ZACZYNAMY STARAĆ SIĘ O DZIECKO :)

Born, ale Ci zazdroszcze:):)

żeby to było takie proste..:(w naszej sytuacji gdzie klinika niepłodnosci jest w innym mieście:(bez własnego środka transportu:(nie chę w to wciagać osób trzecich:(cóż taki mój los..:(

Born Super!!!!!kurcze jak cudownie jest widzieć dzidziusia w brzuszku:-)

podniosła mi sie z 36,5 na 36,8 po owulacji, ale teraz jak by była szansa na ciąze to temp powinna być 37,0 conajmniej a u mnie 36,8 czyli nici Monisia - Są transport, który przewozi osoby na wózkach, poszukaj na necie. Nie załamuj się kochana bo to najgorsze wyjście Born - szczęściaro:)

Same niedługo zobaczycie, jakie to piękne uczucie. :) W ogóle to byłam u innej Pani dr i jestem o wiele bardziej zadowolona. Bardzo cierpliwa, dużo tłumaczy i w ogóle. Super babka. Zleciła mi badania. Cieszę się, że się do niej przeniosłam, bo tamten lekarz mi jednak nie do końca odpowiadał.

Born ale się cieszę, że u Ciebie i maleństwa wszystko jest ok :):):) Mogę sobie jedynie wyobrazić jakie to cudowne uczucie zobaczyć swojego Skarbka który mając 3 cm wymachuje rączkami i nóżkami :):):)

Na poczcie jest zdjęcie, chociaż pewnie za dużo to nie widac, bo jakośc nie najlepsza.

Staraczka Mnoisia - nie możesz się teraz poddawać, zobaczysz wszystko się ułoży i będziesz się z tego śmiała tuląc swoje maleństwo. Po prostu jesteście wystawieni na próbę. Próbę cierpliwości. Dacie radę!!!!

Ja widziałam! Zdjęcie dzidziusia Born widziałam! Coś niesamowitego, naprawdę dziewczyny życzę tego samego każdej z nas, a dla Born i maluszka dużo zdrówka!!!

Jejaaaaa - boskie 3 cm :D:D

aż mi się łezka zakręciła

ja nie mam zamiaru oglądać...i tak tu juz ledwo łzy powstrzymuje jak czytam..a patrzac na foto to napewno bym sie rozbeczała..:(wogóle to chyba mój ostatni dzień na forum..od jutra zaczynam nowe zycu=ie..życie bez starań i rozmów o dziecku...będzie to definitywnie zamkniety rozdział w moim zyciu:( i niech sobie na mnie pomarańczki najeżdżaja ze jestem taka i owka w nosie to mam!!!

Monisia proszę nie zostawiaj nas:-((((

Monisia to Twoja decyzja, i na Twoim życiu zaważy, my niestety nie przeżyjemy życia za Ciebie, ani nie będziemy podejmować decyzji za Ciebie. Ale jeszcze się zastanów.

Monisia, nie poddawaj się. Na pewno macie ciężej niż inne pary, ale trzeba wierzyc że kiedyś w końcu się uda...

Monisia, ja wiem, że jest Wam ciężko. Ale kiedy się czegoś chce, to wybacz - trzeba do tego dążyć. Klinika jest w innym mieście i Ty nie chcesz prosić o pomoc osób trzecich. A dlaczego? Nie macie przyjaciół, którzy mogliby Was tam zawieźć? To nie jest koniec świata, tylko odległość kilka-kilkunastu km. Ja też mam tak, że chciałabym już, teraz, zaraz! Ale też łatwo nie jest, mimo, że jesteśmy zdrowi. Ale poddam się dopiero po 50tce :)

wiecie co dziewczyny. rozmawialam przedchwila z moja kolezanka ktora 2 m-ce temu urodzila coreczke:) i mowila mi ze im udalo sie za pierwszym razem ... ale nie o tym chcialam mowic. powiedziala mi tez ze ona jak chodzila wczesniej do lekarza to raz jej lekarz powiedzial jak byla u niego w 11dc ze ona juz jest po owulacji ... i takim to sposobem sie im udalo ze probowali zaraz po @ nie czekajac az do polowy cyklu ...

Czesc Dziewczyny.Nie bylo mnie chwile,ale juz jestem :)Dzisiaj mam wolne,Maz poszedl do pracy wiec moge troche popisac:)

dajcie mi haslo to tego maila prosze chcialabym zobaczyc Dzidziusia :)

ja tez bym chciala zobaczyc ... tyle razy juz prosilam dziewczyny zeby mi podaly ale niestety :(

Dziewczynki, wyślijcie swoje prośby na " babiniec-2012@wp.pl "

prosby tzn ????

Dziewczyny podajcie swoje maile a my wyślemy Wam hasło, malinowa bo ktoś może się pod nie podszyć

Mojego majla macie bo wysylalam Wam zdjecia na babiniec

Migotka, wyślij cokolwiek, muszę mieć Twojego maila :) Tylko w treści wpisz swój nick :)

Migotka ja na poczcie nie widziałam, bo mnie dawno nie było, możesz dac jeszcze raz maila?

Lilu, spokojnie, Nina ma maila w formie "imię i nazwisko" - poza tym nic na tym babińcu nie mamy :) Migotka - pokasowałyśmy maile, musisz wysłac jeszcze raz.

Hej,mam przerwę małą w lekcjach.a tu mój meil;beata240@vp.pl,bo też nie mam dostępu,a bardzo bym chciała:)

cos tam wyslalam powinno dojsc teraz

Migotka jak się czujesz ? :)