Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

I pewnie zaraz pomarańczka jakaś mnie "zjedzie" hihihihihi Moniś baw sie dobrze :) a reszta co już spać poszła ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś ja też mam 100cm. Ale nie byłam chuda przed ciążą, dlatego pewnie już tyle :) Mamusia daj spokój! :) Ja też lecę na mecz, a zapatrzyłam się na nosidełka i wózki na allegro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski dlugo nie pisalam a naskrobalyscie ze hoho.. :) Ja z ciekawisci tez sobie brzucha zmierzylam i 105 jest W PASIE :)? U mnie nie ma zmian coraz ciezej mi sie do pracy chodzi dzieki bogu jeszcze tylko 2 miesiace.. Moja znajoma wczoraj urodzila i tak przetrzymala w domu ze jakby nie miala spodni zalozonych to by w samochodzie urodzila w pol godziny po dojezdzie do szpitala trzymala malego na rekach.. Pielegniarka doslownie zrywala spodnie z niej.. Ale wszystko w porzadku i zdrowi juz w domku.. Jutro ide bubu zobaczyc..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do obwodu wole nie mierzyć :D, nie byłam szczupła przed ciążą. Życzę wszystkim tak krótkiego oczekiwania na wyjście dzidzi w szpitalu. Chyba w końcu zdecydowałam się na imię, to znaczy synek mi pomógł i najprawdopodobniej będzie Marcel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do obwodu wole nie mierzyć :D, nie byłam szczupła przed ciążą. Życzę wszystkim tak krótkiego oczekiwania na wyjście dzidzi w szpitalu. Chyba w końcu zdecydowałam się na imię, to znaczy synek mi pomógł i najprawdopodobniej będzie Marcel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj kobietki, przecież to nie konkurs piękności, żeby mieć jak najmniej w pasie. Tam jest nasza dzidzia więc im więcej tym lepiej - przynajmniej ma gdzie szaleć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś83 Ty też nie możesz spać? od kilku dni coś mi się poprzestawiało. Wstaje przed 7 i nie mogę w dzień zasnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jakoś mi się jeszcze nie chce. Mąż w delegacji to nikt mnie od komputera nie wygania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale pewnie też nikt Cię nie budzi rano :-). Synek jak wstaje ma tak donośny głos, że od razu stawia mnie do pionu. Idę coś pooglądać w tv a Tobie życzę spokojnej nocy zresztą jak każdej oczekującej mamusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co rano budzi mnie mąż :) Ustawia budzik na 6 i śpi dalej. Ja go z łóżka muszę wyganiać. A jak się szykuje już do pracy to co chwilę wpada na jakiś pomysł, co trzeba zrobić, kupić itp i wchodzi do sypialni, żeby mi o tym powiedzieć :) Ja jeszcze poszperam trochę za wózkami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehhee i ja szperam sobie i patrzę na wózki :P skończyłam ze swoim gadać, czas zleciał jak nie wiem co :P no nic, dobranoc :D i dzień dobry :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i ja już na nogach - córcia do szkoły to i spania nie ma :P Dziewczyny, czy czytacie już bajeczki swoim maluszkom w brzuszkach ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he, dzień dobry:) ja nie czytam :) wydaje mi się że maluch ma dość mojego ględzenia przez cały dzień :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Graga dobre :) hehe prawie się parówką udławiłam jak przeczytałam o tym ględzeniu :D Ojej, znów o jedzeniu ;) Mój pewnie będzie zasypiał przy piskliwym mówieniu mi mi mi mi albo przy wrzaskach na przeganianego kota :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja wstałam w ten słoneczny dzień :), ale coś nie mam apetytu z rana. Co do czytania uważam, że starszy synek nadrabia codziennie swoim gadaniem za mnie :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamusie:-) ja znów po rewolucjach żołądkowych:-( musiałam się wczoraj zwolnić do domu z pracy bo co chwila na kibelku:-( doszłam do wniosku, że żytni chleb tak na mnie działa, kupiłam sobie w poniedziałek pumpernikiel i we wtorek ze smakiem zjadłam na kolację, no a wczoraj znów mi kichy wytargało, jak ostatnio:-( mama pytała znajomego lekarza, no i ten potwierdził, że ten chleb działa na mnie "oczyszczająco":-). Szkoda, a ja tak go lubię... Dziewczyny a jak u was z wyczuwaniem ruchów? bo u mnie np są dni, gdzie Mały daje o sobie znać przez cały dzień i wyraźnie to czuję, ale w większości czasu te ruchy są jakby słabsze, martwię się. Czy powinnam już czuć je regularnie? Pewnie każda z Was szpera po internecie i szuka róźnych informacji o ciąży więc daje link do fajnej stronki;http://ciazaporod.pl/. Może któraś natknęła się na nią, mi się bardzo spodobała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie też mi się tak zdaje, czasami już nie wiem co odpowiadać na pytania "a dlaczego, a czemu, a po co" :) monis a jaką parówką byś się udławiła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania ja tam czuje ruchy codziennie od rana do nocy, czasami mnie to denerwuje, bo w nocy musze isc sie 3 razy wysikać, bo młody mnie po pęcherzu smyra:) chyba mu za ciasno wtedy :) ale ja czuję ruchy tylko w dole brzucha, może ze względu na to że łożysko mam z przodu wysoko... a malowanie, przemilcze.... bo jak narazie muszę chodzić w klapkach bo przez paznokcie nie zmieszcze nogi do całego buta:P takie długie już są:) postaram się dzisiaj to ogarnąć :) może mi się uda:) a jak nie to zwrócę się o pomoc do mamuśki (rodzonej):) ja bardziej się zastanawiałam nad depilacją woskiem okolic bikini.... bo z tym jest koszmar, już nawet nie próbuje, bo pantera wyjdzie i wtedy nawet do kosmetyczki nie pójdę:P tylko może któraś chodzi na taką depilację to by powiedziała co i jak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Graga - śniadaniową :D Zabrzmiało jakby to było z podtekstem :P Przypominam, że mój mąż w delegacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na depilację raczej bym się nie odważyła iść, jakoś daję jeszcze radę tworząc akrobacje w wannie. Ostatecznie chyba zdecyduje się na jakiś lepszy krem do depilacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja czuję ruchy o różnych porach. Nie wiem czy one się powtarzają każdego dnia o podobnych godzinach - nawet nie zwracałam na to uwagi. Pewnie czujesz je bardziej jak coś dobrego zjesz - dzidzi się podoba i bardziej szaleje. Ja sobie w weekend przed weselem zrobiłam pazurki. Ale robię je wyginając nogi w różne strony bo już normalnie nie daje rady. Pewnie kolejny raz to kosmetyczka. A co do depilacji to z lusterkiem :D Bo brzucholek zasłania. Chyba bałabym się teraz wosku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do ruchów bardzo często czuję jak się przesuwa i zmienia pozycje w brzuchu, a kopniaki nasilają się jak leżę na szczęście nie są na tyle mocne żeby bolało. Wszystko przede mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Mojego to chyba będą mecze usypiać, bo ostatnio non stop w domu :) Jeszcze się bajek naczytamy :) U was słonecznie? U nas pochmurno, ale ostatni dzień temperatury dla alergików :) Paznokcie to ja wczoraj u nóg obcięłam sobie sama i nawet lakier zdjęłam stary :) Z tym goleniem, to jest coraz ciężej, jak to będzie w 9 miesiącu? :) Lecę do promotora więc do później :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny ;) kurcze ja o 16 wizyta i nie moge sie doczekac ;) ciekawa jestem czy mala sie juz obrocila no i ile wazy i takie tam hehe ;) ja pazdnokcie maluje na stojaco z noga na krzesle ;) jakos daje rade i nawet nie jest tak najgorzej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×