Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

Ja nie rodziłam naturalnie, ale nie polecam na własne życzenie CC.Jak już trzeba i nie ma wyjścia to ok,a tak , lepiej jednorazowy ból, niż kilka miesięcy... A przecież jakaś stara nie byłam hehehe, a dochodziłam ledwo do siebie po CC. Na szczęście wsparcie miałam ogromne, więc udało mi się zagoić jak trzeba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A strach, strach zawsze będzie bo to naturalne, teraz boimy się o nasze dzieci,które mamy już, o maluchy co nosimy pod sercem-czy wszystko ok , potem boimy się porodu - czy my zniesiemy dobrze i nasze maluszki, a potem kolejne "strachy" a to w nocy, czy maluchowi nie stanie się nic, a to,że płacze a zrobiliśmy wszystko co należało i nic, a to ,że w przedszkolu nie chce jeść, czy bije się, a potem boimy się o dziecko w szkole, na pierwszej randce, dyskotece i wymieniać można i można, praktycznie całe życie się o coś boimy :D ja przynajmniej tak mam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny nie zaglądałam na nasze forum przez jakiś czas (2 dzieci w domu i praca w ogródku) i proszę ... ale nas przybyło - cieszę się, że małych obywateli przybywa. byłam na drugiej wizycie u gin - wszystkie badania OK co mnie cieszy, usg było i też OK i jeszcze jedno z czego się bardzo cieszę, to fakt że nie przytyłam pomimo ,ze brzusio już widoczny - obecnie 12 tydzień ciąży. nie chciałąbym wyglądać jak w poprzednich ciążach - wiem ze to nie jest najwazniejsze .... ale ważne pozdrawiam aha - czy pijecie pepsi lub cole - tak mi sie chce jak nigdy, już sie troche skusiłam , a teraz mam wyrzuty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania3107
Szczęściara ja cole czasami pije bo też zdarza mi się taka zachciewajka:-)ale zazwyczaj bardzo rzadko- wtedy całą szklankę sobie chlusnę i to jeszcze takiej zimnej z lodówki:-) Co do porodu to chyba macie rację, musze porozmawiać jeszcze z moją gin, może ona mnie jeszcze przekona:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim, ja dziś plan mam wielki, poprać kurtki zimowe. W zasadzie prać będzie pralka ale zamierzam pożegnać się z zimą na dobre :D Pochowam buty zimowe, jeszcze te dobre, które nadadzą się na użytkowanie w przyszłą zimę. Do tej pory nie miałam jak tego zrobić no i pogoda w kratkę. Ale dziś jak będzie w miarę ok to właśnie to zrobię. Zaraz zabieram się powoli za to wszystko. A potem fryzjer, lekko podciąć przed Świętami włosy i wyglądać jak człowiek, mimo,iż siedzę w domku :) Pogoda u mnie nie za fajna, deszczyk pada, wieje wiatr, ale może jakoś przejasni się jeszcze. Pozdrawiam Was i miłego dnia życzę :) a co do coli - mi lekarz zabronił, pije czasami ale dosłownie kilka łyczków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania3107
Mamusia Ty te kurtki zimowe lepiej jeszcze zostaw bo zapowiadają ochłodzenie i to takie spore...U mnie dzisiaj ma być tylko 8 stopni, gdzie wczoraj bylo 19!! Spanie mnie dzis męczy strrrraasznie....a niestety jesstem w pracy:-( zaraz chyba się zdrzemnę na biurku:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana :) No maly w przedszkolu zakupy zrobilam teraz czas na sniadanko ;) Ja zimowe rzeczy pochowalam w tamtym tygodniu ;) Cole pije ae juz mniej teraz sie na sprite przestawilam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana :) No maly w przedszkolu zakupy zrobilam teraz czas na sniadanko ;) Ja zimowe rzeczy pochowalam w tamtym tygodniu ;) Cole pije ae juz mniej teraz sie na sprite przestawilam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana :) No maly w przedszkolu zakupy zrobilam teraz czas na sniadanko ;) Ja zimowe rzeczy pochowalam w tamtym tygodniu ;) Cole pije ae juz mniej teraz sie na sprite przestawilam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana :) No maly w przedszkolu zakupy zrobilam teraz czas na sniadanko ;) Ja zimowe rzeczy pochowalam w tamtym tygodniu ;) Cole pije ae juz mniej teraz sie na sprite przestawilam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania3107
Vivii ale się rozpisałaś:-):-) Ja uwielbiam pić gazowane, niestety później czuję się jak balon :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na te święta nic nie robię - przyjeżdżam do mamy i teściów z pustymi rękami ;) Na boże narodzenie zrobiłam mnóstwo rzeczy a teraz nie wytrzymałabym w kuchni przy tych zapachach. Robiłam na tamte święta pyszną tartę - od razu zniknęła! Naprawdę polecam, szybka i przepyszna. Link do przepisu - http://www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/truskawki/tarta_z_truskawkami_kremem_czekoladowym_mascarpone/przepis.html Nie miałam truskawek więc zrobiłam z pomarańczami. Co do porodu to ja oglądam "porodówkę" na TLC i jak na razie mnie to nie przeraża :) W domu mówią, że dziwna jestem ;) Tylko wkurzają mnie czasem laski , które uważają, że wiedzą lepiej niż położne i lekarze i nie chcą ich słuchać. A potem nie tylko one cierpią ale i dziecko. Moja mama ma 4 dzieci - wszystkie bardzo szybko urodziła. Młodszą siostrę to w niecałe pół godziny bo po 18 dotarła do szpitala a o 18:30 do nas dzwonili, że już urodziła :) Tylko ze mną zeszło około 2 godziny bo jak mówi - nikt nie powiedział, że ma robić tak jakby kupę robiła hehe. Nikt jej nie powiedział co to znaczy przeć. Chętnie po niej odziedziczę szybkość porodu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze cos mi szwnkuje ;/ glosilam do usuniecia ale co to sie dzieje ;( wogole kaze mi jakis tekst z obrazka przepisac zeby wyslac ... nie wiem co to im sie porobilo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania3107
Jak tam się dziś czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania3107
Moniś też oglądam ten program i dlatego zaczęłam cały ten temat z porodem i cesarskim cięciem:-) Masakra jak te kobity się męczą, nieraz pokazują takie przypadki, że od razu przełączam na inny kanał:-)Jakoś do mnie nie dociera że mnie też to czeka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane! Ja mam dziś buźkę uśmiechniętą, bo jutro już jest piątek i zobaczę mojego Skarba! Inga :D Jakoś wytrzymamy do jutra, co nie? Co do samopoczucia, to ja się czuję super, jakbym nie była w ciąży, piersi duże, raz bolą raz nie...sutki tkliwe, siusiam często w nocy, dziś rano połknęłam lek na tarczycę i się cofnęło (raptem 2 łyki wody), a dotychczas zdarzyło mi się to tylko 3-4 razy... Brzuch (już sama nie wiem) trochę chyba odstaje... ale już nie pamiętam jaki był przedtem.. Ja o porodzie na razie nie rozmyślam...skupiam się na "tu i teraz", ale już kiedyś zdecydowałam, że chcę rodzić naturalnie...nie jestem jakaś super dzielna ani odporna na ból, ale zacisnę zęby i dam radę, dla siebie i dla dzidziusia :) Ciuszków jeszcze nawet nie oglądam. Jak tylko moja mama się dowie o wnuku, to sama zasypie mnie ciuszkami, które namiętnie kupuje w ciucholandzie (mój brat zostanie tatusiem dziewczynki w czerwcu i ma już zapas dla całej gromadki...a mama kupuje nadal :P ) Miłego dnia! Piszcie o swoich wizytach, to dobrze na mnie działa - tak bym chciała by i u mnie jutro wszystko było dobrze. A jutro zaczynam 14 tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania - nie my pierwsze i nie ostatnie :) damy radę Mam dwie znajome, które rodziły w ostatnim czasie - obie przez cesarkę. Jedna miała już wcześniej zaplanowaną ze względu na jakąś chorobę a druga przez kilkanaście godzin się męczyła a potem jej zrobili cesarkę. Rozmawiałam z nią kilka dni po porodzie i mówiła jak zza światów taka była wykończona. Teraz planują kolejne dziecko i mówi, że o porodzie po prostu nie myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diana to trzymam kciuki napewno wszystko bedzie dobrze :) Ja tez bardzo lubie jak ktos przynosi dobre wiesci :) Ja juz bym chciala kupowac ale chce poczekac az bede wiedziala plec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny juz dzisiaj czwartek czyli 3 dni do poniedzialku a wtedy to ja ide zobaczyc moje malenstwo:):) na szczęście o 9 rano więc nie bede siedziec jak na szpilkach przez caly dzien:) zastanawiam sie co dzisiaj bede robic bo jak narazie to nadal w lozku sie wyleguje hehe ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również mam usg w poniedziałek. Przełożyłam z 4.04 bo mąż już w środę chce jechać do rodzinki. Już nie mogę się doczekać bo ostatnie usg miałam 6.03

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania3107
Dziewczyny a czy USG macie robione na każdej wizycie? Ja miałam narazie 2 wizyty i na obydwu USG, mam nadzieję że za każdym razem bedę podglądać moje maleństwo:-)A wiem że nie wszyscy lekarze robią co wizytę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania jak chodzisz prywatnie to na kzadej jak na NFZ to chyba 3 sa czy 4 na cala ciaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vivii :) Dzięki i proszę o trzymanie kciuków, bo ja swojego maluszka widziałam ostatnio 12.03 i dla mnie to szmat czasu... Denerwuję się bardzo, bo mam za sobą złe doświadczenia :( A co do płci, to macie jakieś wewnętrzne przeczucie? Bo u mnie takowego brak... Podobno koło 15-16 tygodnia przy dobrym usg można już poznać płeć.. hmm..będę jutro namiętnie się wpatrywać w te miejsca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania3107
Ja od samego początku czuję, że będzie chłopak:-) Ale ostatnio śniło mi się, że pytałam mojego narzeczonego jak będzie się nazywało nasze dziecko, a on powiedział że Hania:-) Więc już sama nie wiem, ale "coś" w środku mi mówi, że będzie synek:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w pierwszej ciąży czułam na 100%, że chłopak i nawet imię wybraliśmy tylko dla chłopca. No i miałam rację.. Teraz nawet o tym nie myślę, nie mam przeczucia, nie wybieram imion.. Chyba strach jest silniejszy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Też w październiku będę mamuśką...Po kilku miesiącach starań i jednym cyklu z ziołkami... Chciała bym chłopca ze względu na męża który ma 5 sióstr i zawsze chciał brata heheh :) Łapie się na tym że mówię cały czas on on :) hehe muszę nadać dzieciątku żeńskie imie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie oglądam ddtvn i aż mnie trzęsie... dziś w rozmowach w toku mają być rodzice Madzi z Sosnowca... no co za ludzie... zamiast się co chwilę pokazywać i gwiazdorzyć w tv, to by się mocno zastanowili nad sobą i tym co się z nimi porobiło...bo sorry, ale oni się nie zachowują jak rodzice, którzy stracili dziecko! zero emocji... ja to był już była wrakiem człowieka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania3107
Ta matka to od czasu do czasu chociaż łezkę uroni ale ojciec....0 emocji i jakichkolwiek uczuć!! Jeżeli faktycznie tak było, że on o niczym nie wiedział i ślepo wierzył żonie w porwanie to naprawdę podziwiam faceta, że wciąż jest w związku ze swoją żoną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×