Chyba wierzę w nieszczęśliwy wypadek, a przynajmniej w brak winy ojca...

Macie podobne odczucia?

a kogo to obchodzi?

no jak przecież CSI Kafeteria po jasnym swetrze, fryzurze i minie jednoznacznie określili go jako winnego :D poważnie- wg. mnie jest niewinny, i nawet nie chcę wiedzieć, co mu się w głowie teraz dzieje. dwa tygodnie temu miał dziecko, żonę, +/- normalne życie a teraz wszystko poszło... :(

chyba raczej na pewno prawdopodobnie byc może z pewnością nie

przyznaję, że chyba nie miał z tym dzieckiem jakichś głębszych relacji, mimo, że był ojcem nie wydaje mi się by był zaangażowany uczuciowo, ale żeby zabił albo razem z nią chował zwłoki to nie sądzę zresztą myślę, że i ona nie zrobiła tego umyślnie, nie osądzam, wiadomo, że powinna wezwać karetkę i jej zachowanie nie było normalne, ale widać chyba tu też nie było głębszych relacji mnóstwo ludzi mówi o wzywaniu pomocy, a mimo to kiedy widzimy inną możliwość uciekamy się do niej, przykładem są chociażby wypadki, gdzie kierowcy uciekają z miejsca wypadku, wiem, wiem tutaj to było jej dziecko, ale to niedojrzała dziewczyna, myslaca chyba jak nastolatka i niestety bojąca się konsekwencji mysle, ze tu przemówił strach, a nie rozsądek aczkolwiek mogę się mylić

CSI kafeteria, dobre:D

A ja wierze ze jest tak samo winny jak zoneczka. Maci sie w zeznaniach, mataczy:O i te zle oczy :O ja sie znam na ludziach, od poczatku oni mi sie oboje nie podobali.

też mi się wydaje że zadziałała mieszanka niedojrzałości, szoku, strachu przed konsekwencjami. to młoda dziewczyna, której dziecko umarło na rękach, przerosła ją ta sytuacja i tyle. jak do tego dodamy podobno niezdrowe relacje w rodzinnym domu, i, chyba również z teściami to wychodzi, to co wychodzi...

Sranka a nie mieszanka:O glupia dziwka od poczatku nie chciala tego dziecka, w ciazy obmyslala jak sie go pozbyc, pozniej podrzucali to dziecko tesciowej na 2 tygodnie:O a w koncu je zabili:O jak wy mozecie byc tacy slepi?! Klamia oboje caly czas. Ja bym z nimi krotko:O

..kolezanki kaski, ze ona bedac w ciazy zastanawiala sie nad oddaniem dziecka do adopcji a nawet bila sie w brzuch zeby poronic? Ze nienawidzila tego dziecka od samego poczatku.

moze się mylę, ale jakos sekcja mowi, ze wersja matki moze byc prawdziwa, moze wcale nie zabila... na pewno nie pochwalam dalszego postepowania, ale kazdy inaczej reaguje w takich chwilach, a pierwsze co musiała odczuć to PANIKA!!!

do gazu z nimi!!!

a słyszeliscie ze ta kolezanka kaski to zadna jej kolezanka tylko osoba ktora ponoc sama ma nieciekawa przeszlosc, dwójke dzieci, byle jak sie prowadzi i od zawsze podobal sie jej bartek? no przynajmniej pod tym artykulem na wp.pl wypowiadaly sie osoby z sosnowca

Jak nie chciała to powinni skazać tych co wprowadzili zakaz aborcji.

już rzygam tą sprawą ile można?:o

Jakiś czas zaczynaliśmy płakać ze złości słysząc słowo Smoleńsk. Teraz zaczniemy płakać ze złości na dwa słowa: Rutkowski i Madzia. Ileż można o tym trąbić, ja się pytam? Tak wszyscy lamentują po niewinnej dziewczynce, a gdzie szacunek dla jej pamięci? Niech jakiś polityk np. wbiegnie do Sejmu nago, przynajmniej temat ludzie zmienią.

*Jakiś czas temu- miało być..

Koneserka, masz popularne imie.

Carrie o tak! Musiałaś mnie wydać:P Twój Krzysztof

Popieram - widze...ze matka madzi - dobrze byloby zeby wreszcie przestano sie cackac ze zwyrodnialcami a nie pieprza sie jakby nie wiem co to bylo. 1. juz w ciazy chciala sie pozbyc dzieciaka 2. podrzucali je na 2 tygodnie tesciowej niemoowle 3. matacza sie oboje w zeznaniach 4. sliski kocyk k**wa ja nie zyje od 10 lat na tym padole 5. wchodzenie na strony www. jak oszukac wariograf 6. zostawienie malutkiej samej w jakiejs szpoie 7. poszla se do kina w trakcie postepowania:O raczej zasmucona nie byla skoro miala mysli o rozrywce:O TO NIE BYL WYPADEK. Nawet Jackowski to mowi. TA DZIWKE I TEGO GACHA OBCHODZI TYLKO ICH WLASNE DUPSKO ps. pewnie rzucila tym dzieckiem o podloge:( Sama mowila ze chcialaby zeby to samo jej sie stalo co sie stalo jej dziecku. Tak nie mowi osoba niewinna. Obudzcie sie wreszcie:O

http://szokujace.strefa.pl

Jasne, że to nie był wypadek. Przecież połowa ludzi z kafeterii była przy tym, jak Katarzyna W. wraz z Bartkiem W. rzucali dzieckiem o podłogę, a następnie razem zakopywali dziecko w jakichś ruinach. Albo mamy samych jasnowidzów na kafeterii. Jackowski, zabieraj swoją bandę i daj ludziom normalnie tu "pogadać".

"Sweet Dreams II a słyszeliscie ze ta kolezanka kaski to zadna jej kolezanka tylko osoba ktora ponoc sama ma nieciekawa przeszlosc, dwójke dzieci, byle jak sie prowadzi i od zawsze podobal sie jej bartek? no przynajmniej pod tym artykulem na wp.pl wypowiadaly sie osoby z sosnowca' w artykule bylo napisane,ze matka rocznej dziewczynki

tym wynikiem sekcji mozna sobie tyłek podetrzeć. równie dobrze mogła specjalnie walnąć dzieckiem o podłoge. to sie kupy ani doopy nie trzyma. dlaczego teraz nie zbadają jej wariografem????????

Wlasnie:O cackaja sie z nia jakby nie wiem czym byla a jest morderca!!!!