Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wesola 50-tka

odchudzanie po 50-tce-znudna i trudna sprawa-dla zdrowia trzeba!

Polecane posty

Gość teretetee
wiec ide sobie stad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teretetee
:) witajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teretetee
nie wiem ile waze jutro sie zwaze , diete nie wiem jaka zrobie ale od czwartku dopiero , teraz pomysle nad jakas i w czwartek sie zamelduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teretetee
mysle nad ta wysokobiałkowa co jest taki topik tu ,ale do konca nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teretetee
no ,bede tu o ile mi konta nie zablokuja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahahahaha nie zablokuja,ale posta moga!!!!hahahahah JMy jestesmy na ROZNYCH DIETACH:JA OSOBISCIE NA SB Sorki ,za to wczesniejsze,ale ja pisze na innych tez topikach i naprawde nieraz pomarancze moga cale topiki zrujnowac,a my sie tak fajnie trzymamy izal by bylo!!!!!!!!!!!!!!:);) Jakbys jescze sie kobietko-zaczernila to byloby mistrzostwo swiata!!!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja :) Dziś zrobiłam sobie bilansik: waga mi się nie podoba (dodatkowe 2, 5 kg ciągle się trzyma), ale poza tym jest ok! % tłuszczu jeszcze spadł, waga mięśni wzrosła, nawodnienie na dobrym poziomie, pozostałe wskaźniki też w normie. Nie jest jeszcze ze mną tak tragicznie ;) Biorę się za siebie i znów trochę powalczę z kilogramami. Motywacja jest, bo mimo tej nadprogramowej zwyżki wagi znów kupiłam spodnie o rozmiar mniejsze od poprzednich :) Nawet jeśli to zasługa producenta a nie moja, to i tak się cieszę ;) W moim mieście konsultanci Herbalife organizują codziennie zdrowe kolacje (z produktów tej firmy, oczywiście). Czasem tam zajrzę, zjem dietetyczną kolacyjkę, a przy okazji porządnie zważę się i zmierzę. W końcu to przy ich pomocy zgubiłam kilkanaście kilogramów, więc i teraz liczę na wsparcie. Trzymajcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wtorkowo!!! Starsay damy rade zrzucic te kilosy!!!! U mnie nie ma niestey takiego zrzeszenia jak u Ciebie,a bardzo zaluje!!!!Znajac siecie na pewno bym do nich tez sie zapisala ,a potem korzystala i ich wspanialych dietetycznych dan!!! Postanowilam ostro trzymac sie dietki i mam nadzieje ,ze awytrwam! Sniadanko moje. 2 jaj na miekko plaster twarogu koziego plaster szynki kawalek czerw.papryki kawa.naturalnie Zycze milego dnia i odzywajcie sie dziewczynki:D Serene,Jarzebinka,Tretetete:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teretetee
ja rezygnuje zaczne od wrzesnia, nie damn rady, kusza mnie lody i pepsi jak sie skończą te upały to zacznę na dobra diete a jeszcze mam na tydzień jechac do rodziny , dowiedziałam sie wczoraj wieczorem, a tam to juz wogóle,, a ja musze miec diete bardziej rygorystyczna , w piatek jade na tydzien - moze 10 dni to mnie nie bedzie bo nie mam tam dostepu do neta ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, chudziaki! :) Ja dziś też po śniadaniu. A że jestem śpiochem, kiedy akurat nie muszę iść do pracy, to moje śniadanko jest dopiero ok. godz. 9. Dziś zjadłam: 1 plaster szynki, miseczkę fasolki szparagowej, pomidor, kawałeczek arbuza, 10 winogron. Paseczki, dziękuję za odpowiedź mailową. Fajnie tak sobie popisać i lepiej się poznać :) Teretete, witaj. Może nie odkładaj tak całkiem diety, tylko zacznij wprowadzać jej elementy. Te, na które można sobie pozwolić nawet w bardziej "skomplikowanych" sytuacjach. Np. zmniejszyć ilość albo i całkiem wykluczyć słodycze, pieczywo (zwłaszcza białe), słodzone napoje, ziemniaki, makarony. Albo pilnować zasady nie podjadania między posiłkami i nie jedzenia później niż 3 godziny przed snem. Ja tak zaczynałam ponad rok temu, i dzięki tym stopniowym zmianom łatwiej mi było "Wskoczyć" w ściślejszą dietę. Życzę efektów i satysfakcji! Pozdrawiam wszystkie obecne :D Nieobecne, meldujcie się! Co się z wami dzieje! Serene, Jarzębinka, wesoła 50-tka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Paseczki nic nie doszło? Nie wiem dlaczego na wp jak wysyłam wiadomości to nie mam ich w wysłanych. Taką normalną moją pocztę mam na onecie i tam mam wszystko co wysyłam. Może trzeba cos ustawić? Ja śniadania zawsze mam na słodko. Na ogół jest to jogurt Jogobella light z otrębami owsianymi lub pestkami słonecznika. Dzisiaj wyjątkowo rozmroziłam sobie ciasto otrębowe bo jeszcze mam. Potem zjadłam banana a przed chwilą sałatkę gyros (dużo) i zaraz już wychodzę dzisiaj z pracy. W domu nie wiem co jeszcze dzisiaj zjem, może omlet z warzywami? albo warzywa na patelnię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam srodowo!!!! U nas brzydka pogoda,a to mnie zawsze nie nastraja dobrze!!!! Jarzebinko,niestety nic nie doszlo,ale poprzednie z fotkami doszly. Sprobuj jeszcze raz! Starsza cie sze sie tez ,za napisalas,jak znajde teoche czasu napisze znowu cos . Do ciebie Jarzebino,tez! Serene -czekamy na ciebie!!!!! Caluje moooocnoooo!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inesines666
Cześć laski. Powiedzcie mi, biegacie? Jeśli tak, to może macie jakiś sposób na bóle stawów kolanowych? Ktoś polecił mi kiedyś kąpać się w soli jodowo-bromowej, czy wiecie coś na jej temat? Podobno super pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam czwartkowo!!!! Diewczyny radosna jestem z ranka-u mnie na wadze dzis 300 gr mniej.Postanowilam zmniejszyc racje dzienna. Tak wiec zjadlam-1 jajo na miekko,2 pomidorki koktaliowe,plaster szynki drobiowej,kawa Jarzbino-wiadomosc doszla-odpisalam ,moze nie zbyt pocieszajaco,ale......wiesz czemu.Trzymaj sie laska i pisz tu czesciej!!! Starsza-pewnie ciezko pracujesz i nasz te swoje zmiamy.rozumiem ,ale tez czakam na kazda twoja wypowiedz!!! Serene-moja cierpliwosc sie konczy😠wsiadam w pociag i jade do ciebie-hahahahahahno nie zdziw sie ktoregos dnia!!!!! Jesli chodz i te bole kolanowe ,nic na ten temat nie wiem ,poniewaz nie mam jeszcze takich doledliwosci!!!! Poczytaj na necie i tam pewnie duzo sie dowiesz-pozdrawiam serdecznie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazeza
jakie macie diety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Zaraz zajrzę. To nie wiem co się z tą poczta dzieje? Jak zrobić, żeby wysłane wiadomości zapisywały sie w wysłanych? Domyślam się co mogłas napisać, ja sama każdemu radziłabym tylko 1 w mojej sytuacji, ale jak dotyczy to bezpośrednio nas to inaczej sie patrzy, tymbardziej że wiele ludzi jednak wychodzi z tego (choćby mojej koleżanki ojciec). Od 20 kilku lat jest spokój. Gdyby nie ten problem - to byliśmy naprawdę fajna parą i z wyglądu mi pasował i dogadywaliśmy sie fajnie. Co do diety i wagi to trzymam się - wczoraj coprawda zjadłam granolę orzechową z mlekiem, ale potem poszłam na tańce i trochę spaliłam. Nie codziennie, ale jem już takie rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Dziś dzień wolny od pracy. Ale i tak wpadnę do firmy, bo parę spraw mnie nurtuje i nie będę miała spokoju, jak ich nie wyjaśnię ;) Z dietą w miarę przyzwoicie. Waga stoi w miejscu. Choć wczoraj miałam wpadkę: kupiłam paczkę 200 g mieszanki studenckiej (wiadomo, bakalie), żeby mieć na parę dni dodatki i przegryzki. I tak jakoś, nie wiadomo jak i kiedy, pożarłam wszystko. Potraktowałam to więc jako podwieczorek i kolację, i nic już więcej nie jadłam. No, ale to prawie 1000 kcal, trochę za dużo. Częściowo spaliłam, bo godzinę pływałam na basenie, i dwie godziny chodziłam. Muszę trochę bardziej popracować nad moją siłą woli... ;) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, zazeza :) Diety tu mamy dość zróżnicowane. Dwie dziewczyny są na sb, pozostałych nie pamiętam... Ja ogólnie mż + zdrowe odżywianie. Wspieram się też wskazówkami konsultantów Herbalife, ale nie korzystam z ich produktów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zabieram sie do pieczenia ciasta i zrobie go podobnie jak z diety sb,roche oszkam,mniej cukru i triche slodzika i maka orkiszowa,z jabluszkami. Temn maly eksperyment robie pierwszy raz ,wiec sama jeszcze nie wiem co mi wyjdzie:classic_cool: -Jarzebino-nie pisalam ci nic zlego,ale wiem ,ze ci trudno i wiem ,ze mi trudno coc doradzac. Trzymaj sie i pamietaj ,ze musisz tez pomyslec osobie,tylko o sobie !!! Dzieci pojda w sina dla,a mezszczyzni...........????tego kwiatu jest pol swiatu,jak nie tan to inny!!!!wiem latwo powiedziec,ale......... .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyna piatkowo!!!!! 😭😭Porazka!!!!!Porazka na calego!!!!!!dziewczyna!!!!!!ratunku!!!!hahahahahahahahajestem::::::::::::::::: wiecie co wczoraj zrobila!!!! Bylam na Zumbie i cwiczylam pilnie !!!! a potem..........................razem z mija przyjaciolka (z racji,ze dlugo sie nie widzialysmy!!!!:P)poszlysmy na """"male piwko!!!!a wyszlo wielkie piwo i pol pizzy!!!!!!!!!!!!!! masakra .dzis mnie to kosztowolo na wadzze pol kilo!!!!!!!!!!!!!!!!! Dacie wiere!!!!! Dzisiaj jest kara za grzechy!!!!!bardzo skromne menu-to moje postanowienie!!!! Dziewczyna co was!!!! Odzywam sie po pracy,cmokam,papa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paseczki, jesli od dzisiaj powrócisz do diety to zaraz te 1/2 kg ci spadnie i dalej będziesz chudnąć. Ja kiedys miałam problem, że jak już cokolwiek słodkiego czy mącznego spróbowałam to dalej juz jadłam nie mogłam sie powstrzymać. Teraz tak nie jest - nie wiem co się stało, ale pierwszy raz w życiu tyle czasu jestem na diecie (już teraz nie nazywam tego dietą) - dzisiaj dokładnie mijają 4 miesiące i mimo że jadam czasami i ciasto i musli, to na codzień nadal odżywiam sie dietetycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze wyglądające na mnie ciuchy sa największą nagrodą. Nie wiem czy pisałam że ostatnio kupiłam sobie jeansy rurki w kwiatki? No i moje nogi wyglądają w nich całkiem szczupło - tak sie cieszyłam, że robiłam fotki samych nóg w tych spodniach :P i oglądałam na kompie aby sie przekonać czy na pewno tak wygląda jak w lustrze :P Powiedziałam sobie że tym razem tego NIE ZAPRZEPASZCZĘ !!!!! 5 lat temu schudłam z 65 na 60 i po 2-3 miesiącach zaprzepaściłam a w zimie to doszło juz do ponad 70 - nie moge sobie tego darować bo jeszcze 5 lat temu miałam super ręce i nogi a teraz niestety to utycie i schudniecie pozostawiło ślad na moich rękach :( Nie wyobrażam sobie jak by to wyglądało, gdybym kolejny raz utyła :O Kupiłam nowy krem - serum Perfecta - zobaczymy może coś pomoże bo Eveline ma dobre opinie a NIC nie pomógł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak,tak Jarzebino od razu dziswrocilam do dietkowania i teraz sie wazylam ,bylo mniej nuz rano:) Ty kochana moja masz przepikna wage,ja chyba do takiej nie dojde nidgy,nietety:( Jade jutro na Rancho i jak juz wspominalam zostaje caly tydzien.Tam postanowilam (zwlaszcza,ze bede sama i nikt i nic mnie nie bedzie mnie kusil i kusic!!!!)ostro sie za siebie wziasc!!!.Da najblizszego sklepu tez jakis kilometr i dzieki Bogu,bo na pewno nie bedzie mi sie chcialo po jakiegos loda czy czekoladke biec!!!. Jezeli nie bede sie meldowac to nie denerwowac sie dziewczynki,ze pozostawilam forum,tylko sobie urlopuje!!!!!!!!!!!! Jeszcze cos dzisiaj skrobne,ale pozniej;pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×