Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

Dyśka to gratuluję udanej wizyty i że maleńka już taka duża i ładnie rośnie. No niestety jak maleńśtwa się obrócą to już chyba lipa, żeby zobaczyć twarzyczkę. Bynajmniej ja ostatnio widziałam chyba w 24 albo 28 tygodniu. Teraz już ciężko. Dzisiaj maluch też nieźle kopie, ale ciut lżej niż wczoraj :) już prawie ogarnęłam chatę, bo za 2 godzinki rodzice będą, jak się okazało. Teraz pora zająć się sobą :) A tak w ogóle to ile się namęczyłam, żeby kosz na zakupy do x landera podpiąć, no nie wiedziałam jak. Zdjęcia na aukcjach z allegro dopiero mi pomogły, jak to ma być prawidłowo :) Mamusia Ty wózek też sama złożyłaś po upraniu? Mnie też przeraża opieka nad maleństwem, jak damy radę. Ale liczę też na instynkt macierzyński :) więc spokojnie dziewczyny, zawsze mamy też forum, żeby dowiedzieć się to czego nie bedziemy wiedziały, może to i nie pomoc jak w "realu" ale zawsze! :) Dyśka na pewno będzie Kuba oczkiem w głowie, ale też nie chcę tego, żeby przez całe życie teściowa i babcia mojego męża traktowała małego jak maluszka. Bo tak jest z mężem moim.. mój mąż nie jest Maćkiem, tylko Maciusiem, rybką, gwiazdeczką.. i coś tam jeszcze. A mnie takie teksty doprowadzają do szału i bym sama tego nie zniosła ze strony swoich rodziców :) Mamusia a Ty kochana odliczaj dni do przyjazdu swojego, na pewno kłótnie wtedy miną, nie będziesz sama. I tylko pozostanie kwestia przyzwyczaić się, że znowu jesteście razem i cieszyć się tym :) Współczuje wam dziewczyny tego bólu pachwin, u mnie zero objawów, jestem rozciągnięta czy jak :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eljotka i Moniś trzymam kciuki aby wszystko było i z wami i z waszymi maluszkami dobrze. Mamusia spokojnie z mężem wszystko się poukłada jednak jakiś czas mieszkaliście osobno więc nic dziwnego, że się czasem kłócicie jeszcze te nasze hormony ciązowe ( na coś trzeba zrzucić hi hi ) ale myślę, że jak już będzie w Polsce to wszystko będzie ok :) A tymi bólami pachwin itp to ja już nie zwracam na to uwagi bo boli codziennie do tego mam jedną strone krocza spuchnięta, dziś cały dzień napina mi się brzuszek ale właśnie na tym etapie ciązy to normalne więc się nie stresuje. Ja teraz robiłam dżemy i pierogi z owoców bo dostałam mnóstwo ze wsi owoców i warzyw teraz jeszcze dzieci chore ale Madzia jest z moją mamą na wsi więc tam choruje. Któras pytała o dźwiganie to mój maż jak pewne każdej z was nosi zakupy sam ( ewentualnie papier toaletowy nosze ja hehe) ale codziennie dźwigam synka mąz czytał w książce jak powinnam go podnosić ale szczerze zapominam o tym potem tylko cierpi mój kręgosłup ale to taki urok ciąży :) Jeśli chodzi o poród wiadomo tez się boję zwłaszcza jak wspomne pierwszy ale to boli chwile a potem już jest ok damy radę tak nas natura stworzyła najgorzej jest nasłuchac się o złych porodach itp dziewczyny damy rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) Dyśka super ze wizyta udana i malutka cala i zdrowa:) Monis biedactwo trzymaj sie tam;*** Mamusia jakbys slyszala moje klutnie z mezem to by ci uszy uschly hehe naszczescie pozniej sie z tego smieje jak mi emocje opadna;d Ja dzisiaj sprzatam od rana bo wieczorem grillujemy z tesciami;p Na brzuchu dzisiaj normalnie góry i doliny i to non stop jak stoje siedze leze Franio bardzo aktywny chyba czuje ze babcia z dziadkiem przyjada;d;d;d Mnie nic nie boli ale moze dopiero zacznie dzisiaj nie bede miec czasu na spacer no ale moze sprzatajac cos tam spale jutro nadrobie zamist zrobic raz 5 km zrobie 2 razy:) Lece cos zjesc i biore sie dalej za robote milego dnia laseczki;**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZieki za słowa otuchy dziewczyny. Rozmawiałam z moja mama i rodZila nasza trójkę i mówiła ze poród ze mną to prawie jak nic bo ja się w 6 miesiącu urodzilam, mój brat miesiąc wczesniej i cały poród od poczatku do końca 3 godziny a z kolejnym bratem to od pierwszego znaku ze coś się dzieje do porodu 1,5 godziny więc pocieszam się ze może genetycznie i ja odziedziczylam :-) gorąco u nas dZis więc troszkę się opalam bo to pewnie ostatnie gorąco tego lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kosiorakis, po tym, co napisałas, to stwierdzam, ze juz chyba można jakoś znieść te tesciowe. Wiadomo, każdy ma swoje wady, zalety, swoje zachowania i humory. My tez nie jesteśmy idealami. A Twojemu Piotrowi tez pewnie czasem brakuje mamy, choć moze o tym nie mówić. Ja na szczęście mam "teściową" naprawde fajną i mam nadzieje, ze tak pozostanie. Rozumiem Natalie, o czym piszesz. Pewnie i mnie ciężko byłoby znieść taką sytuację. Ale co zrobić... Super, że udało Ci się złożyć wózek :) Ania_k26 mniam... Jak ja uwielbiam takie robione przetwory zwłaszcza dżemy. Sama ich nie robię, ale jak o nich napisałas, to od razu przypomniał mi się smak z dzieciństwa- dżem robiony przez moja Mamcię z moreli i brzoskwiń z naszego ogródka. Pychotka... Nie to, co te sklepowe... Mnie też dziś troszkę napina sie brzuszek, ale na szczęście jak leżę, to dzieje sie to rzadko. Pewnie, że damy radę, a dlaczego mamy nie dać ;) Pela, zazdroszcze tych spacerkow! :) mam nadzieje, ze po narodzinach Coreczki odbije to sobie w dwójnasób:) Oj tak Franio tez pewnie niecierpliwi sie na przyjście dziadków :) Zatem miłego grilowania Kochana! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Dziewczyny, ja nie chciałam nigdy rodzić przez cesarkę, więc nie musicie mnie przekonywać, że naturalny poród jest lepszy, bo ja właśnie na taki się nastawiam od samego początku (nawet jeszcze przed zajściem w ciążę :P ) a boję się głównie tego, że nie wiem co mnie czeka - to pierwszy poród. Z tego też powodu zdecydowałam się na położną, która zrobi wszystko bym urodziła naturalnie - oczywiście w granicach możliwości :) Mamusiu, to jest nas dwie ze strzelającymi kościami miednicy :D Moje są tak głośne, że mąż je słyszy w nocy.. Dyśka, no przestań, ja bym tyle nie kupiła.. większość, ok. 90 % dostałam w spadku od rodziny.. Super, że córa już taka duża. Imię wybraliście już? może jakieś typy... Natalie, Ty to masz dobrze - zero dolegliwości ze strony bólu pachwin, stawów, bioder i spojenia...ehhh Pela miłego popołudnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monis83
Leze na Madalińskiego.wymiotuje nadal ale dziś pozwolili mi jeść. Boli nadal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUKCJE wyprawka ubranka
witam mamusie / przyszłe mamusie zapraszam na moje aukcje gdzie wystawiam ubranka / i nie tylko / po mojej córce. możecie znaleźć tam prześliczny kosz Mojżesz http://allegro.pl/kosz-mojzesza-stojak-2-okry cia-gratis-spiworek-i2567882051.html nowy przewijak z gratisowym śpiworkiem http://allegro.pl/nowy-przewijak-na-komode-lo zeczko-gratis-spiworek-i2567882096.html dużą podusie dla kobiet w ciąży oraz do karmienia http://allegro.pl/poduszka-dla-kobiet-w-ciazy -do-karmienia-170cm-i2567882105.html prześliczny cieplutki rożek z uszkami http://allegro.pl/przesliczny-cieplutki-rozek -z-uszkami-na-rzep-i2567882072.html okrycie kąpielowe http://allegro.pl/rozowy-reczniczek-okrycie-z -kaprurkiem-piesek-i2567882086.html oraz wiele ślicznych markowych ubranek http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=5280 944 co jakiś czas wystawiam nowe rzeczy, można skompletować prześliczna wyprawkę naprawdę tanio ! serdecznie zapraszam i życzę lekkich porodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sobie pospałam bo już nie dałam rady tak kilka nocy nie spać i w ciągu dnia też nie. To i 2 godzinki pospałam. Dobre i to. Nic nie robię, leżę, zmieniam pozycje i poczytałam durnoty o spojeniu, że już sama nie wiem czy to nei patologia jakaś ... Później napiszę coś więcej do Was, bo idę jakiś obiad zjeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hop hop Dziewczyny :) Wróciłam ze szkoły rodzenia i troszkę jestem padnięta. Przez to leżenie odzwyczailam sie od chodzenia i szybko sie mecze. Dziś mówiliśmy o karmieniu piersią. Fajne zajęcia z praktycznymi ćwiczeniami przykładania lalki do cycuszka:) A wcześniej panowie uczyli sie, jak masowac swoje partnerki w ciąży i to była bardzo przyjemna cześć zajęć ;) Dianka, to i mój pierwszy poród, dlatego tez zdecydowałam sie na położna, mam nadzieje, ze dzięki temu bedzie trochę łatwiej. Co do imienia jeszcze nie mamy podjętej ostatecznej decyzji:) ale stwierdziliśmy, ze musimy sie w końcu nad tym poważnie zastanowić :) Typy na razie są tylko moje: na pierwszym miejscu Kalinka, potem Ninka i Sara:) mam nadzieje, że mój narzeczony przekona sie jednak do Kalinki :) Fajnie Kochana, ze tyle ciuszkow podostawalas:) ja na razie mam tyle, ze wystarczy na początek, a potem będę dokupywala:) Moniś, trzymaj sie dzielnie Kochana i nie daj sie temu bólowi! Ściskam! Mamusia, dobrze że w ciągu dnia udało Ci sie troszkę pospać. Mnie sie już oczy zamykają, bo z samego rana pojechaliśmy na USG, a odwyklam juz od tak wczesnego wstawania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też pospałam trochę, ale po mało co przespanej nocy chyba zaraz dalej pójdę. Dzisiaj wymiękkłam, za dużo się narobiłam i do tego pokłóciłam się z mężem, że za długo był nad jeziorem z mamą i babcią.. zapewne to hormony, ale też mnie zostawił samą ze wszystkim na głowie i obiecał że wróci o 15 a nie 17... Do tego brzuch twardy mi się zaczął robić, mały dał koncert kopania po żebrach i wątrobie ponownie.. Dyśka a jakie to techniki masowania? U nas na szkole nic takiego nie było. A ostatnio też miałam o karmieniu piersią i też pozycje do karmienia były :) Mamusia już nie czytaj o tych bólach, skoro gin mówi, że normalne to tak ma być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam z małym w ambulatirium i niestety zapalenie oskrzeli a jestem sama bo mąz pojechał po córke, która nadal chora i pozarażała babcie, i dwie ciotki he he Mamusia dlatego ja nie czytam na necie nic bo mozna tylko się zdenerwować jak sama widzisz problemy z pachwinami itp ma wiele dziewczyn a to zawsze jakieś pocieszenie, ze nie tylko ty jedna masz taki problem a najlepiej konsultuj sie ze swoją lekarką po co się denerwować a tak ona cię uspokoi i sprawdzi co i jak ja w poprzedniej ciąży nie miałam takich problemów ale każda ciąża jest inna i zauważyłam, ze teraz juz bez znaczenia czy więcej coś robie, stoi itp czy mniej i tak mnie boli a jak już pisałam mam spuchnieta jedną strone pipki że tak napisze komicznie to wygląda he he. Sen a raczej brak snu to jest męczące mi pomaga ta poduszka wsadzona między nogi bo wtedy mniej mnie bolą pachwiny może tobie też pomoże. A pomysleć że jest tu jedna z nas co na rowerze śmiga no podziwiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej,hej pojechalismy wozki ogladac,glowa mnie juz boli od tego:) Dyska ten jedo sie super prowadzi ale sprzedawca pokazal nam podobny wozek Solaris z firmy Bebetto,praktycznie tylko troszke inaczej kola wygladaja,sklada sie jeszcze lepiej od Jedo i kosztuje 300zl mniej...i nam w glowie tylko namieszal...wrocilismy do domu ,zaczelismy czytac opinie o tym Solarisie i sporo negatywow i zdurnielismy bo gosciu mowil ze roznica tylko taka miedzy tymi wozkami ze mniej znany producent...nie wiem czy rzeczywiscie tylko taka czy ma jakies profity ze sprzedazy tej marki(ja kiedys tak mialam w poprzedniej pracy ...wiec przyszlo mi to do glowy),tylko jakbys chciala wejsc na strone Bebetto to tam gdzie pisze Solaris nowosc bo roznia sie gondola,jest w jednym kolorze a tam gdzie nie ma nowosci to roznokolorowa...mamy glowe spuchnieta od myslenia,M to w ogole sie zakochal w X landerze jakims nowym wzorze ale damy sobie spokoj...za duzo $$$ Super ze corcia tak pieknie rosnie,my tez imienia nie wybralismy,najwieksze szanse ma Mateusz i Oliwier... Pojechalismy do Tesco bo kumpela mowila ze duzo fajnych ubranek i fajne ceny ale bardziej tam mozna coreczke ubrac a chlopca niekoniecznie ,ceny?chyba w osiedlowym sklepiku mam taniej...i kupilismy w Tesco tylko welurowego cieplejszego pajaca,troche rzeczy kosmetycznych,Lowelle i termometr do kapieli...,kocyk Ciesze sie bo brzuch mnie juz nie boli bo sie martwilam ... Wracajac do tematu tesciow ,to moj maluch nie bedzie mial zadnego dziadka,chyba ze mojego dziadka a dla niego pradziadka ale dziadzio ma juz 85lat wiec dlugo sie nim nie nacieszy:( a nasi ojcowie nie zyja,sciska mnie czasem jak widze jak idzie dziadek z wnuczkiem za reke,dziadek mu cos opowiada ,maly zasluchany,urocze:) Tez boje sie porodu,niewiadomo jaki bede miec jeszcze...ale i tak mam pietra,no i czy poradze sobie potem przy malym,czy mu krzywdy nie zrobie chocby przy ubieraniu,czy pomoge jak bedzie go cos bolalo...ech...mysle ze kazdna z nas tak ma ale matka natura nam pomoze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, ja też się zdrzemnęłam troszkę, wykąpałam się i dalej idę spać :) Natalie, mężczyźni tak maja, że nie pomyślą o tym co robią. A właściwie to raczej rzadko wiedza, ze zrobili coś niewlasciwego. Ale nie ma co sie przejmować.... Co do masażu, to głownie masaż stop oddzialujacy na rożne narząd wewnetrzne z pominieciem czesci odpowiedzialnych za narzady plciowe i masaz łydek i okolic kostek niwelujacy opuchlizne. Dodatkowo masaz pleców, bardzo przydatny przy porodzie i masaż karku. Cieżko mi to wszystko opisać, ale jak dostanę maila z opisem masażu, to chętnie sie podzielę ;) Moj mężczyzna juz zakupił olej kokosowy i pierwszy masaz mam za sobą :) Bardzo przyjemne odczucia :) Oj Aniu, troszkę te Twoje dzieciaczki sie pochorowaly. Mam nadzieje, że szybko powrócą do zdrówka. Mnie pachwiny nie bolą, ale od początku śpię z poduszka miedzy nogami, wydaje mi sie, ze to bardzo pomaga. Miluchna, jak mój narzeczony za pierwszym razem był sam w sklepie z wózkami, to tez mu tego Solarisa proponowali. No i Jemu tez troszkę namieszali. Ja czytałam dużo opinii o wózkach i nie bardzo o tym Solarisie chciałam słyszeć, bo tak jak piszesz sporo negatywnych opinii krąży. A potem w sklepie sobie obejrzalam Solarisa i powiem Ci Kochana, ze wg mnie tak wizualnie ładniejszy jest Jedo. Ma tez chyba większa gondolę. Nie wiem, czy zwrociliscie uwagę na tylne kola w Solarisie. W Jedo sa w jednej osi, a w Solarisie nie maja tego mechanizmu i trochę sie rozlaza, skrecaja do środka. I rzeczywiście użytkownicy tez narzekają na te kola. Solaris ma trochę gorsze wykończenia i materiał moze sie pruć. Firma Jedo kupiła jakiś czas temu nowe maszyny do produkcji i kolejne kolekcje sa coraz lepsze. Ja nie wiem, czy warto oszczędzać te 300 zł i pózniej mieć problemy. Wydaje mi sie, ze firma bebetto moze płacić ładne prowizje za sprzedaż, stad taka reklama ze strony sprzedawców :) A x- lander... No super wózek, tez mi sie podoba Kochana, ale przekracza zaplanowany na zakup wózka budżet :-) Miluchna, oba imiona ładne :) choć ja bym chyba wybrała Oliwier :) Cieszę sie, ze brzuch już Cie nie boli. A ten strach i obawy chyba mamy wszystkie te, które rodzą pierwszy raz. Ale rzeczywiście, myśle ze instynkt nam pomoże :) No i rady naszych koleżanek z forum, które już są mamusiami :) Bedzie dobrze :) Zmykam spać Kochane:) Spokojnej nocki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tu nadal cisza.. Dziewczyny pogrilowaly poszalaly a teraz odsypiaja... Ja nie mam tyle szczescia i pracowac musze .. Ale juz niedlugo tez sie bede lenic.. :) Milej niedzieli xx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim :) Rzeczywiście Dziewczyny poszalaly i teraz śpią :) Ja już po śniadanku, własnie skończyłam kakao, poczytałam troszkę książkę i dalej idę się wylądować w łóżku. Zapowiada sie dziś piękna pogoda, na spacerek by sie poszło, ale trzeba leżeć :/ A dziś niestety ponudzę sie sama w domku, bo moje Kochanie ma sprawy do pozałatwiania. No nic tv i gazeta i jakoś zleci :) Rzodkiewa, Kochana, że też masz jeszcze siły na pracę. Ale tak jak piszesz, jeszcze tylko troszkę i będziesz odpoczywać :) Miłej pracy, oby szybko zleciała :) Wstawać śpiochy kochane! :) Udanego dzionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo ja juz nie spie:P Wczorajszy wieczor nawet udany:) Dzisiaj zmeczona troche jestem ale postanowilam nic nie robic. Ciagle smaruje brzuch a dzisiaj zauwazylam ze wyskoczyly mi okropne rozstepy i troche mnie to zdolowalo no ale coz juz nic nie zrobie;/ Ide sie wylegiwac z moim kochanym :):) Milego dnia całuje laseczki;***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luissse
Diana moja mała na usg w 32 tyg (31 tyg+4dni) ważyła 1880g (+/- 275g). Urodziła się 2 dni po terminie z wagą 4050 g ;) I była długa na 57 cm. Taka klusia. Dziecko na tym etapie przybiera średnio 200-300 g tygodniowo. Więc sobie policz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. jejku dziewczyny polozylam sie wczoraj o 21 spac i wlasnie sie obudzilam 20 minut temu.to chyba moj rekord spania w ciazy:))) a sny..snilo mi sie ze urodzilam i moglam tulic Kubusia:) Dyska to taki masaz musi byc fajna sprawa,moze na internecie cos poszukam. nie wiem jak u was a nas ma byc dzis 32stopnie a jutro 34....porazka! Monis daj znac jak sie czujesz. milego dnia i leniuchowania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dyska wiem wiem wlasnie ,te opinie mnie z deka o Soalrisie przestraszyly,M gotow zaryzykowac ale jeszcze tez mysli...jemu sie podobaja kola w Solarisie,mowi ze bardziej sportowe...niezle:) Musimy przemyslec i podjac decyzje ale glowa mi chyba spuchnie:) Co do imienia to moja mama tak mi obrzydzila to imie Oliwier ze szkoda gadac...az sie kiedys z nia poklocilam i jej powiedzialam ze to moje dziecko i ja podejme decyzje ,ona swoim dzieciom dawala imiona jakie chciala wiec niech sie nie wtraca....bo caly czas biadoli ze Oliwier to jak olej ,ze co to za imie i innych w rodzinie nakreca by mi to uswaidomili...rece opadaja... X landery super masz racje,nawet ten co pokazywali nie mial takiej malej gondoli ale odpada ze wzgl na cene... Z imion co podalas to Sara mi sie podoba:)kolezanka dala tak corci na imie i mysle ze slicznie no ale decyzja oczywiscie do was:) Musze chyba czesciej chodzic na spacery po centrach handl bo spalam jak susel:)) Kupujecie maluchowi pierwszy smoczek?wyczytalam ze najlepsze kauczukowe o ksztalcie anatomicznym np dobry jest Nuk a wy jaki kupujecie bo ja zielona jestem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie Natalia wiem ze maja byc takie temp,jestem przerazona bo pamietam jak slabo funkcjonuje przy takim upale w ciazy i spac nie moge... Ja tez niedawno wstalam,chodze jeszcze jak bledny rycerz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miluchna ja osobiście polecam slikonowe smoczki kauczykowe robia się takie sflaczałe a kształt anatomiczny najpierw Lovela, avent ale one drogie i teraz synkowi kupiłam z canpola ale skusiłam się na kauczykowe i więcej nie kupie lepiej slikonowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się cieszę, że zakup wózka mam już za sobą :) Ale nowy x lander wygląda cudownie, jest ładniejszy niż tą wersję którą mam. Ale ważne, że już go mam i tyle :) U nas rodzice się nie wtrącali w wybór imienia, bo bym też się pewnie pokłóciła. Za to żona szefa mojego męża jak zapytała jakie imię, usłyszała że Kubuś to jej reakcja była, że Kubuś jak soczek do picia? No, ale to wyjątek :) A Oliwier bardzo ładne, mi osobiście to Błażej się bardzo podobał, ale mój mąż nawet nie chciał słyszeć. Mamy zupełnie inny gust :) Co do smoczka to ja kupuję, ale od samego początku nie dam, bo tak na szkole rodzenia babka też mówiła. Właśnie wczoraj miałam zamówić z majtkami poporowodymi, ale zapomniałam. co do firmy to opinie dobre były o tommee tippee. Ale NUK też jest ponoć dobry. Za duży wybór i człowiek głupieje :P czyli sama ze skwarem na dworze nie jestem, ech musimy to jakoś przeżyć, może to już ostatnie takie gorące dni w tym roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania_k26 a jak dzieciaczki? ten tommee tippee jest silikonowy jak patrzę. A ile tak dziecko potrzebuje tych smoczków, bo akurat zielona w tym temacie jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkim dziękuję za wsparcie i z nogą i bólem pachwin i z facetem, już nie będę wymieniać i pisać co i jak do kogo :) Bóle spojenia mam ale mniejsze -dziś w nocy nawet nic nie strzelało :P w kościach. A poduszkę kładę od może 13tc codziennie,w nocy i nawet w dzień jak leżę, bo nie wytrzymałabym tak cały czas leżeć. Mi pomaga na chwilę... Noga , hmmm robi się brzydko wokół i w środku,no ale jak nie zejdzie lekki obrzęk (bo akurat to na lewej nodze, więc jak śpię to ugniatam) to jutro pojadę do chirurga,nie ma wyjścia. Boleć boli mniej. Co do faceta, hmm jakieś ciężkie dni mamy i tyle, trudno, to w sumie po raz pierwszy od 3 lat taki stan,że się dogadać nie możemy ale jakoś przeżyję. Najgorzej,że ja mimo hormonów, to powstrzymuję się, bo wiem,że mu może ciut ciężko ale wkońcu wybuchnę porządnie !!! Ja dziś też leżę i nie robię nic, córka pojechała z babcią na wycieczkę całodniową, zwiedzać rózne obiekty, zawiozłam ją do niej raniutko i przynajmniej nudzić się nie będzie. Gdybym dała radę to sama bym się przejechała ale cóż,leżenie,spanie, tv,książka i komputer,może jakiś film. Znajomi chcieli wpaść ale odmówiłam, nastroju jakoś nie mam na gości. A co do wózka, to sama składałam, a kosz pomagała mi córcia, ale wraz ze stroną internetową składałam :P A co do wóżków, to zawsze będą i pozytywne i negatywne opinie, koleżanka powiedziała mi wczoraj ,że ona w życiu by nie kupiła xlandera bo jest ciężki. A ja kupiłam i trudno, jaki jest taki będzie-najwyżej jak naprawdę będzie niewygodny to wiosną kupię lekką spacerówkę i tyle. Co do imion, wybieramy my z naszymi facetami i co najwyżej dzieciakami starszymi, a nie nasi rodzice - oni już mieli swoje 5 minut. Mi też powtarzają : Filip z konopii,a że to rozrabiaki itd. ale trudno, raczej już nie zmieni się nic a na pewno nei będę słuchac kogos... Smoczek - ja dostałam w zestawie Aventu z butelkami i szczotką razem jest, mały silikonowy a kształt - nawet nie spojrzałam, jak coś mój poleci i dokupi w najbliższej aptece :D Wam też miłego dnia życzę i leniuchowania, spacerowania i miłej pracy :) U mnie robi się gorąco już a rano było tak fajnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki babki na temat smoczkow ,no bto juz zglupialam mowiecie ze silikonowe lepsze ,to wam zaufam:)tez nie chce od razu dawac malemu ale wazne by byl:) Filipa mamy w rodzinie...nie jest jakis rozrabiaka ,mysle ze to nie imie decyduje o dziecku jakie jest a raczej jaki ma temperament i jak sie go wychowa... Ostatnio przestalam odpowiadac na pytania jakie imiona bierzemy pod uwage bo jak mowilam Mateusz to jedni dodawli -Mateusz wajche przeloz albo ze oklepane,Oliwier to juz Wam napisalam... rece opadaja,wiec przestalam mowic i sie denerwowac,mnie sie podoba imie tez Pawel ale jak maz slyszy to imie to mowi ze z kims mu sie negatywnie kojarzy i nie ma mowy:) Dyska z jakiej lini bierzesz ten Jedo Clasic czy frelinne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj moja córka na każde imię to opowiadała o kimś w szkole,a że niegrzeczny,a że nie uczy się, a to coś tam hehhee ja chciałam Piotruś - ale nikt inny nie. Przegrałam głosowanie więc zostaje Filip :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do smoczka to przydaje się w szpitalu jak jeszcze maluch nie ma wyregulowanych pór jedzenia:) a czasami ktoś przyjdzie z wizytą... z karmieniem też trzeba się oswojić, bo nie każdy lubi (brzydko napisze) "cyce" na wierzch wywalać.... do tego trzeba czasu i cierpliwości :) dlatego ja miałam już ze sobą w szpitalu smoczek:) kupiłam aventa silikonowy, ale mały nie umiał go chwytać dlatego później lepiej się sprawdzał z canpola... teraz mam z tommee tippee, a później kupie może z lovi bo widziałam takie fajne w marynarskim stylu:) dzisiaj u nas odpust, więc obiad się już robi - rolady i kapusta czerwona, jedyne co to mi sie klusek nie bedzie chcialo robic... juz mi sie odechciewa tego wiecznego siedzenia w kuchni i usługiwania wszystkim;/ no ale cóż mam zrobić:( mamuśka moze pod koniec tygodnia przyjedzie, mój wyjechał w czwartek do pracy, wiec jestem sama z synem, Tatą i siostrą która nawet nie przyjdzie się spytać czy mi pomóc.... ech szkoda gadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pela, rozstępami nie ma co sie przejmować. Ja smaruje balsamem dla dzieci nivea i na razie nic nie mam. Ale nawet jak coś wyskoczy, to mam to w nosie ;) Super, ze wczorajszy wieczorek się udał :) Miłego odpoczynku z ukochanym :) Natalie dobrze, że sobie pospałas, widocznie organizm potrzebował tego. No i jaki piękny sen :) Kochana, jak dostanę maila z opisem masażu, to chętnie Ci podeślę :) moze Twoj mąż bedzie miał ochotę Cie pomasować :) Miluchna, mój też sie napalił na początku na tego Solarisa, ale jak byliśmy razem w sklepie i pojezdzil troszkę i Jedo i Solarisem, to zmienił zdanie:) a poza tym była inna sprzedawczyni i ona z kolei powiedziała, ze z polskich wózków, to jednak najlepszy Jedo, chociaż są dosyć ciężkie. Ale tak jak napisała mamusia, co człowiek to opinia :) Ach jak ja uwielbiam te wymyslanie imion przez rodziców, teściów, znajomych... Tak jak napisałas, oni mieli juz swój czas, a teraz decydujemy my sami :) Co do smoczków, to ja mam silikonowy tommee tippie i mam baby, a w zestawie butelek z aventu dorzucali tez smoczek, wiec i ten mam:) Mamusia odpoczywaj dziś sobie. Kurcze, mam nadzieje, że z tą Twoją nożką bedzie wszystko ok. A taki kryzys raz na trzy lata, to chyba jest potrzebny:) żeby nie było nudno :) Trzymaj sie ciepło Kochana! :) Miluchna, no własnie jeszcze nie wiem) freeline różni sie od classica tym, ze ma wyszywane litery Jedo :) i ma taka rozsuwaną cześć w budzie i możesz podejrzeń dziecko:) i kosztują u nas wiecej o 50 zł:) zobaczę jeszcze Kochana jak z kolorami, bo chyba ten kolorek który mi sie podoba jest we freeline. Ale obie te opcje są praktycznie identyczne :) Graga, jak ja bym zjadła takie roladki z kluskami i czerwoną kapustą:) jak kiedyś jeździłam do świętej pamięci mojej Babci na Śląsk, to ueielbiałam to danie:) A co siedzenia w kuchni, to racja, ze czasu na te obiady to trochę trzeba poświęcić. Jak mogłam jeszcze normalnie funkcjonować, to codziennie ponad dwie godziny stałam w tej kuchni, żeby coś dobrego ugotować. A teraz musze leżeć i narzeczony jest kucharzem:) naprawde swietnie sobie radzi:) a jak fajnie zjeść coś, co ktoś przygotował, nawet jeśli nie jest wyszukane :) Ściskam wszystkie Kobitki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×