Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

No strasznie cicho ,az za cicho:) Aniu duzo zdrowka dla Ciebie i malenkiego Z jednej strony nie moge sie doczekac,a z drugiej sie troche stresuje,nie chodzi o porod ale o to jak sobie poradze itp,wiem wiem podobno samo przyjdzie ale i tak sie stresuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miluchna nie bojsie wszystko bedzie dobrze choc jak to mowia tylko glupi nie czuje leku wiec w sumie to dobrze :) napewno sobie poradzisz w koncu to Twoje upragnione dzieciatko :) No przybiera tylko jak tak dalej pojdzie to bede miala w domu malego grubego potworka hehehe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miluchna - trzymam kciuki za sobotę. W którym szpitalu będziesz mieć cesarkę? Bytom? viviii - ale jesteś odważna z tym z tym kurczakiem hehe Ja chyba bym się nie zdecydowała. U nas narazie super tzn. jak mała się nie zmieni to wynagrodzi mi to wszystkie nieprzespane nocne, które zafundował mi Wiktorcio. I gdyby nie to, że braciszek daje jej i nam w kość, to nie miałabym żadnych stresów... Dzisiaj po południu odwiedzi nas położna, więc pewnie powie kiedy będziemy mogli wyjść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dan mos tak Bytom jednak,troche daleko od domu ale wazne ze tam moj gin jest,daj znac jak po odwiedzinach poloznej Viwii lepiej jak malenka je niz by nie chciala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wszystkim ja tylko na chwilke. na poczatku GRATULACJE dla noworozpakowanych:) do dziewczyn ktore maja nawal pokarmu i bolace skamieniale piersi:(btc moze juz ktoras pisala) robcie sobie oklady z lisci kapusty:)serio. ja w szpitalu robilam i na prawde pomaga. rozszerza kanaliki i obniza goraczke jesli jest. lisc kapuchy wsadzic do lodowki,nast rozbic zeby puscil sok, wyciac otwor na brodawke i przylozyc do piersi a na to biustonosz. ja nosilam miedzy karmieniami i nawet w nocy. oczywiscie za kazdym razem swieze liscie. w szpitalu na oddziale w lodowce bylo mase kapuchy:) dziewczyny jak dlugo karmicie maluchy? moj ssak potrafi nawet ok 2 godz ciagnac piers:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emachines u mnie też często powyżej 1h ssie ale była dziś położna i mówiła żeby maks do godziny karmić - żeby nas nie traktował jak smoczka. Ja jestem strasznie obolała - położna sprawdzała krocze, opuchnięte ale wszystko ok. Powiedziała natomiast, że to nacięcie w takim miejscu, że może przeszkadzać. Byłam rozcięta ta jakoś dziwnie pod skosem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak go wymaglowała, oglądała, przekładała, wyginała, pokazywała jak trzymać na milion sposobów, że biedaczysko teraz śpi i nawet rozburzanie ścian w mieszkaniu nad nami mu nie przeszkadza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi też położna powiedziała żeby dłużej niż godzine nie trzymać przy piersi - a potem jak mały zakuma to będzie jadł w 10min żeby mu nikt nie wzioł:) teraz to sie najada raz w 20min a raz w 40min:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. My juz w domu. Maly prawie caly czas spi ja mam jeszcze malo pokarmu wiec dokarmiam go z raz dziennie. Jest taki sliczny i cudowny ze nie moge uwierzyc ze to moj synek. Porodu nawet nie chce wspominac bo mimo ze tolerancje na bol mam duza to tego nie da sie z niczym rownac myslalam ze umre z bolu. No ale poszlo i nawet nie krzyczalam ale bylo blisko. Lece chwile odespac. Buziaki;**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki! Dziś byłam na KTG i gin powiedziała, że jak do przyszłego piątku się nic nie wydarzy to idę na wywołanie. Kazała mi chodzić po schodach, a ja jej na to: Pani ja mieszkam na 3 piętrze i wychodzę z domu chyba z 5 razy dziennie. Ona na to: no to już nie wiem, byle byś nie przenosiła. A moja mama też 2 ciąże przenosiła. Brzuch się obniżył, boli mnie okropnie krzyż, brzuch się napina, w nocy nie śpię. Skurczów brak. Poza tym wszystko w normie. Jem za dwóch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylismy dzisiaj zarejestrowac Mateusza a przy okazji do sklepu po pojemniczki na mleko ... Bo porzadna ze mnie mamka.., :) :) :) Karmiace piersia tez macie tak ze jak zaczynacie karmic jednym cycem to mleko kapie z drugiego u mnie masakra jestem pozytywnie zaskoczona.. Mleka mam ze z piatke maluchow bym wykarmila :) Maly fajnie spal w nocy co 3 godz sam sie budzil na karmienie wiec ja juz nie musze nastawiac zegarka zeby go wybudzac.. Pepowinka juz na nitce sie trzyma mam nadzieje ze na dniach odpadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swinka piggy ... Wysypiaj sie jak najwiecej... Ludzie dobrze radza po porodzie dluzej niz 4 godziny na raz nie pospisz . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swonka Piggy to podajmy sobie dlonie bo ja tez jem za dwoch:) normalnie mam jakiegos tasiemca i jakas chodze podminowana,nie wiem czy to ze stresu:) Dobra rada z ta kapusta,zebym tylko pokarm miala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki!!! Viviii a ile Twója kruszynka ważyła przy porodzie? Bo mój Kuba 3020, spadł do 2770 a dzisiaj położna ważyła i... Kuba waży 3900!!!! Na samej piersi, kurde w szoku jestem! Jutro mamy wizytę u pediatry. Wasze maluszki w ogóle też tak kwęczą w nocy jak śpią? Ja dzisiaj się wyspałam, jakoś tylko 3 pobudki były, ale krótkie. położna mi też mówiła, że maluszki są co 2 dni bardziej marudne. i u mnie dokładnie tak jest - wczoraj był nasz Kuba potwornie marudny a dzisiaj aniołeczek. Rzodkiewa ja miałam tak samo z piersiami, teraz bardziej mi się uregulowało. Ale czasami jak się myję, to leci mi z piersi :) Świnka Piggy a igraszki z mężem? herbatka z liści malin? ciekawe czy wszystkie się wyrobicie dziewczynki z październiku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miluchnaa wy jecie za dwie a ja w ogóle apetytu nie mam, ale to dobrze, bo brzuszek niech zleci do końca :) wczoraj dodałam zdjęcie z wyprawy sobotniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalie ja mam apetyt po prawie tygodniu diety na jogurcikach i rosiole bo malo co jadlam jak mialam problem z ta bakteria...i w tydzien spadlam o 1,5 kg chociaz nie glodzilam siebie i dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej.U mnie podobnie, apetyt przegiecie.Najgorsza ta ciagota do slodyczy, zabilabym chyba dla czekolady. Poza tym tak jak u Was dziewczyny,Kregoslup i pachwiny napierdzielaja niemilosiernie,spac nie mozna,brzuch twardnieje ale to juz od dwoch m-cy i nic wiecej. Dzisiaj wybralam sie na dlugi spacer,polazilam po plazy, po miescie w sumie kilka godzin i nadal nic oprocz tego ze padam na pysk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z moimi cycami juz troche lepiej - ale caly czas bola. co ile wy dziewczyny karmicie swoje maleństwa? bo moj mały to by caly czas ssał, a ja nie mogę na to pozwolić bo w domu już bryka 20 miesięczny synek i mu też muszę troche czasu poświęcić - a ciężko to pogodzić. mojego synka 4,70 kg rodziłam siłami natury - ale to było wyzwanie. juz nie miałam sił i balam sie niesamowicie. w pewnym momencie gin dala mi przerwe i postawili mi łóżko prawie do pionu żeby to pomogło małemu zejść niżej. Cale szczęście, ze to juz za nami. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęsciara chyba jedną wolno wypić :) ja codziennie piję kawę zbożową, uzależniłam się potwornie :) galbii już niedługo, jeszcze parę dni! Pela, ale śliczny ten Twój Franio! :) a my dzisiaj dostaliśmy i zamontowaliśmy karuzelę :) mały póki co to śpi, więc go melodyjki i misie nie zainteresowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od kawy zbożowej też sie uzaleznilam:) ale wypilabym taka normalna:) nam dzisiaj kikut odpadł:) nawet szybciutko:) ładnie wasze maluchy przybieraja:) mój młody też sie w nocy co 3 godziny sam na jedzonko budzi - ale czasami jestem tak zaspana i mi sie nie chce wstać ze mu smoczka wpycham:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalka Magda wazyla 3450 a spadla do 3300 i juz jest 1 kg do przodu 4,300 ciekawe czy dojdzie do wagi malego bo on urodzil sie 3470 spadl do 3290 a jak mial 6 tygodni na pierwszym szczepieniu wazyl 5690 ;) ciekawe czy Magdulina go pobije hehe a cos sie tak zapowiada ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Graga, u mnie by nie przeszło, jak chce jeść to wypluwa smoczek. Vivii to też ładnie przybrała. a nie ma jakiegoś limitu jeśli chodzi o karmienie piersią? bo wiem, że na sztucznym mleku to dziecko ma przybierać około 200 gram na tydzień. a u mnie przecież 3 tygodnie na piersi i już 1,1kg.. ja nie wiem gdzie mu się to mieści :) a dzisiaj po umyciu przed samym założeniu pieluszki taka fontanna poleciała i kupa.. no szczęśliwa byłam jak cholera :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Wam te pociechy rosna,jak na drozdzach.:)super ze maja apetyt. kurcze,zanim urodze to Wasze dzieci juz chodzic zaczna;) Co do kawy to czytalam ze mozna i normalna kawke wypiac,tyle ze od razu bo karmieniu zeby jak najmniej sie przedostalo do produkowanego mleka i oczywiscie jakas slabiutka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malemu tez kikut odpadl wczoraj. Ma 2 tyg i przybral na wasze 400 g na sztucznym mleku czyli normalnie i wazy 3.5kg. Nadal probuje sciagac pokarm i jak moj wroci do pracy to sie calkowicie temu poswiece i moze sie poprawi. Na spacerze 4 razy bylismy bo taka pogoda pod psem jak nie pada to wieje....u nas tez smoczek w buzie jak glodny nie przejdzie. Drze sie jakby go obdzierali ze skory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smoczek u nas jest w pogotowiu .. Choc teraz juz mniej wiecej wiem ze co 2.5 lub 3 godziny jak zaczyna sie pisk to znaczy ze mlody glodny.. Pozatym jest spokojny.. "Odpukac ".. :) Dzisiaj maly konczy tydzien a kikut juz odpadl i juz bez problemow zakladamy pieluszki. Bo wczesniej to tak niekfortowo .. Nie chcialam malego urazic. Dzisiaj byla pierwsza kapiel malemu chyba troszke do gustu nie przypadlo.., moze polubi . Waszym malym tez sie luszczyla skora w pacheinach. Pod szyja i pod pachami to normalne..??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:-) Mój Maluszek nakarmiony ładnie sobie śpi, wczoraj dał trochę popalić tzn nie płakał ale wiercił się i cały czas chciał siedzieć na rękach. od 13.00 do 18.00 nie spał:-(teraz chyba odsypia, noc też była ok. zjadł o 22.00, później o 3.00 i później przed 7.00. Tylko że to jedzonko o 22.00 to było sztuczne mleczko, bo obydwa cyce mi zdoił i dalej szukał:-) Rzodkiewka mojemu też łuszczy się skórka tyle ze na stopach. Jutro wizyta położnej więc będe o wszystko pytać Pozdrawiamy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×