*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Ania to jest taki zel w folii jakby taki oklad sportowcy zazwyczaj takich urzywaja, nim sie nie smaruje ani nic tylko oklada i spowrotem do zamrazarki ... heh ale Ci wytlumaczyla mam nadzieje ze wiesz o co mi chodzi bo mi jakos slow brakuje heh

Tutaj to wliczone w ubezpieczenie jest mam wizyte z polozna a przy okazji zelowanie. Ale zesmy sie o zelach rozpisaly.. :)

witam mam pytanie do dziewczyn juz po porodzie. te pierwsze skurcze przed porodem to zawsze z przerwami sa? bo mi sie wydaje ze od rana baaardzo delikatnie cmi mnie brzuch ale mam wrazenie ze non stop...a moze tylko mi sie wydaje ze cos czuje:)za 1,5h mam wizyte u lekarza i mam nadzieje ze cos sie zacznie dziac.

emachines są z przerwami, mierz czas co ile występują. mnie to tak bolało, jakbym miałą miesiączkę dostać, ale 5 razy mocniej, a na porodówce to już nie będę pisać i odstraszać:) a mi nie mogli w ogóle dać znieczulenia, czy czegokolwek, bo by skurcze były mniejsze a musiałam mieć większe i rozwarcie było za duże. Vivii ale gdzie kupię ten żel? Kiedyś miałam taki żelowy kompres na oczy na noc niebieski ale nie wiem czy ci o to chodzi :) a mam po karmieniu nakładać ten żel? bo normalnie skały mam potworne.. a jak dlugo wasze maluchy ssa piers? bo u mnei czasem 20 minut, czasem 40.. najgorzej jak sie rozhisteryzuje.. wtedy bardzo ciezko go przystawic. my za godzinke na spacer, ogarnelam juz cala chate i czekam az maz przyjedzie, bo juz akt urodzenia pojechal zalatwic :) ale najpierw karmienie i budzenie a z moim nie jest łatwo jak u Ciebie Vivii :) Ania_k dzięki za linka :) to ja mam takie tylko z tommie tipy. ale jeszcze nie probowalam. choc sutki oj bola, a z lewej piersi to mi non stop mleko leci.. i z niej maly dawno ssal, bo mi brodawka nie chce stanac odpowiednio, zeby on chwycil..

dzieki nata_lie:) poki co nie napalam sie za bardzo:) tak jak pisalam to jest takie bardzo lekkie cmienie ze pewnie gdybym teraz nie byla w ciazy to pewnie nawet bym nie zwrocila na to wiekszej uwagi. w kazdym badz razie poczekam do wizyty co powie lekarz

oscar dla mojego M za to że zostawił kluczyki od samochodu w aucie, a że centralny zamek i auto nie pierwszej młodości to się zamknęło.... a wszystkie dokumenty do szpitala i ubezpieczenie w aucie z L4 które muszę jutro wysłać do pracy.... po prostu zajebiście......

emachinas mysle ze jesli były by to skurcze to bys wiedziała...mowisz ze jesli bys nie była w ciazy to bys na to nawet uwagi nie zwruciła,ale no na takie skurcze porodowe raczej nie idzie uwagi nie zwrucic,tak jak natalie mowi sa to regularne bole podobne do miesiaczkowych tyle ze troche mocniejsze..:)ale dobrze ze masz dzis wizyte,bynajmniej bedziesz wiedziała co to,powodzenia kochana na wizycie...:*

a i zapomniałam napisać że kluczyków zapasowych nie mamy - bez tego zdania cała ta sytuacja nie była by patowa....

graga to niezla jazda widze... ja skonczylam i padam na twarz nie dla mnie juz takie kilku godzinne stanie . brzuch mnie boli i plecy okropnie. w miedzy czasie jeszcze pomylam podlogi i wytarlam kurze, na dzisiaj juz daje spokoj. Pizza w piekarniku a uszka w zamrazarce. a ja sie biore za odrabianie zadania z moim bratem....

Ja już po wizycie. Skierowanie do szpitala mam, za tydzień usg a za 2 tyg. cesarka. Brzuch twardy, tętno małego 130. Ale potem zmalało ciut. No i szyjka skrócona,ale zamknięta na głucho. Bolało badanie a teraz plamię :( dość mocno, musiałam podpaskę założyć. No i co, stres bo nie wiem czy to normalne.... Też tak miałyście ??????????????????

potem poczytam co piszecie, na razie poleżę sobie - miałam nie lada zadanie wleźć na "kozetkę" do badania, mam wrażenie,że rozpadnę się :(

ja po wizycie. szyjka krociutka, glowka bardzo nisko ,rozwarcia brak...czekamy dalej. teraz patrze na wyniki usg. cos mi pomieszal ten moj lekarz bo BPD wyszlo na 26 tydz!!! a w tamtyg tyg normalnie 37...zreszta wszystkie pozostale pomiary mniejsze niz w tamtym tyg.dziwne to a nie zauwazylam jak bylam w gabinecie.przez to chyba i waga nie wyszla prawidlowo bo dzisiaj wynosi 2550 a tydz temu 2450...troche malo by przybyl, choc lekarz powiedzial ze jest granica bledu 10-15% w poniedz mam sie zglosic do niego na dyzur do szpitala to mi porobi na sprzecie szpitalnym i ktg

mamusia odpoczywaj dużo... ja dziś całą noc nie spałam, bolał mnie strasznie brzuch, niepokoi mnie to, ale wiem, że wszystko się przygotowuje i rozciąga, boli mnie w pachwinach, maluch bębni mi pęcherzu i od góry mnie boli od strony piersi, spina mi się co jakiś czas brzuch, leżę sobie i odpoczywam ile tylko mogę

świnkaPIGGY ja mam ten sam termin co Ty..i dziś czuje sie dokladnie to samo..tylko zawsze rano mialam ten bol brzucha potem przechodzil a dzis mam go od samego rana non stop..i ciagle leze:(

U mnie tez cisza. Dzis male zakupy na miescie, gotowanie bigosu i mama moja chce do domu jechac bo tata sam jest a wnuczek sie nie rodzi. Depresja mnie dopadla bo mama sie nudzi i staram sie jej jakos czas zajac ale ile mozna sprzatac itp i slaba atmosfera bo mama chce pomoc a ja chce zeby ona odpoczela ale to nie typ czlowieka co odpoczywa.... Oj niech ten wnuczek wychodzi i atmosfere zalagodzi bo jest mi przykro ze taka sytuacja. Ja chodze na paluszkach a wychodzi ze i tak zle:-( slaby dzien dzis mam. Przepraszam ze tak smece ale nie mam komu powiedziec o tym.

Mamusia spokojnie - po badaniach też miałam czasem plamienie. To normalne :)

Dianakarina "wnuczek się nie rodzi"... no przecież nie od Ciebie to zależy! Zresztą nie jesteś po terminie. Moja mama i teściowa też tak mają, że co chwila muszą coś robić. A ja po ktg - jak mi tylko powiedzieli, że ktg ok to się zmyłam stamtąd ;) Jak dobrze, że nie kazali mi zostawać :) Potem się wybrałam na zakupy. Kierowca autobusu zamykał już drzwi a ja nacisnęłam przycisk, żeby jeszcze wsiąść. Nie otworzył, a to były pierwsze drzwi - widział mnie dziad i miał to w nosie! Ależ mi ciśnienie podniósł. Potem powłóczyłam się po galerii a Tadeusz nawet podczas chodzenia się wiercił. Musiałam kupić jakieś kable do telewizora (na czym się oczywiście nie znam) więc trochę mi to zajęło. Potem szukanie prezentu dla 11nastolatka - ehhh nie lubię kupować prezentów komuś o kim za dużo nie wiem, za cholerę nie wiadomo co wybrać. Nachodziłam się aż myślałam, że nogi mi w tyłek wejdą. Teraz najadłam się pierogów i leżę :)

CHCE JUZ URODZIC!!! ja wiem ze jeszcze mam czas, ze na kazda z nas przyjdzie pora ale codziennie dostaje smsy z zapytaniem czy juz mam dzidizusia...aaaaaaa!!!

No sobie tylko mozecie eyobrazic jak mnue mecza ludzie i znajomi... Non stop smsy telefony... Pojde do sklepu... Oooo a kuedy pani rodzi chyba niedlugo co..??? A ja ze w zeszly poniedzialek ..!!! Oo jejku naprawde ..??? Wrrr nie na zarty ..!!

emachines ja też już chcę urodzić więc nie jesteś sama a też mam jeszcze czas do TP :P U mnie to, że ktoś pyta kiedy urodzę albo teksty "ty jeszcze się kulasz" to nic..ostatnio wchodzę do sklepu a kumpela do mnie "kiedy pękasz?" co to w ogóle miało być za hasło?!;/ albo jak ktoś nazywa mnie pingwinem z racji tego jak się poruszam..wrrrr;/

Fakt kiwam się na boki jak pingwin jak chodzę ale to nie powód by mnie tak nazywać :D Pamiętacie dziewczyny jak to było na początku ciąży..każda z nas pewnie marzyła żeby zobaczyć dwie krechy, mieć brzuszek i poczuć ruchy maleństwa itp a teraz każda ma już dość tego stanu :P ja przynajmniej tak mam..nie dość, że od ponad tygodnia mam non stop zdrętwiałą prawą rękę to zbiera mi się chyba woda bo momentami normalnie cała puchnę;/ ponarzekałam troszkę i aż mi lepiej polecam :D:D:D

:) tylko patrzec jak jakas pomaranczowa na mnie najedzie za te humorki:D ale mam to gdzies:) a co do poruszania sie to mi ostatnio moj maz powiedzial ze ruszam sie jak pingwin:)

Tez chce juz urodzic zmeczona jestem ciaza. A delikatnie mowiac wkurza mnie jak ktos dzwoni i pyta czy cos sie ruszylo i czy urodzilam. Na gadu gadu mam nawet w opisie ze nadal jestem w dwupaku zeby juz glupkowato nie pytali bo nerwicy i zalamania dostaje;d;d

Leżę i leżę, boli brzuch właśnie jak na okres, boli spojenie,jeszcze ciut plamię - gin kazała odstawić no-spę, spoko odstawiam. Też sobie obejrzałam Wasze dzieciaczki i są słodkie a na dodatek grzeczne :D Dobrze,że Wy już wiecie co i jak, to nam będziecie podpowiadać o dzieciaczkach wszystko :D hihihi xxx Vivii nie ma za co :) xxx Rzodkiewa, spokojnie zaraz i ty urodzisz :) xxx nata_lie i viviii jak tam na spacerkach było ??? xxx graga hehehe no i jak otworzyliście autko ????? xxx Pela, ale szalejesz ze wszystkim :) i jeszcze praca domowa z braciszkiem - extra :D xxx emachines, też tak miałam,że wymiary między wcześniejszymi a następnymi nie zgadzały się, więc gdzieś był ten błąd.Nie przejmuj się po prostu tym. xxx Natka, swinkaPiggy nie narzekajcie bo tu zaraz pomarańczowo się zrobi. I oczywiście odpoczywajcie, będzie dobrze I ja też chodzę jak pingwin.Szczególnie po nocy. xxx Dianakarina, może z mężem zaszalejcie jak piszą dziewczyny - to powinno pomóc. A z mamą pogadaj na spokojnie, może znajdź jej jakieś zajęcie - może uda ci się coś znaleźć :) żeby nie nudziła się. Powinna zrozumieć ciebie,że nie ma na zawołanie porodu - przecież sama tez rodziła :) głowa do góry !! xxx Moniś, fajny i miły kierowca. Niestety w każdym mieście są tacy ... Dobrze ,że w domu jesteś :) i dzięki za info o badaniu. xxx Mnie też zasypują pytaniami, ale na smsy tych dokuczliwych nie odpisuję :P a tak to mówię, że dziś... I u mnie pytania to zazwyczaj: jeszcze się turlasz ??? Ale duży brzuch, a nie było widać... no cóż w 9-tym miesiącu chyba wkońcu ma prawo być widać !!!

mamusia no to za 2tyg bedziesz miała synusia w ramionach:)cudownie...odpoczywaj kochana ile wlezie...:) Graga własnie jak tam z autem??dało rade cos wykąbinowac? Rzodkiewka moze po tym masazu cie weznie,miejmy nadzieje.. moje trzy okruszki słodko spia,czekam na męża..dzis pozniej bedzie...ale ja tam juz do tego przywykłam:)dzis sciagnełam pokarm i małemu z butli dałam,zaraz załapał...nie chce go zbytnio przyzwyczajac,ale tak mnie suty bola ze nie wyrabiam...niech sobie troszke odetchna:P a kapturki nie wypaliły,mały nie chcial ssac, szogunek:)

Mąż zrobił włamanie do auta:) nie powiem jakiej marki, bo się przeraziłam że tak łatwo można drzwi otworzyć:) najważniejsze że nie trzeba zamków zmieniać, albo co gorsza szyby wybijać bo by mi dokumenty były potrzebne :P ja po badaniu też troche plamiłam wiec chyba to normalne...

Mamusia na spacerku super, mały spał całą drogę. Poszliśmy na zakupy do lidla, znaczy ja weszłam a mąż wędrował z małym :) zaraz pora na kąpiel, zobaczymy jak to będzie :) dziewczyny a wasze maleństwa też mają takie rzadkie kupki? U mnie maluch sika jak szalony a kupki są małe i wodniste. Te w szpitalu to były ogromne. A jak z dietą u was? Jecie normalnie? Ja jem w miarę delikatnie, ale jak czytam co powinnam a nie to połowę rzeczy jem za dużo.. póki co maluch puszcza solidnie bączki. Nawet tacie puścił w twarz jak go przebierał :) a tak to ja nie czuję, że mam malucha, cisza spokój w domu,tylko jak mam problem z karmieniem to wtedy jest głośno :) dziewczyny nie martwcie się, zaraz urodzicie. to kwestia czasu. ja tydzień temu nie spodziewałam się w ogóle, że już będę tulić Kubusia, przecież zero skurczy i ja was czytałam to byłam przerażona. i widziałam siebie w szpitalu na wywołaniu. a przytulanki z mężem podziałały raz dwa i równo w termin się wstrzeliliśmy :D A ktoś wie co z Dianą?

Dziewczynki, te które jeszcze noszą w brzuszkach swoje Maleństwa, czy Wy cały czas wyraźnie i mocno czujecie ruchy Dzieciaczkow czy te ruchy są rzadsze i słabsze? Ściskam Was Wszystkie :)

graga trzeba było zadzwonić po "włamywacza" też kiedyś mieliśmy taką sytuację, co prawda trzeba było 50zł zapłacić. ale gość przyszedł 5 minut i po sprawie :)

Dyśka sa słabsze i rzadsze..ale to dlatego z że maluch ma mało miejsca:)