Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

A jak leżałam na ktg to za ścianą był poród oj się nasłuchałam :) natalie to życzę ci aby te skurcze zadziałały na rozwarcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poród?? hmm a już wszystko jedno. W nocy i dziś też mnie "goni" ale co tam. ajwyżej na wrzesień się załapię :P a tak serio to czasi pora,żeby "goniło" a nie ciągle zaparcia i męczarnia :D Idę po herbatkę i doczytam co tam pisałyście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tusia maly wola o jedzenie tak czesto bo mleko z piersi jest lekko strawne, poczekaj nie dokarmiaj a sklad mleczka niedlugo sie uregulje:) i bedziesz cieszyc sie karmieniem. Mleko modyfikowane jest ciezej trawione i moze powodowac zaparcia u maluszka. ja jestem w szpitalu, ale mam lapka i dostep do sieci. z ta macica to ja wiem:/ tylko teraz po 2 ciazy macica jest wieksza i dlatego tak boli...ale poprosilam wczoraj o tabletki na to i w miare bylo lepiej:)) co do biegunki , ja mam ja teraz...jelita poczuly luz i korzystaja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tusia wsumie nie wiem automatyczniesie budze i dokarmiam bo mam go pod reka. ja dzieczyny tak tydz. wczesniej przez kilka dni odwiedzalam kibelek. natala trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ale dzis pospalam:) pogoda za oknem piekna wiec moze na spacerek sie wybiore. jesli chodzi o oczyszczanie organizmu to ja chyba nigdy nie urodze jesli biegunka bedzie sygnalem ze to juz:) ciagle zaparcia! na onecie artykul o zasilkach po urodzenieu dziecka http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/swiadczenia-nalezne-z-tytulu-urodzenia-dziecka,1846808,4199

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamacóreczki jeszcze wczoraj nie urdoziła, graga też nie :P Więc kto następny ?? A ja myślę,że Jordan już po a teraz nata_lie (ostro działa z mężem),viviii, no i olka to myślę,że już po bo bardzo długo nie odzywała się :P hihihih A tak serio to zapewne któraś z końca tabelki urodzi hahaha może Dyśka ???? :D No i diana, też działa to kto wie :D xxxxxxxxx xxxxxxxxx wstajecie w nocy, ja też mało śpię, dziś swego kilka razy budziłam, bo musiał zamieszać jakies coś na winko :P i wieczorem mówi - jak wstaniesz budź mnie no i budziłam co 3 h, to przerażony stwierdził nad ranem: o rety do dziecka też tak trzeba będzie ???? hehhehee xxxxxxxx miluchnaaa miłego sprzątania, że dasz radę kobietko :) xxxxxxxx dafiiia urodzisz i ty, każdą z nas to czeka :D a termin to wiesz przybliżony jest i tyle. xxxxxxxx ania_k26 współczuję kaszlu - wiem co to znaczy, niedawno sama przerabiałam zapalenie oskrzeli zmienionego potem na początki astmy, 2 tyg antybiotyku, duszenia się,popuszczania okropnego i kaszlu takiego ,że miałam wrażenie,że mi dziecko wyrwie przez gardło :( albo brzuch pęknie. Udaj się do lekarza, niech cię zbada porządnie. xxxxxxxx emachines wkońcu i u ciebie ruszy się :P xxxxxxxx dziewczyny co już urodziły :) a maluszki z wami śpią w łóżkach czy w swoich łóżeczkach/wózkach ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusia,ja tez czasem zasne z małym:)przy karmieniu,ale staram sie go odkladac do łozeczka,bo corcia byla przyzwyczajona z nami spac i ciezko było oduczyc....teraz juz tego błedu nie popelnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zadarzylo sie mi to przy pierwszym ale wiadomo jak bylam bardzo zmeczona to odkladalam dziecko do lozeczka, a bardziej do gondoli od wozka ktora stawialam na koszykach kolo naszego wyrka, bo lozeczko stalo wtedy w jej pokoju. Moj luby tez sie bal ze moze mala przygniesc wiec spal w salonie, poza tym on pali a to niezdrowe jak osoba palaca spi z dzieckiem. Teraz starsza corka ma swoj pokoj wiec lozeczko jest w naszej sypialni i jezeli zda to egzamin ze Julka nie bedzie cyckozlopem:P to lozeczko dla niej, dla nas wyrko:) Ale sie mi dluzy, dobrze ze mam tego laptopa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No podpytuję, bo kurczę wygodnie w łóżku mieć przy sobie ale jednak jak się przyśnie i przydusi ??? Ja swoją córkę to najpierw w wózku trzymałam a potem łóżeczko. W wieku 2 latek przeniosła się do nas hehehe A teraz nie chciałabym nauczyć małego spania z nami. :P xxxxxxxxx pazMama kiedy wracasz do domku ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może ja tak z innej beczki :-P Jutro pełnia, a podczas pełnie podobno w rodzi się dużo dzieci , ciekawe czy to się potwierdzi wśród nas ;):):) Ja nie chce żeby mój maluch spał z nami bo całą noc bym nie spała tylko czuwała czy go nie przygnietliśmy, ale teściowa się śmieje ze mnie i mówi że na sto procent będziemy spać z małym. Ja jestem dość uparta więc będę się starać żeby wyszło na moje ;) Miłego dnia u mnie dziś piękne słonko i 20 stopni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Ja wczoraj myslalam ze to juz. Brzuch bolal ale ez skurczy ale tak dziwnie. I mysle czy to to czy nie to a moj w pracy na nocce! Dzis i jutro jeszcze a to pol godziny drogi od domu. Ale dzis cisza. Strasznie stopy i twarz mi spuchla. Woda sie zatrzymuje. My mamy lozeczko w pokoju malego ale na poczatek mamy kolyske ktora bedzie obok naszego lozka. Tez sie boje ze malego przygniote ale to podobno tak sie wtedy spi ze sie nie da przygniesc. Do mojego terminu tydZien zostal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monis83
Tusia lekarze obserwują. Na razie jest dobrze ale jakby się powtórzyło to cc. Dziewczynie z łóżka obok snilo się ze urodziłam a zazwyczaj sny interpretuje się odwrotnie. Obiecałam mężowi ze nie urodzę dziś i jutro ;) bo on właśnie jest w drodze do Kielc. Jedzie do mojej mamy a potem do swoich rodziców zawieść trochę niepotrzebnych nam rzeczy. Wraca dopiero jutro wiec było by nie fajnie gdybym w weekend rodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny na poczatku gratuluje wszystkim mama które maja swoje skarby przy sobie............ Dziekuje mamusi ze o mnie pamieta.......... bo dawno sie nie odzywalam ale mialam troche komplikacji 2 razy zaliczyłam szpital..... duzo zajec w domu te wszystkie przygotowania i tak czasem sobie was czytam ale za bardzo nie miałam czasu na pisanie..... dzis mam luzacka sobote..... niestety nic mnie nie bierze czasem delikatne skurcze,, delikatne przejsciowe biegunki ,,, jakies klucia w macicy a tak to nic .....lekarz mowi ze mam miekka szyjke skrocona do cm i rozwarcie tez na cm.... maly jest juz nisko ładnie ma główke wstawiona....mam straszna nadzieje ze moze w tym tyg cos sie ruszy...... bo nie wiem dlaczego ale jakos boje sie tego wywolywania porodu.... wszystko juz wiem na ten temat jak to sie u mnie w szpitalu odbywa ze najpierw zakladaja ten ballonik do szyjki zeby [poszlo rozwarcie jak to nie pomoze to kroplówka jak nie pomoze to za dwa dni nastepna i jak ona nie pomoze to cc.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko ja 5 cm rozwarcia mialam po 10 ciezkich godzinach gdzie juz wolalam o mlotek w gloewe... natalia powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalka jak cudownie:D daj znac jak juz bedziesz miała Kubuśka przy sobie:)3mkaj sie mocniutko:***POWODZENIA!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalie czekamy na wiesci :) A ja posiedzialam wczoraj ze wspollakotorami do 3 noi niestety sle ide odespac bo juz nie dla mnie takie wojaze nocne ..!! Przespie sie z godzine moze zaczne normalnie funkcjonowac ten moj mnie na grzyby chce wyciagnac .. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahaha prawie trafiłam że nata_lie, o ile nie wyprzedziła Jordan , bo olka cos nie :) 🌻 nata_lie powodzenia :D 🌻 olka, a czemu byłaś w szpitalu, co się działo ??? Rzodkiewa, dasz radę jeszcze "imprezować" hihihihi Moniś, trzymaj się tam dzielnie i czekaj na męża :D bo się obrazi hihihi Dafiiia ja to mogę i w pełnię rodzić - na dzien dzisiejszy chciałabym mieć już to za sobą, ale rozwarcie to ja mam - ale spojenia !!!! Dianakarina więcej przytulanek - tu koleżanki nasze sprawdziły co nie co i działa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tam,oj tam...mamusia ale za tydzien to ty juz tez bierz sie za swojego:)ciaza bedzie donoszona i mozna juz działac:P hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby można, ale moje spojenie jest w marnym stanie, lepiej żeby nikt w tych okolicach się nie dotykał...dosłownie. Właśnie córka zrobiła mi kilka zdjęć - jej jak ja zmieniona jestem na twarzy a tego tak nie widać jak się spogląda w lustro :P a tu chyba coś i ja puchnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde spuchlam jak prosie. Z dnia na dZien. Zaczyna sie pewnie cos dziac. Natalie urodzi w terminie. Rzodkiewa nastepna bo ma na poniedzialek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LoZysko prawidlowo. Czuje sie dzis strasznie. Spuchnieta, zmeczona i brzuch czasami mnie boli ale to nie skurcze i tak jak daffia czuje glowke bardzo nisko i denerwuje sie bo moj ma nocke i mnie zlapie pewnie jak on bedzie w pracy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nata_lie dawaj dziewczyno...czekamy na kolejnego bobaska...heheheh ale fajnie sie rozkreca. olka pisz co sie dzialo. mamusia ja wychodze w poniedzialek, w sumie moglabym juz w niedziele ale wole ten poniedzialek, bo luby zaprowadzi starsza corke do zlobka, nas odbierze i bede miala luz na porzadki domowe, ogarniecie sie itd. Nic ide do bufetu bo zarza podwieczorek:) obiad dzisiaj byl okropny. Kurcze taka opuchlizna tez nie dobra, ile wody pijesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×