Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pewna magdalena

miał być tylko bezinteresowny seks... ale widzę, że on chce czegoś więcej

Polecane posty

o kurcze... jak fajnie... naprawdę sie w tobie zakochał :) pewnie, że tewgo nie kończ!! możesz nie być gotowa ale rób to powoli mów mu o wszystkim o tym jak cię były zranił i powiedz cZy on jest gotowy na poważny związek bo t/y bierzesz pod uwagę tylko taki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfmkkogkopgkopdfokokdogd
każdy tutuaj rozumie twoje obawy madziu ale facet jest wart uwagi trzeba dać pierogi, zszczerze pogadać i chyba jak ju z zostaniecie parą to się pokochać i być szczęśliwa!!! ale fajny ten chłopak, wziął się za siebie, wziął sprawy w swoje ręce koniec seksu, teraz się poznajemy. trochę nie pokolei ale widać chce zacząć tą znajomość "od nowa"... Ty chyba bardzo lubisz jego ciało, wygląd i seks z nim uważaj zeby poządanie nie zabiło miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krasnaaa
Hej -bardzo mądry wpis -końcówka z 15 53 -przeczytaj kilka razy magdaleno!!! To była z Twojej i jego strony silna fascynacja fizyczna, to z czasem przemija .Dlatego zastanów się co może was psychologicznie połączyć czy macie wspólne zainteresowania tematy rozmów itp ogólnie czy jest między wami dopasowanie psychologiczne . On z tego co piszesz dotąd żył jako rozrywkowy kawaler -ustatkowanie się chwali ale popytaj delikatnie czy był z kimś w dłuższym związku czemu już nie jest itp...to coś ci może podpowiedzieć.Niektórzy imprezowicze wyrastają z tego inni nie i wilka ciągnie do lasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krasnaaa widzę,m żep odchodzisz do sprawy bardzo psychologicznie:) no to mówię, że cały etap rozmowy dopiero przed nami... wiem ,to było pożądanie którego nie da się opisać... on teraz mnie trochę ostudził tym, że nie chciał ale są rzeczy które bardzo mocno na mnie działają, "upijałam" się nim jednym słowem... kiedyś byłam w sklepie i był tam gość który miał taką perfumę jak on od razu zrobiło mi się gorąco... teraz wszystko się zmienia. Jeśli oboje się w sobie zakochamy to myślę że mamy szansę. muszę tylko zniszczyć ten mur a to jest najcięższe... myślę też że on ma bardzo duże powodzenie u kobiet i tego też się boję... gdybym znalazła sobie jakiegoś małego grubego bez zęba to chyba byłoby mi łatwiej :P:P:P wiesz, z jego inicjatywy wyszło że kolejną noc która spędzimy razem musimy całą przegadać i żadne z nas nie uniknie odpowiedzi na ani jedno pytanie z drugiej strony... przystałam na no, zgodziłam sie teraz czekać tylko na okazję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahhahhaahahahahahahaha
małego, grubego, bez zęba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widze, że on chce być szczery
więc po tewj rozmowie wszystko się w sumie okaże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oannna mariannnaaa
przeczytałam cały post i myślę, że warto chociaż on ma cię pewnie za łatwoą dziewczynę, może myśli że z każdym idziesz tak do łóżka... przemyśl to i powiedz mu że tak nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsfsfsss
myślę też że on ma bardzo duże powodzenie u kobiet i tego też się boję... gdybym znalazła sobie jakiegoś małego grubego bez zęba to chyba byłoby mi łatwiej wiesz co trudne kiedy za facetem uganiają się laski, faktycznie ale weź się w garść!!! On musi ci przysiąc że cię z nimkim nie zdradzi... a robił to kiedy "się spotykaliście"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOIM ZDANIEM NASZA AUTORKA
już się zakochała "mam nadzieję, że nie..." droga autorko, teraz przerwa od seksu to prawdziwe wyzwanie które sprawdzi czy umiecie bez niego żyć i czy się dogadacie. to bardzo inteligentny chłopak. po tej depresji i przejściach rozumiem że jest ci b ciężko się zaangażować emocjonalnie ale spróbuj. on robi duży krok w stronę waszej przyszłości zrób go z nim będzie dobrze powodzenia autorko.. i bez sexu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOIM ZDANIEM NASZA AUTORKA
co taka cisza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj myślę o nim cały dzieńi żyć mi to nie daje... kobietki widzę, że Wy byście napisały i robiły wszystko żeby nam wyszło.... hmmm ale mam mętlik w głowie okropny :( oglądałam właśnie jego zdjęcia na facebooku tyle komentarzy od jakiś lasek itd, że zajebiście, że fajne ciacho już mam w głowie tysiąc sytuacji jak on z tymi dupami coś robi i swój widok jak bęczę w łóżku a z drugiej strony jak mnie przytula labo budzę się trzymając go za rękę albo "śpij bo chcę ci zrobić sniadanie do łóża ale tak żebyś nie widziała!!!!" ma pokój połączony z aneksem kuchennym :) ciężko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziu jak ci możemy pomóc
po porstu dużo przeszłąś i się boisz... spróbuj. całe zycie nie możesz płakać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Ci autorko, że masz super okazję na miłość:) bez ściemy, tak uważam, słyszałam, że czasem związki zaczynają się od seksu - to jest ryzyko ale Wy tego nie chcieliście, samo Was dopadło:) piękne, nie bój się, kto nie ryzykuje nie wygrywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollalalalalallaalallalaaa
oj w sensie że nie umieliście powstrzymać porządania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe nie chcieliście uczucia:D nie mówię o przyjemnościach cielesnych:D chociaż może chcieliście? tylko nieświadomie, jeszcze wtedy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swoją drogą, to musi być świetne uczucie, tak od samego poznania kogoś odczuwać takie pożądanie, ja jeszcze tak nie miałam, zazdroszczę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha a no to przepraszam źle Cię zrozumiałam :) nie wiem jak on, ja zupełnie nie na to byłam nastawiona... ale się porobiło co się porobiło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×