Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Baśkaaaaaaaaaaaa

Ile kosztuje utrzymanie dziecka/msc? :)

Polecane posty

Gość kasia_kkk
u nas też nie będzie to planowane dziecko(jak będzie). planowaliśmy za rok, jak skończymy remont, ale jak okaże się, że bobas się pośpieszył to też będziemy się cieszyć. takie czasy, że odkłada się decyzję o dziecku :( a to mieszkanie, a to praca, a to pieniądze odłożyć. a jest się przed faktem dokonanym człowiek ma siłę i determinację by zrobić wszystko dla dziecka. Tego Ci życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loooonn0
dacie rade! na foteliku nie oszczedzaj! moje koszty mozesz obnizyc przez zamianę: mleczko NAN - pierś, albo Babydream z rossmana huggies - na Dady z Biedry, albo rossmanowskie zabawek nie kupowac i liczyc na dziadków :p sloiczki - gotowac samej na kilka dni (ja tak robilam zanim nie wrocilam na caly etat do pracy). Teraz brak czasu - ubolewam :( ciuszki kupuje w pakach na allegro szczepionke bralam 5w 1 ale mozesz tez brac tradycyjne (wiecej wkłuć)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loooonn0
wózek - szuakć przecen promocji. Ja kupiłam u mnie w sklepie taniej niz w necie było. szukać, szukać , szukać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///////////
Póki były słoiczki mleka modyfik. było 800złmies. Teraz dziecko 21miesięczne kosztuje ok.500 w tym licze wszystko-zabawki,ciuchy pieluchy kosmetyki-pokarm. Kosmetyki z rosmana pieluchy z lidla ciuchy częścoiwo z pepko zabawki częściowo niskiej jakości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baśkaaaaaaaaaaaa
Wiem, sporo tu siedzę na kafe i czytam w wolnych chwilach więc wiem jakie kobiety mają problemy z zajściem. Życzę Wam kobietki takiego samego zaskoczenia :) a co do kwasu foliowego... Zaczęłam brać jak tylko się dowiedziałam, że jestem w ciąży, a wiem, że powinno się brać wcześniej, jeszcze przed zajściem... Stanie się coś? Do lekarza idę w poniedziałek, ale już mam wynik bety i kilka testów za sobą, bo ja sama kupiłam jeden a TŻ nie mógł uwierzyć i poszedł i kupił 7... :) A że to był wieczór to wysłałam go od razu po kwas foliowy, aptekarki się śmiały i mu gratulowały :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loooonn0
bardzo dobrze zrobiłaś z tym kwasem. łykaj od teraz. powinno byc ok. nie jestes wychudzona, masz anemię itp? jeśli nie to powinnas miec kwas foliowy w normie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalezy ile chcesz wydać . Ja czasem 100 zł wydam a czasem 1500 zależnie od potrzeb i humoru. Ale kiedys po policzeniu jak mały miał 5 mcy to wyszło mi 800 zł tak bez zabawek . A gdy był mały i było biednie to 200 zł na miesiąc z tym ze pileluchy mi tesciowa cały czas kupuje sama kupiłam 2 paczki..... wiec tez mi odchodzi trochę. Dla niej to przyjemność kupować mu pieluchy ;D raz neiwiedziała jakie i jaki rozmiar mały miał 3 mce kupiła 6 paczek pieluch ;) do tej pory tak kupuje ze mam pieluch w zapasie 3 paczki a jutro kolejne 2 dostanę...... wiec jak maly zakonczy okres pieluch boje sie co bd nastepne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baśkaaaaaaaaaaaa
Czytałam właśnie, że te Dada z biedronki są dobre, już zrobiłam sobie listę tanich a dobrych rzeczy z rossmana :) przez jakiś czas byłam nianią, ale tam rodzice kupowali tylko słoiczki, tylko najdroższe kosmetyki i pampersy, zabawki fisher price. No to tracili ponad 2000 z moim wynagrodzeniem. Dlatego się przeraziłam tymi kosztami. Dobrze, że jest kafe to można się skonsultować z tymi bardziej doświadczonymi :) kasia_kkk my też odkładaliśmy, ale w sumie tak sobie myślę, że nawet za te dwa lata nie bylibyśmy przekonani, że nas stać. Zawsze coś by wypadało. I nawet wśród znajomych nikt nie planuje a dają sobie radę... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baśkaaaaaaaaaaaa
Hemoglobinę mam w normie, jestem honorowym dawcą wyniki mam zawsze ok. Wychudzona też nie jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baśkaaaaaaaaaaaa
Mama Małpki- to dobrą masz mamę :) tylko pogratulować :) ja też zapowiem, że tylko praktyczne prezenty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_6539
Zawsze można jeszcze używać pieluszek tetrowych to duża oszczędność:) Wiem bo przez 3 miesiące używaliśmy pampersów a potem ze względów zdrowotnych trzeba było przejść na tetrę. Ale to jak kto woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loooonn0
i taka ciąza jest najlepsza - z zaskoczenia. dobrzez ze sie cieszycie, a na pewno dacie sobie radę :) ja np. nie kupowalabym na poczatek duzo kosmetykow dla dziecka. bo mi sie oliwka, kremy, smarowidła i inne cuda nie przydały. przydało sie Oilatum do kąpieli pzez 1 miesiąc - jedno opakowanie. Szampon z Nivea i płyn do mysia z Nivea. szampon mam jeszcze ten pierwszy, bo malutko go leję, jest wydajny, czasem myje głowkę co dwa - trzy dni. Dziecko nigdy nie mialo ciemieniuchy itp. a chuseczki do pupci Dada sa ewelacyjne jak dla mnie. huggies, się drą i sa bez zapachu, rossmanowskie słabo nawilzone, pampers pachną klejem. dada niebieski - sensitive sa delikatne, dobrze nawilżone i delikatnie pachną. Fioletowe mocno ,śmierdzą lawendą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja jest lepsza
najdroższe sa lekarstwa i mleko szczegolnie na poczatku gdy puszka wystarcza na 4 dni :-( potem pampersy, ubranek i zabawek nie trzeba kupowac codziennie, sloiczkow tez nie trzeba mozna samemu gotowac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_6539
Ja jeszcze kupowałam małemu ciuszki w Pepco jak miał kilka miesięcy i szybko wyrastał. Body były za około 6-8 zł. Śpioszki, pajacyki coś koło 10-12 zł. W sklepie dziecięcym wszystko było droższe o jakieś 4-6 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loooonn0
rownież polecam bodziaki z pepcco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh to teściowa , mama biedna ;) i raczej malego czasem przypilnuje niz mu cos da niestety ;) to jeszcze ja jej finansowo pomagam ;) ale stara sie jak moze a maly ja kocha ;) Nooo ja osobiscie powiedziałam ze zabawek i ubranek wolałabym nie dostawać bo lubię sama wybierać , bo to co podostawałam przeważnie leży nei odpakowane bo mi do niczego nie pasuje ;) i potem daję koleżanka jak ide dzieci oglądac;) Tak że powiedziałam pieluchy , chusteczki mokre , sloiczki , mleko czy pieniądze jak najbardziej ;) Tylko pamietaj ze jak pwoiesz rzeczy prakjtyczne to sie zdecyduj na jeden rodzaj smoczka , butelek . bo bd miała tak jak ja 10 różnych butelek i 4 różne smoczkie z czego ja kupilam w ciazy i tych firm uzywam cały czas;) Chyba ze mu koneicznie chca kupic zabawke to mówię jaką ;) bo raz zdarzyło się ze dostał 3 takie same heh ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu, co prawda mamą nie jestem, więc Ci bardzo nie doradzę, ale nie mogę się powstrzymać - GRATULACJE:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze tak myślę i wydaje mi się że przesadzacie :/ przez te pierwsze 4 miesiące przy karmieniu mm koszty nie są az takie :/ - mleko nan kosztuje 12zł i paczka starcza na jakiś tydzień w zależności od potrzeb dziecka więc 4 paczki na miesiąc no niech będzie 5 to razem daje 60zł - pieluchy polecam na początek z rossmana to koszt 39,90 za dużą paczkę czyli chyba 96szt i na miesiąc to starcza ale niech wam będzie dorzucimy jeszcze na wszelki wypadek czyli 19,90 razem 58,90 - chusteczki jakieś 3 paczki na miesiąc po 5zł to razem 15zł - kosmetyki hmmm to się jeszcze w ciąży kupuje a jedna butelka starcza na dłuuuugo więc tylko na bierząco sól fizjologiczna, płatki kosmetyczne niech będzie 10zł - ubranka i tu bywa różnie ja praktycznie nie kupuje bo dla córy dostałam multum od kuzynki męża bo jej córa rok starsza od mojej i wiele tego odłożyłam z myślą o drugim ale niech wam będzie że te 100zł jak ktoś nie ma rodziny z dziećmi a autorka pisała że ma - zabawki hmmm jakie zabawki dla takiego maluszka? grzechotka, piszczałka i chyba tyle więc max 20zł suma: 60+58,90+15+10+100+20=264,80 w późniejszych miesiącach jest drożej bo dochodzą normalne posiłki (ale mniej mm idzie), dziecko zaczyna się bawić i rośnie więc ciuszki a wtedy już mniej można na rodzinę liczyć bo zwykle na samym poczatku się dostaje tego multum a później juz dużo mniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loooonn0
:p :p :p nie wiem jakim cudem starcza Ci Nan na tydzień to małe opakowanie za 15 złotych???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baśkaaaaaaaaaaaa
a ja powiem- dziękuję bardzo :) Jesteście naprawdę kochane, dziękuję za te wszystkie mądre rady... :) Nareszcie uwierzyłam, że damy radę, bo od tygodnia niby się bardzo cieszę a z drugiej strony myślę co będzie :) jak narzeczony wróci z pracy to natychmiast mu pokażę ten wątek :) Ja już się nie mogę doczekać USG, jestem ciekawa jak moja fasolka wygląda :) mam nadzieję, że będzie coś widać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///////////
tak na poczatku mozna sobie darowac wydatki bo duzo sie dostaje i to by wystarczyło)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loooonn0
dokładnie! ja tez dyskretnie czekałam na to co przyniosa goście. bez narzucania się i podpowiadania. ale rodzina dużo dała. jakieś ciuszki, pieniązki drobiazgi dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baśkaaaaaaaaaaaa
Na pierwsze miesiące tych ciuszków dużo nie potrzeba, część na pewno dostanę od rodziny bo od narzeczonego strony już mają dwójkę brzdąców i się śmiali, że mają dla nas odłożone ciuszki :) Pewnie wydatki się zaczną mniej więcej jak dzidziuś będzie miał rok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lada moment mama
Ja jestem tuż przed porodem wiec jeszcze oczywiście musze wiele rzeczy sprawdzić "w praniu", ale bazując na doświadczeniach dzieciatych znajomych oraz temu, co już sama zauważyłam stwierdzam, że wydatki (oprócz właśnie nieprzewidzianych lekarstw itp.) wcale nie muszą być duże :) Dady z Biedronki - już jestem zaopatrzona, duuużo tansze niż pampersy a pare mam mi je polecało. To samo z dadowskimi chusteczkami nawilżającymi. Ubranka - tu jest najwieksze pole do popisu :) ja kupowałam TYLKO w lumpeksach, radość ogromną mi to sprawiało bo czasami za grosze (dosłownie! poniżej złotówki czasami!) byłam w stanie kupić pare rzeczy w każdym sklepie. I to markowych, w bardzo dobrym stanie, na inne nie patrzyłam nawet :) Łącznie na córke wydałam góra 50zł w kwestii ubranek, a ma już tego tyle że nie połowy nie zdąży założyć ;) Karmienie piersią - o ile tylko sie da to pewnie! Najzdrowiej dla dziecka, dla mamy no i oszczedność ogromna oczywiście :) Same plusy. Zabawki - oj tyle tego dostaniesz jak sie małe urodzi że i tak tego nie pomieścisz :) poza tym zabawki nie są przecież najważniejsze. Mnóstwo rzeczy dostaniecie pewnie w spadku po znajomych, albo przynajmniej bedzie można pożyczyć. Najwiekszy wydatek to wózek chyba i fotelik - ale pamietaj o becikowym, 1000zł piechotą nie chodzi :) aaaa właśnie odnośnie becikowego!! KONIECZNIE przeczytaj ten artykuł: http://tvp.info/informacje/polska/tajny-kwit-na-becikowe/5623256 i ściągnij sobie ten druk, bo w przeciwnym razie mogą Ci nie przydzielić becikowego :/ wiec jeżeli jeszcze nie byłaś u gina, to szoruj jak najpredzej, jedno że z troski o dziecko, wiadomo, a drugie że musisz mieć dowód że byłaś przed 10tyg ciąży!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko przy zakupach tez nie szalej ;) nie polecam wanienki anatomicznej na krótko starcza ;) Jakis laktator to sobie najpierw opinie poczytaj i dopiero kup , ja jednak bym poczekała az do momentu czy się przyda ;) A mi np ubran szlo duzo bo mału ulewał i były dnie ze po 15 razy przebierałlam wiec wolałam meic wiecej , i prasowac dziennie nie musiałam ino raz w tygodniu najczesciej sobota włączałam tv jak jeszcze miałam i patrzyłam i prasowałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loooonn0
co do wanienki sie zgadzam!!! kup zwykła dużą. za 20 zł a co laktatora to ja potrzebowalam w szpitalu, a nie mialam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baśkaaaaaaaaaaaa
Gdzieś czytałam, że na laktator mieć odłożone pieniądze w kopercie w domu i wrazie czego jakby w szpitalu był potrzebny to wysłać męża na zakupy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loooonn0
dobre rozwiazanie, nie pomyslalam wtedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×