Jestem w szoku po tym co mi powiedzial facet!

Mam 42 lata, mimo wszystko jestem atrakcyjna kobieta, pociagajaca nawet mlodszych od siebie mezczyzn. Teraz jestem po rozwodzie z mezem nieudacznikiem i pomagam swoim dzieciom. 21letniemu synowi i 20letniej corce. Zwiazalam sie z nowym facetem, to raczej jest partnerski uklad. Mnie nie interesuje gotowanie, pranie, sprzatanie, itp. Tymi sprawami zajmuje sie pani ktorej on za to placi. Moj nowy M ma dwoje dzieci. 24letniego-Syna ktory jest po rozwodzie i wychowuje samotnie dwoje dzieci - chlopca i dziewczyna. Oraz 22letnia corke ktora ma 5letniego syna. Wczoraj byla u nas w domu i poprosila swego tatusia ze chce sie do niego wprowadzic ale on ze mna tego nie uzgodnil. Ja powiedzialam mu ze jesli jego coreczka byla sklonna zrobic sobie dzieciaka to niech sama sobie radzi. To on mi powiedzial ze ja mieszkam u niego, sypiam z nim a on mi za to placi pieniadze i taki byl uklad miedzy nami. Z jego pieniedzy daje swoim dzieciom na studia.

jak tak moglas powiedziec o jego corce?????? a ty co lepsza jestes ??sama meza nie masz to chyba jakies prowo bo nie wierze ze kobieta w twoim wieku jest taka nie wychowana jakas

a jaki był uklad? pracujesz czy on Ciebie utrzymuje?

powiedział.

Suka z Ciebie ...

rzuć go

to jest prowo ludzie xd

prowo

jestem po stronie tego pana... to raczej chyba ty zle postapilas...

"Oraz 22letnia corke ktora ma 5letniego syna." czyli urodziła w wieku 17 lat? powodzenia.

Jestem wsciekla na niego, jak on mogl mi cos takiego wypomniec? Ja pracuje, zarabiam 2000 miesiecznie, oprocz tego od niego dostaje drugie 2 tysiace. Nie obchodzi mnie nic, zadne rachunki, itp ale przeciez nie bede jeszcze dzielila domu z jego dziecmi i wnukami. Uklad byl taki ze ja sie wprowadzam do niego i z nim sypiam wzamian za co on daje mi 2 tysiace oraz kupuje rozne drogie rzeczy, takie jak ubrania, kosmetyki, itp.

Tak, w tym wieku dziewczyna urodzila jak jakas wywloka.

niektórzy maja dobrze rodzice ich utrzymuja a ja sam muszę starać się

A ty wcale nie lepsza wywłoka od tej jego córki bo dajesz doopy za kasę i dobrze :D Facet byłby beznadziejnym ojcem gdyby córce nie pomógł, obojętnie co zrobiła. A tobie nic do tego bo ty tylko doopy dajesz :)

Ale chyba powinien ze mna takie rzeczy uzgadniac. Ja chyba w tym domu tez mam cos do powiedzenia, jego wnuki sa denerwujace, szczegolnie syn jego corki ktory nie siadnie ani na chwile w jednym miejscu , nie wiem jak to wytrzymam. Powiedzialam mu ze moglaby on zostac miesiac, dwa to on chwycil mnie za reke, powiedzial ze nie ja o tym decyduje i mam byc gotowa na noc - tylko tyle od niego uslyszalam.

"Mnie nie interesuje gotowanie, pranie, sprzatanie, itp. Tymi sprawami zajmuje sie pani ktorej on za to placi." "Uklad byl taki ze ja sie wprowadzam do niego i z nim sypiam wzamian za co on daje mi 2 tysiace oraz kupuje rozne drogie rzeczy, takie jak ubrania, kosmetyki, itp." Czegoś mi tu braku8je... Czy on nie "zatrudnił" jeszcze jakiejś trzeciej kobiety do kompletu? Skoro mpłaci gosposi za obsługę domu i Tobie za obsługę łóżka, to z kim rozmawia i chodzi do kina? Wszak mężczyźnie idealnemu potrzeba kucharki w kuchni, dziwki w łóżku i damy w salonie...

Nie okreslilabym tego kurestwem poniewaz jestem powazna i dojrzala kobiete, chodzi oto ze on sam podejmuje decyzje nie pytajac mnie o zdanie czy chce z kims mieszkac a on jeszcze daje swojej corce pieniadze, jawnie, przy mnie, nie pytajac mnie o zdanie. W koncu tworzymy zwiazek.

"W koncu tworzymy zwiazek." Oczywiście. Zapewne wierzysz w to, że jest to bardzo poważny "związek parnterski", jak to byłaś łaskawa określić? W rzeczywistości to typowy układ handlowy, a raczej sponsorski. Jako LOKATORKA dajesz SWOJĄ pensję na SWOJE codzienne utrzymanie, a dodatkowo - w zamian za dodatkowe usługi w łóżku - dostajesz dodatkowe wynagrodzenie (prezenty). O żadnym partnerstwie nikt nie słyszał. Dlatego nie jest dziwne, że jedynym prawowitym właścicielem i prezesem tej domowej "firmy" zatrudniającej dwie kobiety jest Twój... no, właśnie - jak go nazwać? Bo na pewno nie jest to partner. I tylko on decysuje ktogo jeszcze "zatrudni" w e własnym domu. Może to być jesgo córka z wnuczką, które "wynajęcie" pokoju opłacą własnym towarzystwem, w ramach ulgi rodzinnej.

Ja swoim dzieciom daje pieniadze ale nie proponuje im by zamieszkali z nami w naszym gniazdku Oczywiscie mieszkamy w domu i jedna czesc domu jest mojego faceta a w drugiej polowie jego syn i on proponuje jej by mieszkala w jego polowie zamiast wyslac ja do polowy w ktorej mieszka jej brat? nie byloby to lepsze rozwiazanie?

KAŻDE potencjalne roziwązanie jest do przyjęcia i każdy kompromis można wypracować, jeśli obie strony dają sobie [prawo do wspólnego decydowania o wspólnym życiu i mieszkaniu/domu, w którym wspólnie żyją. Ty nie masz statusu partnerki, więc nie masz podstaw, by domagać się równego traktowania i współdecydowania o takich sprawach.

ale PATOLA!!!!!!

"czyli urodziła w wieku 17 lat?" - pyta matematyk. Wyższa zszokowana atrakcyjna 40stka, która będąc (aż) o 5 lat starsza od ocenianej, miała już dwoje dzieci ocenia tamtą - "w tym wieku dziewczyna urodzila jak jakas wywloka". Ja urodziłam jak miałam lat 29. Czy to znaczy, że jestem "chodzącą świętością"? A może tylko trochę mniejszą wywłoką???? Tylko trochę, oczywiście od wyższej zszokowanej atrakcyjnej 40stki.

No i czym jesteś zszokowana? Powiedział prawdę czy jest bezczelny? Jeśli to prawda, to boli bo żyłaś w kłamstwie ...

jest ewidentna PROWOKACJA:P nie ma co dyskutować...... zdrowa na umyśle kobieta takich bzdur nie wypisuje....że jej płaci 2000 i każe się przygotować na noc..:D IQ poniżej poziomu...:D Jest takie powiedzenie...... Nigdy nie dyskutuj z idiotą -najpierw sprowadzi cię do swego poziomu a potem- pokona DOŚWIADCZENIEM :P Już wasza dyskusja z autorką świadczy o tym, że.... SPROWADZA was do swego poziomu:P...... co będzie dalej... wiecie- pokona was:D

taka stara a taka głupia, eh...

nein, to nie moze byc wszystko prawda!!!!

coraz słabsze te kafeteryjne prowokacje :o

jeśli ci płaci za spanie to nie masz nic do gadania kto może z nim mieszkać... żenada... co to za czasy

Młodzi popełniają błędy, ale Ty!!!

Nie rozumiem Ciebie kobieto! Jesteś tylko damą do sexu a zachowujesz się tak jakbyś miała byś jego żoną. To jest jego dom, pieniądzie ma prawo robić co mu się podoba a Tobie nic do tego. Jesteś tylko panią do wynajęcia swojego ciała. Co to byłby za ojciec,który nie pomóg by swoim dzieciom. Kobieto w tym wieku zachowujesz się jak małolata!