Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wesola 50-tka

odchudzanie po 50-tce-znudna i trudna sprawa-dla zdrowia trzeba!

Polecane posty

Hej dziewczyny ja wczoraj nie mogłam jechać na dzień ojca więc dzisiaj kupiłam kwiatki i znicze i zawiozłam tatusiowi.Boże jak mi go brakuje już minęło kilka lat a ja nie mogę nawet oglądać zdjęć.Byłam późnym dzieckiem i jego oczkiem w głowie.Dopiero po jego śmierci zbliżyłam się do mamy.Rodzice mają dzisiaj imieniny więc byłam u mamusi na cieście z truskawkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Ja też się trochę objadałam ciastem - wczoraj na imieninach u mojej mamy. Dnia ojca nie celebruję. Z moim nigdy nie miałam dobrych relacji, więc nie czuje się w obowiązku. Mam nadzieję, że chociaż częściowo spaliłam nadmiar pochłoniętych kalorii podczas dzisiejszego 15-kilometrowego spaceru :) Pozdrawiam. Do jutra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ,wiec poniedzialkowo!!!! Czas tak szybko mija,juz jestem w domku!:) Ciesze sie i nie bo uwielbiam nasze male Ranczo i najlepirj zaszylabym sie tam na zawsze:)kiedys to napewno nastapi,ale to jescze ,jeszcze............... Pogada dziwczyny mnie zawodzi,wyjezdzamy juz w czwartek po poludnie na dluzszy urlopik i w/g dludoterminowych prognoz pogodawych w moja sobote ma lac:(:: Starsza-ciesze sie juz na twoj Urlop:) Serene :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez was witam w poniedzialek troche deszczowy ja nawet spoko z jedzeniem , nie obzeralam sie bardzo ale jestem jakos teraz przed @ wiec zaczynam miec smaki na to i owo :P), choc pisałam ze w weekendy bese sobie [pozwalac na wiecej jak widac jak zakazane to kusi a jak chwila pozwolenia to nie klusilo tak bardzo :) pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja! Pozdrawiam z pierwszego dnia urlopu. Przygotowania do wyjazdów idą całą parą :) Dziś poszłam do mojego doradcy z Herbalife po batony proteinowe (żeby mieć zdrowe przekąski podczas wędrówek górskich). Przy okazji zrobiłam bilans. No, waga niestety zwiększyła sie o kilogram, to podżeranie słodyczy nie mogło wyjść mi na dobre :( Ale pozostałe parametry super! Jednak to chodzenie po kilka godzin dziennie przynosi rezultaty :) Procent tłuszczu znacząco się zmniejszył, wzrosła waga mięśni. Nawodnienie i tłuszcz brzuszny tez w normie, a mój wiek metaboliczny to 38 lat! :) Cieszę się, bo kilogramy same znikną przy całodziennym łażeniu po górach już niedługo, a dobra forma się utrzymuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj starsza milego wypoczynku,:) jak bedziesz tak chodzic to kg same poleca :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam laseczki we wtokowy ,ale deszczowy poranek!!! Witam was oczywiscie bardzo slonecznie!!! Ja juz tez w krasie pakowan!!hahaha-wszedzie nielad ,ale to tylko tymczasowo.do czwartku rana. Starsze tez ciesze sie juz na twoj urlopi,napewno wrocisz wypoczeta,piekna,szczuplutka i zgrabniutka!!!:)tego ci zycze z calego serca mojego!!! Serene-dzie ty spedzisz jakis urlopik.Wiem pisala,ze troche ze szwagierka i syn z dziewczyny przyjezdza,tak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) paseczki ja w tym roku nie jade oprocz tego ze wypady na słowacje 2-3 dniopwe tak z e 3 razy planuje na cieple zrodla do aqa parku jak co roku musze tam byc :) w tym roku taak wyszlo ze nie pojade , ale ja wole jechac na te eskapady 3 dniowe bo mi teskno za moim zoo i dlugo nie wytrzymam poza domem w tamtym roku jak bylam miesiac na wczasach to nie moglam sie doczekac na ich koniec i caly czas myslalam o moich pupilach i nie odpoczełam pzrez to wogole , tylko jeszcze psychicznie sie zmeczyłam wiec jestem zadowolona z etak w tym roku 2-3 dni to jeszcze jakos mi zleci ale miesiac lub nawet 2 tygodnie to za dlugo :) zycze wam milego wypoczynku jak dacxie rade to piszcie cos czasem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak,tak Serene ze zwierzakami sa problemy ,jesli chodzi o wyjazdy.My targamy wszedzie naszego Tina ,a mamy tylko go jesdnego.Ty nasz calay zwierzyniec ,ale jak mozna nie kochac naszych zwierzaczkow??? MOj A.jest wrecz zakochamy w Tino! Smieje sie zawsze i mowie,ze on jest""wazniejszy niz ja"""hahahaha i smiejemy sie wtedy razem!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poaseczkikropeczki
Jestem juz wdomu.Znowu wydalam troche pieniedzy i nic wlasciwie nie kupilam.Bylam w Douglass i byla takie Angeboty,ze kupilam prezent kolezancettez ma urodziny)mialam 1 Gutschein,ale sobie fundnelam tez fajny perfumik.Ja kocham wszelakie perfumiki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam srodowo!!!!hehe Pogoda zaczyna sie powoli klarowc,a dla mnie to teraz najwazniejsze!!!i wiadomo z jakiego powodu!!! Strsza sie juz nie odzywa,ale juz moze na urlopiku jest. Ja wyruszam jutro,wiec powoli to moje tez ostatnie wpisy co najmniej na 2 tygodnie. Serene-jedanie w tobie nadzieja ,ze od czysu do czasu chociaz umiescisz tu pare skromnych slow i zostawisz usmieszek!! Sniadanie zjedzone.kawa wapita-wiec dzien zaczety!!! Praca,potem niemiecki i zaczynam wakacje-hahahahah Pozdrawiam i do pozniej!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny postaram sie zagladac zeby topik nie upadł \ :) ZYCZE WAM MIE SPEDZONYCH WAKACJI , WSZYSTKIM :) POZDRAWIAM I ZMYKAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was! :) Zaglądam, paseczki, zaglądam, tylko trochę zalatana jestem. Jutro już wyjeżdżam, a przed wyjazdem miałam dużo spraw do załatwienia. Związanych z pracą, choć niby na urlopie już jestem. Ale dziś już tylko pakowanie. Pozdrawiam cieplutko :D Jeszcze dziś wieczorem tu pewnie zajrzę, a potem to juz tylko w przerwach w wojażach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paseczki - udanych wakacji!!!!!!!! pozdrawiam was dziewczyny starsza tez juz wybyła , bede tu wpadac buzke jaks wkleic, coby topik nie usechł :) moze cios napisze :P) a tez bede miec dom pelen gosci wiec czasu tez nie za duzo bedzie ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i juz pustki :) a le wypoczywajcie dziewczyny in wracajcie opalone i odchudzone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podb ijam temat u mnie dom pełen gosci ,ze na nic nie mam czasu . jeszcze te upały g\daja w kosc wypoczywajcie i wracajcie opalone :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) czekam na was:) witajcie , u mnie luzik bo goscie wroca w niedziel wieczorem z warszawy albo i w poniedzialek a ogolnie to mam dosc tych diet . ilez mozna byc na diecie? staram sie jesc mniej 5 razy dziennie i nie podjadac , zobaczymy jak to sie bedzie miec do wagi a tak wogole to moja waga jest jakas dziwna , a niedawno kupiona chyba w kwietniu jakos z koncem nawet baterie wymieniałam 2 razy i to samo wazy jak chce upal nadal , pomomo ze wczoraj troche papadalo, ale coz , w koncu lato jestttttttt pozdrawiam was dziewczyny i 3 cie sie mysle zeby zakupic stevie i syrop z agawy jak bede w sieci real, albo zamowie po niedzieli przez neta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, fajny topik, szkoda że wcześniej was nie znalazłam, bo ja w zasadzie już PO diecie - teraz tylko utrzymać to co osiągnęłam. Mam 49 lat kompletnie nic nie ćwiczę i nie sądziłam, że uda mi się tyle zrzucić. W młodości byłam gruba, schudłam 30 kg i całe życie trzymałąm wagę 60-65 kg. 65 to już był alarm żeby sie odchudzać i tak raz tyłam jak chudłam ale nigdy nie przekroczyłam 65 kg, aż nagle moja waga w zimie tego roku przekroczyła 70 kg !!!! Masakra. Zaczynając chciałam dojść do 65 a tu niespodzianka, tak dobrze mi dieta szłą, w sumie bez wyrzeczeń, ze schudłąm do mojej najniższej wagi. Więcej już nie mogę bo od pasa w górę jestem bardzo "koścista". Wyeliminowałam węglowodany - to cały sekret - taka zmodyfikowana SB lub Dukan. Pozdrawiam i jeśli pozwolicie to czasami tu zajrzę - bo teraz najtrudniejsze - utrzymanie wagi więc motywacja jak najbardziej potrzebna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiśnia59
Witam wszystkie odchudzające sie kobietki, ja również odchudzalam się i przez 5-miesięcy schudłam 13 kg w wieku 55 lat, wyglądałam jak smutny mops, znajomi stale pytali mnie się czy nie jestem chora, po trzech latach miałam dość i zaczełam podjadac i przytyłam. Teraz mam 60 lat i waga 74 kg przy wzroście 164 cm. Budowę ciała miałam zawsze szczupła więc nie rzuca sie w oczy nadwaga, ale tez znikły zmarszczki i pionowe linie, już nikt nie pyta mi się o zdrowie. Pomyślcie kobietki , jak długo bedziecie się odchudzały i odmawiały sobie słodkiej przyjemnosci? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młoda osoba może mieć nadwagę ale w pewnym wieku to już nie pasuje, tzn. ja czuję sie młoda, ale zdaję sobie sprawę zę nie mam 20 lat Kilogramy bardzo dodają lat i ja wole 100 razy być sflaczała nawet niż gruba. Wolę mieć zmarszczki ale nosić super ciuchy, niż mieć gładką cerę a żeby schaby mi sie wylewało spod jeansów (a tak właśnie było). Teraz pokupowałam sobie super obcisłe jeansy rurki, poznajdywałąm stare sprzed lat, które super leżą, moge nosic wszystko ijestem mega szczęśliwa a na twarzy tez wyglądam o niebo lepiej. Zniknął mi też celluli z nóg i rąk, jak utyłam to pojawił mi się cellulit nawrt na rękach :O Normalnie cieszę się jak dziecko z tego schudnięcia :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie pewnie ze wpadajcie .dziewczyny teraz nie pisza bo sa na wakacjach a i gratulacje dla was .super wyniki ja tez teraz staram sie wage utrzymac przepraszam za bledy ale pisze z komorki pozdrwiam was i zaprasxam Ja w niku mam rok ur za tydzien koncze 49 lat ojej az tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiśnia59
Serene, dziękuję za zaproszenie , miło że się odezwalaś. Wydaje mi się ze każda z nas najlepiej wie w jakiej wadze czuje się najlepiej, mam nadwagę i co jakiś czas się odchudzam, mój styl ubierania to sportowy i teraz są takie czasy super że ciuchy i to świetne każda z nas może sobie dobrac, to w czym się dobrze czuje i co jej odpowiada. Nie mam wylewających się schabów, i jesteście młode babeczki i wiele radości przed Wami. Na razie Was pozegnam , aż do czasu gdy znów zdecyduję się przejśc na dietę, na razie korzystam z owocow i świetne ciasta piekę które bardzo mi smakują, więc nie mogę Was kusić, powodzenia w trzymaniu diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×