę i boli - żadnego ruchu nie wykonuję, fakt starłam wcześniej kurze ale to nie wyczyn nie wiadomo jaki :( Zaczęło mnie boleć, zobaczymy,wzięłam kolejną no-spę. Powinno trochę zadziałać. No w sumie brać może i trzeba te ubranka :D Graga jak ja ci zazdroszczę,że tyle dasz rady załatwić w jednym dniu - szok :D ja bym już pewnie w szpitalu znalazła się :D

ja uciekam na szkołę rodzenia, może uda mi się odezwać jeszcze przed ginem :) Moniś a mój spokojny dzisiaj i tylko raz czkawkę miał do tej pory :) Chociaż o 4 rano to też się wiercił równo :) Graga ale leczo bym zjadła, smaku mi narobiłaś :) No właśnie mamusia jak masz za dużo, to możesz nam powysyłać:)

moniś mi kiedys lekarz powiedzial zeby te w aerozolu ograniczyc do minimum - bo tez maja jakis skladnik który moze wywolac jakies skurcze... ale co lekarz to inne leczenie:) a mleko z czosnkiem i miodem (fuj) jak najbardziej polecam - mnie na nogi kilka razy postawilo :)

Dzięki za mikstury, ale jak mówisz,że obrzydliwe to ja pasuję , nie chcę zaraz wymiotować :P A sok z ananasa i arbuz???? no to nieźle jeśli prawda, oba owoce lubię i jem sporadycznie :D oczywiście ani pić ani jeść już nie będę :D Idę jakąś zupę nastawić, póki ból jako taki.

kurcze wy takwszystko pierzecie a ja nic ;) chyba wyrodna matka jestem bo nie zamierzam;) gabki tez nie kupuje bede mala na pieluszce myc ... a ja umylam okna bo na szkolenie dzis ide na 15 a na obiad ogorkowa ;) z lenistwa bo bedzie na 2 dni hehe

A ja to tantum verde miałam polecane przez kilku lekarzy no i też w aptece. Każdy mówi co chce ;) Obserwowałam przez okno kobietę, która przez kilka minut stała przy domofonie i wpisywała kod - po wpisaniu próbowała wyrwać bramkę ;) Coś nie umiała sobie poradzić. A jak jakaś inna kobieta jej pomogła i wjechała na teren osiedla to jeździła zygzakiem, wózek jej zjeżdżał z chodnika na trawę... Jakaś taka nadpobudliwa i z lekka nieogarnięta. Mam nadzieję, że to była babcia tego dziecka a nie zawodowa opiekunka ;)

natalie - notuj dokladnie co tam mowia zeby pozniej nam przekazac :) i powodzenia u lekarza :) mamusia spróbuj - może nie zwymiotujesz:) zależy co lubisz, bo ja np wole samo mleko z czosnkiem, albo samo z miodem - bo nie lubie polaczenia miody z czosnkiem:) tylko pamietaj zeby miodu nie rozpuszczac w goracym mleku tylko troche przestudzonym - bo w goracym traci swoje właściwości :) a jezeli chodzi o zakupy to naprawde bardzo wspolczuje, ze niektore z was sie nie moga ruszyc nawet na chwile - ja sobie nie wyobrazam.... tymbardziej ze teraz mamy nie ma i musze wykarmic 3 dorosłych chłopa - a wodziony im nie zrobie :) - i 2 psy, oprócz tego siostra która ma diete i jej trzeba cos innego kupowac :D a na targ nie pojechalam sama - bo przeciez siatek nie bede nosic :) tylko z moim - troche mu na zlosc zrobilam, bo wczoraj sie z moim tata napil i bardzo ciezko mu sie bylo zwlec rano z łóżka :D na szczescie za miesiac mama wróci to pozniej ona bedzie zakupy robic :) bo dzisiej jechalo mi sie juz fatalnie samochodem...

natalie - notuj dokladnie co tam mowia zeby pozniej nam przekazac :) i powodzenia u lekarza :) mamusia spróbuj - może nie zwymiotujesz:) zależy co lubisz, bo ja np wole samo mleko z czosnkiem, albo samo z miodem - bo nie lubie polaczenia miody z czosnkiem:) tylko pamietaj zeby miodu nie rozpuszczac w goracym mleku tylko troche przestudzonym - bo w goracym traci swoje właściwości :) a jezeli chodzi o zakupy to naprawde bardzo wspolczuje, ze niektore z was sie nie moga ruszyc nawet na chwile - ja sobie nie wyobrazam.... tymbardziej ze teraz mamy nie ma i musze wykarmic 3 dorosłych chłopa - a wodziony im nie zrobie :) - i 2 psy, oprócz tego siostra która ma diete i jej trzeba cos innego kupowac :D a na targ nie pojechalam sama - bo przeciez siatek nie bede nosic :) tylko z moim - troche mu na zlosc zrobilam, bo wczoraj sie z moim tata napil i bardzo ciezko mu sie bylo zwlec rano z łóżka :D na szczescie za miesiac mama wróci to pozniej ona bedzie zakupy robic :) bo dzisiej jechalo mi sie juz fatalnie samochodem...