Dlaczego starsi mężczyźni chcą się wiązać z dużo młodszymi kobietami?

Poznaliśmy się w głupi sposób;) Namawiał mnie baaardzo długo na wyjazd do Wenecji. W końcu się zgodziłam, było wspaniale. Wiem, że coś do niego czuję, wiem że mi na nim zależy, ale obawiam się że on mnie wykorzystuje...Po prostu, że chodzi mu o mój wygląd i sex, a tak naprawdę nie myśli poważnie o dziewczynie 18lat młodszej.

a ma żonę?

jak polechalas z nieznajomym do wenacji to sie nie dziwie ze cie nie traktuje powaznie......ile namawial znaczy dlugo?? 10 minut??

sranie w banie- w swojej wypowiedzi ani razu nie wspominałam o kobietach w średnim wieku to po pierwsze. Po drugie- a propos generalizowania chodziło mi o to, że nie wszystkie młode kobiety są nieinteligentne, nie mają pasji, zainteresowań, tylko bezmyślnie chodzą po sklepach. Jestem żywym dowodem na to, że 20paroletnia kobieta uczy się, kształci, ma swoje hobby, więc nie pisz że większość dziewczyn to głupie smarkule.

Znam go rok. A spotykam się z nim od pół roku. Namawiał mnie pół roku

Nie nie ma żony, zresztą pisałam już o tym, że nigdy nie był żonaty.

studentka jestes idiotka to nie ona pisala o starszych......widac nic nie masz do zaoferowania niz mloda dupe i mlode lata ,facet jezdzi ile sie da bo gadac z toba nie ma o czym skoro nawet doczytac sie nie potrafisz.......przyznaj sie pewnie w duchu liczysz na sponsoring i "tanie"wakacje

To w jaki sposób się zwracasz do mnie niewiedząc o mnie nic, świadczy o Twoim prostactwie. Mam do zaoferowania dużo prócz wyglądu. Dobrze się uczę, studiuję, mam swoje pasję. Nie nie liczę na sponsoring, tym bardziej, że na brak funduszy nie narzekam, nie mam problemów z pieniędzmi.

spokojnie studentko ja jestem w takim zwiazku (19 lat roznicy) juz od 10 lat. dogaduje sie z moja partnerka jak z nikim innym. nie ma regul co do wieku. mezczyzni wola mlodsze kobiery nie tylko z powodow fizycznych ale tez dlatego, ze wiekszosc bab po 30ce ma tak zrabana psychike, ze sie ich po prostu nie da wytrzymac.

Tzn? Możesz podać jakiś przykład cech u kobiet, po 30tce? Jak Twoja partnerka skończy 30 lat, to co wtedy zrobisz? Poszukasz sobie innej czy myślisz o niej poważnie?

dokładnie o to miałam spytac...

Ktos tu napisal, ze na pierwszym miejscu jest wygląd. I faktycznie, to sie zgadza. Ale każdy facet najpierw na to patrzy. Tylko wiadomo, jedni mają większe predycpozycje(sami są przystojni). Myslę, że starsi mogą obdarzyć uczuciem młodsze dziewczyny. Choć często faktycznie to tylko seks. A nie zastanawia cię kwestia, dlaczego w tym wieku jest sam? Bo dla mnie w mężczyźnie po 30, który nie jest w stałym związku, jest coś nie tak?

wlasnie konczy 30 i znamy sie tak dlugo, ze nie wyobrazam sobie zadnej innej. no ale ona jest b. inteligentna, oczytana, pracowita, zarabia duzo i nie leci nakase. przecietna baba po 30ce to jakas looserka co ma pretensje do calego swiata. jak ma sukces zawodowy to skuczy, ze nie ma bachorow. jak ma rodzine to truje dupe mezowi, ze przeciez mogla byc aktorka czy chuj wi czym a przez rodzine sie marnuje. tak czy owak wylewa zale a winna jest sobie sama.

Jest sam, bo cały czas pracuję, praktycznie żyje na walizkach. Ostatnio mi mówił, że chce iść na emeryturę (on ma 40 lat) i dopiero teraz zakładać rodzinę (ja teraz nie myślę o wyjściu za mąż i dzieciach). Po prostu martwię się, bo czasami wydaję mi się, że on nie traktuje mnie poważnie.

ale skoro mowi o zakladaniu rodziny i dzieciach, to skad ten wniosek, ze nie traktuje cie powaznie?

Studentko, jestem od ciebie sporo starsza i też pł roku temu spotykałam się z 40 latkiem i wiesz co ? Nie mogłam patrzeć na to stare ciało, dlaczego nie chcesz korzystać z tego, że możesz mieć młdego chłopaka ?

co wy z tym zakladaniem rodziny i bachorstwem. mozna kogos traktowac z wielkim szacunkiem i bardzo powaznie a nie miec zadnych planow rozmnozeniowych. czy wam sie w tych pustych czerepach nie miesci, ze kobieta moze sie relizowac tworczo jak mezczyzna a nie pelnic role glownie rozplodowa?

Np. dlatego bo nigdy nie jest zazdrosny (ja nie próbuję wywołać w nim zazdrośći), nawet wtedy gdy wie, że siedze sama z kolegą w akademiku i się uczymy. Kompletnie mu to wisi. Aha i wiem,że mnie bardzo pragnie. Stresuje mnie to i krępuje, mam wrażenie że po prostu chodzi mu o sex, a czasami że mu zależy.

Hmmm stare ciało?? Nie widzę różnicy między ciałem mężczyzny 20paroletnim a 40 letnim. To musiał być strasznie zaniedbany.

jasne, nie widzisz różnicy Wcale a wcale Spojrz na Krzysia Ibisza, niby taki zadbany a widać, że się sypie, do tego nie wydaje mi się, żeby 40latek dorównał 20latkowi w łóżku No chyba, że trafiałaś na egoistów Spójrzmy prawdzie w oczy, nawet płaski brzuch zawsze będzie obciągnięty starą skórą, poczekaj kilka lat aż dostanie siwych łoniaków

Heh kobieta podwójna- a Ty ile masz lat?

Znajdź sobie młodszego, po co Ci taki dziadzek

hmmmm.... faceci lubią młodsze ponieważ młodsze mają zapach płodności... tak kobiety wydzielają w pewien sposób zapach co pobudza ich testosteron. Młode jędrne ciało ładna młoda buzia zawsze będzie się podobać. Poza tym czystośc młodszych kobiet - co to znaczy młode jeszcze wierzą w księcia z bajki, dbają o facetów a to ich dodatkowo pociąga. Kobiety po 20 rajcują facetów młodością, podejściem do zycia, faceci nad takim górują mądrością życiową - nie mówie, że kobiety są takie glupie, a przeciwnie są mądzrejsze i bardziej zorientowane niż 30 late temu. Kobiety ok 30 zawsze maja bagaż (nieudanych związków, dzieci) co facetów to przerasta i odstrasza. Część facetów chce mieć swoje dzieci, a nie wychowywać cudze. Zabawa.... faceci 20letni też się bawią... tylko starszy facet więcej ma do zaoferowania, zależy mu na czułości itp itd a młody przelicza na ilość. Co z takich związków się weryfikuje wydzie z czasem.... czy będzie to coś więcej czy tylko sekszabawa. Wiek nie ma w tym nic wspólnego. Starszy szuka zabawy to młody tym bardziej. Faktem jest że jak facet znajdzie kobiete swoich marzeń i zycia zawsze będzie o nią dbał. Tylko większość kobiet wychodzi z założenia, że facet to facet i trzeba o niego dbać. A po paru latach ucieka wielce zakochany do innej a wy płaczecie. Ponieważ znalazł kobiete życia, a wy byłyście wygodne, dostępne nie musiał się strać i byłyście raczej opiekunkami niż kobietami. Co do kawalerów 40letnich... jest ich coraz więcej i ma różne przyczyny - wybredność, cechy osobowości uniemożliwiające pielęgnowanie relacji, trauma po innych związkach, czy po prostu przez całe życie był nastawiony anty-związkowo, ale w pewnym momencie się zorientował, że brakuje mu kobiety i chce się związać, albo po prostu szuka jednej jedynej. Albo bawił się kobietami i się obudził z ręką w nocniku, albo pracoholik. To jacy są faceci przyczyniły się kobietyy. Jak kobiety latają za facetami a facet ma je gdzieś to sobie chociaż przezyje cudowny seks. Jak kobiety nie mają nic do zaoferowania, są furiatkami to faceci też uciekają. Albo faceci oszukują bo weszło im to w krew bo inne się dały i myśli że to sposób. Nie wydaje mi się zyby face oszukiwał jak pare razy miałby utartego nosa. Związek kobiety np. 25letniej i faceta 40letniego jest do przyjęcia i może lepiej funkcjonować. Mężczyzna zawsze powinien być starszy od kobiety - ewolucja wcześniej kobiety miały 13lat a męźczyźni 20 i tworzyli związki i się rozmnażali. W gruncie rzeczy mężczyźni dopiero po 30 wiedzą czego chcą, jakiej chcą. Związki zawarte po 20 roku zycia u mężczyzn rozpadają się, a starsze przetrwają, dlaczego? Bo znalazł czego chce, dorósł do związku.

Takie jest moje zdanie ,że facet jeśli szuka partnerki w wieku swoich dzieci to ma zadatki na pedofila lub nim jest a młoda siksa jest leniwa nie chce pracować a mić kasę i nie ważne ,że to dziadek ważne że pojedzie na wczasy za granicę .Jeśli chcesz aby Cię inni szanowali to szanuj siebie.

Ja mam 26 lat i na pewno nie chciałabym być z facetem 40-letnim. To nie jest tak, jak ktoś wcześniej pisał, że facet dopiero po 30 dojrzały jest do poważnego związku. Mam wręcz odwrotne doświadczenia. Faceci ok 40 chcą się zabawić, przeżywają tzw. "drugą młodość", chcą się dowartościować przez to, że spotykają się z młodszymi kobietami.

-bo szukają uciekającej młodość -patrzą w lustro i są przerażeni upływem czasu - wiedzą, że dla takiej z racji doświadczenia będą mądrz (kobieta dojrzała od razu takiego rozszyfruje-bawi damak) Tylko szkoda tych młodych dziewczyn, że marnują czas dla dziadków chyba, że o kasę chodzi) zamiast cieszyć się młodością, radością. Jak ich co zaboli z powrotem wracają na swoje stare śmieci do żon i dzieci-bo ktoś musi nad grobem postać.....Młode dziewczyny są tylko materacami dla strych którzy się wyżywają-im chodzi głównie o seks

Faceci lubią młodsze z dwóch powodów. Po pierwsze są młode i ładne. Po drugie takiej smarkuli bardzo łatwo zaimponować, przeważnie kasą. Absurdalnie rzecz biorąc starszy facet może liczyć na większe powodzenie u młodych siks, a nie u kobiet w swoim wieku. Bo kobietom dojrzałym już się tak łatwo nie imponuje. :)

dziwię się, że laski młode biorą się za facetów ze 20 lat starszych od nich. I to zaklinanie rzeczywistości z tym, że nie ma różnicy między ciałem 20latka a ciałem 40latka. Tak tak, tak samo jak nie ma różnicy między ciałem 20latki a 40 latki. Nie mówię, że osoba po 40 nie może być atrakcyjna i zadbana, ale dla osoby w wieku nastu-dwudziestu lat jest niestety stara. A co do traktowania poważnie, pewnie się zdarza, jak facet jest cwany i szuka sobie młodej opiekunki na starość.

a chcą się wiązać??? Po co?

mężulo-żoniunia