*******PAŻDZIERNIK 2012*****

mój jak się wybudza to przekładam go na drugi bok i dalej śpi :) Bo jak położę go na pleckach to od razu oczy otwarte. Może u którejś się sprawdzi :) xxx Jestem po wizycie u dermatologa. dostał krople fenistil 3x2 kropelki przez 20 dni masć robioną z cynkiem mamy kupic emolium krem trójaktywny lub dexeryl creme i maść zinalfate Jak to nie pomoże to sterydy :( Zważyłam go przy okazji - 5840.

Karimata z Warszawy jest na pewno Dyśka, Marla mieszka niedaleko Warszawy. Nie pamiętam czy ktoś jeszcze... xxxx Marla ale się uśmiałam z tego tekstu na fb! :) Cytuję dla tych co nie widziały: Dorastająca córka pyta matkę: - Mamusiu, co się dzieje z miodem z miodowego miesiąca? - Wsiąka w męża i tak powstaje stary piernik. :D

Graga ale ten nawilżacz wielki :)

My już po rehabilitacji - mały na początku płakał jakby go ze skory obdzierali ale za chwilę był spokój. Psycholog zdziwiona że przesypia całe noce (a jak jej powiedziałam że kładzie się o 19.00 to wielkie oczy zrobiła:P:P) mówiła że książkowo śpi i mało które dziecko tak ma:-) Moniś malinkę mówisz to zdolne masz dziecko;-)przykro mi ale na pewno maści pomogą - mój Sebuś jak miał krostki na buzi to dostał od lekarki krem elidel który jak się okazało jest na azs ale mały tego nie ma bo pytałam lekarza. Ania 3107 ja czytałam w poradniku żywienia małego dziecka z bobovity że jak dziecko je już cały słoiczek to ma on zastąpić 1 karmienie ( a jeżeli tego samego dnia chcesz podać dziecku jeszcze jakiś deserek to wtedy 2 karmienia). Karimata mi neurolog mówiła że dziecko ma leżeć jak najwięcej na brzuszku bo wtedy pracują wszystkie mięśnie a jak dziecko nie lubi to dawać Go często ale na chwilę ( zaczynać od 1 minuty jak płacze a jeżeli nie to jak długo wytrzyma. Codziennie wydłużać czas leżenia o 1 minutę).

monia maly nie jest:) rano zaczelam posta pisac ale potrem cala rodzina zwalila sie na obiad ze zapomnialam co mialam napisac:) chyba o tych smoczkach, ze moj piotrek plakal przy avencie a akurat lovi mu spasowal i pil juz na nim do konca \dominik ma z tommy timpki(jakos tak) i ładnie pije mimo cyca, ale moze dlatego ze jak byl malutki to mu podawalam moje odciagniete...\ eljotka o ktorej bedziesz miala te wyniki? pisz zaraz bysmy nie byly zniecierpliwione:)

a my po mega spacerze ok 2,5 h z czego polowa to spanie a polowa ogladanie swiata :) mala zrobila wielkie kupsko tak ze pod kran musiala isc i do przebrania chyba dltego byla marudna :) teraz znowu bujak i wali w zabawki

Mój też jak nie robi kupy drugi, trzeci dzień to jest marudny. Po kupie inne dziecko :) Piersi mi mrowią dziś cały czas, chodzę i się drapię. xxx Mamusia jak u Ciebie z pokarmem?

hej, my po bioderkach. mały darł się niemiłosiernie.. ale co się dziwić dzieci około 30 plus dorośli, gorąco.. ale fakt, że darł się najmocniej. lekarka powiedziała, że bioderka ok, ale kostki średnio i mamy brać witaminę D3 800js i tak do wiosny i 30 kwietnia kontrola. któraś z was może podaje zwiększoną dawkę witaminy D3? Miluchnaa bo pamiętam, że ty dajesz psikając do buzi, jaka to jest dawka? Mogłabyś podać nazwę tych kropelek? choć póki co to będę podawać po prostu 2 kapsułki.

Natalie, ja daję normalną dawkę, więc nie pomogę... xxxx Eljotka - napisz jak dostaniesz wyniki. xxxx Momiś mrowienie to efekt zbierania się pokarmu, miałam tak na początku gdy przyszedł pierwszy nawał :) trzymało 2-3 tygodnie. Teraz mrowią jak są mega pełne, po całej nocy :)

eljotka my tu czekamy z niecierpliwoscia:) ja daje normalna dawke, ale natalie zobacz na allegro albo w necie poszukaj bo widzialam takie co chyba maja wieksza dawke, albo po prostu kup krople i je podawaj:)

a tam kupa nie pomogla dale marudzi strasznie :) tez czekam na komunikat eljotki :)

Graga no właśnie patrzyłam i tam są dawki wszędzie 400j. więc póki co będę dawać do wiosny po dwie kapsułki i tyle. eljotka odezwij się, bo my tu czekamy z niecierpliwością i wieściami od Ciebie. Heh mój mąż wielce zmęczony (dziś wziął wolne, żeby ze mną pojechać na bioderka), bo mały męczący i dał popalić w przychodni. ech faceci.. a jak mu mówię, że gdyby został z małym a ja bym poszła do pracy to by miał dość, to wielce oburzony. i mówi żebym sobie popracowała.

nata_lie- mam to samo maz madrzy sie ze on moze z mala posiedziec a ja do pracy a jak przyszlo co do czego ija sobie w wannie posiedzialam z 45min a on w tym czasie sie mala opiekowal to tylko sie pytal kiedy wyjde bo trzeba sie mala zajac :) wogole jak u was z zaangazowaniem mezow w oieke na dzieciakami? bo u mnie chujowow za przeproszeniem ograncza sie do buziakow 2x dziennie i przynoszenia wanienki z woda :)ostatnio zwrocilam mu uwage to troche zaczol sie starac jak tam wieczorna sytuacja? moja padla w trakcie wieczornej butli zjada AZ 40ml i padl- marudzenie ja wyczerplo obudzi sie pewnie z ok 15 min z rykiem wsciekle glodna

Ale cicho się zrobiło, chyba pora kąpieli dzieciaczków wiec i nikogo nie ma Mój Alus juz śpi. Tak go dzisiaj babcia wymeczyla ze biedny padł jak skarpeta, kąpiel, odłożyłam go do łóżeczka i nawet 2 minuty nie minęły a on juz spi:-D Idę i ja się kąpać, jakiś film i luli, dobrej nocki:-)

ja mialam nie powiem co bo i tak by było ocenzurowane... ech... bunt jak nie wiem....

mój na cycku wisi. karimata niby ,oj pomaga, ale w ekspresowym tempie jest zmeczony i ma dosc.. a ty kobieto radz se.. Graga a co u Ciebie sie stalo?

w ogole to pochwalilam, ze pije z medeli smoczka, a dzisiaj glodny to nie chcial nawet do buzi wziac. a na pierś to dosłownie się rzucił... ech.. faktycznie chyba łyżeczką trzeba będzie podawać.

co z eljotka?????????????????????????????

u mnie jest tak ze nie moge powiedziec zlego slowa na Marcina bo mi strasznie duzo pomaga przy Franku,jak juz wraca z pracy o 14 to ja mam luzik a jak idie na popołudniu to od rana sie zajmuje nim tez i wstaje w nocy nawet ale jak idie na rano to ja wstaje bo chce zeby on sie wyspal,,, z soboty na niedziele wstajemy na zmiane raz ja raz on a czasem jak Franek obudzi sie o 6 lub7 i juz nie chce spac to zabiera go do drugiego pokoju zebym sie mogła wyspac wiec pod tym wzgledem jest naprawde kochany

a odnosnie lezenia na brzuchu to Franek uwielbia i dzis zauwazyłam ze moze byc leworeczny bo jak mu podepre nóżki to on tak pełaza i lewa reke sobie przesuwa a prawą jeszcze nie..... No i dziewczyny myslałam ze dzis padne jak Franek bawił sie swoimi nogami chciał je wlozyc do buzki ale brzuchol ma duzy i nie daje rady.......

hm.. skasowało moje posty, a były :/ chyba, że kafe znowu szwankuje ;/ kurde na 100% dostałam jednak okres, ech 4 miechy równe a było tak fajnie bez. Graga napisz co się stało, najwyżej samo wykropkowane będzie :)

Natalie ja podaje D3 ,dwa psikniecia tj 400j,wiec jakbys to kupowala co ja to musialabys 4psikniecia ,ja mam Juvit d3. Jestesmy po pierwszej rehabilitacji,gosc pokazal mi jak mam go ubierac,nosic ze wzgl na ta asymetrie,plakal rowne pol godz az mnie serducho bolalo ,w piatek powtorka z rozrywki,powiedzial ze max 10rahabilitacji bedzie koniecznych moze mniej,pytalam czy jakies cwiczenia z malym robic,kazal tylko na brzuszek klasc i pionowo nosic!!! oczami do swiata ,nizej pod moja piersia ma miec glowe by miesnie brzucha mu pracowaly spokojnej nocki

Natalie ja podaje D3 ,dwa psikniecia tj 400j,wiec jakbys to kupowala co ja to musialabys 4psikniecia ,ja mam Juvit d3. Jestesmy po pierwszej rehabilitacji,gosc pokazal mi jak mam go ubierac,nosic ze wzgl na ta asymetrie,plakal rowne pol godz az mnie serducho bolalo ,w piatek powtorka z rozrywki,powiedzial ze max 10rahabilitacji bedzie koniecznych moze mniej,pytalam czy jakies cwiczenia z malym robic,kazal tylko na brzuszek klasc i pionowo nosic!!! oczami do swiata ,nizej pod moja piersia ma miec glowe by miesnie brzucha mu pracowaly spokojnej nocki

mój to ogólnie marasi cały dzień... tylko ręce albo w wózku go worze... ale wieczorem to wogóle beczy i sam nie wie o co, udalo mi sie go uciszyc przed kapiela na 15 min wlaczajac odkurzacz.... potem kapiel a po kapieli placz - wzielam go na karmienie i tutaj zazwyczaj byla cisza ale dzisiaj ryk niesamowity, ciagnal cyca za chwile wyplowal i plakal i tak caly czas, wkoncu dalam go do wózka i ululałam a był caly czas ryk, zagrzałam mu nawet misia i położyłam na brzuszek i dopiero wtedy sie uspokojił, uśpiłam go, pościągałam mleko co w cycach było i teraz mu dałam na śpiocha.... ech tak jakbym wyczuła kiedy ten laktator kupić:) \wogóle co tu taka cisza, my tu czekamy a tu nic... mimba cos nas ostatnio olewa:) wogóle zastanawiałyscie sie co z tymi wszystkimi dziewczynami co były z nami od poczatku a teraz juz ich nie ma?co u nich, jak sie to wszystko potoczylo.... ja sie tak czasami zastanawiam....

ale zastój - ide spać - dobranoc :)

milichnaa dzieki wielkie. kurcze wspolczuje tej rehabiltacji,ale 10 razy to nie jest za duzo.czyli w pionie masz nosic i dosc nisko w takim razie trzymac??? a niby ze w pionie nie mozna.heh teorii tysiac :) graga to wspolczuje dnia,moze cos go bolalo czy jak.. co do dziewczyn z poczatku ciazy to pewnie dawno zapomnialy juz o forum i zajmuja sie maluchami. w sumie w naszej tabeoce "urodzeniowej" to sporo nas bylo. mialam pytac.czy wasze maluchy wydaja odlosy podobne do kwiczenia osla???moj ciagle to robi,albo smiejemy sie z mezem ze jeszcze wrone udaje.i tak potrafi w kolko.jak wczesniej gugal to teraz to na topie.i jeszcze sie odchyla i tak powietrze zacoaga glosno,nie umiem tego opisac ale mi to sprawia trudnosc w zrobieniu a on tak ciagle..no i pomijajac juz ze gada jak ma smoczek w buzi.musialabym to chyba nagrac i gdzies wrzucic :) ale czy wasze dzieci tez tak robia??? czy tylko moj lubi udawac osla???? :)

Hej Kobitki..no niby cisza tutaj ale nadrobic Was sie nie da po jednym dniu :) xxxxx graga graga, nie olewam nie olewam :) dzisiaj rano miałam z kompem problemy, a w weekendy w ogóle czasu nie ma na neta, jak mój M nie pracuje, bo albo coś w domu razem robimy, ale częsciej jestesmy po prostu poza domem.... tutaj pogoda sprzyja przemieszczaniu się, więc korzystamy z uroku stycznia i słonecznych dni! Bo w końcu nie pada deszcz.... xxxxxxx Wasze maluchy dzisiaj marudne, a u mnie dzisiaj chyba nejlepszy dzień córci w jej życiu, co pewnie jutro może ulec zmianie bo pierwsze szczepienia przed nami! Ałaaaa..... ale tak wracając do tego wyżu w zachowniu małej, to nawet popołudniu po raz pierwszy odłożyłam ją do łózeczk na spanie (normalnie to tak sypiała na leżaczku, na kanapie albo na mnie) i co? I przespała półtorej godziny, potem zaczęła marudzić, wzięłam już ją bo myśląłam że koniec spania, to jeszcze godzinę przespała ze mną w pokoju.....a wieczorem standardowo przed 22 juz spała..coraz mniej problemów z jej usypianiem..praktycznie już się nie stresuję, bo ponad dwa miesiące co wieczór czułam stres - co to będzie co to będzie...jaka nocka, jaka nocka....teraz po 2 miesiacach ladnego spania powiedzialam do samej siebie,wrzuć na luz babo, nie widzisz że to dziecko zasypia co noc? hehehe no i na razie przestałam się stresować! A dzisiaj rano nieźle zaspaliśmy, bo jak nigdy zamknęłam okiennice (były egipskie ciemnosci), do tego telefon z budzikiem się rozładował w nocy, dziecko spało, ja spałam, M spał i tak oto obudziliśmy się o 9..i to nie dziecko nas obudziło, no ja tego nawet nie komentuję! Był niezły szał :) xxxxxxx Natalie moja też wydaje zwierzęce odgłosy i mówi NIEeeee..serio, wydaje taki dźwięk jakby mówiła nie i niezłą mamy polewkę z ztego. Lubi robić też Łeeee i Beeeee (jak mała owieczka)..... i od wczoraj ćwiczy krzyk złości,wcześniej tego nie miala, a to taki pisk krótki i stanowczy, widać że się wkurza na coś hehe..ale i tak najbardziej kochamy jej podkówkę z usteczek, gdy jej robi się smutno bo coś nie po jej myśli, wstyd się przyznać ale całą niedzielę prowokowaliśmy ją do podkówki, bo jest wtedy rozkoszna jak ją robi :) może uda mi się zrobić zdjęcie bo to jest boskie heheh xxxxxxx eljotka daj znak jak tam sytuacja u Ciebie...no chyba że przegapiłam wyniki dzisiejsze :) xxxxxxx dużka buźka dla wszystkich!

a co do pomocy męzów..to ja już nawet tego nie oceniam, bo po co się wkurzać..facet pracujący to facet pracujacy...ale wiecie co najlepsze na takie coś - gdy jest w domu to korzystać ile się da..... na poczatku tak mi było głupio, bo biedne dziecko, ale teraz po prostu - kochanie idę pod prysznic..cyk..nie ma mnie godzinę....kochanie wyskoczę po ziemniaki....cyk nie ma mnei godzinę........ a ja mam tutaj też fajnie bo kuzynka mojej córci jest w niej zakochana i jak jadę do szwagierki to praktycznie dziecko mi znika z oczu i mam takie oderwanie od macierzyństwa że heeeeeeeeeeeeejjjj :) że aż mi się tęskni za córcią! xxxx ale tak w ogóle to mój M jest w porządku, fajnie że póki co w dwójkę mamy zimną krew i po prostu..nie boimy się na razie...bo tak na serio to macierzyństwo i ojcostwo i posiadanie dziecka jednym słowem, to jednak jest taka kupa odpowiedzialności na taki szmat czasu, że szok...wolę czasami nie myślec o tym :) póki co nie daliśmy się zwariować, choć pierwszy miesiąc to mi nerwy wisiały na włosku..ale włosek się nie urwał bogu dzięki :)

hej,niestety was nie nadrobie:) gratulacje eliotka!!!:)dasz rade,wiem co to znaczy mała roznica wiekowa miedzy maluchami:)miedzy Lena a Marcelem 11miesiecy adopiero wiktor 2,5roku młodszy od marcela a 3,5 od leny:) xxxxxxxxxx mamusia głosuje codziennie:)

Witam z rana nocka ok tylko 1 pobudka ale wczoraj wieczorem po kąpieli znowu płacz, jeść też nie chciał za bardzo a jak włączyłam suszarkę do włosów to jeszcze trochę wypił i zasnął - podejrzewam że dziąsła go swędzą bo jak dałam żelowy gryzak to go cały czas gryzł. Mój mąż też mi bardzo pomaga - szczególnie po porodzie jak mieszkaliśmy u moich rodziców ( 3 pierwsze tygodnie) szczególnie że byłam po cesarce to mąż w nocy wstawał, przewijał Go, podawał do karmienia i brał do odbicia. Teraz też jak wróci z pracy to się Sebusiem zajmie a w weekendy wspólnie się opiekujemy ( w sobotę praktycznie cały dzień sam się zajmował a ja w spokoju mogłam posprzątać i zrobić obiad - nawet na spacer wyszedł;-) ) Miluchnaaa Twój maluch musi się do rehabilitacji przyzwyczaić albo miał gorszy dzień u Nas pierwsze 3 spotkania były ok a wczoraj płacz (mnie też się serce krajało ale wiem że krzywda mu się nie dzieję i to dla jego dobra) co do noszenia to wiem o co Ci chodzi bo nam też tak kazali synka nosić właśnie żeby pracowały mięśnie brzuszka. My akurat będziemy chodzili gdzieś do 10 - 12 miesiąca bo w ośrodku tak wszystkie dzieci chodzą. Graga mój też marudny więc witaj w klubie;-) Nata_lie mój takich odgłosów nie wydaje na razie nauczył się krzyczeć na zabawki z karuzeli:P:P Eljotka odezwij się do Nas czekamy:-) ze spaceru nici pada deszcz i jest ślisko:-( odezwę się później dziewczyny, miłego dnia