Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pewna magdalena

miał być tylko bezinteresowny seks... ale widzę, że on chce czegoś więcej

Polecane posty

Gość witaminaaaaa
Super, że się Wam tak układa :) Ja z moim też się spotykałam tylko na seks, ale on chciał czegoś więcej. Nie powiem - byłam trochę oporna i nie chciałam się pakować w związek ale tak jakoś wyszło i jesteśmy już razem 4 lata i w tym roku ślub :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaufaj....nie kazdy facet to swnia...kobiety tez bywaja nie w porzadku ,tak to jest ze zdarzaja sie zdrawdy w zwiazkach,jakies konflikty itp ale trzeba sie otrzasnac i nie wrzucac wszystkich do jednego wora..bo zycie spedzisz sama i bedziesz zalowac ze milosc przegapilas,wiem co pisze ..bylam z kims 5lat,juz byl termin slubu i mialam to co ty..ale pozniej poznalama kogos i dzis jest moim mezem i jest ok..powidzenia autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaminaaaaa gratuluję :) wygląda na to, że wszystko narazie jest w jak najlepszym porządku i niczego przedenma nie ukrywa np wyszedł do pracy, zostawił włączony komputer, włączone gg... nic mu tam oczywiście nie czytałam ale widac, że po prostu nie ma nic do ukrycia mam nadzieję, że teraz bd coraz lepiej, zaczęłam rozważać możliwość zaproszenia go do domu tylko nie wiem co mama na to bo bardzo przezyła razem ze mną ostatniego mojego faceta mieszkam z rodzicami i widziała co się ze mną dzieje :o A może to jeszcze za wcześnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super!!!!!!!
gratuluję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiem wiem... i tak będzie się martwiła bo ona też dużo przecierpiała wtedy najgorzej jak rzuciłam studia..... na wszystkicxh to w domu wpłynęło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odebra klucze?? po ile macie lat// jak si ppznaliscie/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za duzo tego nie moglabys tak w punktach?? to dla Cidbie chwilka ale jak chcesz chbya masz 21lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiedziałam, że tak
za duzo tego nie moglabys tak w punktach?? Bezczelna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrosna o jego koleżanki
czy dał Ci powód do zazdrości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oboecałam, że będę pisać czasem jak nam się układa więc piszę :) praktycznie cały czas jestem u niego... proponował mi zamieszkanie u siebie ale stwierdziłam, że narazie to za wcześnie ( i tak jest jakbyśmy mieszkali) :):):) no więc układa się bardzo dobrze, mamy już za sobą kilka kłótni ale to dobrze bo uwielbiam się godzić... poznałam wiele jego cech których bym się po nim nie spodziewała jest bardzo romantyczny na przykład:) umie zorganizować nam wolny czas, nie siedzimy w domu, nie nudzimy się... wpadłam jak śliwka w kompot... a jeśli chodzi o moją zazdrość to kurcze do niego pisze bardzo dożo dziewczyn :( no ale na szczęście nie odpisuje :) jestem szczęśliwa :) przedstawiłam go mamie, oczywiście zachowała dystans ale jest w miarę ok :):):) ehhhh... no i bardzo dużo sprząta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy...
śledzę ten wątek od początku:) fajnie czytać:) fajnie, że się komuś udało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie, że się odezwałaś, zastanawiałam się, co z Tobą:) widzisz inne piszą a Ty go masz:P oznacza to tylko, że wielkie szczęście Cię spotkało, gratuluję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie one pytają co to za zmiana statusu, co to za dziewczyna :P a on nie odpisuje nic bo mówi, że co ma się tłumaczyć i po co więc jest ok:):):) naprawdę się cieszę...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio przy śniadaniu dostałam od niego naszyjnik :) połowa serduszka... ja mam jedną połowę na szyi a on drugą nosi w portfelu. Miłe jest takie coś.. ale kłótnie też się zaczęły jak w każdym związku mam nadzieję, że więcej będzie tych lepszych dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :):)):
i tak się wszystko w końcu między Wami wypali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanawia mnie w sumie jedna rzecz... odkąd jesteśmy tak blisko emocjonalnie on zaczął unikać nagości, widać, że dużo rzeczy go krępuje... oprócz takich typowo intymnych sytuacji to bardzo się zmienił od tamtej pory kiedy to spotykaliśmy się jak to się mówi "dla sportu" wtedy mógł chodzić nago nawet po mieszkaniu a teraz w życiu by tak nie zrobił i oczywiście nie zapytam go o to ale zastanawiam się czy może krępuje się przy mnie w niektórych sytuacjach tylko dlatego, że jesteśmy razem... chyba powinno być na odwrót.. nie powinno być raczej żadnych barier między nami... no i właśnie to mnie trochę zatsanawia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaa takaaa
no faktycznie dziwnie.. chyba nie ma się czego wstydzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaa takaaa
przekonałaś mnie ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×