Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

mamusia - to masz ciezki orzech do zgryzienia... ja tez wolałabym żeby mój Ł był tu na miejscu, ale z jednej - mojej wypłaty długo nie pożyjemy - dlatego pojechał, stwierdziłam że sobie poradze, a czemu nie:) wiadomo smutno troche, a skype nie zastąpi wieczornego przytulania i kłótni w realu :) pieniądze szczęścia nie dają, ale.... z czego popłacić rachunki i kupić dodatkowe rzeczy dla maluszka? tymbardziej sezon grzewczy sie zbliża i opał też trzeba kupić.... i uwierz że o dobra pracę tutaj ciężko - dobra czyli taka żeby chociaż w terminie płacili i dali umowe... nie wiem co się dzieje z tymi wszystkimi firmami ze nie chcą umowy dawać, a później jeździj i szukaj pieniędzy w polu;/ mój w ubiegłym roku pracował w jednej firmie gdzie przy wypłacie oszukali go o ponad połowe kasy, w drugiej gdzie facet do dzisiaj nie wypłacił mu za miesiąc pracy - ok 1800zł, i teraz niedawno w jednej firmie gdzie właściciel jak zaczął mieć problemy zaczął w kulki lecieć... więc cóż było robić jak za granicą ma pewną robote a tu by szukał może jeszcze z 2 miesiące i nie wiadomo na co by trafił... a zima się zbliża to i robót mniej... ach można by było esej napisać o tym wszystkim:) miluchna ja też bym kupiła i ten spiworek i ten laktator:) a sprzątanie dziewczyny i mnie czeka bo mój ma urodzinki 28 września:) i też jakieś dzieciaczki przychodzą - tymbardziej trzeba coś zorganizować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, oczywiście podczytuję was codziennie. mnie dopiero teraz ogarnął szał zakupów, bo już mamy nowe mieszkanie, więcej miejsca, więc mogę się powoli obkupywać. W tygodniu skręcimy łóżeczko, potem będzie kompletowanie wszystkiego. laktator mam Tomme Tippee, 4 kartony ciuszków, a jeszcze nie mam pralki, więc wszystko będę prała we wrześniu strasznie mnie boli brzuch, dlatego, że nagle zaczął rosnąc, był mały, szczupły, a teraz normalnie się kokosi tak, że pół nocy nieraz nie śpię mam jakąś dziwną ginekolożkę, którą trudno o cokolwiek wypytać, ale już nie chce mi się zmieniać na koniec ciąży..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja sie melduje po wiekszej nieobecnosc i wczorajszej wizycie: a wiec tak z malutka wszystko dobrze ma od 43 do 44 cm i wazy jakies 1500 , nie okrecila sie inaczej i dalej jest glowka w dol . Bole spojenia lonowego, lekarz tlumaczy tym, ze dziecko jest coraz wieksze i niestety tak sie dzieje, no nic nie zostalo jak przezyc te ostatnie 2 miesiace. A i mam 2 kg na plus od ostatniej wizyty, jak tak teraz bedzie kazdy miesiac to na koniec 90 do porodu jak nic , ale sie okaze bo wczesniej to ta waga mi sie utrzymywala 3 miesiace. A jak juz urodze to sie bede przejmowac tym jak zrzucic te i inne kg , bo chcialabym wrocic do wagi z przed 3 lat do 60 kg ciezko bedzie , ale trzeba:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki ja dzis krotko i przepraszam ale tylko z pytaniem do mamusi i barbe jak odczuwacie te bole spojenia? promieniuja do pachwin? co pomaga- nospa??? ja dzis w nocy nie spalam przez 3 godz z powodu boli pachwin spojenia i bokow brzucha. nie wiedzialam co robic czy jechac na izbe czy co. a jestem sama. maz w delegacji :( prosze odpiszcie!! mamusia z tego co pamietam ty z tymi bolami bylas kiedys na ip?? i dostalas zastrzyk?? czy cos pomieszalam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Graga ja też myślę,że powinien zostać ale wiesz, jak zwykle za i przeciw. U mnie tez opał, też sezon grzewczy nadchodzi wielkimi krokami, córka ubrana, książki ma, sama chodzi do szkoły, ja czuję się na siłach itd. Ale już ma wracać i nagle jeszcze 2 tyg. Ale dobrze mówisz, tu przesiedzi z nami, fajnie - bo stęskniliśmy się wszyscy za sobą, ale zanim praca,zanim cokolwiek to i kasa ucieknie. A moja wypłata - hehehe tez nam nie wystarczy. No i wmawiam sobie,że to tylko 14 dni...a jednak troszkę zarobi. To twój mąż też ma nieźle, kurczę fajni pracodawcy ... wrrrr aż się człowiek denerwuje. swinkaPiggy to fajnie,że nowe mieszkanko macie i więcej miejsca :) my łóżeczko skręcimy jak mój wróci ale ciągle myślę gdzie postawić,żeby było dobrze. :) Może wrzuciłabyś zdjęcie do galeriusa ??? Masz namiary ???? Fajnie by było, tak samo Barbe77 wrzuciłabyś jakieś zdjęcie :D Fajnie ,że malutka rośnie i wszystko ok. A wagą nie przejmuj się, spadnie i zrzucimy :D Leonka tak, ja byłam na IP bo miałam okropne bóle i wymiotowałam przy tym, dostałam coś rozkurczowego - jakąś odmianę no-spy tyle,że działa szybciej i dłużej. Zrobili KTG, skurczy nie było. Boli mi prawie każdą noc, boli mi sojenie, czasami pachwiny i jak wstaję to jak stara baba, ledwo, zanim podniosę się, idę jak kaczka i boli. Rano po nocy już jest ok. Mi nie promieniuje nigdzie po za pachwinami, w dzień nie boli jak na razie,zdarzyło się kilka razy w dzień. Przewrócenie się z boku na bok w nocy to coś okropnego - słyszę trzask kości łonowych - niby tak ma być... No i zdarza mi się w nocy przy mocnym bólu wziąć paracetamol połówkę tabletki, a tak to no-spa. Zazwyczaj po wstaniu w nocy kładę się na drugi bok i już śpię do końca w takiej pozycji. Zasypiam z bólem i tyle, a wstaję już bez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie z P. z przerażeniem stwierdziliśmy, że nie mamy nawet aparatu foto, żeby uwiecznić to i owo, oczywiście namiary na galeriusa mam, jak tylko uda mi się pstryknąć czymś parę ujęć, to natychmiast wrzucę. Ogólnie udało mi się przytyć 6 kg od początku ciąży, więc się cieszę, mam nadzieję, że do porodu dobiję chociaż do 70 kg. Martwię się też tymi twardnieniami brzucha, nie wiem jak je odróżnić, bo wczoraj cały dzień miałam taki napięty i ciężki brzuch, ale jak zaobserwowałam, to Maluch leżał pleckami i pewnie dlatego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje mamusia za odpowiedz :) a tobie tez lekarka powiedziala ze to normalne? to kiedy jest to patologiczne jak u vivii?? viviii - wspolczuje bardzo. trzymaj sie dzielnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Kobietki :) Moniś mam nadzieję, że Tadeuszek się postara, nabierze troszkę ciałka i wkrotce wrócicie do domku :) Vivii - to musi byc straszne uczucie, współczuję bóli, oby do nastepnej wizyty poprawiło się. Dziewczy, chciałam wtrącić 3 grosze odnośnie spiworków, jeżeli macie kombinezony i okrycia do wózków to chyba więcej nie ma sensu kupować, zawsze można przykryć jeszcze kocykiem. Nie ma nic gorszego jak przegrzewanie dzieci, warto trzymać się zasady by dzieciatko ubierać o warstwe grubiej niż siebie. Poza tym z maluszkami mozna spacerować do temp. -10st i to jesli jest bezwietrznie. Przy okazji KTG weszłam do mojego ginekologa i wygląda na to, że cesarkę będę miala 13.09. W sumie data jak data, ale jakos nie jest mi z tym przyjemnie. 07.09. mam wizytę i mam nadzieję, ze gin wymysli cos innego do tego czasu. Wczoraj gdy byłam u fryzjera myslałam ze maluchy wyskocza z brzucha jak tylko usłyszały suszarkę, a po chwili obaj na raz dostali czkawki, co przydazyło mi się pierwszy raz w tej ciazy. Niesamowite i smieszne uczucie :) dobrego dzionka :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze to nie wiem, kiedy jest patologiczne :( ja kilka razy zgłaszałam, i na IP dla innego lekarza, który stwierdził,że to normalne, a niedawno moja gin powiedziała,że wąska jestem w kościach i to normalne. Hmm moja siostra też tak miała. Na kolejnej wizycie znów jej powiem,że każda noc jest taka sama. Nie wiem, może jak już i w dzień nie ruszę się z łóżka to i będzie patologiczne ??!! Czytałam już wcześniej o tym rozchodzeniu się spojenia, jak tylko zaczęło mi dokuczać, o pasach i o ćwiczeniach. Ale póki mówią mi ,że tak ma być to tak jest. Dlatego mam nadzieję,że Vivii więcej napisze o tym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiosiorakis hehehe aż się głośno zaśmiałam :) fajnie :D A data, jak data. A co 13 nie mogą się urodzić :) hihihihi Ale jak może nie chcesz to poproś o przesunięcie jeden dzień wcześniej czy później. Myślę,że różnicy lekarzowi nie zrobi jeden dzień. Mój syneczek chyba jeszcze się przewraca, wczoraj to mnie aż bolało od wiercenia się i po paru minutach miał czkwakę - uwaga w prawym moim boku :D a już ułożony główka niby do dołu od ponad miesiąca. Ale tam, może zmieni pozycję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, hej u mnie ostatnio wiele sie dzieje, wlasnie zakonczylam remont:) myslalam ze juz z niego nie wyjde ale nasza sypialnia odnowiona, lozeczko po starszej coreczce postawione, musze jeszcze przykrecic polke do sciany rzebu zrobic na nij kacik na sprawunki do przewijania w nocy. Pokoik dla Niki urzadzony, kupilismy mebelki z ikei,przenieslismy ja do tapczanika, wczoraj byla pierwsza noc jak w nim spala:) mamusia ja tez juz mam ubranka wyprane i poprasowane, pieluchi i okrycia kapielowe rowniez:) zostalo tylko wypranie okrycia z materaca po Niki.......bylam teraz w Polsce i kupilam jej wiekszy 140x70cm i moj chlop gdzies go zapodzial lub ktos go ukradl z miejsca gdzie go schowal:((( i efekt jest taki ze zostalismy bez materacyka a wydalam na niego sporo bo 300zl byl lateksowy 9cm z tej samej firmy Havea jak ten mniejszy 120x60....ehhh polecacie cos tanszego? co do laktatora recznego- poki ja mialam nawal i duzo pokarmu to bylam zadowolona, ale jak przyszlo walczyc o laktacje to wylam bo myslalm ze mi dlon odpadnie....ale cena tego aventu super:))) co do twardnienia brzucha i bolu pomiedzy nogami:) to idzie oszalec...nospa i magnez pomagaja ale nie na dlugo. dodtkowo tydzien temu znow mialam jednorazowe plamienie, polozna powiedziala ze to normalne a ja znow przeczytalam w sieci ze to nie za dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monis trzymaj sie tam, bedzie dobrze, a dawali Ci moze zastrzych na rozwoj pluc maluszka? do do materacy ja balam sie kupowac z gryki i kokosu ze wzgledu ze moga zlapac wilgoc i wylegna sie tam jakies grzyby dlatego kupilam caly z pianki lateksowej.....czy jednak moje obawy nie sa sluszne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pazMama - przy Konradku miałam grykę z kokosem, byłam zadowolona, nic się z tym materacem nie działo, teraz też mam taki sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulka, Dianka, biorę wiecej tego magnezu i jest lepiej zdecydowanie :) Agulka, dobrze, że już lepiej sie czujesz. I zazdroszcze tych wszystkich ciuszkow, które dostałaś :) A u mnie siary na razie nie ma... Mam nadzieje, że pomimo tego bede miała pokarm :) Mamusia, fajnie byłoby żebyście byli juz razem, ale jesli uda Ci sie wytrzymać te dwa tygodnie, to może warto żeby jeszcze tam został. Chyba, że czujesz Kochana, ze już nie wytrzymasz bez Niego i że siły juz nie pozwalają na to, żeby być samą. Barbe77 super, że z Maleństwem wszystko ok :) a ja przytylam 8, ale mam nadzieje, ze do 70 kg nie dobije ;) Nie martwię sie tym, ale lepiej mieć mniej do zrzucenia niż wiecej:) Kosiorakis zazdroszcze Ci tych Twoich bliźniaków :) Muszą mieć wesoło w brzuszku u swojej mamusi :) pazMama fajnie, ze remont już skończony :) teraz możesz juz spokojnie czekać na Maleństwo :) Hmm... a moze skonsultuj to plamienie z innym lekarzem? Nie wiem, czy można bagatelizować takie sytuacje. Mnie na szczęście na razie magnez pomaga na twardnienia brzuszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie babki,ktore wieki nic nie napisaly:) az milo ze nas tyle:) Pazmama...jakis materac kup kokosos-gryka-pianka albo chociaz zeby mial sprezyny kieszeniowe bo nie bedzie bardzo miekki i obracaj go co jakis czas stronami,czy glowa-dol by sie rownomiernie zuzywal. Kasiarkas ale sie usmialam ,to dopiero musi byc uczucie jak blizniaki kopia albo jaka czkawke w jednym czasie:) albo jeden spi a drugi jest aktywny:) Apropo fryzjera tez sie wybieram niedlugo zrobic odrosty i by nie wygladac jak zapyzielec gdy urodze bo wtedy to nie zostawie malucha takiego i nie pojde do fryzjera:) Mamusiu ja tez zazwyczaj czuje jak ma czkawke maly po prawej mojej stronie brzucha a glowka jest tez na dole.... Bole spojenia lonowego mialmkilka razy ale szybko mi przeszlo ale bol nieprzyjemny bardzo:( wspolczuje wam jak was tak czesto mecza:( http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7920ead7534fe91e.html taki ten laktator Kolezanka mi mowila ze miala podobny wozek do tego co wybrala tylko inny model ale spacerowka byla taka sama bo widzi ze nic nie zmienili i mowi ze byla niezadowolona bo jej maly non stop zjezdzal ze zle wyprofilowana..troche sie tym zamrtwilam ,niektorzy na necie tez o tym pisza,niektorzy tez chwala ale gadalam z M i stwierdzilismy ze bedziemy go rzepami przypinac jakby co :)zart:) a powaznie kurcze ile osob tyle opinii i co ma byc to bedzie... Jeszcze chyba nikt nie wymyslil czegos by WSZYSCY byli zadowoleni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dyska no wlasnie chyba bede dzwonic do swojego gina w sprawie tych palmien wizyte mam 10 wrzesnia ale po co zwlekac, chociaz Ci norwegowie to ciezcy sa:) dobrze ze siostra pomogla mi z remontem, zaslony i okna tez odswierzone, przemeblowalam salon jest teraz o wiele wiecej miejsca i wreszcie tv wisi na scianie:) tatus sie zmobilizowal bo dziecko zaczelo wspinac sie na stolik w ktorym byla chwiejna nozka wiec dla bezpieczenstwa i zyskania miejsca( oraz pozbycia sie czarnego szklanego paskudztwa, ktore tylko ja czyscilam co 2 dzien z kurzu) powieszenie go bylo najlepszym rozwiazaniem :P mamusia ja Cie podziwiam ja bylam 3 miesiace bez faceta i bylo mi ciezko a co dopiero Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny które nie pisały fajnie ze sie odezwałyście Mnie osa ukąsiła jak pranie wieszałam ... w mały palec u nogi juz nie jest taki mały Owinęłam nogę obłozyłam gazikiem nasaczonym woda z octem ale i tak nadal boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Agulko ja bym musiala do szpitala jechac bo jestem uczulona na osy ,uzadlila mnie dwa razy i na zasztrykach sie konczylo:( obserwuj ta noge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miluchna też się właśnie bałam czy abym nie uczulona ale widać na szczeście nie ... Mój mąż jest uczulony ... A na dziecko to chyba nie wpływa nic ? Rusza się normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczyny! Dlugo mnie nie bylo ale teraz moze bede miala wiecej czasu aby sie nieco bardziej udzielac i nadrobic zaleglosci:) Co do materacy ja mam ten gryka-kokos od kolezanki ona mowila ze byla bardzo z niego zadowolona. Ja dopiero sie przekonam czy to naprawde taki dobry wynalazek:) Jak ten czas leci..dzis zaczynam 32 tydzien. Wczoraj bylam na usg. Maluszek wazy 1700 i jest zdrowy. Mam nawet zdjecie jak sie usmiecha :D Agulka 1976 przyloz cebule ponoc pomaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dostałam jeszcze nic na rozwój płuc. Dziś na obchodzie lekarz powiedział, że sobie później porozmawiamy. Ale nie wiem kiedy będzie to "później". Myślę, że może mi dadzą po usg jak wyjdzie źle, a potem po kilku dniach na porodówkę. Jak zwykle wdrażam mój sposób nie myślenia o problemie żeby się nie stresować. Jak na razie idzie mi całkiem całkiem. Tadeusz tak mi szaleje w brzuchu, że aż jestem obolała. Brzuch mi też twardnieje - dostałam jakieś czopki na to. Dziewczyny, jak coś się dzieje to dzwońcie do lekarza. Lepiej zamęczać go pytaniami niż się stresować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ALe rozpisałyście się :) fajnie. Ile wózków, ciuszków, śpiworków,materacyków,butelek i innych rzeczy to tyle będzie opini - każda mama inaczej wymaga, co innego chce i czego innego oczekuje :) Dobrze któraś napisała,że nie wymyślili nic takiego co by każdemu pasowało :D Mi bez faceta ciężko, może inaczej by było, gdybym mogła normalnie całą ciążę funkcjonować ... Były plany,że przylecimy z córką na wakacje, ja wcześniej żeby dzieciakom zakupy zrobić. A wyszło,że ja leżę a zakupy zrobił Mój. A wakacje w domu :D Wytrzymam dwa tygodnie, ale wiecie tu już odliczałam dni a tu taka propozycja...hmmmm I nawet gdybym urodziła wcześniej, to ma kto pomóc. Agulka ty tam uważaj na siebie :) Na moją córkę działa cebula - plasterek sobie połóż, wyciąga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania to wazy tyle mniej wiecej jak moja w piatek :-) Fajnie że wszystko ok Wypróbuje ta cebulę Jutro ide badania robic krew,mocz żelazo zobaczymy czy anemi nie ma ...witamin nie biore bo mi kazał odstawic jak miałam wymioty Mam pytanie jakie podkłady kupowałyscie do szpitala ? Macie jakiegos zaufanego sprzedawce W końcu muszę zacząć tą torbe pakować a niewiele mam ... Pieluszki tez muszę kupić ale chciałabym takie grubsze żeby były ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś trzymaj się tam jakoś .... A jak twoje cukry? Dziwne ze nie dali ci tych zastrzyków na rozwój płuc... ale czytałam gdzies ze to tylko cos do 34 tc dawają bo potem to niepotrzebne jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córka właśnie jest na spotkaniu z chłopakiem .... ale mam stresa .... Ona w tym roku 17 lat kończy ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×