Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

!ryż!

Dieta ryżowa! Kto ze mną?

Polecane posty

Gość 60
co jest błędem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie najlatwiej jest trzymac diete jak rozpoczne ja pod wplywem impulsu,spontanicznie.Zazwyczaj jak coc planuje to nieststy nie wychodzi.Wiec chyba nie ma reguly.Grunt to zaczac i wytrwac jak najdluzej i nie przejmowac sie drpbnymi podknieciami tylko dalej isc do przodu, do celu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
błędem jest to, że się rozgrzeszamy, a coś tam to mogę zjeść czekolade, a walentynki to zjem tort itp... Trzeba się mocno trzymać aż się schudnie, a potem jeść tak by można zjeść i słodycze i co się chce... A to takie trudne... No ale piękne ciało chyba lepsze niż czekolada? Musimy się wspierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie ze najlepiej sztywno trzymac sie diety i nie pozwalac sobie na rzadne odstepstwa,ale jestesmy tylko ludzmi i pewnie wszystkie mamy chwile slabosci. Ja sie wcale nie przejmuje jak zjem kostke czekolady czy kawalek ciasta,Najwazniejsze zeby to sie zdazalo okazjonalnie i zeby szyciutko wracac na wlasciwa droge.Dieta jest raczej procesem dlugotrwalym i ciagle odmawianie sobie wszystkiego moze szybko zniechecic do dalszej walki. Jak we wszystkim musi zwyciezyc zdrowy rozsadek i wtedy bedzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja odkąd jestem na diecie 12dzień jem kostke czekolady dziennie ugryzam z niej kawałek i się długo delektuje.:) wiem, że jeśli raz złamie diete to kilka dni będę to robić więc się strasznie pilnuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam to samo: ((,i tez staram sie pilnowac,ale bywa roznie.Ja do tego jak cos mi nie wyjdzie tak jak chce,to przerywam zamiast przymknac oko i kontynulowac po wpadce. Mysle ze teoria i dobre checi to jedno a rzeczywistosc to juz calkiem inna bajka. Mnie latwiej przejsc na glodowke i nic nie jesc niz sie ograniczac i ciagle pilnowac. Dlatego wybralam ta diete bo nie czuje w niej tych wlasnie ograniczen.Jem to co lubie i wcale nie jest tego malo. I jeczsze jedno-zwazylam woreczek ryzu po ugotowaniu 325g.Myslalam,ze bedzie mniej.Wiec w jednym na dzien trzeba sie zmiescic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja gotuje pół szklanki ryżu i potem jak jest ugotowany to nakładan do szklanki i to moja dzienna porcja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To sie nie dziwie,ze tak ladnie chudniesz.Ja zaczne od woreczka a ile zjem to sie jutro okaze,ale pewnie caly :(( A jakis chleb ryzowy jesz na sniadanie.czy tylko ta szklanke ryzu z dodatkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeden dzień jem owoc na śniadanie ,a drugiego jak mam ochote to wafel ryżowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm ale mam dobry humor... Waże już tylko 67,4kg... Jeszcze dwa tygodnie i może osiągne cel! A Wam jak gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na śniadanie zjadłam pomarańcze i wykonałam pajacyki...a jak u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o i dziewczyny by się pilnować od dziś piszemy dokładnie co zjadłyśmy i jakie ćwiczenia wykonałyśmy... I nie ma żadnych wymówek oki, bo inaczej się nie uda, a jak będziemy się wspierać będzie łatwiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Ja an sniadanie zjadlam resztke ryzu z wczoraj z mlekiem 0,5% no i do tego kawa. Na obiad pjanuje 2-3 lyzki ryzu z piersia z kurczaka i warzywami gotowanymi na parze,na kolacje pewnie wafel ryzowy z chuda wedlinka,salata i pomidorem.Jak bede glodna to jeszcze jablko gdzies pomiedzy jak mnie glod dopadnie. A w kwestii cwiczen czeka mnie odsniezanie przed domem,bo sneg sypie i nie chce przestac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Krukowa" no pięknie sobie diete dopasowałaś... Polecam kilka pajacyków wtedy po 2dniach kg spada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie pajacyki odpadaja.Mialamw czasie wakacji zerwane wiezadla w stawie lokciowym i do dzisiaj boli mnie reka i nie jest sprawna w 100%. Wymachy nie wchodza w gre. A odsniezania mam sporo bo podjaz pod dom ma z 50m + plac do parkowania przed domem i kawalek przed brama. Mysle,ze wystarczy tego ruchu bo pewnie z 1,5 godz mi to zajmie.A i tak nie wiem czy reka to wytrzyma,najwyzej zrobie to na raty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to faktycznie musisz uważać, no ją też będę odśnieżać tyle tego spadło, że szok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie za oknem dalej pada i to dosc mocno.Ja mieszkam w Bielsku-Bialej,blisko gor wiec ma jeszcze dzisiaj padac caly dzien.Mam nadzieje,ze jutro bedzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm no już by mogła przyjść wiosna... Spacery w słońcu, wycieczki rowerowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Muszę przyznać że ja też zaczęłam dietę i również jadam ryż , jednak tylko raz dziennie na obiado-kolację , pracuję w biurze więc mam niewiele ruchu , wracam pozno do domu więc ten ryż zjadam koło 18 , w zasadzie kilka minut przed , i tak jak piszecie bez tłuszczu , z warzywami , ewentualnie z kurczakiem , natomiast w ciągu dnia jadam cztery posiłki , nie ma w nich szaleństwa ;) mniej więcej wygląda to tak : 8:00 - pół szklanki jogurtu naturalnego plus trzy łyżki otrębów śliwkowych 10:00 kolejne pół jogurtu plus trzy łyżki musli 12:00 2 wafle ryżowe z lekka wędliną 14:00 2 wafle ryżowe z chudym twarożkiem no i po powrocie do domu ten ryż , tak pół woreczka z warzywami . Pijam herbaty , kawę z odtłuszczonym mlekiem i wodę , nie znam się na dietach a chciałabym schudnąć tak ładnie jak Wy , po te 3 kg tygodniowo , tak z 6 kilo ... myślicie że mam szansę na podstawie tego co napisałam wyżej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sądzę że tak:) tylko chociaż 50pajacyków dziennie to napewno będzie efekt widoczny! I trzymam kciuki by Ci się udało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mel b" zapraszam serdecznie będzie nam bardzo miło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 60
No to ja od poniedziałku już obowiązkowo:)Muszę się zmusić i nie patrzeć na to że są ur itp jedno co tu ciekawego przeczytałam to "dobry wygląd jest słodszy niż czekolada" normalnie moje motto chyba to bedzie musze se to na lodówce wielkimi literami napisać:D A ja jestem ze skoczowa więc kawałek od BB:) Ryż aż Ci zazdroszczę tych wyników ale widać że jesteś systematyczna i się nie poddajesz a to daje efekty oby tak dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sądzę że tak:) tylko chociaż 50pajacyków dziennie to napewno będzie efekt widoczny! I trzymam kciuki by Ci się udało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sądzę że tak:) tylko chociaż 50pajacyków dziennie to napewno będzie efekt widoczny! I trzymam kciuki by Ci się udało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dieta ryzowa
nie jest dla kazdego,bo powoduje i niektorych wzdecia ,zwlaszcza w polaczeniu z warzywami...jesli nie macie tego problemu to ylko pogratulowac rezultatow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość granukoaaaa
RYZ Co Ty z tymi pajacykami hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sądzę że tak:) tylko chociaż 50pajacyków dziennie to napewno będzie efekt widoczny! I trzymam kciuki by Ci się udało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seven seven
Widzę że Tobie od tej diety się już w głowie przewraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×