dolarek

TERAZ ZMIENIAM SPECJALNIE NICK

Nie rozumiem tego więc się nie będę bawił mam nadzieje że będą tu sami swoii

ciekawy ten artykol... Kazik juz dawno o tym spiewal i Peja tez :) hahahaha... wg mnie obserwowanie i wlasna analiza plus burza mozgow na forum moze stworzyc calkiem niezlakrzywa przewidywania zachowania sie walut. Ciekawe jak to wyjdzie...?

No właśnie jak myślisz brak zainteresowania walutą na /walcu, wałku/ może tak go będziemy nazywać spowoduje jej spadek czy wzrost ja myślę że dojdziemy do kursów podawanych np. na Forex i tylko od nas powinno zależeć czy kupować czy sprzedawać intuicja i ryzyko

Jak myślicie czy tego typu artykuły nie wpływają na Euro i czy w każdym zachowaniu można znaleść odrobinę prawdy ------ Ze strachu przed bankructwem państwa i perspektywą powrotu do starej, słabej drachmy Grecy podjęli miliardy euro ze swoich kont. Część przetransferowali za granicę, sporo trzymają w domach. Minister finansów Ewangelos Wenizelos powiedział w parlamencie, że od 2009 roku Grecy podjęli ze swych kont około 65 miliardów euro, z czego 16 miliardów wywieziono za granicę. - 49 miliardów (euro) jest schowanych w skrytkach, komodach, w piwnicach i na strychach albo pod łóżkami - mówił Wenizelos. Ujawnił też, że z pieniędzy, które wypłynęły za granicę, ponad 5 miliardów euro trafiło na konta w bankach brytyjskich, a niespełna 1,6 mld do Szwajcarii. Agencja dpa pisze, powołując się na ekspertów ds. bankowości, że podana przez Wenizelosa suma, to tylko niewielka część pieniędzy, które faktycznie wypłynęły z Grecji za granicę. Środki pochodzące z szarej strefy i uchylania się od podatków, ulokowane przez Greków poza ich krajem, szacuje się na ponad 200 miliardów euro. (PAP)

grecy,to handlowcy i spekulanci od wiekow,.........jeslibyscie znalezli sie w ich sytuacjito tez byscie chronili przede wszystkim swoj kapital!!!!/lokaty poza granicami/ co do walca ............tam na pewno dziala tylko rynek...czyli miedzy innymi i my....inna natomiast jest kwestia podzeganie niektorych "forumowiczow" do wywolania wiekszych obrotow......to tyle w tej kwesti ...........z niecierpliwoscia czekam na poniedzialek-sugerujac sie pozytywnymi danymi ze stanow oraz wypowiedziami analitykow....no i oczywiscie moim instyktem- eur/usd bedzie powoli kierowal sie na poludnie mysle ze w nadchodzacym tygodniu bedzie mozliwosc zakupienia taniej waluty z uwagi na duze wachania dzienne/realizacja zyskow z krotkich pozycji/, ............dla odwaznych bedzie to okres do z ugrania paru groszy .

Witam myślę że masz rację co do E na południe ale co do $ mam obawy że wzrost będzie ale malutki /zima,inwestorzy już się poparzyli a dobre wieści to polityka przedwyborcza/ większe nadzieje będą jak zakończą niektóre wojny wówczas i świat będzie na nich inaczej patrzył, zaoszczędzą wydatków

zgadzam sie, dolar pojdzie do gory ale spokojnie (na poczatek), nastepnie podepnal sie do tredu kolejni realizujacy zyski na gieldzie i uciekajacy z rynkow aukcji podepra umocnienie dolara... Gwaltowne ruchy w gore i w dool beda wywolywane przez NBP i BGK w celu wyhamowania trendu (na nic sie to zda) i dolar w perspektywie kilkutygoidniowej odbije. W ciagu dnia bedziemy obserwowac mocne wahniecia kilkuminutowe. Wszystko co napisalem jest moim wlasnym spojrzeniem na sprawe i wynika wg mnie z logiki lub braku logiki jaki w obecnej sytuacji panuje na rynkach...

Ano zobaczymy- widzieliście dzisiejsze obroty tragedia oczywiście dla /walca/ myślę, że pójdą po rozum do głowy i coś wymyślą atrakcyjnego dla klijenta albo przestaną ściemniać na forach. Dzisiaj mnie jeden postraszył - nie lubią krytyki i uwag a czytają tylko to co im na rękę. zamieściłem te wpisy na $$$$$ dla innych a odpowiedziałem na groźby w poście /Program partnerski- pomysł/poczytajcie to jawna cenzura a nie zdrowa reakcja na krytykę.

Święta racja. Jakbyście przejrzeli historię to nieraaz próbowałem do rozsądku przemawiać ludziom, ale byłem uparcie ignorowany czy wręcz atakowany. Jak ktos to kiedyś napisał trzeba zawsze myśleć co się robi - i co mnie rozwaliło nie pamiętam kto ): jak ktoś nie potrafi zarządzać swoim majątkiem to na niego nie zasługuje :D:D:D

Ciekawe co jutrzejszy dzień przyniesie ? Pewnie nic nowego....'Chociaż uważam, ze USD może spadać jeszcze. Na razie tylko patrzę na syt bo nieprzewidywalna strasznie jest. Wcześnie jeszcze ale idę spać. Dobranoc. :)

dlugie swiece... kupujacy weszli w rynek...

zobaczymy...

witam, no i zaczelo sie , skoki od rana.......wysokie obroty dobry czas aby cos skubnac dzisiaj :)

zbyszek21....troche mu dolozyles na walku ha ha ha, teraz maja zagwozdke!!!!!!

analitycy na onecie opowiaaja o mozliwej korekcie. Jak tak mowia o czesto okazuje sie odwrotnie...

/wacu/ miałeś rację o tych kilkuminutowych skokach ale to chyba chwilowe więc kto gra coś tam zarobi ja na razie nie ryzykuję nie mam czasu cały czas śledzić ruchów a tak prywatnie też mam Zbychu a wy ?

a my? gramy! ;) Lukasz

ja jestem waldek......nie mylic z walkiem..ha,ha,ha eur/usd ciagnie na poludnie-bedzie testowal 1,30 i to bedzie ciekawie!!!

1.3027 - jezeli przebije te okolice to jazda do 1.25xx wg anglojezycznych specow, moze okaza sie trafniejsi...

Pola :) gramy, gramy i odrabiamy zaległości :)) jakieś prognozy panowie?

chociaż bardzo delikatnie bo jeszcze co nieco kiszę

narazie przepychanka, obserwuje... moze po 14.00 cos gdzies huknie ;)

Sam nie mogę uwierzyć w to wszystko, ale wychodzi na to że grecja nawet babnkrutując nie jest w stanie ojro pociągnąć. Temat coraz bardziej napięty a nikt sobie z tego nic nie robi... Szok. eurusd zyskuje. a stawiałem na którką pozycję. Teraz pozostaje mi trzymać...

wcześniej czy później bańka pęknie. ale obstawiam, że jakiś czas będziemy żyć karmieni iluzją

ameryka otworzyla sie na czerwono , ....szykuje sie na duze obroty duzo zlecen na sprzedaz.....a to oznacza ze dolarek w gore--ale mi osobiscie nie chce sie w to wierzyc.. POLA widze, ze powoli inwestujesz w dolarka.

ewidentnie "komus" bardzo zalezy na obecnym stanie. Pytanie do wszystkich. Na co czekamy? Kto zyska w najblizszym czasie 7-14 dni na wysokim EUR??? Mi brakuje pomyslow...

Witam Wszystkich. Nie pomiętam terminów spłat długów państw UE , ani wykupu obligacji ale mam przeczucie, że właśnie w tym czasie lub krótko przed będą spadki E lub $$ w zależności kto komu coś wisi.. Bo popatrzcie jak chciałbym coś oddać np . E to muszę go mieć i kupić jak najtaniej, jak mam wywiązać się z wykupu obligacji / papierów/ czy jak ich tam zwał to muszę oddać pożyczkę z procentem czyli znowu kombinuję kwota plus procent ale muszę ją mieć za jak najmniejsze pieniądze. W tym czasie waluta musi tanieć przynajmniej tak mi to wychodzi. Co innego ze sprzedażą obligacji /papierów dłużnych/ szukamy naiwnego by kupił jak najwięcej i jak najdrożej w tym czasie waluta powinna się umacniać tak powinien moim zdaniem robić rząd danego kraju by nie stracić więcej i nie zadłużać sie wewnętrznie. Jeżeli macie dostęp do jakiegoś kalendarza sprawdźcie to i porównajcie z ruchami na rynku walut. Może ta sytuacja ma też powiązanie z upadkiem Grecji, co jest mozliwe, i państwa o tym wiedzące cichaczem wycofują aktywa by nie stracic więcej gdyby tak było $$ bedzie się pod koniec lutego umacniał- zobaczymy??

lukasz,zbyszek.....tak splaty zadluzen moga byc przyczyna , ale obecne wachania sa czasowe aby realizowac zyski z krotkich pozycji..dzisiaj i jutro znowu zobaczysz hustawke...co do grecji to juz wytarty temat i trzeba czekac do marca jak beda grecy musieli wykupic obligacje/moze byc bankructwo/ i wtety euro poleci....euro/dolar nie przebil magicznej granicy 1.3725 i technicznie moze tak sie bujackilka dni.....ale to sa moje odczucia nie poparte faktami

Jak się przedstawiamy to tomek. Wcześniej wtopiłem 15zł na krótkiej pozycji na eurusd. Teraz ustawiłem długą na usdpln, wniosek jest prosty. Nie wierzę że dolar będzie dalej spadać. Bańka osiągnęła chyba szczyt i ja w to wchodzę z butami. Najbliższy tydzień pokaże czy miałem rację.