Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _smutasek_23_

Nie zależy mu??

Polecane posty

Gość _smutasek_23_
Więcej do niego nie napiszę pierwsza ani nie zaproponuje spotkania!! W sobotę był ostatni raz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _smutasek_23_
Koniec uganiania się za facetami!! to oni mają się uganiać za mną.. Macie racje im więcej się uganiam tym bardziej ma mnie gdzieś.. KONIEC z tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _smutasek_23_
Poczekam teraz aż on będzie pisał, proponował spotkania, starał się itd a jak nie to adios! nikogo do niczego nie zmuszę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _smutasek_23_
Może za bardzo mu się narzucałam, poczuł się zbyt pewnie i zaczął mnie olewać ale teraz już wiem co mam robić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GejTwoimPrzyjacielemJest
Musisz mu obciągnąć sisiorka... ja tak poderwałem mojego misiaczka... Dużo i często obciągaj. Dobra rada ... Pozdrawiam całuski :*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
Może za bardzo mu się narzucałam, poczuł się zbyt pewnie i zaczął mnie olewać ale teraz już wiem co mam robić! dokladnie to mialam na mysli, twoje zachowanie go znudzilo...taka powtorka z rozrywki. i nie musisz nam pisac 5 razy tego samego...bo zrozumielismy przynajmniej za drugim razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitulinka
No i jak tam? Dalas juz spokoj? Mam nadzieje, ze w Walentynki mu nic nie wysylalas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _smutasek_23_
Daje radę:P od niedzieli też mu nic nie pisałam.. W Walentynki też milczałam;/ Poczekam aż on postara się a jak nie to adios!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _smutasek_23_
Uważacie że jeśli od niedzieli milczy to się już nie odezwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitulinka
Tego nie wie nikt, ale napewno mu na tobie nie zalezy i o tobie nie mysli...wiec przestan sie oszukiwac.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _smutasek_23_
Czyli definitywnie odpuścić sobie??nie odpisywać jak napiszę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitulinka
no przeciez juz od kilku dni ci piszemy, ze olac...a ty dalej swoje. Na chlopski rozum, gdyby chcial sie z toba spotkac, to napewno by sie z toba skontaktowal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _smutasek_23_
nie odzywa się od niedzieli:(( ehh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _smutasek_23_
A może napiszę do niego, hm??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _smutasek_23_
smutno mi;(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja88
dziewczyno, ty masz chyba jakies zaburzenia emocjonalne... ludzie ci pisza, radza, a ty ciagle to samo, jak grochem o siane :S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytjulo
nie odzywac sie i juz...kurfa mac...poboli cie,ale przestanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _smutasek_23_
uważacie że on się już nie odezwie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _smutasek_23_
kurczę mam ochotę napisać do niego;( ehh..nie wiem co mam robić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _smutasek_23_
co mam zrobić??:((( a może on myśli że mi też nie zależy bo też nic się nie odzywam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fererooo
Wcale nie dziwie sie ze facet cie olał. Wstyd z takim tępakiem pokazywac sie miedzy ludzmi. Zatrzymalas sie mentalnie na poziomie srednio rozgarnietej 13-latki. Nie pytaj dlaczego tak mysle ani na jakiej podstawie, po prostu przyjmij to jako fakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _smutasek_23_
a co niby takiego zrobiłam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orange.88....
masz 23 lata? po nicku wnioskuje ze tak. a piszesz jak typowa 14latka. (no chyba ze masz 14 lat to sorry... wtedy jeszcvze moze Ci sie zdarzyc takie podejscie). jesli by mu zalezalo, to by naprawde sie postaral. odezwalby sie w walentynki. skoro tego nie robi, to mysle ze Ci dal dosc wyraznie do zrozumienia... rozumiem ze Ci na nim zalezy.. ale naprawde nie ma sensu zastanawiac sie dalej cuy napisac, czuy nie napisac. piszac - paradoksalnie oddalasz sie od niego. rzadko kiedy usaje sie komus zdobyc kogos na sile.. a chyba nie chcesz zeby sie spotkal z toba z liosci, laski. popatrz - minelo od sylwestra tyle czasu. prawie 2 miesiace. gdyby mu zalezalo to nawet jakby byl super zajety, to znalazlby chociaz pare razy cuas zeby sie spotkac, chociaz wyjsc na jakas kawe czy cos. to naprawde nie kosztuje wiele czasu. zrob sobie silne postanowienie.... do takich spraw trzeba naprawde checi dwojga. jesli nie widac checi z jednej stronby w ogole, to nie ma raczej szans zeby sie udalo. mowi sie, ze do tanga trzeba dwojga. tak samo jest w zwiazkach. wyobraz sobie ze jeden z partnerow w tancu nie ma w ogole ochoty, nie porusza w ogole nogami, nie chce sie nauczyc tanczyc. wtedy ten taniec nie jest mozliwy. trzeba znazelzc do tego innego partnera. i tak samo jest w relacjach damsko meskich. jak jedna strona w ogole nie wykazuje inicjatywy to nie ma mocnych zeby to sie udalo. jesli on sie odezwie, to ja bym odpisala krotko, nie wdajac sie w wieksze dyskusje. nie pokazywalabym w ogole ze mi zalezy. jesli nie zdobecie sie faceta mega staraniami, to pozostaje miec najwyej mala nadzieje ze zatesnki jak sie go totalnie oleje. czasem sie udaje - choc jak wiadomo, nie zawsze. ale na pewno powinnas sie powtrzymac od czegos, co do nictzeho nie prowadzi. ciagle poisanie z twojej strony i pokazywanie desperacji to nie najlepsze wyjscie. a poza tym - jesli masz te 23 lata - to polecam popracowac nad samozdecydowaniem, samodziuelnoscia w podejmowaniu decyzji, rozumiem ze napisalas na forum o swoim problemie, ok- po to jest forum uczuciowe. ale zeby pytac o kazdy najgrobniejszy krok po kilka razy, to juz troche nie ten wiek. pokaz ze jestes silna kobieta, a nie mala zagubiona dziewczynka ktora nie wie ktora noge najpierw podniesc do gory by zrobic krok do przodu. zycze powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _smutasek_23_
Orange 88 - wielkie dzięki!! Wezmę sobie Twoje słowa głęboko do serca!!OBIECUJE!! Masz absolutną rację, nie można tak ciągle dać się poniżać, trzeba mieć też swoją godność, a żeby związek miał sens to potrzebna jest inicjatywa obu stron bo inaczej nic z tego.. DZiękuję jeszcze raz i pozdrawiam!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitulinka
smutna - ty co chwila piszesz, ze juz wiecej nie dasz ponizac..bla, bla, bla, a za chwile - to moze jednak do niego napisze. Naprawde musisz sobie z nim dac spokoj. On nie jest absolutnie toba zainteresowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _smutasek_23_
tęsknie za nim;(ehhh;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orange.88....
ok, tesknisz za nim, to normalne jak cos puczulas do niego, ale to nie znaczy ze powinnas sie przed nim ponizac, pokazywac desperacje, ciagle wypisywac. bo to NIC nie da. ok on moze odpisze, ucieszy cie to na chwile, ale tak naprawde to bedzie taka twoja kolejna przegrana. uwierz, ze jakby cos chcial, to sam by tez wychodzil z jakas inicjatywa, dalby ci w jakis sposob do zrozumienia to. skoro tego nie robi, to musisz sie pogodzic z tym faktem.... wiem ze to nie jest latwe, ale im szybciej postarasz sie o to, tym bedzie latwiej. pokaz sobie sama i jemu tez ze nie bedziesz latac za zadnym facetem.... to nie jest warte twoich emocji. tak naprawde wiekszosc z nas byla w takiej samej sytuacji jak ty. to nic nowego. ktos nas olewa, my tesknimy. wazne jest zeby umiec przezwyciezyc ta tesknote. pomysl sobie jak wiele malzenstw jest ktore sie rozstaja...np po 20 latach.. laczy je tyle wspolnych lat, wspolnych wspomnien, i czesto tez wlasnie jednostronne uczucie - w tym wypadku prawdziwa, dojrzala milosc. a co za tym idzie - wielka tesknota. i te osoby tez jakos to przezwyciezaja... i potem im sie udaje czesto na nowo odnalezc swoje szczescie, a przyjanjmniej spokoj. ty jestes mloda, poznasz w swoim zyciu jeszcze wielu facetow. dobrze ze olewa na takim etapie, niz jak mialby to zrobic po wielu wielu wspolnych szczesliwych latach. uwierz ze byloby trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _smutasek_23_
Orange 88 - mądrze piszesz!! Ja to wszystko rozumiem, ale rozum swoje a serce swoje.. Uważasz, że on się już nie odezwie?? A może obraził się i czeka aż ja napiszę..wcześniej mieliśmy kontakt a teraz po tej niedzielnej rozmowie się nie odzywa..a może przemyślał wszystko i stwierdził, że nie ma sensu tego dalej ciągnąć i zerwał kontakt na zawsze, jak myślisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
Orange 88 - mądrze piszesz!! Ja to wszystko rozumiem, ale rozum swoje a serce swoje.. Uważasz, że on się już nie odezwie?? hahahahahahahaaaaaaa...wytarza mnie zaraz ze smiechu po nieodkurzonej podlodze. Nie piszcie juz nic wiecej do tej dziuni, bo to walenie grochem o sciane. Szkoda sciany!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _smutasek_23_
Już nie jestem taka młoda mam 24 rocznikowo;( zawsze trafiam na takich, którzy na mnie nie zasługują, którzy mnie ranią albo sami nie wiedzą czego chcą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×