Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Samuelle

Walka ze smoczkiem.

Polecane posty

Mój syn ma 14 msc. Razem z mężem stwierdziliśmy, że już czas pożegnać się ze smoczkiem. Znacie jakieś skuteczne metody? Napewno nie obejdzie się bez płaczu (dzisiaj popołudniu to była tragedia, usnął dopiero jak już nie miał siły na płacz), ale może są jakieś metody żeby zniechęcić dziecko do smoczka? Dodam, że obcinanie końcówki nie działa, a smarowanie pieprzem/solą do mnie nie przemawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jaaaaaaaaaa
jeżeli zdecydowałaś się że to już koniec to zrób to jednym cięciem. Dwa dni i będzie spokój, a jeżeli chcesz pomóc małemu przy zasypianiu to proponuję dac coś do picia, kubek niekapek czy butelka, tak żeby się czyms zajął. Tylko musisz byc twarda i nie załamywac się. Życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się udało oduczyć podopiecznego w momencie kiedy smoczka przegryzł zasnął a drugiego dnia już go nie chciał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja oduczyłam dzieci bez stresu tzn. najpierw oduczyłam synów chodzić bez smoczka za dnia po miesiącu jak tylko zasnął to zabieraliśmy mu go a po tygodniu już w ogóle nie dawaliśmy smoczka i odbyło się bez krzyków .Jak zabraliśmy smoczka w nocy to zawsze obok łózeczka kładłam kubek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak strasznie CI przeszkadza smoczek u takiego malucha że go na stresy narażasz? bo jakaś "bardzo mądra pani" w jakiejś "bardzo mądrej książce" napisała że już powinien być bez smoczka? nie rozumiem dzisiejszych rodziców... a jakby Tobie zabrać coś (zupełnie nieszkodliwego) co lubisz tylko dlatego że ktoś sobie wymyślił że tak jest lepiej? dziecko z reguły samo odrzuca smoczek kiedy jest na to gotowe...(podobnie jak z sikaniem na nocnik, co ma miejsce koło 20-24 miesiąca, ale tu to sadzają dzieci jak tylko nauczą się siedzieć...paranoja)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lg-lg
jaheira, calkowicie sie z toba zgadzam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eko matka wariatka??
jaheira1 poczytaj troszkę o smoczku i jego złym wpływie m.in na zgryz, o bakteriach, o wymowie, i jeszcze paru innych rzeczach a potem gadaj bzdury....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
omg znowu madre mamusie wypisuja madre rzeczy a potem beda po ortodatach biegac. smoczek wogole nie powinien istniec bo sama dalam i teraz zaluje bo nie wiem jak zabrac. wiec autorko glupie komentarze jak dwa powyrzej -IGNORUJ. a sprobuj przycinac po trochu- tak slyszalam. ja kiedys zabralam malemu smoczek calkiem i troche plakal.ok tzn wyl okolo 1.5 godziny i przytulanie i noszenie nic nie dalo wiec nie polecam.lepiej stopniowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lg-lg
ignoruje to ja, takie kmiotki z brakami w podstawach ortografii:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eko matka wariatka??
Ja tam nie żałuję że dawałam, bo był wybawieniem w niektórych sytuacjach, ale przychodzi taki moment kiedy trzeba się ze smoczkiem pożegnać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do wszechwiedzacej ig-ig: ile Twoim zdaniem dziecko powinno miec zeby zabrac smoczek??? myslisz ze 18 lat wystarczy??? oj chyba troszke za wczesnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie były to 2 wieczory płaczu,jak mała miała 7 miesięcy. Musicie to przetrwać.Wziąć na ręce,ukołysać...Ja bym nic nie ucinała,nie smarowała itp..Najważniejsza jest konsekwencja! Im szybciej zabierzesz smoczek tym lepiej. Porównywanie zabierania dzieciom smoka do zabierania dorosłej osobie czegoś co lubi,czegoś nieszkodliwego jest bzdurą. Bo niestety zbyt długo używany smoczek jest szkodliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, zapomniałam że trzeba wszystko sterylizować a potem umieszczać jeden temat za drugim "dlaczego moje dziecko jest ciagle chore".... czytałam i o wpływie na zgryz i o bakteriach, bakterie do mnie nie przemawiają, bo w domu z dwoma kotami na pewno nie mam warunków sterylnych, mój synek bawi sie ze zwierzętami co chwilę i nie biegam co pięć minut myć mu rąk, zresztą życie w sterylnych warunkach uważam za przyczynę dzisiejszych alergii i braku odporności a co do zgryzu - pytałam sie mojej kuzynki, która jest ortodontą i powiedziała że jeśli nie nosi smoczka całe dnie i całe noce, tylko np przed zasypianiem, albo kiedy jest smutny to na pewno na wadę zgryzu to nie wpłynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eko matka wariatka??
anca777 dokładnie tak, raz a porządnie, po 2 tygodniach nie będzie pamietać o smoczku. Aczkolwiek uwarzam że 7 miesięcy to trochę za wcześnie. Jest jakiś tam czas kiedy najlepiej zabrać smoczka, ale nie pamiętam kiedy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eko matka wariatka??
jaheira1 czy Ty masz 16 lat???? nie mówię o bakteriach takich jak występują w przyrodzie, w domu, na rękach czy na Twoich kotach, tylko o takich które są w buzi i powodują m,in próchnicę....omg....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Należy zabrać max do 18 miesiąca życia dziecka. Jaheira1- ale nikt tu o sterylności chyba nie pisał? O bakteriach może i tak,ale smoczek z bakteriami może nie mieć nic wspólnego-oprócz o zgrozo! dziwnym zjawisku oblizywania smoczka przez dorosłych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ging gong ggggg
mama 86, 1,5 godz wycia to dla ciebie trochę popłakał? Tępa dzida :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaNaforum:)
moja siostra powiedziała córce, że smoczka zabrały ptaszki i opowiedziała jej całą historyjkę o ptaszkach i smoczkach... mała ryczała ale po paru dniach zapomniała. Ja na szczęście nie mam tego problemu bo od kiedy mojemu synowi wyszły 2 dwójki, nie chce smoczka. Za to ciągle by ssał smoczek od butelki, więc kupiłam mu kubek niekapek i koniec z butelkami. A ostatnio zauważyłam że ssie czasem paluszek lub pieluszkę... ale to też okresami, gdy mu ząbek wychodzi, wtedy lubi mieć coś w buźce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tepa dzida nazywasz osobe(czyli siebie),ktora nie rozumie co to jest przenosnia+zart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co wiem to trzeba smoczka zabierac jakos kolo 18 miesiaca (no i dzieciaczek juz troche rozumie) wiec chyba latwiej bo ja to chcialam na moim malym przetestowac jak mial 3 miesiace(ojojoj) bo mi lekarka powiedziala ze im wczesniej tym lepiej ale durna baba. zeby mi wczesniej powiedziala- nie dawaj- to byloby latwiej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieluszek poszukaj
heheheh o jeden problem mam mniej. mój synek nie polubił pierwszego smoczka, a ja wyrodna matka nie kupilam mu innego. I tak 12 miesięcy przeżył bez smoczka i nie muszę go od niczego oduczać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***matka i żona****
jaheira1 nie masz racji.Trzeba oduczyć i to jak najszybciej.Kiedyś też to zbagatelizowałam i dziś moje 8 letnie dziecko zasypia niestety ze smoczkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eko matka wariatka??
8 letnie dziecko ze smoczkiem?????????????????????? powiedz że żartujesz!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o boziu zarty to sa czy co??? powaznie napisalas 8 lat czy miesiecy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do pieluszek poszukaj: zazdrosna jestem kurde bo nie wiem tez jak sie zabrac a Ty masz problem z glowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesssiii gggh
Jaheira, w 100 proc się z Tobą zgadzam;) Mama 86, jak Cię czytam to aż nóz się w kieszeni otwiera.... Boże, dzięki Ci, że nie miałam takiej matki. Najpierw dziecko przyzwyczajasz, a potem drastycznie odbierasz - tak jest z nauką spania w łóżeczku (twój temat o metodzie uśnij wreszcie), tetrową pieluchą, smoczkiem, strach pomyśleć, co będzie dalej? Wspomnisz moje słowa (za parę lat), które Ci napisałam w tamtym temacie i ogarnij się, kobieto. Nie rozumiem, dlaczego oblizywanie smoczka przez rodzica jest takie straszne dla dziecka. Mój maluch podczas raczkowania brał przerózne rzeczy do buzi, lizał podłogę, to chyba gorsze od lizania smoczka oblizanego przez dorosłego? O głupocie nadmiernej sterylizacji, alergiach i osłabionej odporności pisała już jaheira 1, podpisuję się pod jej wypowiedzią. A w temacie: ja poczekam, aż synek sam da mi sygnał, ze już nie potrzebuje/ potrzebuje mniej, myślę, że będzie to tak ok 1,5-2 lat. Gadanie o 6 letnim dziecku ze smoczkiem jest najprawdopodobniej bzdurą, którą napisała pewnie mama86 pod innym nickiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terracotta
"Mój syn ma 14 msc. Razem z mężem stwierdziliśmy, że już czas pożegnać się ze smoczkiem..." Noz, normalnie noz sie w kieszeni otwiera :O To WY, ty z mezem, stwierdziliscie ze pora pozegnac sie ze smoczkiem a nie Wasz syn !!!!! A mozesz mi wyjasnic dlaczego uwazacie ze to juz czas ? Niech zgadne ... kumpela Ci na ambicje wjechala ? A moze tesciowa ? :P Metody sa dwie : albo wogole nie dawac, albo (jak sie juz dalo) poczekac SPOKOJNIE az dziecko samo smoczek porzuci. Dzieci ktore do 5-6 lat ze smoczkiem chodza to wyjatki. I te wyjatki pochodza od tego ze rodzice najczesciej zamiast zajac sie dzieckiem kiedy jest marudne, smutne ida na latwizne i zamykaja mu buzie smoczkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesssiii ggh- oblizywanie jest złe,bo w ten sposób wzbogacasz jamę ustną dzieciaka w bakterie wywołujące próchnicę. Takich nie ma na podłodze, więc porównanie marne. Oby udało CI się z tym sygnałem od synka,że już nie potrzebuje smoka..Niestety często ssanie smoczka przechodzi w długo utrwalany nawyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×