*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Miluchna, Ty kupuj ten przewijak, bo w końcu ja go kupię i dla Ciebie już nie starczy hihi ;) Ja tez mam mniejszy kontakt z koleżankami. A od czasu ciąży to chyba nawet jeszcze mniejszy. No ale nie mogę spacerować za bardzo, a one tez nie bardzo maja czas, żeby do mnie przyjeżdżać. No i na spacerkach z psem zawsze spotykałam znajomych, wiec można było porozmawiać, pośmiać sie :) a teraz tylko moj M korzysta z tych przyjemności spacerkowych :) No fakt Marla, co za dużo, to niezdrowo. Taki tłum gości może wykończyć :) Fajne staniki:) ja zamowilam podobny, ale chyba bedzie dopiero po ciąży, bo teraz za bardzo mnie uciska pod biustem. A miałam nadzieje, ze bede go nosiła w ciąży. Oj to widzę, że Szymuś bardzo przeżywa rychłe przyjście Antosia na świat. Ależ mu myśli przychodzą do główki :) No to Kochana będziesz miała teraz dwóch swoich królewiczy i każdemu trzeba bedzie czas poświęcić. No i jeszcze Twój M bedzie czekał w kolejce na pieszczoty i chwile zainteresowania:) Rzodkiewa, mam nadzieje, ze wyniki bedą dobre. Fajna cena jak za rożek, nie szkoda kasy. Ja zaplacilam chyba około 60 zł a na szkole rodzenia mówili, ze ten rożek to nirpotrzebny jest zupełnie, no ale skoro juz kupiłam... :)

pela to masz młodego dziadka:) ciekawe ile twoi rodzice mają lat :) mój tata wczoraj skończył 57 lat a do prawnuków jeszcze daleko :) marla ja właśnie myślałam nad kupnem takich biustonoszy bo podobno są ok do karmienia i są wygodne, ale narazie kupie jeden i zobacze jak sie bedzie sprawował :)

Pela moj dziadzius dla porownania ma 85lat...super by bylo gdyby mial 70last...ech jak pomysle jak oboje byli jeszcze z babcia to lezka mi sie kreci ... Dyska wiesz dlatego sie tak zastanawiamy bo wydatow masa,ostatnio zmienilismy auto,teraz ten remont,wyniesie wiecej niz zamierzalismy bo moj M sobie tyle rzeczy wymyslil,no i sama wiesz rzeczy dla malucha trzeba pokupowac....a tez zdaje sobie sptrawe ze niedlugo nie bedzie mojej wyplaty...bo zostane z malym w domu przez rok albo dwa... Kupilyscie jakies rekawiczki dla malucha na zime?bo nie wiem czy kupowac Marla no to wesolo widze masz,co chiwle sie drzwi nie zamykaja:) Synus wyczul zagrozenie:)bidulek:)

Dziewczyny z Poznania i okolic - może Was to zainteresuje... mnie urzekło i znalazłam w Rzeszowie taką sesję... http://joannazielinska-fotografia.blogspot.com/p/noworodki_27.html

diana śliczne zdjęcia:) ja mam pytanko czy któraś z was ma lub planuje kupić chustę do noszenia? a może któraś już to wypróbowała?

ja sie zastanawiam bo koleznka mi proponowala ,ma do sprzedania,moja przyjaciolka materaz i sobie bardzo chwali,tylko ja nie wiem czy ja bede taka odwazna zeby tam dziecko wlozyc....jakos mi sie wydaje ze ta husta zaraz sie rozwiaze

chusta nie husta:):):)

miluchna ja mysle ze jest to kwestia wprawy i zakup dobrej chusty:) a pytam się bo wiem że dzieci mozna nosic juz od pierwszego dnia zycia... jeszcze jest trochę czasu zeby sie zastanowic:)

nie ukrywam ze wolałabym zeby mi ktos pokazal jak taka chuste sie wiaze, moze dziewczyny ktore chodza na szkole rodzenia mialy jakies zajecia w tym kierunku?

Pewnie tak..przyjaciolka tez sie bala ale pozniej juz nawet w niej szla na miasto zmalym,nie zwazala na to ze starsi ludzie dziwnie sie na nia patrza:) ale ja bym nie nosila malego od pierwszych dni w niej,mysle ze kregoslupik jest taki wiotki itp i wolalabym by byl wiekszy

hehe:) ja mam jeszcze jeden dylemat :) bo pierwszego syna uczyłam od małego by nie był noszony - bawił sie sam od pierwszych miesiecy lezac na podlodze - ja mialam wtedy czas na to zeby posprzatac, ugotowac, pranie zrobic... a tak to boje sie ze dziecko sie przyzwyczaji :)

szkoła rodzenia zakończona :) graga u nas nic nie było o noszeniu w chuście. Trochę mnie to intryguję, a jednocześnie bym się bała. Ale spotyka się mamy chodzące z maluszkami. Ja dzisiaj mam coś nerwowy dzień, wszystko mnie wkurza maksymalnie. A to barany na drodze, gdzie muszę się hamować i trąbić a to na szkole rodzenia mieliśmy kobietkę, która drugie dziecko rodzi a buzia jej się nie zamykała i co chwila tysiące pytań oczywistych do położnej. Ech.. te hormony :) kurcze dziewczyny a te staniki bezszwowe to się sprawdzają? Nie opadają cycki w nich? Ja zawsze lubiłam usztywniane. Pela, ile Twoi rodzice mają lat? Mój tata ma 59, i właśnie 7 października ma 60 urodziny i może się uda prezent uda :) a to będzie pierwszy wnuczek :) Wnuczkę, w sumie mają, ale raczej jej nie zobaczą ze względu na jeb.. byłą bratową :/ marla to widzę, że gościnnie u Ciebie :) ja już podrukowane mam wszystko do pracy, więc tylko została nauka do obrony. Choć każdy mówi, że zobaczą mnie z brzuchem i puszczą. Ale coś tam przecież wiedzieć :) Dyśka mam nadzieję, że nie będziemy żałowali zakupu. Kupiliśmy tefal, prawie 400zł. więc choć 2 razy w tygodniu będziemy robili obiadki na parze. A dla maluszka później zupki, warzywa na parze więc już się cieszę na samą myśl i czekam aż w sobotę odbierzemy :)

witam witam, Marla fajnie ze tak towarzysko u Ciebie czas do powrotu Twojego ukochanego szybciej zleci :) gragra maz by sie obrazil ze go wibratorem z taka latwoscia chcesz zastapic hhehe ;) Pela wow ale mlodziutki Twoj dziadzius ;) fajnie ;) bedzie mlodziutkim pradziadkiem ;) ja po kolejnej wizycie kurcze mam zrobic hbs jakis oczyn czegos tam mocz znowu morfologie i w czwartek za tydzien kolejna wizyta i wymaz bedzie robiony ... strasznie duzo tego ... najgorsze jest to ze nie wiadomo jak bede rodzic a ja nie chce tak bardzo cesarki ... :( natalka nie denerwuj sie ludzie sa wkurzajacy czasem ;) gratuluje skonczonej mgr teraz trzymam kciuki za owocna nauke i piatkowa obrone ;)

Moja mama 2 tyg temu skoczyla 40 lat a tato ma 42. Ja chce ta huste kupic bo ponoc bardzo pomocna jest. Pochwale sie wam ze moj Franio to bedzie mial jeszcze praprababcie bo moja prababcia ma w tym roku 80 lat i jeszcze na chodzie jest ze tak powiem. Kurcze padlam i przespalam z 3 godziny i dalej bym spala ale musze sie powoli obudzic bo caly dzien przespie a w nocy nie wiem co bede robic

No i znów naprodukowałyście jak nie wiem co i nie wiadomo co której odpisać. Z racji lenia dzisiejszego nie odpiszę nic każdej, hihihihi Jakoś leżę i nie dam rady nic innego robić, spać mi się chce ale nie śpię, bo nocka pewnie będzie "chodząca". Ogólnie, cieszę się,że u Was w miarę wszystko ok. :) :) to najważniejsze, a widzę,że nie tylko mój maluch dziś leniwy. Ale ciut się odzywa od czasu do czasu, na szczęście :)

Witajcie I ja mam lenia strasznego,,, upał tak na mnie działa choc 3 pralki powiesiłam prania a teraz czeka na mnie prasowanie Tylescie tego napisały ze dopiero zabieram sie za czytanie

Cały dzień to za mną łazi..więc chodzę po domu i fałszuję na całego :) http://www.youtube.com/watch?v=5dOqsqX07ho

Nie będę oryginalna i też powiem, że zaszalałyście z wpisami :) Dziś miałam tylko badanie ginekologiczne. Wszystko zamknięte więc ok. Nie rozmawiałam jeszcze z lekarzem... Czy któraś z Was ma zalecenie liczyć ruchy po posiłkach? Bo mi tak kazano - męczące to jest bo Tadeusz się bardzo rusza więc w tym czasie nie mogę się na niczym innym skupić. A cały dzień dziś szyłam literki i mam już T A D E U :) Jutro zrobię SZ :) Jak już będą gotowe to zrobię zdjęcie, żeby Wam pokazać :)

Moniś a wiadomo kiedy najwcześniej mogą Cię wypuścić? Oj to dużo masz tych literek :) mi nic nie mówił lekarz o liczeniu ruchów. Mój Kuba raz się odzywa po obiedzie raz nie. chyba najważniejsze żeby minumum 10 w ciągu dnia było. a czuję ich zdecydowanie więcej. właśnie wróciliśmy z meblowego, zamówiliśmy sofę za tydzień będzie :) a stary fotel muszę wystawić od 1zł na allegro, a jak nie pójdzie, bo jest bardzo stary to się odda :) ale teraz kurcze leże, bo brzuch mnie zaczął na dole mocno boleć po tej wycieczce do meblowego i leroy'a :/

Natalie u nas tez dzis zakupowo,zamowilismy ten przewijak,dodatkowa posciel,przescieradla na allegro i inne ,jeszcze lozeczko zamowimy ale to za 2tyg i koniec zakupow z allegro bo w totka bym musiala wygrac:) Mi lekarz nie kazal liczyc ruchow,moje dziecko raz rozrabia,raz spokojny dzien ma...zalezy jak lezy:)

We wtorek powiedzieli, że za tydzień powtórne usg. Mam nadzieję, że jutro ze mną lekarz porozmawia - jak nie to będę musiała do poniedziałku czekać bo w weekend tu się nic nie dzieje. Natalie odpoczywaj. Wycieczki po sklepach bywają męczące.

Hej Mamuśki :) JA tylko wpadam życzyć miłego dnia i zbieram się do pracy ,teoretycznie codniowej pracy ostatni dzień ale w nast.tyg będę napewno 2 dni a wogóle to pasuje ciagle chodzić bo mojego szefa mama jest w szpitalu ma 80 i prawie wylew wtedy miała a ona jemu i jego synom gotowała....teraz został sam,dzieci od poniedziałku do szkoły ,żona zmarła niecały rok temu na raka i widziałam wczoraj w jego oczach przerażenie jak on zostanie z gotowaniem,sklepem,dziećmi itd sam.... Jakoś to się musi rozwiazac.ja wczoraj doła załapałam bo mój wrócił po alkoholu z pracy bo koolega miał ur i coś postawił,zjadł cos i spał...do samego rana,obudziłam go ok 22 żeby się rozebrał i umył tylko ...nienawidzę jak mi takie niespodzianki robi bo wtedy czuję że nie mogę na niego liczyć w razie co..ach Ci faceci Miłego dnia Kochane,zdrówka dla wszystkich i uśmiechu :) Agata

acha Mamusiu a Twój bezwzględnie niech wraca,w pierwszej ciąży mój J był w Holandii i tak te powroty były odkładane co chwilę o tydzień,raz to same walizki przyjechały a on dopiero później bo w końcu dokumenty zgubił i w ambasadzie musiał wyrabiać,a co ja się ostresowałam,wrócił 2 tyg przed urodzeniem Niny... Warto by choć ta końcówkę był z Tobą,nacieszcie sie chwilę razem, bo potem Maleństwo będzie na 1 planie a nie Wy i może czuć sie odrzucony np.Niech Cie rozpieszcza na miejscu choć tych parę tyg. A pieniedzy ile by nie miał tyle potzrebne bedzie,takie niestety życie...

witam dziewczyny ... kolejna koszmarna noc za mna i standardowo pobudka po 5 i spac sie nie da;/ juz mnie to dobija a jeszce moj synus sobie pojechal do babci i nie ma go od niedzieli i w niedziele dopiero wroci a ja strasznie tesknie :( Monis no to moze Ci powiedza jakie maja plany co do Ciebie zawsze to lepiej wiedziec i czlowiek spokojniejszy .... mama coreczki to faktycznie sytuacja twojego szefa nie ciekawa i jak tu go zostawic bez pomocy ....

Witajcie, ja też na chwilkę przywitać się tylko. Za chwilę jadę badania zrobić, mocz oddać itd. Dzięki za wsparcie i cenne uwagi co do powrotu Mego. Już wczoraj wieczorem powiedziałam,żeby jednak wracał i wraca :) Mój syneczek nadal jakiś leniwy, nie wiem, ale oczywiście czarne scenariusze już mam. No zobaczymy jak dziś będzie. Miłego dnia wszystkim życzę :)

*****************CZEKAJĄCE NA SWOJE SKARBY************************** NICK..........WIEK..........MIASTO...........TERMIN. . ........PŁEĆ ********************************************************* *********************** kosiorakis.....32.........Radom...........22.09.2012 .......TOMEK I JAŚ adza1987.....24........Słubice...........25.09.2012..... ... SYN nata_lie......25.........Z.Góra...........29.09.2012 .......KUBUŚ dotiuszka.....31........lubelskie.............10.12...... .....córka Viviii..........27........śląskie............02.10.2012 ......MAGDALENA Dianakarina..28........war.maz/Anglia..7.10.2012........S YN< br /> Rzodkiewa...27.........sl/Anglia........7.10.2012.......MATE USZ Diana.........26.........Rzeszów...........7.10.2012.... .....LIWIA maryjka......35.........Kraków............7.10.12....... ...córeczka klara.klara...37.........mazowieckie...10.10.2012. ......SYN paciek90......22........małopolskie......10.10.2012....c órcia pazMama......26........malopolskie......13.10.2012.....JU LKA Marla..........31........mazowieckie...13.10.2012 ........ANTOŚ Moniś83.......28 .......Warszawa.......14.10.2012.....TADEUSZEK Aleksandra82.29.......Bydgoszcz.......15.10 .2012........SYN Ania3107......25.......dolnośląskie.....16.10.2 012.......SYN Ania 23........23.......Katowice.........17.10.2012.........? emachines....29.......Śląskie...........17-18.10 .2012....MIKOŁAJ dan-mos......33........Katowice.........19.10.201 2.......AGATKA Agulka1976...36.......Śląskie............20.10.2012.... ...CÓRECZKA Tusia21.......23........pomorskie.......20.10.2012. .......WIKTOREK Macro.........31........podlaskie........23.10.2012...... ...Syn Pela1992......20......Opolskie..........24.10.2012 ........FRANEK mamusia .....32.......podlaskie........27.10.2012.........FILIP Agusssia2008.22.......Wielkopolska....28.10.2012........K UBU Ś Ania_k26......28......Małopolskie.......28.10.2012...... ..Patryk miluchnaaa31.32......Slaskie............29.10.2012 .......chyba SYN graga007......26.......Śląskie............29.10. 2012.......DOMINIK mala fu........33.......DE/lodzkie.......29.10.2012.........? -ania-m-.......24.......slaskie............30.10.2012.... ...Syn Dyśka76.......36.......mazowieckie.....30.10.2012....... Córeczka Nha............24........kuj-pomorskie.12.11.2012 .........LAURA ********************TULĄCE SWOJE SKARBY********************************* NICK..............TP.........DP.........WAGA.......DŁ... .......IMIE ********************************************************* ************************** eljotka....14.10.12r.....20.08.12r....1,640kg....45cm.... ....KUBUŚ

heh z nudow przeczytalam caly nasz topik od poczatku i kurcze duzo nas jest tu od pierwszych stron po 8 - 7 miesiecy ale to zlecialo ;)

a i widze ze dosc duzo dziewczyn z tabelki sie nie odzywa cciekawe co u nich ...

Hej. Vivii cały topik? no nie, ile czasu Ci to zajęło? :) Vivii dzisiaj piątek, zaraz Twój synek wróci, ba nawet pójdzie do szkoły w poniedziałek. Mamusia oby wyniki były dobre. Może maluszek szalał w nocy a Ty spałaś. U mnie wczoraj o 23 cisza, a zawsze szaleje a chyba w nocy szalał (teraz pewna nie jestem, czy mi się śniło czy faktycznie :))) ale o 4.50 jak wstawałam do toalety i pogłaskałam brzuszek to dostał czkawki :)

Dzień dobry Kobietki :) Ja tez miałam wczoraj stresa, bo Córeńka od niechcenia czasem sie przeciagnela, na wieczór troszeczkę sie ozywila, ale tez niespecjalnie. No ale dziś jest już zdecydowanie lepiej :) Vivii, wow, to jakbyś książkę jakąś przeczytała ;) a do niedzieli juz tylko dwa dni zostały, wiec musisz wytrzymać Kochana :) Mamusia, to fajnie, że Twój jednak już wraca:) zawsze razem to lepiej :) Agatka, ciężka sytuacja z Twoim szefem, bo z jednej strony rzeczywiscie ciężko go samego zostawić, a z drugiej strony Tobie też należy sie wypoczynek... Moniś, odezwij sie, jak będziesz miała wiesci od lekarza. No i z niecierpliwością czekam na zdjęcie literek :) Miluchna, ale zakupów narobiliscie :) u nas jeszcze materacyk został i fotelik. A wózek dostajemy w prezencie od Dziadkow :) Posciel dodatkowa tez musze kupić, ale jakaś tańsza niż ta, co ostatnio zamowilam :) Natalie, a jak Twoj brzuszek dzisiaj ? Dobrze sie czujesz? Agulka, co u Ciebie? Jak samopoczucie ? A wiecie, ja ostatnio często wyobrażam sobie poród i w tych moich wyobrazeniach to jest tak lekko i bez strasznych boli. Mam nadzieje, ze ta moja wizualizacja stanie sie rzeczywistością :) Ściskam Was mocno i spokojnego dzionka życzę:)