Szukam MĘŻĄ weterynarza

j.w.;)

i ? myslisz ze to agencja matrymonialna?

a co masz gospodarstwo hodowlane, haha?

Nie,ale dlaczego nie spróbować tutaj;) Pisze całkiem szczerze, zadne prowo

a dlaczego akurat weterynarz?

Nie mam,ale dążę do tego,by mieć. Kocham zwierzątka i chcę kogoś, kto też je kocha;). Moj kierunek studiow niestety od tego odbiega,gdyż zawsze byłam nogą z chemii:)

ja też choć ... dla mnie to może być kochanek weterynarz... który wpadnie do mnie i do moich zwierzaków raz na jakiś czas ;-) ja i one będą zadowolone

Aniu czy to ty?

No właśnie, taki mężuś super sprawa:). Zawsze o tym marzyłam. Jeśli znacie jakiegoś weta, szukającego żony, to dawajcie kontakt:)

??

A ja chce żonę nauczycielkę z rudymi loczkami.

daj ogloszenie na uczelni weterynarskeij, haha

A ja to niby gdzie mam dać tu sie ogłaszam z 3 miesiące :( Az takie wymagania mam??

no jak to gdzie, ty w szkolach musisz dac

Ta.... przejdę sie po liceach i porozwieszam plakaty ze zdjęciem..................

Niestety nie mam dużych loczków, ale przy odrobinie szczęścia w postaci uzyskania pracy w zawodzie będę nauczycielką:P Serio pytam....zawsze marzyłam o takim mężczyźnie, może to dziwne. Uwielbiam ludzi, którzy mają serce do zwierząt, moglibysmy wspolnie zrobic wiele dobrego.Poza tym biale fartuchy sa sexy hihi:D

Ja marzyłem kiedyś o weterynarii. Ale jestem elektronikiem....

heheh.. facet lekarz weterynarii jest jak każdy inny facet...lubi się napić- i to całkiem sporo :) z tą ich miłością do zwiarząt to też tak ostrożnie- często traktują ten zawód jako dochodowy- i tyle ...niestety

nie wiem czy jest dochodowy raczej nie.... A ja nie pije i nie pale :P i nie ćpam :P Ale mam manie loków :(

bywa dochodowy- jak się dobrze zakręcisz np w rzeźni... naprawdę Autorka mogłaby się mocno rozczarować :) oczywiście nie uogólniam- zdarzają się fajni weterynarze... u mnie na roku niestety było ich niewielu...

Również uwielbiam loki:).Zawsze o nich marzyłam,ale niestety...jest coś na pograniczu prostych a falowanych wlosów:) Nic na to nie poradzę,że mam takie marzenie. Jedni marzą o fajnym aucie, inni o elektronicznych gadzetach. Wiem,że kiepskie porównanie, i moze trącic desperacją,ale marzę o mężu weterynarzu:)

Był kiedys w necie taki kolo.Weterynarz szukajacy zony