Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lubliniankaa

Poród w szpitalu na Staszica w Lublinie

Polecane posty

Gość kareina
witajcie mamusie i przyszłe mamusie:) powiedzcie mi kto przeprowadza badanie ktg?- bo chodzi mi o to czy jest ono omawiane od razu czy jak robi je pielęgniarka to trzeba to skonsultować z lekarzem?? i jak często można je wykonywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkamila
Ktg jest zazwyczaj raz w tygodniu. Wykonuje go pielęgniarka ale później jest omawiane z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W przychodni przyszpitalnej na Staszica KTG robi położna - po badaniu lekarz omawia wynik. Po terminie porodu, na KTG trzeba zgłaszać się częściej, w moim przypadku lekarz zalecił co drugi dzień. Na szczęście przychodzi się na konkretną godzinę, więc nie trzeba długo czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIOLAs
Hej dziewczyny :) mam takie pytanie do tych mam, które chodzą na KTG do przychodni ... muszę się zapisać do przychodni na Staszica, żeby móc tam pójść w razie czego np. na KTG? Mieszkam w Lublinie, ale nie jestem tu zameldowana i nie mam tu swojego lekarza rodzinnego, chodzi mi o to, że muszę się zapisać właśnie tam? A druga sprawa czy skoro po porodzie podaje się nazwisko pediatry i przychodni bobaska to czy muszę już teraz w ciąży iść do tego pediatry i się tam zapisać? Dużo o tym czytałam, ale nadal nie rozumiem kiedy co i jak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli chodzi o KTG, to nie musisz najpierw zapisywać się do przychodni. Dzwonisz bezpośrednio na numer telefonu do gabinetu lekarskiego w poradni na Staszica, mówisz, że chcesz zrobić KTG, podajesz lekarzowi, w którym tygodniu ciąży jesteś i on wyznacza ci konkretna datę i godzinę. W dniu wizyty idziesz z dowodem osobistym do rejestracji i tam zakładają ci kartę :) A jak jest z pediatrą to też nie wiem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kareina
dzięki za odp. dzwoniłam w pon na Staszica i umówiłam się na jutro na KTG idę pierwszy raz więc są to cenne informacje dla mnie:) a Pan który odebrał był bardzo miły zapytał tylko o tydzień ciąży i zaprosił na badanie. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do kareina a w którym tygodniu jesteś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silliaa
Stanik do karmienia nie jest niezbędny, ale dobrze jest jakiś mieć na wypadek gdybyś miała nawał pokarmu i mleko budziłoby Ci koszulę. Na obchodzie lekarz maca brzuch, zagląda w majtki (tzn. Uchyla je tylko) i nieraz bada piersi. Wszystko trwa może pół minuty. Do przychodni nie musisz rejestrować dziecka już teraz tylko jak się urodzi. W szpitalu musisz podać, gdzie to będzie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kareina
gość- jestem w 38 tygodniu termin ostateczny mam na 1 września. lekarz mi powiedział że jak do 1 nie urodze to mam się zgłosić do szpitala- czy muszę mieć wtedy skierowanie??? lekarz napisał mi tylko w karcie ciąży jakąś wzmiankę "proszę o przyjęcie i data"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam termin na 3.09 i z uwagi na cukrzyce ciążową pewnie wyląduje nawet wcześniej w szpitalu. Mój mały ma teraz 3600 +-500, i lekarz już wspominał o możliwej cesarce(jeśli dziecko przekroczy 4200 a mama ma cukrzyce ciążową to robią cesarkę). Pewnie z niektórymi dziewczynami spotkam się na oddziale:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kareina
gość dużego już maluszka masz:) ja termin z miesiączki miałam na 14.08 a z usg na 1.09. w pt jeszcze mam usg bo mój maluszek nie miał odpowiedniego ułożenia a ja chce wiedzieć czy będzie wskazanie do cesarki. miejmy nadzieję że spotkamy sie na Staszica:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIOLAs
Dziękuję za odpowiedź :* a powiedzcie mi jeszcze kiedy chodzić na ktg? jestem w 32 tygodniu, wizytę u mojej lekarz prowadzącej mam dopiero 5 września ( to bedzie już 34 tydzień) nic mi nie mówiła kiedy mam chodzić i co ile na ktg... W 30 tygodniu dostałam plamienia i na IP zrobiono mi pierwsze ktg i kazano leżeć i jakby się nie poprawiło to kłaść się do szpitala...poprawiło się, ale od tamtej pory nie miałam żadnych badań ani wizyty i nie wiem czy mam iść na ktg od tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIOLAs
A i jeszcze chciałam zapytać jeśli wgOM termin wyznaczyli mi na 26 września a wgUSG na 19 października (ale przy ostatnim badaniu USG przy okazji pobytu na IP lekarz stwierdził że mój bobas biorąc pod uwagę rozmiary i inne parametry raczej urodzi się we wrześniowym terminie) to w końcu na kiedy mam się szykować :D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam jeszcze pytanie, jak to jest ze znieczuleniem zewnątrzoponiwym na Staszica. Można je dostać na życzenie, czy nie? I czy jest na nie szansa w nocy lub weekend? Wolałabym wiedzieć, czy moge liczyć na pomoc, gdyby ból był dla mnie zbyt duży .... z góry dzięki za informację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli chodzi o znieczulenie zewnątrzoponowe to jest na życzenie ale jeżeli jest dostępny anastezjolog bo inaczej nici a że często jest zajęty bo ma cc albo coś innego to rzadko kiedy można dostać ale próbować warto:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sillaa
W nocy nie ma szans, bo nie pracuje wtedy (ja tak usłyszałam).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za informację o znieczuleniu. Skoro jest cień szansy to przynajmniej teraz psychicznie można się lepiej poczuć :) ale mam nadzieję, że nie będzie tak strasznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak tam w szpitalu jest duże oblężenie???oriętuje się któraś???/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ARozmawialam z poliżną i podobno jest pełne obłożenie, ale też każdego dnia wychodzi kilka pacjentek, więc szansa jest na dostanie się ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaCiazowka
Kareina... mam podobny termin 3.09- OM i 30.08-USG i ja myslalam ze na ktg idzie sie pozniej. Kurcze to i ja sie musze zapisac. A gdzie jest ta prYchodnia? Toen budynek przed kosciolem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli nie ma wskazań ktg robi się dopiero po terminie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaCiazowka
No wlasnie tak mi sie wydawalo, ze jakos wczesnie, ale myslalam ze to ja juz cos przegapilam. Ale tak na przyszlosc gdzie ta przychodnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przychodnia jest na Staszica 14a - budynek na rogu koło kościoła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaCiazowka
Dzieki bardzo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kareina
Mi lekarz kazał zrobić w 38 tyg KTG- chociaż nie było chyba konieczności bo się nic nie działo... pytałam dzisiaj pielęgniarki, która robiła badanie czy to badanie jest konieczne pod koniec ciąży- to powiedziała, że jak sie nic nie dzieje to raczej nie ma potrzeby.. mówiła też że mój lekarz prowadzący jest dokładny i profilaktycznie pewnie zlecił więc myśle że to dużo od lekarza też zależy...ale mogę się mylić:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oblezenie jest spore, sama rodzilam w tym tygodniu, codziennie lezy ktos na korytarzu, mnostwo cesarek, pytajcie, ps nie daja 3 pueluch dziennie jak ktos wczesniej pytal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamajolka
hej, mam pytanie do gościa-możesz cos więcej powiedzieć o przebiegu porodu? o położnych i lekarzach jestem w 40 tyg i odmierzam już godziny:) każda uwaga jest cenna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
osobiście nie miałam ani lekarza ani położnej z tego szpitala, ale nikt przy przyję ciu nie pytał o to. przyjęli mnie, bo przyjechałam ze skurczami, które na miejscu osłabły, ale miałam 4 cm rozwarcia- zresztą od miesiąca, i byłam po terminie, termin miałam na 18 a pojechałam 18 tego, o 6 rano siedziałam i czekałam jak sprzątali sale porodową, potem weszłam tam, położyli mnie na łóżko, podpieli ktg, skurcze słabo wyglądały bo maksymalnie do 40, ale były dla mnie już konkretne i bolesne, położna podłaczyła mi oksytocyne i praktycznie po kilku sekundach zaczęłam przeć, a raczej nic nie robiłam aż lekarze przyszli i złapali mnie za nogi, bo dziecko w sumie samo wychodzilo, tak sie zablokowałam, dwa parcia i mała była za mna, wszystko trwało pół godziny, połozna mnie nacięła, powiedziala, że mam takie krocze, że nie dało się inaczej, ale zrobiła to nie podczas skurczu, także delikatnie mówiąc bolało, krzyczałam, że nie mam skurczu, bo widziałam ten e nożyk ale pewnie inacze bym zaraz pękła. poród ekspresowy, wcześniejszy 6 godzin trwał, ale ten bardziej bolał. Miałam mnóstwo szczęścia bo od razu trafiłam do sali i to 2 osobowej z TV:) i czułam sie w miare dobrze. jako, że leżałam zaraz przy sali porodowej męża wygonili do domu, więc pierwsze siuku zrobiłam do kaczki, a umyłam się po obiedzie, sama poszłam pod prysznic, akurat położne z tego dnia nie interesowały się za bardzo, inne położne w inne dni i pomagały wstać z łóżka, stały pod peysznicem, nawet sprzątały za położnice kosmetyki z łazienki, ale nie uważam tego za jakąś straszną tragedię, co do opieki to w tym tygodniu była bardzo fajna pediatra do dzieci, nie wiem, czy jest tam codziennie czy tylko w tym tygodniu miała dyżur. po porodzie naturalnym wypisują po 3 nocach a po cesarkach po 4, chyba że dziecko ma żółtaczkę lub podwyższone CRP, wypisy są bardzo poźno, bo do ręki wypisy dziecka dostae się koło 15, jedzenie ok, trzeba mieć swoje sztućce i kubek, dają sztuczne mleko jak ktoś musi dokarmiać dziecko, obchód jest koło 7.30-8.00, polega na pytaniu: jak się Pani ma, sprawdzeniu czy macica się obkurcza, czasami dotykaa biustu i sprawdzają krocza po nacięciu, nie wiem co jeszcze napisac, pytajcie konkretnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ps. poprawka, termin miałam na 14 a zaczęło się 18tego i chyba nie samo, tylko po aplikacji 4 tabletek wiesiołka dopochwowo, w nocy przed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sillaa
Jak ja byłam w szpitalu, to również była bardzo sympatyczna pediatra, więc ona chyba jest na stałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×