Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

liska25

Polmedowe ciężarówki:)

Polecane posty

Hej:) Dzięki za troskę:) Ja niedawno wstałam,tak mi się dobrze spało:) Czuję się dobrze,wieczorkiem miałam jeszcze 2 może 3 delikatne skurcze, a w nocy i do teraz cisza.Chyba idzie ku lepszemu;) Mała się już od rana wierciła ,bo głodna była, ale ją nakarmiłam i śpi teraz słodko.Dostała wczoraj reprymendę od wszystkich to się wystraszyła i jest grzeczna jak aniołek;) Liska,zródło sprawdzone,można jechać do Czech po ten lek;)Licze jednak ,że nie będzie takiej potrzeby.Jak po wizycie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, Sylwia pytanie do Ciebie, bo jesteś na podobnym etapie co ja czy masz moze takie bóle miesiączkowe? bo dziś czuje takie bóle, czy to jest normalne? wczesniej nic takiego nie mialam, dlatego pytam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co,teraz takich nie mam ale tak sobie przypominam ,ze jakieś 2 tygodnie temu wieczorem jak juz się położylam do łózka to miałam właśnie taki ból brzucha jak podczas miesiączki.Może nie był tak inetensywny,ale to tego rodzaju ból był.Nic na to nie wzięłam,bo nie dokuczał aż tak,zebym spać nie mogła. Nie wiem czy to normlne,nawet nie pytałam swojej lekarki bo zapomniałam o tym. Z drugiej strony tak na logikę to teraz ma prawo pobolewać brzuch,bo wszystko się tam przygotowuje do porodu,macica stale się powiększa/na tym etapie to juz podobno wielkości arbuza jest;)/ćwiczy skurcze i to moż być przyczyną bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co,tak z ciekawości zaczęłam czytać różne info i okazuje się ,że takie bóle są objawem zbliżającego się porodu. Wiele kobiet opisywało ból jaki towarzyszył im na kilka tygodni przed porodem właśnie jako ból miesiaczkowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia na szczęście już nic nie boli, tez własnie czytałam na róznych forach o tym bólu i się przeraziłam, że to zwiastun porodu, a przeciez to jeszcze zdecydowanie za szybko... Liska daj znac jak tam po wizycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no nie stresuj się,taki ból może wystąpić na kilka tygodni przed porodem,a jak na kilka to by się zgadzało:) Wiesz,że mnie też troche teraz pobolewa brzuch właśnie tak jak w czasie @...myślę,że takie bóle będą się u nas teraz coraz częściej pojawiać , trzeba przywyknąć i nie wpadać w panikę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, wybaczcie, że ja tak rzadko piszę, aż mam wyrzuty sumienia, że nie mogę Was tu ogarnąć i każdej napisać miłego słowa, ale mam trochę roboty, to dziewczyny, to goście, to coś do jedzenia trzeba zrobić, w poniedziałek będzie moja mama choć na kilka dni to nadrobię:) Sylwia no widzisz, ja nawet nie sprawdzałam, gdzie będzie na dany moment ten lek, ale gdyby mnie jeszcze jeden dzień na fenku trzymali to na pewno bym się rozejrzała. Tylko słyszałam, że w niemczech najprędzej można dostać. Szczęściaro ja też miałam takie jakby @ bóle, pojawiły się jak zjawiłam się drugi raz w szpitalu czyli jakieś 8-9tygodni przed terminem, a 4-5tygodni przed porodem. Ponoć zwiastują poród, ale nie, że na już tylko mogą być one dłuższy czas. U mnie jednego dnia były, na drugi nie i tak w kółko. Nie stresuj się mocno. Teraz czeka Cię okres wielkich obaw, bo wszstko będzie Ci zwiastowało poród przedwczesny, nie można się zadręczać, bo przecież wszystko będzie o czasie. A zastanawiałaś się, czy jak oba dzieciaczki będą główkowo to żeby rodzić naturalnie?:) U nas po wizycie sprawa wygląda tak: odruchy się pojawiły, rehabilitacji narazie nie trzeba:) Dziewczyny przytyły, Lenka do 3300 Maja prawie 2900:) Musimy zmienić mleko z tego dla wcześniaków na mleko normalne, bo to jest bardziej kaloryczne. Za dwa tygodnie z kawalkiem mamy szczepienia, potem USG, a musimy zrobić wszystkie, mózgu, bioderek i brzuszków, Dziś byłam z Lenką u audiloga na badaniu słuchu, bo w szpitalu wyszło, że na jedno ucho ma niedosłuch, i dzisiaj wyszło, że nic się nie zmieniło. Uszko lewe słabo reaguje. Za miesiąc mamy kolejne badanie, tym razem troszkę dokładniejsze i zobaczymy. Ale Pani nie kazala mi się stresować, bo przez to, że to wcześniaki to jeszcze wszystko może się wykształcić. No nic zobaczymy co to będzie, narazie nic nie zakładam, ani dobrego ani złego. Poza tym Lenkę wczoraj i przedwczoraj chyba kolka męczyła, bo wieczorem od 21 do 1 w nocy płakała, po czym zrobiła kupkę i zasnęła jak zabita, rano też się to powtórzyło. Ale już wieczorem i dziś jest o niebo lepiej. W każdym bądź razie dziewczyny wymagają teraz dużo więcej uwagi, już obserwują świat, patrzą chcą żeby do nich mówić. Fakt, że Lenka jest dużo szybsza niż Maja. Wydaje mi się, że rozwojowo jest między nimi tydzień różnicy. ciężko nam jest ustalić rytm dnia. Bo jednego dnia możemy je wykąpać i obrobić koło 21 a innego koło 23 ale powoli chyba dziewczyny zaczynają odczuwać kolej rzeczy, bo w nocy tylko jedzą i idą spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Sylwia i Szczęściara fajnie, że u Was wszystko dobrze. Liska, Twoje dziewczynki rosną w siłę oby tak dalej :-) A jeśli chodzi o badanie słuchu, to nie martw się na zapas, gdyż naszym znajomym 2 lata temu gdy urodziła się córeczka Maja, również przez kilka m-cy wychodziło że nie słyszy, a urodziła się w terminie. Jednak my sprawdzaliśmy jak reaguje na dźwięki np. trzaskaliśmy drzwiami, klaskaliśmy czy uderzali czymś w stół, czy nawet jak reaguje na dźwięk radia. Faktycznie początkowo jej odruch był opóźniony, ale potem stopniowo wszystko było ok. Dziś ten mała rozrabiaka już super mówi. Znajomi byli na tych badanich 2 lub 3 razy tj. po m-cu, 3 m-cach i 6 m-cach. Mieli się pojawić chyba przed ukończeniem roku, ale już nie pojechali. Na @ wysłałam znalezioną na stronie BEBIlON listę "WYPRAWKA DLA MAMY I DZIECKA DO SZPITALA". Wydaje mi się, że jest fajne bo można to sobie wydrukować i mieć pod ręką. Może skorzystacie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liska to świetnie, że dziewczyny tak przybierają na wadze:-) Co do słuchu, to niestety kompletnie się na tym nie znam, ani nie słyszałam nic na ten temat, ale na pewno wszystko będzie dobrze:-)Trzymam kciuki! Czekająca dzięki za listę, można sobie poodhaczać, co już mamy, a czego jeszcze brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Liska,my doskonale rozumiemy,że teraz calą Twoją uwagę skupiają gwiazdeczki i nie masz czasu na ploty;) Cieszę się,że dziewczynki tak ładnie przybierają na masie,a o reszte nie ma się co martwić.Myslę,że ta diagnoza ze słuchem szybko zostanie zweryfikowana i okaze się ,że to chwilowe.Trzymam więc kciuki za Lenkę,no i za Majkę oczywiście też:)Czekam na fotki,bom bardzo ciekawa jak urosły:) Zdecydowałaś już w kwestii szczepień?bierzesz te wszystkie dodatkowe? U mnie cisza,nie mam skurczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, Czekająca dzięki za liste :-) Jesli chodzi o badania to ja mam już prawie wszystkie powtórzone te co trzeba, teraz tylko musze zrobić HBS i będzie ok. Sylwia u mnie też na szczęscie spokój, oby jak najdłużej :-) Liska rozumiemy Cię doskonale, że nie masz czasu na udzielanie się. Dobrze, że czasami się do nas odezwiesz. Widzę, że dziewczynki super rosną, mamuśka o nie dba :-) a jaką masz opinie o pani doktor? będziesz chciała do niej chodzić caly czas? jesli chodzi o szczepienia czy będziesz je u nich szczepić czy raczej skorzystasz z NFZ? ja się też kiedyś nad tym zastanawiałam i wiem, że te dodatkowo szczepienia są dość drogie, znajomi wydali na nie ok. 2tys zł, a przy dwójce koszty jeszcze większe. Z tego co mówili, to niektóre są naprawde niepotrzebne, a oczywiście byli strasznie namawiani przez panią doktor.... Dziewczynki a mi sie śniła czekolada, zjadłam całą :-) chyba brakuje mi cukru, ale dzięki temu mam tylko 14,5kg na plusie :-) myślałam ostatnio, ze jak urodze to zjem sobie taką czekolade, ale niestety jak będe karmić to nic z tego nie będzie :-( trudno :-( Dzis czekamy na naszego nowego mercedesa (wózeczk) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie też mam dylemat co do szczepień,nie wiem czy szprycowac dziecko wszystkimi dostępnymi czy tylko tymi obowiązkowymi. Takie szczepionki nie są obojetne dla organizmu i czasem bywa tak,że więcej szkody przynoszą niz pożytku. A ta czekoladę to tylko we śnie wciągnęłaś czy w realu?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia niestety, ale tylko we śnie :-) w realu nie mogę :-( Zgadzam sie z Tobą też mam dylemat dot. dodatkowych szczepien, narazie jestem za opcją, że szczepie tylko to co jest obowiązkowe. My tak byłyśmy szczepione i jest dobrze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj zapisałam się do szkoły rodzenia w mojej mieścinie, ale Pani zakwalifikowała mie na kurs od listopada, gdyż zapraszają przyszłe mamy od 28 tyg. Kurs trwa 5 tyg. po 2 spotkania w tygodniu. Pójdę żeby czas szybciej mijał w te jesienno/zimowe wieczory. U mnie strasznie dziś pada, że z domu się nie chce wychodzić, ale wieczorkiem uderzam do kina na "zakochani w Rzymie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale dziś barowy dzień. Moje dziewczyny też ciągle śpią a ja z nimi, zrobilam sobie wolne od sprzątania i sie wyspałam:)A one dalej kimają, zjadły tylko, dupki czyste i śpią w najlepsze:) Chodzimy do dr Fuchs, do pediatry, jak będziemy miały USG mózgu to idziemy do specjalisty neurologii i neonatologii. Ale tak to dr nam wystarcza. Bardzo fajna babka, ogląda dziewczyny dokładnie, jest miła, spokojna i nigdzie się nie spieszy:) Co do szczepień to nie namawiała nas, powiedziała tylko o różnicach, wytłumaczyła, że te 6 w 1 nie są niebezpieczne, i takie tam. I powiedziała, żebyśmy sami zdecydowali. A my wybraliśmy 6w1 czyli to co jest na NFZ w 3 kłuciach tu jest w jednym, do tego pneumokoki mamy refundowane,( gdyby dwa dni później się dziewczyny urodziły to tylko Maja mialaby refundowane) tak to koszt 280zł za sztukę. Do tego rotawirusy zrobimy i to wszystko. ta 6w1 kosztuje ok 180zł za sztukę. a rota nie pamiętam. Ale wszystko się podaje w 3 dawkach w odstępach 6 tygodniowych. USg też robimy wszystkie na miejscu, mimo, że dr wystawila nam skierowanie na NFZ o robimy tam, po pierwsze ośrodek mam dwie ulice od domu i spacerkiem idę 5 minut, a po drugie terminy normalne. Po USG czeka nas wizyta u neurologa też na miejscu. Fajnie bo jeszcze od poniedziałku będzie działał u nich punkt pobrań krwi i nawet niemowlakom będą pobierać z głowki. A że Lenka ma zalecenie, żeby sprawdzać hemoglobinęe to idziemy już w poniedzialek, przy okazji ja sobie sprawdzę jak mój stan po przetaczaniu krwi. A i dodam, że złożylam tam deklarację i wizyty u dr mam za darmo a tak to chyba 100 kosztuje. fotki może jutro wstawię, ale Lenka już z 50 wyrasta, dzis ostatni dzień raczej bo już ciężej jej nogi wyprostować:) Maja też już powoli, tylko ona drobniejsza więc jeszcze z tydzień może pochodzi. A widać to dopiero dziś jak musialam pajaca zalożyć, bo faktycznie na długośc jest ciężej. Tak to śmigały w samych body z krótkim albo w pampersach na golaska i nie było problemu:) Sylwia dobrze, że skurcze nie wracają. szczęsciara oni mają na NFZ wszystko co można. tylko USG robisz prywatnie, bo państwo nam tego nie dało, jedynie brzuszka. tak więc Pani dr na co może to daje skierowanie. Ja zjadłam dwa rzędyy czekolady jak karmiłam i nic się nie działo, ale ja to nawet kiełbaskę z grila zjadłam:) Fakt, że ja strasznie mało im swojego dawalam, ale mam nadzieję, że pójdą po mnie i po emku czyli zero alergii i narazie nic się nie zapowiada, żeby coś było. Używam przeróżnych kosmetyków, pieluch już 4 rodzaje wypróbowałam i nic:)tfu tfu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie,że masz taką klinike pod nosem.Ja bym chętnie też się zapisała ,tylko czemu to tak daleko:( Mówisz,że dziewczynki wyrastają z 50...no to ja się zastanawiam czy ja wogóle założe takowe ciuszki.Ostatnio na usg Dr znowu nie mogla wyjść z podziwu ,że mała ma taka długą kośc udową,podejrzewam że będzie szczuplaczkiem, ale za to długaśna;) Szczęściaro testowaliście już mercedesa;)? Ja byłam dziś w 3kiwi i powiem Wam dziewczyny,że mają dużo wózków na stanie/są nowe modele,których wcześniej nie widziałam/,jedzcie i obejrzyjcie sobie.A nawet jak macie już wybrany konkretny model to zapytajcie jaką oni cenę proponują,może uda się zaoszczedzić pare groszy i zostanie na inne gadżety;) Wrocławianko Tobie się podobał joolz,mają go na wystawce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia mercedes już złożony, nie było łatwo, ale prezentuje się świetnie. Oprócz wózka przyszly rownież fotelki maxi cosi citi, spiworki do wózków, parasolka :-) Teraz czekamy tylko na łóżeczka, a pózniej na dzieciątka :-) Liska razem z emkiem czekamy z niecierpliwością na zdjęcia dziewczynek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia, Szczęściaro jak tak Was czytam to myśle że rzeczywiscie te ostanie tygodnie muszą być stresujace. Ciesze sie ze wszystko się uspokoiło i oby tak było do terminu :) Sylwia dzięki za info o wózku, na pewno wybiore sie do 3 kiwi i pooglądam, czekam jeszcze na to połwkowe a to jeszcze całe 2 tygodnie :( Liska, Ty sie nie tłumacz że nie masz czasu na forum, ja i tak Cię podziwiam że w ogóle masz czas wpaśc na forum i tyle napisać. A co do słuchu to tak myslę na chłopski rozum że jeśli to jest lekki niedosłuch to pewnie sie jeszcze wykształci w pełni. Moze to jest tak jak czasami z tymi dziurkami w serduszkach że z czasem się zarastają. Ale dzis pogoda, ja cały dzien przegrałam z dziećmi mojego brata i emkiem w Monopol, dawno nie grałam a zabawa przednia :0 Już sie nie mogę doczekac kiedy bedziemy z naszym dzieciaczkiem grać w gry planszowe. Kiedys to lubiłam i grałam dużo ale jakos tak człowiek nigdy nie miał czasu i okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liska co tu dużo pisać, dziewczynki są po prostu słodkie :-) i takie duże :-) super się prezentują w kieckach :-) a co to za bujaczek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Ale miałam czuja,że będą fotki;) Dziewczyny są cudowne,bardzo się zmieniły, a sumie to wcale dużo czasu nie minęło.Słodko wygladają w tych sukienusiach,nie mogę sie napatrzeć na nie:)Mogłabym im cukrować bez końca:)Cudo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja sobie wchodzę na forum, a tu taka miła niespodzianka foteczki:) Dziewczynki są cudne i jak już urosły, która do kogo podobna? bo są całkiem inne Lenka brunetka, a Maja blondyneczka , a w tych sukienkach aniołeczki:) aż się rozmarzyłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli mogę coś powiedzieć na temat szczepień to my braliśmy te 5w1 , bo 6w1 są podobne niezbyt dobre dla dziecka, czyli żółtaczka osobno . Na pneumo i meningo nam pediatra doradził, żeby szczepić ok . roku jeżeli nie ma przedszkolaka w domu , ale chyba i tak sobie odpuścimy . Na rota też nie szczepiliśmy , bo więcej powikłań niż pożytku . Teraz zastanawiam się nad ospą . Liska dziewczyny rosną jak na drożdżach , a ze słuchem to na pewno na ten moment to niedorozwój i nadgoni lada moment .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEWCZYNY POMOCY!!!! COs na przeziebienie potrzebuje jakies domowe porady bezpieczne dla ciężąrnych... a dokladnie ból gardla i suchy kaszel....:( Mąz mi wspomnial o pkukaniu gardla szalwia, lub przegotowana ciepla woda z woda utleniona... pije ciepla herbatke, mam sie wygrzewac w lozku, co jeszcze????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda_magda1234567
Na przeziębienie ostatnio dostałam od lekarza (mnie w 2 dni postawiło na nogi, stosowałam w 23 tc): tabletki do ssania ISLA (bez recepty całkowicie bezpieczne dla kobiet w ciąży) syrop prawoślazowy (również bez recepty) - 2x 7 ml (r+w) płukanie gardła rumiankiem 5 razy dziennie płukaie nosa wodą morską witamina c nwilżanie powietrza dużo płynów i leżenie doraźnie paracetamol w razie gorączki powyżej 38C

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamkrzem leż i dużo pij. Raz na godzinę wypij coś ciepłego, jedz owoce ktore mają witaminę C.Gardło płucz sloną wodą tj.poł łyżeczki soli na kubek wody, mamy być letnia, a na katar polecają wodę z solą morską lub roztwor soli fizjologicznej. Tak wyczytałam w swoim poradniki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamkrzem, polecam syrop na przeziebienia dla kobiet w ciąży Prenalen, do płukania rzeczywiscie woda+ woda utleniona lub sól (tylko sól np u mnie powoduje odruch wymiotny a woda utleniona już nie wiec ja polecam wode) na kaszel domowej roboty syrop z cebuli, a jeszcze na ból gardła jest dobry spray Tantum Verde, lub tańszy odpowiednik Hascosept (to pamiętam brały dziewczyny na innym forum i lekarz zalecał i pozwalał). No i chyba niezastapiony czosnek. Dużo zdrówka życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×