Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

Ja rozstępy niestety mam już "stare" ale jak brzuch zaczął napinać się to i widać,no trudno - modelką już nie zostanę :P :P :P :classic_cool: Też smaruję się kremem z firmy Palmers bo taki mi mój przysłał,czasem oliwką. Co ma być to będzie :D Moja mama po 25kg przytyła z obiema w ciąży i żadnego rozstępu nie ma do tej pory, a już ja i siostra niestety tak. Mimo smarowania i co nie tylko,w tamtej ciąży masaże i nic. Więc już w tej tylko smaruję :) Już z tym kryzysem to ja nie wiem, czasami mam ochotę mu powiedzieć,żeby sobie został tam,skoro tak ciężko mu sie pogodzić z decyzją. Ale nie powiem :D On chce wrócić bardzo, zadowolony,że juz ma miejsce na powrót ale mimo wszystko jakiś nerwowy. Już się zastanawiałam,czy jakiejś baby tam nie zostawia, ale nie, heheh niby kiedy jak cały czas ze mną na skypie, a to i na dziecko byśmy się nie decydowali wspólnie a tak to decyzja była jego,że chce a potem wspólna po moim za i przeciw :P Ehhhh hormony i mi i jemu buszują.... Na razie myślę co małej kupić na urodziny, właśnie allegro przeszukuję :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Graga slinotoku dostalam jak napisalas o roladzie i kapuscie czerwonej:)kluski moge zrobic,a co tam poswiece sie,to o ktorej mam przyjechac?:) Dyska my chyba juz zdecydowalismy na Jedo,fotelik maxi cosi citi,jak nie wyhacze jakiegos na allegro uzywanego i w dobrej cenie to kupimy nowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesć Kobiety:) Witam w niedzielę,ja po śniadaniu trochę poprasowałam,nadrabiam zawsze takie robótki w niedzielę bo na tygodniu jakoś brak czasu. Wczoraj rano byłam na badaniach,kupiłam też majtki poporodowe,podkłady,byłam w kosmetycznym po parę rzeczy dla siebie.A że rano wstałam to byłam lekko padnięta po południu.Ale po obiedzie już nabrałam sił.Ja wiem dziewczyny że niekórym Wam jest może ciężko uwierzyć ale rowerem jeżdzę,trawę koszę jeszcze. Może mam to po mamie mojej,ona 6 nas urodziła i z każdym do końca pracowała fizycznie itd,dobrze się czuła .Lekarz też się dziwił że ja tak latam itd a ja poprostu jak czuję że mogę to wolę tak.Oczywiście nie pomyślcie że chcę zrobić z siebie super menkę bo i takie osoby jak ja z dnia na dzień mogą legnąć :) Wczoraj wieczorem kumpeli mąż zajrzał do auta i "ożywił"go do jazdy na benzynie ale wizyta u konkretnego fachowca od gazu potrzebna bo na gazie wogóle nie chce palić i jechać. Także dziś po obiedzie napewno przejedziemy się do Rodziców,malinek pojemy troszkę. Oczywiście w piątek nie pogadałam z szefem o końcu pracy bo ciagle cos załatwiał i go nie było :( Moniś,Adza i Eljotka mam nadzieję że u Was jest ok.Mamuśkom będącym w domku życzę spokojnej niedzieli,ciepłego ale nie upalnego dnia. Acha i dodam że ja już miałam parę razy sny że urodziłam i też mimo tego ze będę rodzić drugi raz to martwię sie jak to będzie ,czy dam sobie radę itd.z małym,jak Nina zareaguje itd. To chyba normalne u kobiet bo jakoś u mojego J takiego przeżywania nie widzę ;) Pozdrawiam Agata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusia, moja Mamcia trójkę dzieci urodziła i nie wiedziała, co to rozstępy. A teraz jak nie cellulit, to rozstępy jakieś. Hehe to żeś wymyśliła z tą babą ;) jak przyjedzie, to wszystko bedzie super :) Ja też może sobie Allegro przejrzę, moze coś ciekawego wpadnie w oko:) Jakis ciuszek bym sobie kupiła:) no ale takie zakupy zostawię sobie już na po porodzie ;) To fajnie Miluchna :) ja tez jeszcze kolorek musze wybrać i pewnie jakoś na początku września zamowimy wózeczek :) a fotelik tez kupujemy maxi cosi citi :) Mama córeczki, ależ to super, że możesz być aktywna! :) ja tez o tym marzę, ale co zrobić, jeśli lekarz nie pozwala i każe leżeć i odpoczywać. Ale Ty jeśli tylko dobrze sie czujesz, to przecież nie ma powodu, żebyś nie robiła tego, na co masz ochotę:) No właśnie Agatka my to przeżywamy, a mężczyźni inaczej do tego podchodzą:) No i koniecznie porozmawiał z szefem Kochana, już czas na odpoczynek :) Miłego odpoczynku i smacznych malinek :) Ojejku, ale mnie gorący pot oblał. Masakra jakaś :( często mam co takiego nawet jak leżę w łóżku :( i z reguły mam coś takiego po zjedzeniu chociażby kawałeczka czekolady. Dziwne... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszyscy wypoczywaja w niedzielne popoludnie:)ja sama M musial do pracy jechac wroci za 2-3godz a ja musze upatrzec lozeczko na allegro i przewijak,gapa ze mnie bo mialam upatrzony przewijak nawet wam linka wklejalam i teraz nie moge znalezc a nie chce innego.... Coraz wiecej rzeczy mam dla malucha ale i tak jestem jeszcze bardzo daleko.... Dyska no my tez zamowimy na poczatku wrzesnia atej serii Freeline jednak chociaz mniejsza gama kolorow,najbardziej bym chciala fioletowy ale M protestuje:) wiec musimy sie doagadac,rama tez do wyboru czarna czy aluminiowy kolor ,tez sie zastanawiamy:) no i kolka szprychowe czy plastikowe,tutaj juz wiemy ze szprychowe ,chyba beda trwalsze... Teraz sie przejmujemy takimi detalami a jak bedziemy smigac z wozkiem to prawda jest taka ze bedzie nam wszystko jedno jakie kolory itp Nie wiem czemu pot zimny cie oblal ...uwazaj tam na siebie Mamo coreczki ty to jestes niezniszczalna:)podziwiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też sama siedzę :/ teraz wyszłam troszkę na balkonie posiedzieć. Mam widok na lotnisko, wiec pogapię się troszkę na startujące i lądujące samoloty :) Ten przewijak Miluchna bardzo mi sie podoba:) fajnie, ze ma tyle półeczek. Gdybym tylko miała większy pokój, to chętnie bym sobie taki sprezentowała:) Ja łóżeczko dostanę od brata, tylko pościel muszę zakupić. Już upatrzona na Allegro ;) wiec moze w przyszłym tygodniu zamowie :) Miluchna, chyba mamy podobny gust :) bo ja zastanawiam sie nad pomarańczowym lub fioletowym własnie :) Ten pomarańczowy jest na pierwszym miejscu, ale zastanawiam sie, czy za bardzo nie bedzie na nim widać jakiegoś pobrudzenia. Musze jeszcze temat przemyśleć :) Moj mężczyzna pozostawił wybór koloru mnie :) Chociaz mam wątpliwości, czy ten pomarańczowy Jemu sie spodoba ;) a rama raczej w aluminiowym kolorze :) To fakt, później pewnie będziemy miały w nosie takie szczegóły:) No ale teraz wyboru konkretnego trzeba dokonać :) A Dziewczyny wypoczywają i cisza na forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh, ja już nie wiem co mam ze sobą zrobić tak gorąco. 34 stopnie były. Jutro powtórka z rozrywki :/ Fajny ten przewijak, szkoda że o stówkę mniej nie kosztuje :) Dyśka to fajne masz widoki :) pewnie tylko głośno chwilami. Ciekawe co tam u Moniś, jak dzisiaj się czuje.. Mamusia a Ty gdzie znikłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pospałam trochę, noga mi boli, aż się zastanawiam co i jak z nią, jest zbrzęknięta mimo wszystko :( no i jutro chyba chirurg,niech zerknie. A tak to ze swoim gadam, powiedziałam co myślę,że mi tu też ciężko z tym wszystkim. No i o dziwo jakoś dogadaliśmy się chyba. Córkę zabrałam od teściowej nr 1. Zadowolona bardzo z wycieczki, przywiozła mi słoiczki miodu :) No i odpoczywam i tyle. Jakoś taki nastrój mam dziwny i tyle, nie wiem, chyba ta noga mnie przeraża -patrzeć nie mogę, nie wspomnę jaka będzie blizna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusia pewnie jak by Ci szwy założyli ładniej by Ci się goiło. Teraz gorąco to już w ogóle się namęczysz biedna. Co do blizny to niekoniecznie, dzisiaj jest tyle środków do kupna że spokojnie Tobie zejdzie. Ja kiedyś jak byłam młodsza to przyszorowałam całą prawą stronę twarzy o asfalt, wszystko rozwalone i śladu nie ma, ale warunek był jeden nie można było tego w ogóle moczyć. Ale to było z 17 lat temu :) Leć jutro do chirurga. niech obejrzy. No i dobrze, że się dogadaliście :) my wreszcie też zaczęliśmy się odzywać :) co do spania to nie mów, w nocy 12 godzin, i w dzień 2 - nie wiem skąd mi taka ochota na sen przyszła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazdroszczę spania, ja jakoś nie dam rady, zawsze coś. A w dzień dziś całkiem spoko było :) pospać. Z Moniś wczoraj gadałam, lepiej ciut się czuła. Ale dziś nie odzywa się coś, nie wspomnę o Adze. No a Eljotka nadal jeszcze w szpitalu, może jutro coś będzie wiedzieć co i jak. Ta niepewność i dziewczyny dobija i nas też kurczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalie, u mnie dziś było około 30 stopni i naprawde cieżko mi dziś oddychać :( jutro ma być jeszcze ciepłej... A rzeczywiście czasami jest glosno, bo samoloty obok mojego bloku przelatują bardzo nisko, ale ja całe swoje życie mieszkałam bardzo blisko lotniska, więc już praktycznie nie słyszę tych samolotów :) Koniecznie mamusia odwiedź jutro chirurga. Niech obejrzy nogę. A co do blizny, to tak jak natalie pisze, to pewnie po niej śladu nie bedzie. Najważniejsze, żeby ta rana sie nie paskudziła i szybko wygoiła. Dobrze, ze sobie porozmawialiscie i ze powiedzialaś, co Cię męczy. Teraz bedzie juz tylko lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez pospalam popoludniu :)wiec witajcie w klubie,niby godzine ale musialam...teraz sie boje ze w nocy nie bedzie fajnie bo jak spie w dzien chocby troche to potem budze sie non stop,zazwyczaj okolo 4 do 5ej nie spie,wtedy ogladam Animal Planet o ratowaniu bezpanskich zwierzat lub o odbieraniu wlascicielom zaniedbanych zwierzat... Dyska zatkalo mnie jak mi linka podeslalas tego przewijaka,kurcze piwo bym ci postawila gdybysmy pic mogly albo jakbys blizej mieszkala ,musze poczekac jak facet wystawi aukcje ponownie albo napisze maila do niego:)) Natalia fajnie ze i Tobie sie ten przewijak podoba,wiec chyba nie mam takiego zlego gustu skoro innym sie podoba:) ,ogladalam przerozne ale tylko ten jakos mnie przekonal do siebie. dzieki Ci bardzo :) Mojemu M bardziej czarna rama sie podoba ale chyba wezmiemy srebrna ,bardziej praktyczna,ten fiolet to moj faworyt,jakbym miala miec corcie to bym chyba taki wybrala,pomarancz chyba za bardzo zarownasty jak dla mnie ale oczywiscie nic nie narzucam:) no i masz racje gorszy w utrzymaniu... Tez macie tak ze jak widzicie rodzicow z wozkiem to zerkacie na wozek?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mieszkam blisko torow tramwajowych,wkurza mnie to ...moj M przyzwyczajony bo mieszka tu od dziecka a ja tez juz troche ale czasem w nocy sie jeszcze obudzeod halasu wiec tymbardziej podziwiam Cie Dyska ze przyzwyczailas sie do lotniskowego halasu. Mamusiu szoruj do chirurga ,mysle jak dziewczyny sladu nie bedzie ,zobaczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, czuję się tak sobie. Boli nadal. Dziś próbowałam wypytać ile jeszcze będzie trwać moje leczenie ale nie uzyskałam odpowiedzi. Może jutro się coś wyjaśni. Jutro mam pierwszą szkołę rodzenia i mój mąż pójdzie na nią sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milucha ja też zaglądam, oczywiście dyskretnie żeby nie było że żurawia zapuszczam :) No ja mam nadzieję, że dziewczyny do nas się odezwą i że będzie u nich lepiej. ja też nie wiem jak dziś zasnę, raz ze gorąco, dwa że tyle snu od wczoraj..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś dzisiaj niedziela, to zapewne nie ma żadnego ordynatora, który mógłby to ustalić. Ważne, żeby było lepiej. A mąż niech póki co chodzi za Ciebie na szkołę rodzenia, czym więcej będzie wiedział tym lepiej :) Zapomniałam z tego wszystkiego napisać, że dzisiaj zaczęłam 35 tydzień.. aaa już 35 :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hihi to ja przyjmuje Miluchna takie wirtualne piwo :) Jak przesyłacie linki z jakimiś fajnymi rzeczami, to ja sobie gdzieś wklejam linka:) a ten przewijaczek własnie do takich fajnych przedmiotów należy :) Ja tez często oglądam ten program na Animal Planet :) To fakt Milichna, że żarówiasty ten kolor wózka :) ja bardzo lubię pomarańczowy kolor, stad tak jakoś zwrócił moja uwagę :) Ale jeszcze oglądałam te kolorki i moze z jakimś dodatkiem zieleni coś wybiorę:) Hihi tez tak mamy :) ja teraz rzadziej wychodzę, ale oboje jak widzimy wózek to sie solidnie naprzyglądamy ;) Oj tak przyzyczailam sie i chyba gdybym teraz gdzie sie przeprowadzila, to brakowałoby mi tych samolotów :) Moniś, teraz najważniejsze jest Twoje zdrówko. A ta szkoła rodzenia, to głownie dla facetów jest :) No moze oprócz wykładów dotyczących karmienia piersią :) Tak wiec niech mąż idzie i słucha uważnie, a Ty trzymaj się dzielnie! Ojej Natalie juz 35 tydzień ? To już zaraz meta :) Ale fajnie Natalka, zazdroszcze, ze już za niedługo będziesz trzymała w ramionach swojego Kubusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halooo halooo spicie jeszcze?? Bo ja nie bo głodna jestem hehe i mi w brzuchu burczy;p Zamowilam wczoraj wózio;d i bylam na zakupach kupilam malemu oliwke mydelko krem na odparzenia waciki herbatki itp i mam juz wszystko dla niego oprócz butelki i smoczka ale ulga;d A u mnie ma byc dzisiaj 35 stopni czyli Pela uziemiona w domku do godziny 20 a pozniej spacerek:) A odnosnie imion to u mnie sie Franio wszystkim podoba szczególnie przyszlym prababcia:) Juz sie nasluchalam jak babcia plakala jak mi mama na imie dala Pamela hehe a teraz z mojego wyboru zadowolona jest;d Mi na brzuchu wyskoczyly te rozstepy bo skóra mi sie juz mocno naciagnela bo brzuszek coraz wiekszy no coz nic nie poradze:) dobrze ze tych na tylku tak czesto nie widze;d;d;d Ale wczoraj zgage zaliczylam przez caly dzien no masakra byla ale mama mi cos dala i przeszlo no cudowna ulga wrecz;d;d Lece robic sniadanie i kawe a pozniej pewnie znowu zasne hehe buziaki;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Pela i inne Mamuśki Witam serdecznie w początku nowego tygodnia :) Pela ja już zjadłam banana,kanapkę i kawałeczek mały placka z kaszy jaglanej,dostałam od sąsiadki ;) Wstałam dziś niedługo po moim Januszu bo do wc miałam potrzebę i już się nie kłade,zajrzałam na kompa muszę zamówić firanki dla samotnrgo starszego sąsiada bo mnie poprosił i idę do pracy na 7-15 potem,przebiórka i jadę do Lublina na wizytę.Wrócę napewno w ok 20 lub później .Cały dzień z głowy. Nina już została wczoraj u moich Rodziców więc jestem spokojna.Malinek oczywiście pojadłam aż mi się odbiło :)) Moniś czekamy na dobre wieści po wizycie porannej. OD reszty Mamusiek też nie ukrywam że czekam na dobre wieści :) Zmykam szybko życząc miłego i udanego dnia.Proszę ugłaskać brzuszki od ciotki Agaty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello Kobitki :D Jak dobrze, że u Was wszystko ok. Moniś - daj znać po porannym obchodzie co i jak - trzymam kciuki byś mogła wrócić do domu. A ja zero spania od 2 dni - tak mnie biodra i boki napierniczają, ze masakra jakaś :( Chodzę przez to zła jak osa i wszystko mnie drażni... nie wspomnę o bólu głowy..a tu jeszcze te upały :( Mamusiu, jak tylko mąż będzie już w domu to się dogadacie na pewno :) co do blizny, to ja akurat mam takie kiepskie ciało..że rany długo się goją i zostają blizny..ale oby u Ciebie było inaczej :D Luisse - dzięki za informację.. czyli jeśli teraz waży 2 kg, to licząc średnio po 200g na tydzień, powinna ważć w okolicach 40 tygodnia jakieś 3200-3600.. nie wiem tylko, czy ja donoszę aż do 40 tc..... Dziś mam wizytę u diabetologa, ale to w sumie tylko formalność, bo wyniki są w normach. Miłego dnia dla Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim, wstałam tradycyjnie po 3 , mam dość tego wstawania, obudził mnie trzask spojenia łonowego-czasami mam wrażenie,że już nie wstanę z łóżka. No a potem zmiana opatrunku i spać poszłam po 5. I już znów nie śpię. Leki,śniadanie itd. Jestem mega zmęczona, spanie moje polega na sprawdzaniu calutkiej nocy czy nogę nie przygniatam,czy nie leżę na brzuchu,czy brzuch nie uciśnięty,czy spojenie boli czy nie. Nie wspomnę,że znów do wc chodzę. Widocznie mały się tak układa,bo i w dzień chodzę znów jak na poczatku :P Dziś planuję jechać do chirurga,jeśli znajdę kogoś kto mnie zawiezie. nata_lie dzieki za wspracie i opowieść o swojej przygodzie, wiem,że się zagoi ale wkurza mnie to,że nic zrobić nie można szybciej. Wczoraj na noc mama założyła mi okład z sody, więc dziś jest ok noga. Dyśka zazdroszczę tych samolotów, ja uwielbiam samoloty oglądać, też mieszkam blisko lotniska ale tu tylko szybowce i spadochrony, balony :P miluchna ja zanim kupiłam xlandera to oczywiście wszędzie go widziałam,w parku, w galerii, u lekarza i gapiłam się jak durna :P Także ja mam tak samo,że się gapię na wózki,hihihi mimo iż kupiłam już jeden. Moniś pewnie tak jak mówią dziewczyny, dziś się dowiesz co i jak - bo jak to w weekend, nic nie powiedzą. Mam nadzieję,że dziś czujesz się lepiej. Pela, gratulacje zakupów i że masz już wszystko :) A rozstępami nie martw się,one później czerwone nie będą, jeśli teraz masz taki kolor, u mnie te stare są białe. I ledwo widoczne szczerze powiem, no chyba,że opalisz się mocno, to widać. No ale co tam, przeżyjesz. :) Mamacóreczki to daj znać koniecznie po wizycie, ile twój maluch waży itd. :) I czy wszystko ok:) Miłej pracy i pewnie jazdy rowerem - rany jakbym ja usiadła ze swoim spojeniem to bym już szpital zaliczyła, rety :P Diana, nie wiem jak u mnie z gojeniem ran, bo takiej to nie miałam, ale dziś wygląda lepiej po tym okładzie z sody,nie ma obrzęku, ale większość nocy spałam na prawym boku - co na ranę nie uciskałam, ale za to martwię się,czy małemu to nie szkodzi, skoro lepiej na lewym boku spać. Oj dogadamy się z tym moim, już wczoraj było ok. Cieszę się,że za równo 3tyg. już będzie, bo ta końcówka może być ciężka, już i jeździć autem i cokolwiek zrobić, a tak nie będę sama. Mała pójdzie do szkoły to przynajmniej ktoś w razie co będzie w domku. A i z małą podjechać na zajęcia dodatkowe ja już bym chyba nie dała rady-po prostu dobrze mi się jeździ ale jednak koncentracja już nie ta :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej oglaszam ze dzis zaczelam 31tydzien:) moj cud ma czkawke wlasnie,w nocy tez mial bidulek i chyba ze 3razy w ciagu dnia,wasze dzieciaczki tez tak czesto maja? W srode jedziemy do gin na kontrole,mam nadzieje ze nie przyczepi sie do mojego brzucha ze twardy bo chyba juz miekki jest,przynajmniej tak mi sie wydaje... Ja wczoraj pozno zjadlam kolacje a w nocy mnie glod obudzil ale nie poszlam jesc ...ale wstalam o 7ej polecialam po swieze pieczywo czyt buleczki i jestem po sniadaniu:) Dyska ty kochasz pomarancz jak moja kolezanka w pracy,ma sporo rzeczy pomaranczowych,smialysmy sie ze jak bedzie brala slub to w kiecce pomaranczowej:) Agatko-to czekamy na wiesci z wizyty pracusiu Monia tez koniecznie napisz Moj M najpierw gada ze bierzemy ten przewijak ateraz kreci nosem ze kolejny wydatek ze jeszcze trzeba bedzie na gore kupic przewijak ta podkladke itp.rece opadaja,a ja mysle zeby brac,jakbysmy nie zdecydowali sie na drugie dziecko to sprzedamy,mysle ze latwo pojdzie ze sprzedaza a to nie sa jakies mega wielkie pieniadze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny:) Ja też już od jakiegoś czasu na nogach i po śniadanku. Dziś i mnie w nocy biodra bolaly i dwa razy wstawalam, żeby troszkę pośladki rozmasować:) U mnie dziś tez zapowiada sie upalny dzień :/ Pela, fajnie, że zakupki porobione:) a wiesz, nie pomyślałam zupełnie, że Pela to od Pameli :) Ja rozstępów nie mam i oby tak zostało, ale widzę, że na tym lewym pośladku, na którym tyle godzin się wyleguję, to jakiś cellulit się troszku zrobił :/ No trudno :) Mama córeczki spokojnego dzionka i daj znać po wizycie, co i jak :) Caly dzionek masz dziś zajęty:) brzuszek ugłaskany od cioci Agatki :) Dianka, te biodra i boki to i mnie bolą. Na szczęście tylko w nocy, potem przechodzi i nawet jak w ciągu dnia leżę, to nie czuję tego bólu. Udanej wizyty u diabetologa! :) Mamusia, jeszcze trochę i te wszystkie bóle miną :) Żeby tylko noga szybko sie zagoila. No własnie, jak będziecie razem to zawsze i pomoc fizyczna i wsparcie duchowe bedzie :) A co do jazdy samochodem, to ja już dawno przesiadlam sie na miejsce pasażera :) Jeżdżę sobie w pozycji półleżącej:) Mam nadzieje, że nie zapomnę, jak się jeździ samochodem hihi ;) Miluchna, gratuluje 31 tygodnia! :-) Moja Córeczka też ma czkawkę - z reguły ze dwa, trzy razy dziennie, a ostatnio jak sie obudziłam w nocy do wc, to tez sobie własnie czkała :) Do mojego twardego brzuszka, to ginka od razu sie przyczepila :) aż sie za głowę złapała, ze taki twardy :) No ale jakoś z tym twardym brzuszkiem chodzę juz cały drugi miesiąc i jest ok. Szyjka krótka, ale zamknięta i sie nie skraca. Tak było ostatnio przynajmniej :) mam nadzieje, ze leki działają :) ja mam wizytę w czwartek, cieszę sie, ze przyjmuje mnie co 2 tyg. Przynajmniej jestem spokojniejsza. Jestem ciekawa Miluchna, co Tobie powie. Mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok i czekam z niecierpliwością na wieści po wizycie :) Hi Hi kiecki pomarańczowej do ślubu raczej nie będę miała, ale w domu mam pomarańczową sofę i fotel, firanki i zaslonki też :) i dywan z elementami w tym kolorze też :) i trochę dodatków typu wazon, świecznik itp :) hihi :) Miluchna, u mnie to jest tak, ze jak mówię, ze trzeba coś kupić, to moj Kochany pyta sie zawsze, czy na pewno jest to niezbędne i nie możemy sie bez tego obejść ;) Kochana, ja osobiście, gdybym tylko miała, gdzie postawić taki przewijaczek, to już bym go kupiła :) Miłego dzionka Kobietki! Żeby Was nic nie bolało i upał strasznie nie doskwierał:) Buziaki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki. Oj będzie dzisiaj gorąco, najchętniej bym została cały dzień w domu, choć w pokojach też gorąco, no ale na 11 mam spotkanie z promotorem, bo ma sprawdzić moją pracę. Co do kolorów, to ja miałam fazę na fiolet a później na pomarańcz, więc w pewnym momencie moje ciuchy były najczęściej w tych 2 kolorach :) Mój Kubuś też ma czkawkę, ale ostatnio rzadziej, do tej pory to tak 4 - 5 razy dziennie a teraz 1 czasem 2 a czasem w ogóle. Albo jak śpię to ma i nie wiem :) Dziewczyny to już wszystkie jesteśmy w trakcie 30 tygodnia, ale ten czas leci :) A któraś może z was kupowała pieluchy wielorazowego użytku? Chyba Graga chciała kupić jak dobrze pamiętam. Ja kupiłam tylko 1 sztukę, żeby zobaczyć czy to przejdzie. A kurcze interes nie tani, bo pieluszka z 2 wkładami 27zł. Trzymam kciuki za wizyty dzisiejsze i zdawać relacje dziewczyny :) Vivii, Graga co ta u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elo elo.. U mnie poczatek 34 boziu juz niedlugo..!!! Coraz ciezej sie chodzi spi i wogole jakos apetyt stracilam ostatnio. Miluchna moj maly tez ma czkawke czesto to dobry znak tak slyszalam a przynajmniej wiem jak jest ulozony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzodkiewa a teraz czujesz czkawkę na dole brzucha? Bo ostatnio pisałaś, że na górze. Mój właśnie sobie czka :) raz udało mi się nakrecić filmik jak brzuch się rusza jak mały ma czkawkę, tak na pamiątkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rety a mój ma raz dziennie albo wcale tą czkawkę, a jak nei ma to zły znak ???? Mi ułożenie bez znaczenia, będą i tak ciąć :( A ja leżę nadal, przewracam Allegro i nudy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he, natalie dobrze pamietasz ze ja chcialam kupic:) ale narazie czekam na porod a dopiero potem zamowie na raz wiecej sztuk, zeby za przesylke zaplacic mniej, mam dwie paczki pieluch 2, wiec na poczatek wystarczy, apotem jak juz sie oswoje z maluchem, zachowaniem starszego syna i mam nadzieje karmieniem piersia to zamowie sobie te pieluchy... ja zaczelam 31 tc... i sie zatanawiam nad jednym.... bo czuje ruchy tylko i wylacznie w dole brzucha, kopniaki po pecherzu i mojej c.... :) i nie wiem czy maluch sie obrócil... niby mi lekarz mowil ze do 32 tc powinien, ale jak nie to co? on powiedzial ze jak piersze dziecko urodzilam posladkowo to drugie tez dm rady... tyle ze syn mial w chwili porodu tylko 2,5 kilo, a i tak sie meczylam, mial krwiaka, pepowine wokol szyji i chwala bogu ze tak sie to skonczylo... no a ta dzidzia te 2,5 kilo bedzie miala moze za tydzien, wiec jest róznica i tego sie obawiam;/ bo boje sie zarowno i porodu posladkowego i cesarki - a wszczegolnosci dochodzenia po niej, bo bede sama z 5 letnim synem i maluszkiem.... ale jezeli chodzi o zdrowie dzidzi wolalabym chyba ta cc, sama juz nie wiem... od kilku dni chyba z tego powodu nie spie, tylko czuwam podczas snu... a wizyta dopiero w srode... a co do dziewczyn co za niedlugo urodza to nie wiem czy tak dobrze ze beda tulily swoje maluchy :) bo jednoczesnie beda mialy mniej czasu na to zeby wejsc na forum :P szkoda ze wszystkie nie moga w jednym dniu rodzic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czkawke to moj mial moze ze 2 razy wogóle:) ale może nie czuje ze względu na łożysko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×